Opinie (13) ponad 10 zablokowanych

  • polecam

    gorąco polecam, byłam na występie tej grupy w Tokio w lipcu 2014 r. - wrażenie piorunujące, niezwykle energetyczne :-)))))) z przyjemnością wybiorę się ponownie.

    • 11 1

  • występ

    Cena piorunująca :-)) Pewnie i warto, ale mnie nie stać.

    • 14 2

  • a w Stanach rok temu można było ich zobaczyć za 9 dolców (2)

    "$9 to See Yamato The Drummers of Japan at State Theatre on November 26 at 8 p.m. (Up to $48 Value)" - znalezione w necie

    • 6 1

    • ale bilet do Stanów jednak kosztowny :)

      • 2 2

    • to chińska podróba była..

      • 1 0

  • najbardziej znani JAPOŃCY świata

    • 3 0

  • Niejedno Yamato

    Yamato to gwarancja jakości. A teraz za Wiki - Yamato (jap. 大和) pancernik służący w Japońskiej Cesarskiej Marynarce Wojennej w okresie II wojny światowej, pierwszy okręt typu Yamato. Jego nazwa pochodziła

    Yamato to gwarancja jakości. A teraz za Wiki - Yamato (jap. 大和) pancernik służący w Japońskiej Cesarskiej Marynarce Wojennej w okresie II wojny światowej, pierwszy okręt typu Yamato. Jego nazwa pochodziła od historycznej japońskiej prowincji Yamato. Yamato, wraz z bliźniaczym Musashi, były największymi pancernikami, jakie kiedykolwiek zbudowano, oba wypierały przy pełnym obciążeniu około 65 000 ton i miały artylerię główną w postaci dziewięciu dział kalibru 460 mm. Żaden z nich nie przetrwał wojny. - Polecam lektury o tych bataliach. No i żadne bębny nie są w stanie przebić łoskotu artylerii głównej pancernika Yamato ;-)

    • 3 2

  • Przez pierwszych 15 minut zachwyca (3)

    Potem ledwie wytrzymałam do przerwy. Troche takie monotonne to bębnienie. Na jeden raz OK. Drugi raz się nie wybiorę

    • 1 3

    • Ceny jak do Royal Albert's Hall

      • 7 0

    • (1)

      nie ma przerwy

      • 0 0

      • U nas przerwa była. Ale byłam ze cztery lata temu w TM.

        • 0 0

  • WOW!!!

    się działo!
    Super wieczór.

    • 3 0

  • :)

    Było energetycznie. Fajny kontakt z publicznością.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.