2008-09-19 13:09
Ooooooo poleciemy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2008-09-19 15:16
Byłem na Żywiołaku przed Plamą na Zaspie w tym roku. Na płycie super, na żywo nic szczególnego. Nie wiem na ile to była wina nagłośnienie, czy grania na wolnym powietrzu, a na ile tego, że im się nie chciało...
2008-09-20 11:50
Roy- przed Plamą to była prowizorka, nam też się nie chciało ich dopingować :)
Widziałem ich też na tegorocznym Opener - koncert w okolicach 24 garstka szalejących ludzi pod sceną a zespół dawał z siebie wszystko - ten występ był świetny.
2008-09-22 21:39
Żywiołak w sprzyjających warunkach nagłośnieniowo-frekwencyjno-klimatowych daje czadu, aż buty spadają. Oj w Żaku się zatrzęsie.
2008-10-05 21:16
potwierdzam, koncetn na openerze był duzo lepszy niz ten przed plamą (na którym zespol gram tylko z jedna wolkalistka)
2008-10-11 11:46
Ja także uważam ,ze na openerze grali najlepiej , głos tak złowieszcz sie niósł :)
2008-10-13 17:13
Na tegorocznym WOODSTOCKU też świetnie grali :) Był skwar,na ludzi lała się woda z wozu strażackiego i wszyscy szaleli. Kapela dała z siebie wszystko, bisowali ze 2 czy 3 razy:) Miejmy nadzieję,że w ŻAKu będzie równie gorąco :)
2008-10-13 20:13
- to co prawda z kawałka Lao Che, ale dobrze charakteryzuje Żywiołaka, jeśli ktoś go jeszcze nie słyszał. Byłem na ich koncercie w Żaku i na dachu Plamy. Są rewelacyjni. Na Plamie grali w osłabieniu, bez rozgrzewaczy,
- to co prawda z kawałka Lao Che, ale dobrze charakteryzuje Żywiołaka, jeśli ktoś go jeszcze nie słyszał. Byłem na ich koncercie w Żaku i na dachu Plamy. Są rewelacyjni. Na Plamie grali w osłabieniu, bez rozgrzewaczy, koncert był źle nagłośniony, a publika stała w pasie 30-60m od zespołu. Mimo to po półgodzinie wszyscy się rozkręcili. W takich warunkach niejeden zespół by się poddał. W Żaku było super nagłośnienie i tu mi kopara opadła - 200 razy lepiej niż na płycie. Kompletny odlot. Jeśli chodzi o moje zdanie, to Żywiołak i Lao Che są obecnie najlepszymi polskimi młodymi zespołami.
2008-10-14 10:22
obecnosc obowiazkowa :))))))))
2008-10-15 09:44
a mi "Żywiołak" kojarzył się raczej z jakimś energetycznym funkiem, albo czymś w rodzaju Łąki Łan, że żywy i w ogóle:) a tu metalowe rify i folk:) ale nazwa mi się podoba:)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.