2019-05-27 12:26
Poziom festiwalu wyraźnie odbiegał od tego z poprzednich edycji. Osoba odpowiedzialna za dobór spektakli się nie popisała. A przyznanie głównej nagrody widowisku polegającemu na przeczytaniu przez Panią Jandę całego
Poziom festiwalu wyraźnie odbiegał od tego z poprzednich edycji. Osoba odpowiedzialna za dobór spektakli się nie popisała. A przyznanie głównej nagrody widowisku polegającemu na przeczytaniu przez Panią Jandę całego tekstu z ekranu monitora uważam za ogromne nieporozumienie. Jeśli tak to ma wyglądać, to ja z czystym sumieniem wykreślam R@port z mojego kalendarza.
2019-05-29 09:37
Widz, które spektakle Tobie nie odpowiadały?
2019-05-27 12:41
Nagrodzenie "Zapisków z wygnania" to olbrzymie nieporozumienie. Równie dobrze mogliby nagrodzić "Widnokrąg". To jest teatr czy jakiś bryg z lektury?
2019-05-27 12:43
to jest polityka
2019-05-27 13:01
Słuchaj, nie zrozumiałeś. W ogóle nie podważam wagi tematu podjętego w "Zapiskach wygnania" - polecam przeczytać tekst Sabiny Baral, przejmująca relacja, choć bardzo "chłodna". Nie rozumiem jednak, jak można nagrodzić
Słuchaj, nie zrozumiałeś. W ogóle nie podważam wagi tematu podjętego w "Zapiskach wygnania" - polecam przeczytać tekst Sabiny Baral, przejmująca relacja, choć bardzo "chłodna". Nie rozumiem jednak, jak można nagrodzić spektakl, w którym beznamiętnie 1:1 podaje się tekst Sabiny Baral (pewnie jakieś 70%), w tle pojawia się kilka projekcji i zdjęć, czasem wiersz... To jest jakiś kiepski montaż słowno-muzyczny. Wszystkim, którzy nie dowierzają - polecam najpierw przeczytać tekst Sabiny Baral, a potem zastanowić się, co z tym zrobiono w Teatrze Polonia w Warszawie i dlaczego za to dostaje się nagrodę. Bo ja wciąż nie rozumiem.
2019-05-27 13:01
a tak to super,
2019-05-27 13:17
Nie przesadzaj. To czternasta edycja, więc czego oczekujesz? Reklamy co pięć kroków? Taka jest prawda, że każdy, kto jest z Pomorza i interesuje się teatrem, wie, kiedy odbywają się festiwale (mały skrót: Szekspirowski,
Nie przesadzaj. To czternasta edycja, więc czego oczekujesz? Reklamy co pięć kroków? Taka jest prawda, że każdy, kto jest z Pomorza i interesuje się teatrem, wie, kiedy odbywają się festiwale (mały skrót: Szekspirowski, pociąg do miasta i non-fiction- wakacje, R@Port i Between - koniec maja, Wybrzeże Sztuki - początek sezonu), więc zdecydowanie rozumiem niewielką reklamę. Wolę, aby kasę, którą mieli przeznaczyć na promocję, poświęcili na zapraszanie lepszych spektakli.
2019-05-27 14:50
brawo za logike
2019-05-27 16:10
Proszę cię, podaj jakieś racjonalne argumenty... Nie pracuję w teatrze, a jakoś obejrzałam te spektakle - cud czy co? Nie rozumiem, czego nie potrafisz dostrzec - na Trójmiasto.pl była zapowiedź przed rozpoczęciem
Proszę cię, podaj jakieś racjonalne argumenty... Nie pracuję w teatrze, a jakoś obejrzałam te spektakle - cud czy co? Nie rozumiem, czego nie potrafisz dostrzec - na Trójmiasto.pl była zapowiedź przed rozpoczęciem festiwalu, na stronie internetowej Miejskiego - też, na fanpage'u - też, na portalach teatralnych - także. Ten festiwal od lat odbywa się pod koniec maja, więc jakich argumentów jeszcze potrzebujesz, aby w 2020 roku zdążyć kupić bilety? Plakatu pod Twoim domem i na drzwiach śmietnika?
2019-05-27 23:57
2019-05-28 12:06
Przeczytaj swoją pierwszą wypowiedź i zastanów się czy to Ty kogoś nie zaatakowałeś. Wynika z niej, że nie byłeś na festiwalu, bo nie zostałeś o nim poinformowany, a mimo to obrażasz organizatorów, twierdząc, że robią
Przeczytaj swoją pierwszą wypowiedź i zastanów się czy to Ty kogoś nie zaatakowałeś. Wynika z niej, że nie byłeś na festiwalu, bo nie zostałeś o nim poinformowany, a mimo to obrażasz organizatorów, twierdząc, że robią niemal zamkniętą imprezę dla "znajomych królika". Po prostu przejęłam Twoją retorykę, tylko dodatkowo włączyłam w nią merytoryczne argumenty: wskazałam, gdzie pojawiły się informacje zapowiadające R@Port (zapomniałam jeszcze o pomorskich gazetach; GW, DB). Mimo że zadałam proste pytanie (gdzie jeszcze potrzebujesz reklamy R@Poru?) to wciąż na nie nie odpowiedziałeś, więc wydaje mi się, że to właśnie Ty jesteś trollem.
2019-05-27 13:14
tematyka wskazuje na doraźność, zaś ich autorzy potwierdzają, że doskonale zozumieli, gdzie aktualnie znajdują się konfitury,
bravo Panowi i Panie!
Publiczność czeka na wasze "dzieła"
2019-05-27 13:45
2019-05-27 13:45
Ci sami, których potomkowie startują dzisiaj do europarlamentu
Ps. Kiedy obejrzę sztukę o wygnaniu Polaków?!
2019-05-27 14:08
2019-05-27 14:26
Ano, nie przekłamuj rzeczywistości i nie bądź ignorantem. Wyobraź sobie taką sytuację: nie masz żadnej rodziny za granicą, nie potrafisz mówić w innym języku niż polski, tutaj skończyłeś świetne studia albo przez wiele
Ano, nie przekłamuj rzeczywistości i nie bądź ignorantem. Wyobraź sobie taką sytuację: nie masz żadnej rodziny za granicą, nie potrafisz mówić w innym języku niż polski, tutaj skończyłeś świetne studia albo przez wiele lat pracowałeś, więc część Twoich pieniędzy ma zapewnić Ci w przyszłości emeryturę, a dostajesz nakaz wyjazdu z kraju praktycznie bez żadnych rzeczy, bez pieniędzy, bez dokumentów potwierdzających Twoje wykształcenie, a za studia w Polsce musisz jeszcze państwu zapłacić, Twojej polskiej emerytury nigdy nie dostaniesz. Serio uważasz, że byłbyś za coś takiego wdzięczny? Bo w przypadku Żydów i 1968 roku nie mówimy o wyjeździe rozumianym w sposób współczesny (zabrania swojego dobytku, pieniędzy oraz tożsamości i wyruszenia, gdzie się chce). Żydzi w 1968 musieli jechać tam, gdzie jakiś kraj zechciał ich przyjąć i byli pozbawieni wszystkiego. To było po prostu upokarzające.
2019-05-27 15:26
Mam sporo znajomych/przyjaciól, którzy wtedy wyjechali.
- Nie było nakazu wyjazdu - była propozycja, podobno bylo m.in. w ogloszenie w prasie o możliwości wyjazdu, tak mówili moi znajomi, ja nie zauważyłam, ale to
Mam sporo znajomych/przyjaciól, którzy wtedy wyjechali.
- Nie było nakazu wyjazdu - była propozycja, podobno bylo m.in. w ogloszenie w prasie o możliwości wyjazdu, tak mówili moi znajomi, ja nie zauważyłam, ale to i tak mnie nie dotyczylo, bo nie mialam pochodzenia. Znam wielu, którzy nie skorzystali.
- Można było wywieść co najmniej część dobytku - np. moi znajomi wywieźli pianino, narty (wówczas sprzęt luksusowy), a Sabina Baral w swojej książce przedstawia jako jeden z problemow emigracji , ze kupiony z trudem w Polsce sprzęt elektryczny nie mogli używac na wygnaniu w USA, bo miał inne wtyczki.
- Moi znajomi dostali potwierdzenie, ze studiowali i kontynuowali potem studia za granicą.
- Rzeczywiście, dostawali dokument na wyjazd (bez powrotu) i dla wielu bylo to bolesne (myślę, że duża część czuła się wtedy patriotami polskimi, choć z czasem wtopili się siłą rzeczy w nowe środowisko).
Większość przyznaje, że w sumie mogli dzięki temu rozpocząć zycie na wyższym finansowym poziomie i mieli większe mozliwości, niż wtedy dawało życie w bloku socjalistycznym.
2019-05-27 16:19
Stosujesz dowody anegdotyczne - to, że Twoich znajomych spotkały pewne przywileje, że mieli szansę zostać albo mieli potwierdzenie wykształcenia, nie znaczy, że wszyscy Żydzi byli w takiej sytuacji!
Oczywiście, że
Stosujesz dowody anegdotyczne - to, że Twoich znajomych spotkały pewne przywileje, że mieli szansę zostać albo mieli potwierdzenie wykształcenia, nie znaczy, że wszyscy Żydzi byli w takiej sytuacji!
Oczywiście, że coś można było zabrać, tylko sam fakt, że ktoś narzuca ci, co możesz wziąć, a czego nie możesz (według totalnie absurdalnych kryteriów!), jest upokarzający. Co to ma znaczyć?! Kupili za swoje ciężko zarobione pieniądze, więc powinni brać to, na co mają ochotę! Sabina Baral przedstawia też, że nie można było wziąć zdjęć rodziny, która często zginęła w obozach koncentracyjnych. Porównaj sobie taką pamiątkę z "przywilejem" zabrania nart czy pianina - absurd!
2019-05-27 14:10
najgorszy festiwal od lat,
2019-05-27 18:37
2019-05-28 11:24
Bardzo dobre, zapadające w pamięć "Zapiski z wygnania" i dowcipny "Wałęsa w Kolonos". R@Port na plus.
2019-05-28 12:06
A czytałeś "Zapiski z wygnania" Sabiny Baral? Co sądzisz o adaptacji tego tekstu?
2019-05-28 11:26
Ale nie - jak zawsze "temat oskarowy"
2019-05-28 14:40
Po Twoim komentarzu widać, że nie widziałeś tego spektaklu, dlatego - aby siebie nie kompromitować - mogłeś zamilknąć. A przy najbliższej okazji polecam obejrzeć "Lwów nie oddamy", który nie serwuje żadnej gotowej tezy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.