2010-03-15 20:16
Dobrze, że raz w miesiącu jest. Przynajmniej zdążę zatęsknić za ogórasem i bawić się na całego. Pozdro dla ekipy ogóra! oby tak dalej!
2010-03-16 01:17
OBOWIĄZKOWO BĘDĘ!
2010-03-16 21:05
z tego co wiem to ma ogórka nie wpuszczają bez dowodów a to ze ktoś młodo wygląda to chyba dobrze moim zdaniem:P
2010-03-18 19:48
impreza jest naprawdę dobra i niedroga. Nie wpuszczają niepełnoletnich, więc te "bachory" to zapewne ludzie w waszym wieku, chyba, ze jesteście po 40stce. Uważam ogórka za lepszą wersję Uchowego Indie :)
2010-03-19 18:53
niestety w CSG echo odbija się od murów i wszystko dudni stając się niewyraźne, a w Modelarni był klimat i dobra akustyka. Szkoda tej Modelarni...
Faktem jest, że większość towarzystwa to bardzo młode buźki, choć
niestety w CSG echo odbija się od murów i wszystko dudni stając się niewyraźne, a w Modelarni był klimat i dobra akustyka. Szkoda tej Modelarni...
Faktem jest, że większość towarzystwa to bardzo młode buźki, choć trzeba przyznać, że niektóre są bardzo ładne... hehe ;) Przydałoby się jednak by starsi miłośnicy tego typu imprez również tam zawitali
2010-03-23 22:13
mam wraĹźenie, Ĺźe tym razem byĹo lepiej. np. na electronic stage'u zostaĹy rozwieszone materiaĹy tĹumiÄ ce pogĹos.
2010-03-20 11:38
starsi miłośnicy na pewno nie zajrzą, bo młodsza część bardzo skutecznie nas odstrasza, swoim zachowaniem i sposobem bycia
2010-03-24 10:04
No niestety jako starszy miłośnik zdarzyło mi się raz zajrzeć na tę imprezę. No i wyszedłem zażenowany... Nagłośnienie do kitu, wręcz denne. Nie trafią do mnie argumenty, że to wina obiektu, ponieważ byłem tam na kilku
No niestety jako starszy miłośnik zdarzyło mi się raz zajrzeć na tę imprezę. No i wyszedłem zażenowany... Nagłośnienie do kitu, wręcz denne. Nie trafią do mnie argumenty, że to wina obiektu, ponieważ byłem tam na kilku innych imprezach gdzie muza duuużo lepiej brzmiała. Po drugie same dzieci, no ale co tu się dziwić pewnie większość ludzi starszych niż powiedzmy te 25 lat zajrzała tam i wyszła tak jak i ja. Ochydne piwo, nie wiem czego oni tam dolewają, brak fajek w barze. No i co najważniejsze sam repertuar... Nie podchodzi mi na imprezie rockowej spopiałe brzdękanie na gitarce w wykonaniu spedalonych chłopków z wysp z grzywkami na pół twarzy rodem z heinekena... a co najgorsze przeplatane bitem z imprez z Kościerzyny... No nic organizatorzy chcieli dobrze, trochę nie wyszło, prędzej czy później się skończy, wraz ze wzrostem oczekiwań młodzieży ;) kiedyś też biegałem na byle gównianą imprezę tylko po to żeby było fajnie...
2010-03-31 21:47
A chce się pisać hejterom. A ludzi to interesuje. A jest alternatywa w trójmieście.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.