2016-12-04 11:41
Nareszcie Opera sięgneła po młode głosy. Bardzo przekonywująca i wzruszająca Mimi (Julia Pruszak) i Marcello (Szymon Mechliński), głosowo, interpretacyjnie jak i aktorsko stworzyli najlepsze kreacje piątkowego
Nareszcie Opera sięgneła po młode głosy. Bardzo przekonywująca i wzruszająca Mimi (Julia Pruszak) i Marcello (Szymon Mechliński), głosowo, interpretacyjnie jak i aktorsko stworzyli najlepsze kreacje piątkowego spektaklu . Nieco gorzej zaprezentowała się Musetta ( Magdalena Chmielecka) aktorsko i interpretacyjnie mocno odstawała od reszty solistów. Bardzo dużo życzenia pozotawiała niestety orkiestra pod dyrekcją Warcisława Kunca.Dyrygent nie pomagał młodym solistą w wielu fragmentach wręcz zakłucał prowadzone przez nich frazy. Scenografia trochę trąciła myszką ale nie było najgorzej
2016-12-04 12:26
Chyba byliśmy na innym przedstawieniu...I mnie akurat zachwyciła rola Musetty. Pełna emocji, piękna i wspaniały głos. Uważam, że rola stworzona dla tej pięknej, młodej sopranistki. Byłam z moją 80 letnią Mamą i jej
Chyba byliśmy na innym przedstawieniu...I mnie akurat zachwyciła rola Musetty. Pełna emocji, piękna i wspaniały głos. Uważam, że rola stworzona dla tej pięknej, młodej sopranistki. Byłam z moją 80 letnią Mamą i jej najbardziej podobała się rola p.Chmieleckiej. cudowny temperament i uroda i zachwycający głos. Mnie zachwyciło całe przedstawienie i na pewno nie można powiedzieć, że ktokolwiek odstawał od reszty. Scenografia ciekawa. To jest po prostu niesprawiedliwe. Niesprawiedliwe dla młodych talentów. Opera ma zachwycać, mamy ją promować i chwalić młode talenty. Dla mnie wszyscy byli cudowni. Dziękuję całej ekipie za chwile wzruszeń.....i żeby była pewność ... ja również byłam 2/12 w Operze....
2016-12-04 12:31
Chciałam jeszcze dodać, ze mnie zachwicił również Marcello p. Szymon Mechliński. Cudowna interpretacja. Dla mnie najlepsza rola męska, niemniej wszyscy Panowie wzruszali nas swoimi głosami. Nie mogę powiedzieć, żeby którykolwiek odstawał.
2016-12-03 01:27
wspaniałe przedstawienie ,nareszcie grają dla publiczności, a nie jak za poprzedniej dyrekcji ,realizowano gusta reżysera, krytykowane często
jako wulgarne i obsceniczne.
Następną pozycją, jaką można
wspaniałe przedstawienie ,nareszcie grają dla publiczności, a nie jak za poprzedniej dyrekcji ,realizowano gusta reżysera, krytykowane często
jako wulgarne i obsceniczne.
Następną pozycją, jaką można zaproponować nowemu dyrektorowi,
mogła by być klasyczna operetka, na którą publiczność czeka już od lat.
Niestety, w gustach poprzedniej dyrekcji, ona się nie mieściła ,
lub po prostu mówiąc, nie umieli tego zrobić.
Publiczność zachwycona, recenzje rewelacyjne, tylko grupa pogrobowców
poprzednika, zapowiada akcję strajkową.
Teraz już nikt chyba nie ma wątpliwości ,że ludzie ci kierują się złą wolą.
Awantury te wywołują ludzie, którzy dobrze się uwłaszczyli za pana Weissa,
a teraz tracą przywileje.
Leją krokodyle łzy, nad pracownikami mało zarabiającymi, zapominając
że to właśnie oni zgarniali profity, nic nie zostawiając innym.
Nierówności płacowe w operze są kolosalne, szczególnie w zespołach,
donosiciele i lizusy byli wyjątkowo nagradzani .
Tworzono dla nich stanowiska kierownicze, dodatkowe etaty, uposażenia
rażąco odbiegające od przeciętnej, i smutne jest to, że miernoty
miały się lepiej, niż ludzie utalentowani .
Poziom demoralizacji w tym teatrze jest tak duży, że jedynym wyjściem
z tej niekorzystnej sytuacji, jest audyt i restrukturyzacja.
2016-12-04 08:19
Restrukturyzacja czyli zniszczenie ?
2016-12-03 15:47
Przepraszam ze tak napisze ale jesteś kompletnym idiotą .Wydaje mi się ze ty jesteś tą miernotą która nie zasłuźyła na większą pensję u Weissa .Ja miałem wysoką ale na to zasłużyłem swoją ciężką pracą i tego życzyłem też
Przepraszam ze tak napisze ale jesteś kompletnym idiotą .Wydaje mi się ze ty jesteś tą miernotą która nie zasłuźyła na większą pensję u Weissa .Ja miałem wysoką ale na to zasłużyłem swoją ciężką pracą i tego życzyłem też innym aby dużo zarabiali.Teraz mógłbym też się dogadać ale tego nie zrobie dla dobra wszystkich kolegów bo uważam że to co teraz się dzieje wymaga solidarnosci .Dobra rada, nie życz nikomu tego co tobie nie miłe i nie zazdrosc innym bo to też zła cecha .To tylko tak ode mnie .Pozdrawiam
2016-12-03 14:41
Co za demagogia.Przecież w większości to Ci sami " ludzie, którzy dobrze się uwłaszczyli za pana Weissa, a teraz tracą przywileje" biorą udział w tym słusznie chwalonym spektaklu.
2016-12-03 14:39
bo miernoty i donosiciele mają się teraz jeszcze lepiej pewnie jesteś jedną z tych osobliwości
2016-12-03 12:35
Twój komentarz jest całkowitym niezrozumieniem istoty konfliktu. Albo świadomie złą wolą. Ponieważ stawiasz problem na zasadzie "ja wiem " a nie " domyślam się, wnioskuję..." sądzę ,że jesteś jednym z pracowników dobrze
Twój komentarz jest całkowitym niezrozumieniem istoty konfliktu. Albo świadomie złą wolą. Ponieważ stawiasz problem na zasadzie "ja wiem " a nie " domyślam się, wnioskuję..." sądzę ,że jesteś jednym z pracowników dobrze uwłaszczonym przy obecnym dyrektorze .Twoja grupa pogrobowców Weissa to wszystkie zespoły Opery Bałtyckiej. Ja mówię " wiem" bo jestem jednym z nich. Poziom demoralizacji aktualnie mieści się juz poza skalą...ludzie utalentowani są dla obecnej dyrekcji niczym. Zapamiętaj- tu o sztuce i kulturze już się nie mówi ! Wszechobecne jest dyletanctwo , krętactwo , konfabulacje , i tylko dzięki Bogu ostały się cuuudowne partytury Pucciniego - a te , przy zdolności , doświadczeniu i talencie zespołów Opery potrafią obronić się same..
2016-12-03 10:14
2016-12-03 09:00
Niestety, tak jest nie tylko w tej operze...
2016-12-03 14:17
galaktyczna sensacja .Na świecie nigdy nie widziano niczego lepszego.Wszyscy soliści nawet ci kiepscy byli fenomenalni i osiągnęli niespotykany na świecie poziom.Dyrygent po prostu wspaniale machał i aż dziwne że
galaktyczna sensacja .Na świecie nigdy nie widziano niczego lepszego.Wszyscy soliści nawet ci kiepscy byli fenomenalni i osiągnęli niespotykany na świecie poziom.Dyrygent po prostu wspaniale machał i aż dziwne że orkiestra nie patrząc na niego też wypadła doskonale.Dekoracje cudo ,że świat nie widział.Pewnie już wyczerpany budżet na cały rok.Administracja i byli dyrektorzy bili niesamowite światowe ,galaktyczne oklaski.Po spektaklu wręczono nagrody w wysokości galaktycznej,światowej wysokości 1500 zł czyli przeciętnej pensji artystycznej i technicznej.Sława,sława,sława.Hurrraaaa! łubu dubu,łubu dubu niech nam żyje !
2016-12-03 14:39
Pewnie wolisz stół postawiony w poprzek i nic poza tym. Wtedy byłbyś zadowolony, co?
2016-12-04 05:38
2016-12-03 22:15
Bylam dziś po raz drugi w operze na "Cyganerii". Wczorajsza obsada była lepsza. Lepszy był pan Tolstoj i bas (aria z płaszczem). Pan Kobyliński niestety bezbarwny. No ale przede wszystkim wczoraj pięknie śpiewała i
Bylam dziś po raz drugi w operze na "Cyganerii". Wczorajsza obsada była lepsza. Lepszy był pan Tolstoj i bas (aria z płaszczem). Pan Kobyliński niestety bezbarwny. No ale przede wszystkim wczoraj pięknie śpiewała i wyglądała Musetta, a dziś skrzeczała jakaś przecietna śpiewaczka. Dzisiejsza Mimi ładnie śpiewala. Jednak nad wszystkimi brylował pan mechliński (Marcello), który był gwiazdą nr 1!!!!
2016-12-04 00:46
Co do Mechlińskiego: myślę, że przed nim kariera międzynarodowa się otwiera. Cieszmy się, że możemy jego posłuchać na żywo, bo za kilka lat OBtyckiej na tego artystę już stać nie będzie.
2016-12-02 14:56
On powinien mieć zabronione dyrygowanie. Cyganeria ledwo obroniła sie sama.
2016-12-03 00:52
Nie jest taki zły .Byli duzo gorsi
2016-12-03 22:33
Po dzisiejszym spektaklu zmieniam zdanie.Faktycznie jest słaby
2016-12-04 00:34
Faktycznie dzisiejsze wpadki były przyczyną roskojarzenia niektórych artystów. Pani werblistka zawiodła z powodu złego wejścia jednej z solistek. Chór dwoił się i troił by scenę równo zakończyć. Jak ktoś chce idealnego
Faktycznie dzisiejsze wpadki były przyczyną roskojarzenia niektórych artystów. Pani werblistka zawiodła z powodu złego wejścia jednej z solistek. Chór dwoił się i troił by scenę równo zakończyć. Jak ktoś chce idealnego nagrania niech włączy sobie płytę. Opera jest żywym teatrem, więc nieprzewidziane sytuacje mogą się zdarzyć np. upadek pomarańczy która odbijała się jak piłeczka do pink ponga lub walka o utrzymanie tempa. Zakładam, że jutro będzie rewelacyjnie - znaczy się już dziś.
2016-12-02 23:06
2016-12-03 22:17
2016-12-03 15:43
Gdanska nie stac na dwie slabe orkiestry. Wystarczy jedna i moze w niej sie posklada jakichs sredniakow. Poki co wywalic ich wszystkich bo to najgorszy zespol jaki slychac w Polsce !!!!
2016-12-03 15:54
Z idiotami nie rozmawiamy
2016-12-03 14:56
Swietna Mimi i Rodolfo. Ludzie o anielskich głosach! cudownie było ich wczoraj usłyszeć!
2016-12-03 12:50
Julia Pruszak jest obdarzona głosem idealnym do roli Mimi. Piękny, wzruszający glos. Swiatowa kreacja Mechlinskiego. Cóż za ogromny glos! Wybijał się na tle kolegów. Cały spektakl spójny i bez zadecia. Pójdę na pewno jeszcze raz w styczniu!
2016-12-03 12:45
Julia Pruszak jako Mimi zjawiskowa! Dawno nie sluszalam na zywo glosu o tak szlachetnej barwie. Aktorsko przekonujaca, piekna kobieta. Az dziw, ze taka mloda! Wroze piekna kariere!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.