2009-09-07 20:08
ELO bez Jeffa Lynna to jakaś bzdura . Trzeba mieć nieźle narąbane w głowie żeby mierzyć się z twórczością Jeffa bez niego to samobójstwo i tak part II właśnie wygląda. To są świetni muzycy ale w obliczu i w świetle
ELO bez Jeffa Lynna to jakaś bzdura . Trzeba mieć nieźle narąbane w głowie żeby mierzyć się z twórczością Jeffa bez niego to samobójstwo i tak part II właśnie wygląda. To są świetni muzycy ale w obliczu i w świetle geniuszu Jeffa spalają się i kompromitują . Ktoś tu świetnie napisał że ELO bez Jeffa to jak Queen bez Freddiego M . Każdy kto zna się na muzyce rozrywkowej przyzna i to niezależnie od tego czy lubi się twórczość Sir J. Lynna czy też nie , że to ikona, niekwestionowana ikona świata muzyki ... może mało medialna i nigdy nie pchająca się na piedestał blichtru sławy do którego tak uparcie brną tabuny smiesznych gwiazdek o domniemanym ilorazie talentu . ?Należy napisać krótko i na temat JEFF LYNNE TO JEDEN Z NAJBARDZIEJ GENIALNYCH MUZYKÓW I KOMPOZYTORÓW OSTANICH 40 LAT . JEMU W PAS SIĘ KŁANIALI I KŁANIAJĄ NAJWIĘKSI !!! to co robi part II to karykatura jakieś ważenej cześci jego twórczości . No może jeszcze ta nasza orkiestra synfoniczna uratuje sprawę hehehe . ELO Rules
2009-09-14 11:33
Niedawno byłem na koncercie Chopina bez Chopina.
2009-11-19 10:39
grający np. Chopina wykonuje to dużo lepiej niż sam kompozytor. W muzyce rockowej raczej to się nie spotyka.
2009-09-15 09:25
inna muzyka niż orginalny dawny ELO z Jeffem jako wokalistą. Ten koncert w Gdyni to będzie koncert w wykonaniu naszej orkiestry symfonicznej, która przypomni w swoim wykonaniu dawne przeboje tego zespołu. To nie to samo co orginał.
2009-09-23 21:02
Mam 40 lat i od szkoły podstawowej slucham ELO. To prawda że bez Jeff'a to tylko namiastka "Elektrikow",ale wydaje mi się,sam Jeff,to takze nie to samo ELO.Wystarczy posłuchac "Zoom".To prawda ten sam glos ,smyczki... A jednak czegos brakuje.Po smierci Kellego nie ma szans no powrot tego co było... Szkoda.
A koncert... Bez komentarza.
2009-10-01 09:41
Wiecie co, płakać mi się chce jak Was czytam. Czy Wy myślicie, że Ci ludzie, którzy wiedzą co to jest ELO nie zdają sobie sprawy z tego, że w part II nie ma już większości starego składu? Myślicie, że robi to na nich
Wiecie co, płakać mi się chce jak Was czytam. Czy Wy myślicie, że Ci ludzie, którzy wiedzą co to jest ELO nie zdają sobie sprawy z tego, że w part II nie ma już większości starego składu? Myślicie, że robi to na nich takie wrażenie? Wejdźcie sobie na ticketpro i zobaczycie jaką wielką kpiną są te ceny - biletów już prawie nie ma. Ktoś fajnie napisał, że był ostatnio na koncercie Chopina bez Chopina :) Świetne! Właśnie o to chodzi, czy to znaczy, żę kawałków ELO bez żeyjących twórców ELO nie można już grać na żywo? Te kawałki są przecież genialne i ponadczasowe!
2009-10-02 11:07
Bez Jeffa wokalisty który decydował głównie o brzmieniu muzyki ELO to juz nie to samo a nawet beznadziejne wykonanie dawnych przebojów ELO
2009-10-13 15:57
Ludzie się nabierają, bo nikt nigdzie oficjanie nie informuje, że to popłuczyny.
Stale mamy doczynienia z podobnymi kantami. Jakieś tam Slade, Sweet, Smokie w czwartym garniturze... obciach !
Trzon
Ludzie się nabierają, bo nikt nigdzie oficjanie nie informuje, że to popłuczyny.
Stale mamy doczynienia z podobnymi kantami. Jakieś tam Slade, Sweet, Smokie w czwartym garniturze... obciach !
Trzon prawdziwego ELO - Lynne, Tandy, Bevan, Groucutt. Nie ma ani jednego !
Nabijanie wiary w butelkę, nie pozwoliłbym zaciągnąć się na to widowisko nawet wołami !
2009-10-16 18:15
Jestem fanem ELO od 76 roku ! Z podstawowego składu jest jeden i to nie najwarzniejszy muzyk ! To nie ma nic wspólnego z ELO. Przypominanie dyskografii zespołu to nadużycie. To żart i żenada. Już ELO II było parodią ale
Jestem fanem ELO od 76 roku ! Z podstawowego składu jest jeden i to nie najwarzniejszy muzyk ! To nie ma nic wspólnego z ELO. Przypominanie dyskografii zespołu to nadużycie. To żart i żenada. Już ELO II było parodią ale ponieważ i Bev Bevan i Richard Tandy i Kelly Groucout grali czyli 3 z 4 najważniejszych muzyków (nie twórców) było to do za akceptowania. Ale jeden muzyk i to znaczący w pierwszej połowie lat 70 - tych to naprawdę idiotyzm. Wykorzystywanie naiwności ludzi i szafowanie nazwą ELO naprawdę dla zorientowanych osób nie dopuszczalne. Równie dobrze ja mogę z kolegami grac na dansingach kawałki ELO. Też mi wolno. To nie jest ELO ! Tyle w temacie.
2009-10-16 18:57
Jakim prawem teledysk umieszczony w artykule reklamującym i zapowiadającym tenże koncert to materiał oryginalnego ELO ??? J. Lynne wygrał proces co do nazwy "ELO" i umieszczenie tego materiału według mnie jest przestępstwem. Pozdrawiam wszystkich fanów ELO. Pewnie większość z nas zaczynała słuchać ELO w szkole podstawowej...
2009-11-02 15:30
Ci , którzy organizują ten pseudo koncert ELO nie mają pojęcia o rozpoczęciu ich kariery. Napisali na początku reklamując ELO , że zapoczątkowali w 71 roku , guzik prawda !! 14 kwietnia 1969 roku , pierwszy ich koncert w
Ci , którzy organizują ten pseudo koncert ELO nie mają pojęcia o rozpoczęciu ich kariery. Napisali na początku reklamując ELO , że zapoczątkowali w 71 roku , guzik prawda !! 14 kwietnia 1969 roku , pierwszy ich koncert w Birmingan - Anglia. Ludzie macie rację bez Jefa to nie to samo. Miałem okazję oglądać jefa z kapelą w Dolinie Charlotty i było super. Teraz to najlepsza pewnie będzie orkiestra , ale nie ELO./
2009-10-16 23:15
50zł to byłoby za wiele za ten pseudo skład ELO
Opinia została zablokowana przez moderatora
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.