Opinie (59) 3 zablokowane

  • Czy ja rozumiem, że (2)

    nie dość że płacę za wjazd to jeszcze za każde piwo będę też musiał płacić? Czy te degustacyjne ilości są za free? Odpowiedzcie, bo nie wiem czy iść.

    • 3 4

    • z takim podejściem nie idź!

      • 1 2

    • raczej tak. To już lepiej kupić sobie do domu kilka piw rzemieślinczych i tam degustować..

      • 0 1

  • Za rok proponuję

    naczynie, którym można będzie po wypiciu zawartości zakąsić, a potem je wyfajdać. Będzie BIO że hej!

    • 7 1

  • co raz mniej wystawcow, nie ma najwiekszych

    no i gorsze miejsce, ten fest upada, za rok nie robcie juz, bo to Festiwal w Warszawie pokauje, jak powinno sie je robic

    Brodaczu zejdz juz ze sceny naprawde, szkoda strzepic ryja ta twoja pyszalkowatosc i te siki ktore oferujesz pod nazwa craft beer

    • 8 0

  • Bym się wybrał, ale nie bardzo wiem po co (3)

    Degustacja przy takiej ilości browarów (a każdy po kilka piw) mija się z celem - i tak się wszystko rozmyje. Tak naprawdę to co mnie zachęca to ta wycieczka do słodowni.

    A w ogóle to jakiś paradoks: na

    Degustacja przy takiej ilości browarów (a każdy po kilka piw) mija się z celem - i tak się wszystko rozmyje. Tak naprawdę to co mnie zachęca to ta wycieczka do słodowni.

    A w ogóle to jakiś paradoks: na Bałtycki festiwal nauki wstęp jest wolny, na targach piwa trzeba płacić. ciekawe gdzie będzie więcej ludzi.

    -----------------
    Janusze marketingu: "Zestaw HEVELKA dla dwóch osób jednodniowy" - względem kupna dwóch osobnych wejściówek to oszczędność... 1 zł.

    • 5 1

    • Janusz matematyki? (2)

      Zestaw Hevelka jednodniowy dla dwoch osob - 89zl
      Pojedyncze wejsciowki - 2x15 + gadzet 2x35zl = 100zl.
      100zl-89zl=1zl?

      • 0 3

      • janusz czytania

        Bilet wstępu z gadżetem dla jednej osoby 45 zl, bilet wstępu dla dwóch osób z dwoma gadżetami 89 zl.

        • 1 0

      • Wstęp z dodatkiem na 1 dzień dla 1 osoby to 45 zl a nie 50 gamoniu

        • 0 0

  • troche lipa (5)

    bylem we francji belgii i wielu innych takich imprezach w europie
    wstep platny ale degustacja za darmo
    wino sery piwo ile dales rade i nikt nie patrzyl ze pijany byles
    caly czas pelny pokal sami ci dolewali

    • 2 0

    • (4)

      tak a cena wejścia 50$

      • 0 0

      • (1)

        I co to duzo niby?

        • 0 0

        • W porównaniu z tymi ok. 3 Eur za wejście tutaj?

          Sporo. Ludzie jęczą, jakby te piętnaście złotych im wyrwę w budżecie miało zrobić. I że foodtrucki. A co ma być, restauracja? I że nie da się wszystkiego spróbować - no jasne, że nie. Nie chodzi o to, trzeba sobie jakąś

          Sporo. Ludzie jęczą, jakby te piętnaście złotych im wyrwę w budżecie miało zrobić. I że foodtrucki. A co ma być, restauracja? I że nie da się wszystkiego spróbować - no jasne, że nie. Nie chodzi o to, trzeba sobie jakąś selekcję na miejscu zrobić. I że szkło takie samo, jak rok temu (leżę). Co Wy, miłośnicy piwa czy kolekcjonerzy szkła? Nie musicie przecież kupować, można wnieść swoje, co wyraźnie na stronie napisano.

          • 0 0

      • jakie 50euro człowieku.

        A tutaj masz 15-25zł i nic z tego nie masz...

        • 0 0

      • wy wszystko za darmo chcielibyście...

        a gdyby tak było,to nawet po sobie posprzątać byście nie potrafili

        • 0 0

  • Podziwiam ze brzostowskiemu udaje się kontynuować hevelke

    Tak słabe "targi" bez najlepszych browarów w Polsce i słaba organizacja myślałem ze szybko padną. Wiec spore moje zdziwienie ze głównie na kontraktorach i słabiutkiej Kościerzynie udaje się to coś ciągnąć. Brawo

    • 3 1

  • Browar brodacz to nie browar!!! (2)

    • 4 1

    • (1)

      A co?

      • 0 0

      • Firma kontraktująca wyrób piwa w różnych browarach. A zatem nie browar, lecz "zlecający warzenie piwa".

        • 0 0

  • Hevelka

    I ja dodam swoje trzy grosze. Była to moja trzecia Hevelka i prawdopodobnie ostatnia ze względu na ceny i organizację. Do samych piw nie mam uwag. Zacznijmy od początku. Sobota godz. 12.00 kasy zamknięte, trwa szkolenie

    I ja dodam swoje trzy grosze. Była to moja trzecia Hevelka i prawdopodobnie ostatnia ze względu na ceny i organizację. Do samych piw nie mam uwag. Zacznijmy od początku. Sobota godz. 12.00 kasy zamknięte, trwa szkolenie obsług na kasach. Godz. 12.02 "szefowa" zaprasza pierwszą osobę do pierwszej kasy i pomaga w obsłudze. Po wytłumaczeniu przechodzi do kasy drugiej i zaprasza kolejna osobę. I tak dalej. Jako jeden z pierwszych wchodzę o godz.12.10. Większość stoisk dopiero rozwija się, przygotowane są nieliczne, połowa pojazdów z jedzeniem zamknięta. Cena piw 100 ml powalająca. Po to jadę na taką imprezę aby spróbować jak największą ilość piw i nie "nawalić" się przy tym. Te 3 zł, które proponował jeden z browarów za 100 ml było idealny ale 5 zł to już przesada. Tyle moich osobistych spostrzeżeń. Co do lokalizacji to plus. W ubiegłych latach jeździłem samochodem, w tym roku SKM plus spacer 10 min. Nie wiem jak było wieczorem ale jak opuszczałem teren ok. godz. 16 nie było jeszcze tłumów i można było piwo dostać od ręki. Gorzej było z jedzeniem, hot doga dostałem po około 2 min. ale na meksykańskie jedzenie czekałem ok. 15 min. ze względu na dużą ilość zamawiających.

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.