Opinie (25)

  • Porażka organizacyjna! Dziś wg planu o 20.00 miał być dick 4 dick. W rzeczywistości po 21.00 zaczęli grać kciuk & the fingers. Zero informacji o co chodzi. Nie polecam imprezy.

    • 0 0

  • Lipa...

    Właśnie wróciłem z Dick4Dick. Zaczęło się o 22:30, zamiast o 20, ale wiadomo, opóźnienia się zdarzają, tylko dlaczego 2,5h? Dicki słabiutko...to był chyba 4 ich koncert, jaki widziałem i tym razem się nie postarali.

    Właśnie wróciłem z Dick4Dick. Zaczęło się o 22:30, zamiast o 20, ale wiadomo, opóźnienia się zdarzają, tylko dlaczego 2,5h? Dicki słabiutko...to był chyba 4 ich koncert, jaki widziałem i tym razem się nie postarali. Problemów technicznych więcej było, niż ich nie było, wyszedłem po chyba 4 numerze. Ogólnie nędza, pewnie dlatego, że jak "za free" (to, że nie ma biletów, nie oznacza, że kapele, organizatorzy i obsługa nie wzieli kasy) to nikomu się nie chce starać. Dziś słabo, zaryzykuję i pójdę jutro.

    • 0 0

  • dobrze :)

    racja opóźnienia są... ale i tak jest bardzo fajnie :) super, że zorganizowano te koncerty, w końcu coś więcej się dzieje wakacyjnie ;) oby tak dalej ;) tylko Ci ochroniarze...oj coś przeginali ze swoim zachowaniem i traktowaniem niektórych ludzi. wyciąganie za barierkę a potem przepraszanie. no dobrze, że przynajmniej przepraszali...

    • 0 0

  • DO YOLI

    W Tygodniu Performance oprócz Janusza Ploty wystąpią jego goście - artyści/performerzy z Polski oraz ze Szwecji i z Niemiec.
    UWAGA.
    Na scenie i na terenie TUTARTU jest miejsce dla bardzo wielu performerów i innych artystów tutejszych, czyli pomorskich.
    YOLI,
    Zadzwoń pod numer 601 622 222 i zgłoś się. Niemal 100%. szansa, że wystąpisz.

    • 0 0

  • najwieksza porazka to zespól KOLONIA POSTĘP czy cos rownie strasznego.Postepu w ich graniu zadnego i bida z nedza

    • 0 0

  • obserwacja

    no super że jest taka impreza,
    tylko jak dla mnie wielkim nieporozumieniem jest że naprzeciwko jest namiot dancingowy, z którego równolegle do koncertu wydobywaja sie dzwieki,
    jak tak bedzie na fląderkach to porażka!!!

    • 0 0

  • Po koncercie KOBIET

    Orgaznizacja ŻENADA!!! Nagłośnieniem powinna sie zajmować osoba kompetentna-zdaje mnie się! Problemy z nagłośnieniem to jeszcze nic, ciach prach i nie ma prądu!! Wielkie dzieki, że daliście radę!!!!Tym sposobem było

    Orgaznizacja ŻENADA!!! Nagłośnieniem powinna sie zajmować osoba kompetentna-zdaje mnie się! Problemy z nagłośnieniem to jeszcze nic, ciach prach i nie ma prądu!! Wielkie dzieki, że daliście radę!!!!Tym sposobem było nawet Whisky moja żono:) ...Grzesiu z ekipą mistrzostwo świata!!!! To zdecydowanie mój koncert numer jeden tego lata!:D Wielkie dzięki szczególnie za Sisi MArcelo!!!:D i za to że daliście takiego czadu!!:D

    • 0 0

  • Techniczna porażka

    Tak źle nagłośnionego festiwalu i takich opóźnień w występach to nie widziałem od dobrych paru lat. Dobrze, że co bardziej doświadczone zespoły np. KOBIETY potrafią z takich akcji doskonale wybrnąć . aaa zgadzam się z bardim przy spokojniejszych utworach słychać hardcorowe :-) dźwięki z namiotu dacingowego .

    • 0 0

  • Wspaniałe odprężenie

    Tydzień Jazz-owy. Wspaniała rzecz dla duszy i ciała. Jestem szczęśliwa, że takie koncerty są organizowane. Dnia 30 lipca zagrał zespół UHURU TRIO. Wspaniali ludzie. Tak rozruszali publiczność, że nie mogliśmy pozwolić im

    Tydzień Jazz-owy. Wspaniała rzecz dla duszy i ciała. Jestem szczęśliwa, że takie koncerty są organizowane. Dnia 30 lipca zagrał zespół UHURU TRIO. Wspaniali ludzie. Tak rozruszali publiczność, że nie mogliśmy pozwolić im na zejście ze sceny. Bisowali chyba czterokrotnie.
    Muszę też dodać, że zorganizowanie takich imprez na plaży było wspaniałym pomysłem. Muzyka w otoczeniu morza i przyrody wydaje się być jeszcze lepsza.

    • 0 0

  • brzmienie

    no cóż, trochę się tym interesuję i całego flądra bacznie przygladałam się dzwiękowcą. sytuacja była dość przejrzysta. Młody koleś w bluzie z kapturem 3 dni biegał między sceną a mixerem, nagłośnił najlepsze koncerty.

    no cóż, trochę się tym interesuję i całego flądra bacznie przygladałam się dzwiękowcą. sytuacja była dość przejrzysta. Młody koleś w bluzie z kapturem 3 dni biegał między sceną a mixerem, nagłośnił najlepsze koncerty. Gorzej było, jak ten gruby zasiadał do mixera. Ciesze się że na tygodniu jazzowym juz sie nie pojawia i chłopak może spokojnie pracowac

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.