Klub kawalerów Opinie o spektaklu

Klub kawalerów

Opinie (17)

  • żenujące

    takiego syfu to nawet na poniedziałkowych spektklach warszawskich nie widziałem!! Chłam !

    • 6 18

  • dobra rozrywka

    Całkiem przyjemne przedstawienie na zimowy wieczór.Jak zawsze bardzo dobra gra aktorska, bardzo dobrze wykonana muzyka.

    • 13 2

  • Zabawa przednia

    Smaczne, śmieszne, zagrane z pazurem. Sztuka to nie tylko napuszone przedstawienia ale lekkie i przyjemne spektakle.Polecam fanom dobrej zabawy i Teatru Muzycznego.

    • 9 4

  • Polecam !!

    Bardzo dobrze zagrane przedstawienie.Miło się ogładało, aktorzy dali z siebie wszystko. Dobrze, że sięga się po polskich autorów.Jestem zadowolona, że poszłam na ten spektakl, uroczy wieczór. POLECAM, warto.

    • 12 2

  • Idealnie rozgrzewa na zimę

    Mimo sprzecznych opinii na temat tego spektaklu na stronach trójmiasto.pl, poszłam, zobaczyłam i nie żałuję. Sztuka to lekka, zabawna, świetnie zagrana, z akompaniamentem skromnego bandu który gra w rogu sceny na żywo.

    Mimo sprzecznych opinii na temat tego spektaklu na stronach trójmiasto.pl, poszłam, zobaczyłam i nie żałuję. Sztuka to lekka, zabawna, świetnie zagrana, z akompaniamentem skromnego bandu który gra w rogu sceny na żywo. Uroczo przerysowane postacie, dobrze wymyślona choreografia. Inscenizowane lato w kurorcie w Krynicy, grane w czasie szalejącej na zewnątrz zimy, przenosi nas wprost na plażę z początku ubiegłej epoki. Brawo, brawo! Zmieńcie jeszcze scenografię z ala-ikeowskiej na bardziej "w epoce" a pójdę jeszcze raz. Kawał rozrywki. Polecam

    • 15 1

  • Bardzo przyjemne przedstawienie :) Polecam !!!

    Poprzedni komentarz jest w stylu takich własnie ignorantów, którzy wystawiają negatywne opinie różnym wydarzeniom i spektaklom, a nie mają pojęcia na co idą. Sztuka jest lekka i przyjemna, polskiego autora Michala

    Poprzedni komentarz jest w stylu takich własnie ignorantów, którzy wystawiają negatywne opinie różnym wydarzeniom i spektaklom, a nie mają pojęcia na co idą. Sztuka jest lekka i przyjemna, polskiego autora Michala Bałuckiego, nie stawia wielkich wymagań intelektualnych ale bardzo fajnie się ją ogląda, w stylu Fredry. Mnie osobiście bardzo cieszył fakt, iż nie była to kolejna kiczowata amerykanska adaptacja. Promujmy polskich autorów, doceniajmy nasz dorobek, dowiedzmy się czegoś więcej o naszej kulturze i ... wystawiajmy mądre i przemyslane komentarze.

    • 20 3

  • Przedstawienie

    Najgorsze przedstawienie w teatrze muzycznym...

    • 7 26

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.