2009-02-09 12:36
alternatywa dla sfajczonej copacabany
2009-02-09 17:59
...ujem wieje,towarzystwo wzajemnej adoracji,tacy Złotopolscy albo Klan-to jest dobre okreslenie,długo,nudno i konca nie widac
2009-02-09 19:07
CIEKAWE, CZY KIEDYS KTOS SPRAWDZI CO DZIEJE SIE W MUZYCZNYM SWIECIE, BO TO JEDNO WIELKIE TOWARZYSTWO WZAJEMNIEJ ADORACJI - ZWLASZCZA 3MIEJSKI ZASCIANEK. TYMON, WEZ SIE WRESZCIE DO PRACY, BO TEGO SYFU NIE MOZNA SLUCHAC -
CIEKAWE, CZY KIEDYS KTOS SPRAWDZI CO DZIEJE SIE W MUZYCZNYM SWIECIE, BO TO JEDNO WIELKIE TOWARZYSTWO WZAJEMNIEJ ADORACJI - ZWLASZCZA 3MIEJSKI ZASCIANEK. TYMON, WEZ SIE WRESZCIE DO PRACY, BO TEGO SYFU NIE MOZNA SLUCHAC - LEPIEJ GRAJ NA KONTRABASIE, ALBO PISZ SWOJE BEZNADZIEJNE FELIETONY!! ZROBCIE MIEJSCE INNYM, TUTAJ DZIEJE SIE DUZO CIEKAWYCH RZECZY - ZNACZNIE CIEKAWSZYCH NIZ WASZE 'WSPANIALE KOMPOZYCJE'!! AAAA, I ZOSTAWCIE DLA NAS TROCHE KASY, BO PRZEZ WASZE 'GWIAZDORSKIE' STAWKI NIE CHCA NAM ZA KONCERTY PLACIC - NAM, NIE WAM!! ;D
2009-02-09 19:28
jest pewnie sporo nowych młodych kapel,moze warto troche je pokazac,dac szanse itp itd,a tym weteranom dziekujemy z całym szacunkiem- ale juz starczy
2009-02-09 21:00
z tego co wiem to nie jest kolejny beznadziejny koncert tymona i kobiet tylko impreza specjalna aby pomóc pewnej osobie powaznie chorej a to zmienia postać rzeczy
2009-02-09 22:52
oj jojo ale morze żółci i zazdrości . . .
2009-02-10 12:32
to jest koncert przyjaciół, którzy grają by pomóc swojemu poważnie choremu przyjacielowi. jeśli wszędzie widzisz tylko pieniądze i układy, to lepiej rzuć muzykę i zapisz się do PIS. przyjmą cię tam z otwartymi ramionami i nie będziesz się tak frustrował
2009-02-10 12:54
jak chca pomoc to dobrze,zawsze to trzeba cenic,ale zgadzam sie ze nuda i za duzo tych samych gęb
2009-02-10 22:51
woda miesza sie z woda - w tym przypadku to jest raczej olej i woda!! impreza charytatywna to cos innego, ale prawda jest, z epokazuja sie zbyt czesto . kiedys zrobili cos, teraz robia cokolwiek..
2009-02-10 23:15
Kochani, proszę, jesli nie kumacie pewnych klimatów, nie używajcie argumentów o przekupstwie, klanie itp. Można odnieść się krytycznie do czyjejś twórczości, ale wytykanie znajomości w Trójmieście ludziom z Trójmiasta
Kochani, proszę, jesli nie kumacie pewnych klimatów, nie używajcie argumentów o przekupstwie, klanie itp. Można odnieść się krytycznie do czyjejś twórczości, ale wytykanie znajomości w Trójmieście ludziom z Trójmiasta brzmi jak obrażanie się na wodę, że jest mokra. To są dobrzy muzycy i tylko się cieszyć, że mamy ich tu na miejscu, bo inaczej zostałoby Wam wynędzniałe disco z mp3, które niemal w każdej knajpie tłoczą do znudzenia od tak dawna, że już nie pamiętam, czy wtedy George Michael okazał się być homoseksualistą.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
