2010-02-28 23:53
... że można skrytykować spektakl nie oglądając go... Powodzenia w sugerowaniu się takimi opiniami... Poczekajmy na premierę :)
2010-02-11 21:56
Nie wróżę nic ciekawego. Poznaliśmy tę panią i jej męża uzurpatora-scenografa po nieudanym spektaklu w ubiegłym sezonie. I znów się biorą za robotę u kolesia nieudanego dyrektora. Rzyg, rzyg, rzyg.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.