Poskromienie złośnicy Opinie o spektaklu

Poskromienie złośnicy

Opinie (24) 1 zablokowana

  • szekspir to teraz

    lysy i bez jaj szkoda

    • 2 0

  • Dlaczego?!

    Może reżyser chciał pokazać coś nowego... Może miał dobre chęci... Może jest zbyt ambitny i zagłusza szekspirowską treść... Może okalecza wielkie Dzieło... Nie wiem!!! Z ogólnej paplaniny i bezsensownych gestów nie dało

    Może reżyser chciał pokazać coś nowego... Może miał dobre chęci... Może jest zbyt ambitny i zagłusza szekspirowską treść... Może okalecza wielkie Dzieło... Nie wiem!!! Z ogólnej paplaniny i bezsensownych gestów nie dało się tego wyłonić. Przydługie, pseudodramatyczne pauzy również nie pomogły w odnalezieniu sensu. Pusta sala potęgowała echo niewyraźnych dialogów. Dodatkowo "aktorzy doświadczeni" mylili się w tekście i sprawiali wrażenie, iż nie wierzą w to co robią na scenie.
    DLACZEGO powstał taki spektakl?!

    • 1 1

  • naprawde warto

    super sztuka polecam

    • 1 2

  • Bardzo dobra sztuka

    Po ZWYCZAJNYCH SZALEŃSTWACH(sztuka o dewiacjach,które rzekomo są zwyczajne i powszechne) oraz po WIELE HAŁASU O NIC(sztuka zbyt uwspółcześniona,można się zniesmaczyć),bałam się pójść do teatru.Obawiałam się ,że nawet teatr schodzi na psy.Miło się zdziwiłam.Powiało klasyką ,a widz znów ma kontakt z INNYM ŚWIATEM;))))Polecam

    • 1 3

  • a ja i tak pójdę.. nie dam się ;p lubię tą komedię i jestem ciekawa jak została przedstawiona;)

    • 1 1

  • porównywać Blaszany do Poskromienia?

    Blaszany bębenek to spektakl dla ludzi z wrażliwym sercem i wyobraźnią... Współczuję każdemu kto nie rozumie tego przedstawienia.

    A Poskromienie jest po prostu słabe. Widać, że Kaczmarek musi sie dużo uczyć żeby zrobić coś dobrego.

    • 0 2

  • chodziło chyba o to, że ten "regularny sen" to sen na jednym spektaklu jednak od początku do końca.
    beka

    • 0 0

  • ty to umiesz "zniesmaczyć"

    a już miałem iść ...

    • 0 0

  • Poskromienie

    Minimalna scenografia daje uczucie odbioru sztuki w czasie prób. "Poskromienie" w wykonaniu Magdy Zawadzkiej i Tadeusza Łomnickiego, to była gra wysokich lotów, aż się łezka w oku kręci z żalu, że na podobne przedstawienia w naszym teatrze nie ma co liczyć.

    • 0 2

  • "...na którym regularnie spałam;]" - nie sądziłam, że chodzi się regularnie na spektakle, które nudzą... dla mnie blaszany to najwyższa Klasa; czekam, kiedy będzie kolejny raz wystawiany!

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.