Opinie (25) 1 zablokowana

  • odpustowy spektakl

    niestety artystyczna klapa. Ndzne dialogi i słaba gra. A z tego tytułowego tanga to było tylko kilka kroków. Żadnego poważnego tańczenia. Myślę sobie tak:
    Artystyczna klapa i zaraze sukces komercyjny (bardzo dużo biletow sprzedanych- sadzac po opaleniznie widzó byli to w wiekszosci przyjedni)

    • 1 5

  • no cóż....

    tylko ze względu na dużą sympatie do aktorów obu gdyńskich teatrów powiem :
    " niech Teatr Miejski pozostanie dramatycznym a muzyczny -muzycznym (to apropos spektaklu " 39 stopni "na Nowej Scenie).
    Zmiana dyrekcji w zeszłym roku chyba "miejskiemu" nie wyszła na dobre.

    • 3 2

  • Podobał mi się ten spektakl

    i gorąco polecam. Doskonalą muzyka - świetnie zagrane i zaśpiewane!!!
    Gratulacje dla Pani Doroty Lulki i Elżbiety Mrozińskiej!!

    POLECAM na wieczór

    • 3 3

  • nie tak...

    No niestety... choć muzyka, dekoracja i stroję były na wysokim poziomie, tak sama fabuła była tandetna. Poza tym, choć bardzo doceniam aktorów teatru miejskiego, to jak sama nazwa wskazuje, grają oni w teatrze miejskim,

    No niestety... choć muzyka, dekoracja i stroję były na wysokim poziomie, tak sama fabuła była tandetna. Poza tym, choć bardzo doceniam aktorów teatru miejskiego, to jak sama nazwa wskazuje, grają oni w teatrze miejskim, a nie muzycznym, tak więc śpiewać za bardzo nie potrafią... Ogólnie jak już wcześniej zostało wspomniane, bilety w cenie 50zł, to za dużo i czemu się dziwić, że później 1/3 widowni pusta...

    • 2 1

  • Słabo 2/5

    Spektakl zdecydowanie mnie rozczarował. Jedne z gorszych jakie widzialam. Aktorzy śpiewali bardzo słabo, kostium przerysowane, fabuła jak z beznadziejnego serialu argentyńskiego. W pewnym momencie widz nie jest w stanie

    Spektakl zdecydowanie mnie rozczarował. Jedne z gorszych jakie widzialam. Aktorzy śpiewali bardzo słabo, kostium przerysowane, fabuła jak z beznadziejnego serialu argentyńskiego. W pewnym momencie widz nie jest w stanie zorientować się kto w kim ulokował swoje uczucia.
    Zaletą jedynie był widok morza za aktorami ale czy jest to warte 50 zł?
    Nie polecam.

    • 5 2

  • Byłem na W kręgu namiętności - Tango Piazzolla wielkie rozczarowanie nie warte 50zł.

    Nie wiem jaki poziom prezentuje Teatr Miejski w Gdyni w innych sztukach ale ta była wyjątkowo słaba. Sztuka w 80% śpiewana i wyszło to jak tandetny musical. Zdecydowanie z czystym sumieniem polecam scenę letnią Teatru

    Nie wiem jaki poziom prezentuje Teatr Miejski w Gdyni w innych sztukach ale ta była wyjątkowo słaba. Sztuka w 80% śpiewana i wyszło to jak tandetny musical. Zdecydowanie z czystym sumieniem polecam scenę letnią Teatru Wybrzeże w Pruszczu Gdańskim! Sztuki na wysokim poziomie, może scenografia troszkę gorsza niż plaża w Orłowie ale za to za darmo! Naprawdę warto wybrać się do Pruszcza Gdańskiego do Orłowa na własną odpowiedzialność !

    • 9 1

  • Byłem na W kręgu namiętności - Tango Piazzolla

    • 2 2

  • miłe dla ucha i oka

    byłam wczoraj, bardzo mi się podobało - muzyka przepięknie rozbrzmiewa w tej scenerii. polecam

    • 5 2

  • fan

    powtarzam: super!!!!

    • 6 8

  • (3)

    Właśnie wróciłam ze spektaklu. Kolejna klapa. Beznadziejny, nudny spektakl. Aktorzy beznadziejni. Niestety to miejsce już nie jest takie jak dawniej. Dyrekcja tego Teatru dopuściła do upadku Sceny Letniej również.Dlaczego nikt z tym nic nie zrobi. Nie warto, nie polecam, wieje nudą.

    • 14 21

    • bzdury piszesz (1)

      nieprawda - dawno nie słuszałam tak świetnie śpiewających aktorów i doskonałej muzyki. Mam nadzieję, że im nikt nie powie, że ktoś takie banialuki wypisuje

      • 8 4

      • oj chyba z obsady jesteś bo taka opinia widza po takim spektaklu jest niemożliwa

        • 3 3

    • Nie zgadzam się.
      wspaniała muzyka, piękne teksty ,wzruszająco bardzo.polecam bardzo. idźcie po ciarki na plecach.
      widzka

      • 9 6

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.