2009-03-08 23:40
Nietypowy ze mnie gość w Żaku, mam już 52 lata. Ale dostałem zaproszenie, a kocham muzykę wszelaką, stąd moja tam obecność. Muszę dodać, że zawsze uwielbiam przebywać wśród Młodych, to był dodatkowy motyw żeby w sobotni
Nietypowy ze mnie gość w Żaku, mam już 52 lata. Ale dostałem zaproszenie, a kocham muzykę wszelaką, stąd moja tam obecność. Muszę dodać, że zawsze uwielbiam przebywać wśród Młodych, to był dodatkowy motyw żeby w sobotni wieczór ruszyć się z domu :) Ten rodzaj jazzu niekoniecznie budzi mój entuzjazm, ale ogólnie było fajnie! :) Jedyna plama dla mnie - choć wiem, że to w środowisku jazzowym się zdarza i nie tylko w tym :) - to ponad półgodzinne spóźnienie rozpoczęcia koncertu. Za to wszechstronność muzyczna Wojtka Mazolewskiego jest godna podziwu i wzbudza szczerą sympatię to tego Muzyka. Brawo, Panowie i serdeczne dzięki! :)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.