2009-08-02 14:04
Jak komuś zależało tylko na wspólnym zdjęciu z panem Cejrowskim i możliwości uściśnięcia ręki to pewnie był zadowolony. Ja chciałam posłuchać o podróżach, więc czuję rozczarowanie, mało slajdów i mało opowieści (wszystko
Jak komuś zależało tylko na wspólnym zdjęciu z panem Cejrowskim i możliwości uściśnięcia ręki to pewnie był zadowolony. Ja chciałam posłuchać o podróżach, więc czuję rozczarowanie, mało slajdów i mało opowieści (wszystko na podstawie książek). Co do autografów - to chyba mu się yerba mate kończyła bo faktycznie pośpiech był aż za nadto widoczny, jak ktoś zadawał pytanie podczas podpisywania książki to szybko odpowiadał biorąc jednocześnie następną książkę do podpisu. Nie mniej jednak w czasie spotkania jego żarty trafiały do większej części publiczności, no i na koniec był czas na pytania od publiczności.
Opinia została zablokowana przez moderatora
2009-08-02 18:58
Witam,
duzo było ludzi na spotkaniach?
2009-08-02 20:08
jeśli ktoś był na spotkaniu może zda relację?
2009-08-04 23:31
czy ktoś wie czy w Gdyni spotkanie jest odwołane?
2009-08-05 14:16
jedyne co skończył w życiu to stolarkę (podstawówkę tylko z obowiązku)
Tatuś był za komuny prezesem ZPRów a takiego stanowiska nie dostawali bezpartyjni, stąd antykomunizm WC jest żałosny !
2009-08-08 13:47
Na spotkaniu z Panem Cejrowskim byłam po raz pierwszy.Nie zawiodłam się.Utwierdziłam się tylko, że to niesamowity człowiek!Emanuje ogromną energią,fantastycznie opowiada o tym co przeżył i nie boi się wypowiadać swoich poglądów!
Panie Cejrowski - dziękuję za wspaniały wieczór! Już dawno tyle się nie śmiałam!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.