2013-01-19 14:14
byłam z 2 dzieci na tym "festiwalu", uważam że była to organizacyjna porażka. Wszędzie kolejki, trudno było doczekać sie z dzieckiem na wejście na którąkolwiek ze zjeżdżalni, a jak juz obsługa przeganiała dzieci po 2gim zjeździe na koniec kolejki. Skandal, biorąc pod uwagę koszty jakie ponosza rodzice za sam wjazd.
2013-01-19 16:06
Koszmar w biały dzień!!!! Drogo, okropnie, tragiczna organizacja, pełno ludzi. Dziecko zmęczone staniem w kolejce po 20 min do każdej dmuchanej zabawki. Stracone pieniądze i czas. Lepiej było na spacer po lesie wyjść, a
Koszmar w biały dzień!!!! Drogo, okropnie, tragiczna organizacja, pełno ludzi. Dziecko zmęczone staniem w kolejce po 20 min do każdej dmuchanej zabawki. Stracone pieniądze i czas. Lepiej było na spacer po lesie wyjść, a za te 50 zł dziecku zabawkę kupić. Żałuję, że zdecydowałam się tam pojść. Nigdy więcej takich społecznych spędów!!! Dla niezdecydowanych - NIE POLECAM!!!!!
2013-01-19 16:42
...trzeba było iść na spacer
2013-01-19 16:41
...dzieciaki wyszły zmachane i zadowolone, miały gdzie się wyszumieć. Mam tylko nadzieję, że nie złapały grypy albo podobnego czegoś, bo przy takiej ilości dziatwy różnie bywa
2013-01-19 16:49
2013-01-19 17:56
Wybrałam się dziś z 3 letnim synkiem na ten festiwal. Byliśmy na 9.00, synek szalał na dmuchanych zjeżdżalniach i bardzo mu się podobało. Niestety, ponieważ bilety nie były czasowe około godziny 12 pojawił się w Arenie
Wybrałam się dziś z 3 letnim synkiem na ten festiwal. Byliśmy na 9.00, synek szalał na dmuchanych zjeżdżalniach i bardzo mu się podobało. Niestety, ponieważ bilety nie były czasowe około godziny 12 pojawił się w Arenie taki tłum ludzi wraz z dziećmi że miałam wrażenie, iż organizatorzy przestali panować nad całością ( tłum dzieci i rodziców stłoczonych przy każdej z atrakcji- przepychanie, krzyki, pretensje) komunikaty przez megafon o zagubionych dzieciach wraz z komentarzami, żeby rodzicom 'nie puszczały nerwy'. No cóż, trudno wymagać, żeby rodzicom nie puszczały nerwy, kiedy to panie odpowiedzialne za to, żeby dzieci samodzielnie nie wychodziły np. z 'dmuchanego zamku' innym niedozwolonym wyjściem, ot tak sobie opuszczały stanowisko pracy i nikt maluchów nie pilnował - sama byłam świadkiem takiej akcji. Duża prośba do organizatorów - może jednak bilety z ograniczeniem czasowym - żeby rozładować ilość osób przebywających w jednym czasie na imprezie no i koniecznie jakaś weryfikacja ludzi pracujących przy obsłudze atrakcji dla dzieci- to naprawdę powinny być osoby odpowiedzialne- tym bardziej przy takiej liczbie małych uczestników imprezy:)
2013-01-19 20:35
Pierwsze zaskoczenie parking płatny 10 zł, drugie szatnia 2 zł od kurtki na jednym numerku to już naciąganie klienta.Okropne kolejki o godzinie 14-stej ciężko już było się dostać na cokolwiek, ogólnie szkoda mi wydanych pieniędzy.
2013-01-19 21:00
Wybraliśmy się z 4 letnią córką spodziewając się wielu atrakcji w jednym miejscu - a w realu: same dmuchańce do skakania, nie każdy z obsługi panował na swoim stanowiskiem, przepychające się dzieci, dorośli, którzy idą
Wybraliśmy się z 4 letnią córką spodziewając się wielu atrakcji w jednym miejscu - a w realu: same dmuchańce do skakania, nie każdy z obsługi panował na swoim stanowiskiem, przepychające się dzieci, dorośli, którzy idą nie zwracając uwagi, że w miejscu tak pełnym dzieci trzeba patrzeć poniżej swojego wzrostu,jeden elmo na tysiące dzieci,tłum, zaduch, piski, wrzaski, przepychanki, kolejki,a w reklamie: animacje, zajęcia ruchowe, kino, swiat maskotki elmo ... organizacja słaba, całość nastowiona na kasę po najmniejszych kosztach - zarobili na pewno, a napewno zabrakło jednej bardzo ważnej rzeczy - bransoletek dla dzieci z nr telefonu, w megafonach tylko słychać było komunikaty o zagubionych dzieciach, przy czym Pani raz powiedziała, powtórzyła może za dłuższą chwilę - luz taki, co tam...,
Córka sobie poskakała trochę, miała trochę fanu, dopóki starsze dzieci nie zaczęły szturmować maluchów, drugi raz bym na takie coś się nie wybrała, co najbardziej świadczy o atrakcyjności tej niby imprezy
2013-01-19 21:02
Czekalam z synkiem-niespelna 3 latkiem na festiwal caly tydzien i czuje niedosyt, rozczarowanie i zlosc!Panowal tam balagan, dziesiatki zamkow do skakania ale bez podzialu na grupy wiekowe, zatem 2 latek na platformie z
Czekalam z synkiem-niespelna 3 latkiem na festiwal caly tydzien i czuje niedosyt, rozczarowanie i zlosc!Panowal tam balagan, dziesiatki zamkow do skakania ale bez podzialu na grupy wiekowe, zatem 2 latek na platformie z 12-14 latkiem..ktore nie ukrywajmy nie zwazaja na maluchy, moj synek 3 razy zostal uderzony, przygnieciony!Tlum, i Ci rodzice jak ich dzieci, dzicy, nie szanujacy innych kuluralnie czekajacych w kolejkach. Nie generalizuje oczywiscie ale kilkanascie takich jednostek i czar pryska.Ponadto gwiazda festivalu Elmo....!moj synek glownie dla niego przyjechal do Areny i co?Elmo pojawial sie co 2 godziny na 10 min na scenie, bez dluzszego kontaktu z dziecmi, bez mozliwosci zrobienia zdjec bo po zejsciu ze sceny znow sie chowal..!Ludzie za te pieniadze oczekiwalabym wiekszej starannosci w zadbaniu o najmniejszych milusinskich!Brak lepszego zabezpieczenie podloza dywanami etc by dzieci nie czolgaly sie prawie jak na chodniku czy betonie-brud!Malo atrakcji poza dmuchancami!Wiecej nie wybiore sie na tego typu wydarzenie , spend w Ergo Arenie!Tak chcialam dziecku zapewnic rozrywke gdy aura na zewnatrz nie pozwala na zabawe na placu zabaw a tu taki zawod.
2013-01-20 20:25
iść na sanki na Łysą Górę!
Aura jest doskonała! Mamy styczeń, mamy śnieg, nie ma wiatru jest -3st/-5st. popołudniu. Wyszaleć się na śniegu ulepić bałwana, a za te 5 dych pójść potem na herbatę i ciastko do cukierni. Czego chcieć więcej?
2013-01-19 21:15
Byłam dzisiaj w Ergo Arenie z dwójką dzieci 2,5 roku, 4 lata - to impreza zdecydowanie nie dla maluchów. Kolejki do każdej nadmuchiwanej zjeżdżalini, tłok taki że duże zagrożenie dla zdrowia i życia, plac zabaw dla
Byłam dzisiaj w Ergo Arenie z dwójką dzieci 2,5 roku, 4 lata - to impreza zdecydowanie nie dla maluchów. Kolejki do każdej nadmuchiwanej zjeżdżalini, tłok taki że duże zagrożenie dla zdrowia i życia, plac zabaw dla najmłodszych na betonie wydzielony linką (kilka taczek i piłki), zero przewijaków w toaletach. Poza tym nie było wszystkich atrakcji wzmainkowanych z reklamie. Ja się tylko zmęczyłam i rozcarowałam, a dzieci chciały jak najszybciej wyjść.
2013-01-19 21:34
to był jeden wielki bałagan. Nigdy więcej tam nie pójdę! LIPA!!! Za duzo ludzi naraz, bałagan organizacyjny, żadnych ciekawych atrakcji. Elmo - żenada!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.