2009-04-15 10:13
To tez była moja wyczekana sztuka,mąż specjalnie przełożył służbową delegację żeby ze mną pójść,poprzednio też zgraliśmy plany na "Słodkiego ptaka młodości" i co?
Sztuka też była odwołana i co myślicie,że mój mąż pójdzie trzeci raz pocałować ze mną klamkę udzielnego teatru Wybrzeże?
2009-04-15 05:48
Dlaczego???
Dlaczego wprowadzać takie zamieszanie? Wiadomo straszna tragedia-można ją uczcić minutą ciszy w holu ustawić skarbonki na zbiórkę pieniędzy dla dla pogorzelców. Teatr poniesie straty, bo musi zwrócić pieniądze, widzowie niezadowoleni ze zmiany planów. Czy o to chodziło?
2009-04-14 17:58
Hmmm.. rozumiem, że żałoba narodowa, ale chyba jest różnica pomiędzy powiedzmy organizowaniem np koncertu w Kamieniu Pomorskim a sztuką teatralna w Gdańsku oddalonym prawie 250 km w lini prostej ?!?
2009-04-14 13:49
my czekamy 2 miesiace na ta sztuke bilety od miesiaca i tez mamy odwolane, rozumiem że to żałoba narodowa, ale teatr to nie dyskoteka
2009-04-14 11:37
A ja mam bilet na 14.04. a przedstawienie odwołane,dlaczego ? W Gdyni w Muzycznym i Miejskim żaden spektakl nie jest odwołany z powodu żałoby narodowej.
Kina też nie są zamkniete?
2009-03-27 02:17
Mam wrażenie, że Pani Boć w różnych spektaklach wychodzi na scenę w głównej mierze po to, by się rozebrać. A poza tym, poza tym w przypadku tej Pani trudno powiedzieć o grze. Scena erotyczna w spektaklu wulgarna i
Mam wrażenie, że Pani Boć w różnych spektaklach wychodzi na scenę w głównej mierze po to, by się rozebrać. A poza tym, poza tym w przypadku tej Pani trudno powiedzieć o grze. Scena erotyczna w spektaklu wulgarna i niepotrzebna, podobnie jak nawał przekleństw. Pan Jankowski jak zwykle zadyszany i zdenerwowany, ta maniera staje się męcząca. Gra polega nie polega na tym, aby na scenie być sobą.
2009-03-12 19:53
Mi rowniez sie podobalo. Fajna sztuka i taka zyciowa ;)) W niejednej firmie tak jest. Pan Cezary super.
2009-03-11 19:27
badzo dobrze zrealizowany i zagrany spektakl!!! Naprawde warto sie wybrac!!!
2009-03-10 18:27
Generalnie ciekawe przedstawienie. Nie ziewałem... to już coś :D Poprawnie wyreżyserowane i poprawnie zagrane. Rekowski reformatorem niestety nie jest, może będzie, ale musi chyba zmienić coś w swoim warsztacie.
2009-03-10 09:28
...piękny nie jest - potoczny, często "soczysty" i dosadny, nierzadko stosujący dość niewyszukane epitety. Ktoś, kto oglądał jego filmy w oryginale, nie oczekiwałby od ich scenicznej adaptacji kwiecistego języka w
...piękny nie jest - potoczny, często "soczysty" i dosadny, nierzadko stosujący dość niewyszukane epitety. Ktoś, kto oglądał jego filmy w oryginale, nie oczekiwałby od ich scenicznej adaptacji kwiecistego języka w najlepszym szekspirowskim wydaniu. W przypadku tłumaczonych wersji filmowych "łagodzenie przekleństw" to często spotykany, celowy zabieg dystrybutora. W sztuce mieliśmy do czynienia z prawdziwym scenariuszem trierowskim bez upiększeń i ugłaskania. Może się podobać, albo nie - kwestia gustu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.