Zwariowany komisariat Opinie o spektaklu

Zwariowany komisariat

Opinie (40) 1 zablokowana

  • Fajne (1)

    Czytam tak te komentarze i mam wrażenie, że byłem na innym spektaklu:) Absurdalne, lekkie - tak jak w opisie z ulotek; w 100% spełniło nasze oczekiwania. Aktorzy może jeszcze trochę nie zgrani, ale też się zdarzały prawdziwe "perełki" w sytuacjach, które opowiadamy w domu do dziś:D

    • 4 4

    • nie rozumiem jak "absurdalne, lekkie" mogą być teksty o "ssakach leśnych"

      • 1 0

  • straszne

    Nigdy jeszcze nie byłem na tak słabym spektaklu. Czuję się nabity w butelkę, cena 85 zł za bilet to duuuuża przesada. Po przerwie znaczna część publiczności już nie wróciła na salę i to jest najlepsza recenzja. Przykre

    Nigdy jeszcze nie byłem na tak słabym spektaklu. Czuję się nabity w butelkę, cena 85 zł za bilet to duuuuża przesada. Po przerwie znaczna część publiczności już nie wróciła na salę i to jest najlepsza recenzja. Przykre jest również to, że w sumie w obsadzie są aktorzy, których lubię ... Fedorowicz, Ross, Pręgowski. Jak żarty są na poziomie wiejskiego festynu to nic nie pomoże.

    • 4 4

  • nigdy na to nie idź (1)

    Straszna 'chała' odgrzewane dowcipy z lat 60-tych , obsada wymiennie znaczy ci których nigdzie nikt już nie chce. Coś strasznego - ja to przeżyłam za 90 polskich złotych

    • 11 11

    • a koleżanka to ma płacone?

      chciałem zapoznać sie z opiniami bo chciałem sie wybrać na ten kabaret, a we wszystkich możliwych portalach pani bial687 i wszędzie o "hale" i że tyle kasy. Ale widze że pani jeździ za tym spektaklem bo ostatni to była

      chciałem zapoznać sie z opiniami bo chciałem sie wybrać na ten kabaret, a we wszystkich możliwych portalach pani bial687 i wszędzie o "hale" i że tyle kasy. Ale widze że pani jeździ za tym spektaklem bo ostatni to była pani w białymstoku za 180 za pare a teraz na wybrzeżu już za 90 i sama :) hehehihe sie jednak spodobało,albo:" bo jak sie naoglądam to wtedy tak nienawidzę.. :)))"

      • 0 0

  • Re: Zwariowany komisariat

    . W moim mieście pojawiły się obiecujące plakaty i zapowiedź kulturalnego wydarzenia.
    Ostatnim hitem polskiego teatru jest (tak mówią, piszą) Zwariowany komisariat w reżyserii Michała

    . W moim mieście pojawiły się obiecujące plakaty i zapowiedź kulturalnego wydarzenia.
    Ostatnim hitem polskiego teatru jest (tak mówią, piszą) Zwariowany komisariat w reżyserii Michała Lesienia. Obsada gwiazdorska na plakacie widzimy Andrzeja Grabowskiego, Tadeusza Rossa, Tomasza Stockingera i wielu innych znanych aktorów. W opiniach czytam: Wartka akcja, przezabawne dialogi i absurdalne sytuacje nie pozwolą widzom na sekundę nudy No to zobaczmy. Sala pełna. Przedział wiekowy ogromny. Każdy chce zobaczyć rodzime sławy i do tego świetnie się bawić. Wiem, że to komedia, taka z zacięciem kabaretowym i odcieniem absurdu. W porządku. Rozczarowanie zaczyna się od początku ani Grabowskiego, ani Stockingera. Jest za to Jacek Fedorowicz i to pociesza. Nie na długo jednak. Wcale nie jest śmiesznie, raczej żenująco. Treść prostacka, oparta na najprostszych instynktach, dowcip tani. Zbyt tani jak na taką obsadę i reżysera. Aktorka grająca żonę komendanta Obracaja rolę miała ambitną prezentacja kobiecych atrybutów (ładnie rzecz nazywając). Publiczność trochę się śmiała, podejrzewam, że z grzeczności. Apogeum 1. części spektaklu był dowcip z żółtym ptakiem. Dowcip na poziomie nawet nie gimnazjalnym. Widzowie odnieśli wrażenie, że autor i reżyser spektaklu potraktowali widza jak żula spod budki z piwem. To znaczy jest zbyt głupi, żeby zrozumieć bardziej wyrafinowany żart. Trzeba zatem do ludzi wyjść z d*pą i cycem. Tak na marginesie współczuję aktorce. Po antrakcie część widzów wyszła. Pani z szatni spoglądała ze zdziwieniem, usiłując tłumaczyć, że to jeszcze nie koniec. To akurat wiedziałam. Można mnie posądzić o kompleksy, ale tu nie o to chodzi czy chałtura musi mieć aż tak niski poziom?
    A na czym polegał ów dowcip? Oto jeden z bohaterów poprosił Złotą Rybkę o spełnienie trzech życzeń. Chciał być iluzjonista, pracować w cyrku i mieć dużegoptaka. Rybka spełniła życzenia. Został iluzjonistą, dostał pracę w cyrku, a ptak? Dostał dużego, jarmarcznego, plastikowego ptaka na kółkach Bardzo śmieszny i wysublimowany dowcip, prawda?
    Ja też miałam życzenie do złotej rybki Złota Rybko, niech ktoś to zakończy, bo w końcu jakiś widz nie wytrzyma i kogoś skrzywdzi! I to by było na tyle.

    • 9 7

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • warto było!

    Byłam wczoraj na spektaklu,widzowie bawili sie wspaniale, ja tez. prześmieszny absurd, aktorzy super.Warto zobaczyć!!!

    • 4 4

  • Bardzo fajna komedia, spodziewałam sie dobrej zabawy i ją otrzymałam. Lekka, miła i przyjemna. Po reakcji publiczności, napewno się podobało. Ludzie śmiali się do łez .

    • 5 4

  • dobre

    dla tych co sie nie podobało... a zawsze sie tacy znajdą...chyba nie zrozumieliscie o co chodziło w tym spektaklu kabaretowym!!
    Nawet największe i najsłynniejsze produkcje mają swoich zwolenników i przeciwników... na szczęście!!!

    • 5 7

  • coś okropnego

    jeszcze nigdy nie byłam na tak tandetnym , bezwartościowym spektaklu.Takie w stylu amerykańskiego sitcomu,tylko mało śmiechu było bo prawie nikt się nie śmiał.

    • 11 8

  • Fajne

    Nam się tam z dziewczyną podobało. Śmieszne, odprężające, nie wiem skąd te teksty o wulgarności

    • 6 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.