2009-03-28 10:47
miałem szczęście obejrzeć ten spektakl i jestem zachwycony !!! aktorzy, scenografia, choreografia - no wszystko jest tak urzekające, że wręcz przenosimy się Anatewki ! 3 godziny minęły jak 3 minuty i tylko żal było
miałem szczęście obejrzeć ten spektakl i jestem zachwycony !!! aktorzy, scenografia, choreografia - no wszystko jest tak urzekające, że wręcz przenosimy się Anatewki ! 3 godziny minęły jak 3 minuty i tylko żal było wychodzić....
A jeśli chodzi o dostępność biletów - ja zdaję sobie sprawę z tego, że aktorzy są tylko ludźmi i należy im się odpoczynek, ale "załatwienie" (dokładnie tak - bo o kupnie nie ma mowy) sobie biletów graniczy z cudem !! Może takie atrakcje jak np "Stomp" można wystawić gdzieś indziej lub przynajmniej nie kosztem pięknych przedstawień w wykonaniu rodzimych aktorów - w tym czasie kolejna ekipa szczęśliwców mogłaby obejrzeć ten wspaniały spektakl !
2009-03-29 22:15
BRAWO!!! piękne przedstawienie:) chylę czoła przed wykonawcami. Jeszcze raz brawo !!
2009-03-31 23:43
Nie znam się specjalnie na musicalach, ale "Skrzypek" bardzo mi się spodobał. Szczególnie tematyka sporu tradycjonalizmu z modernizmem przypadła mi do gustu, pewnie dlatego, że jest dzisiaj tak samo aktualna jak wtedy w
Nie znam się specjalnie na musicalach, ale "Skrzypek" bardzo mi się spodobał. Szczególnie tematyka sporu tradycjonalizmu z modernizmem przypadła mi do gustu, pewnie dlatego, że jest dzisiaj tak samo aktualna jak wtedy w Anatewce.
Rola Edwarda Szyca wprawiła mnie w niemy zachwyt. Doskonale ją odgrywał. Nie podobały mi się tylko kwestie śpiewane solo- były jakieś takie... sztuczne?
2009-04-16 11:44
Role tewiego gra Bernard Szyc
2009-04-20 09:47
No i wczoraj udało mi się w końcu z żoną obejrzeć "Skrzypka" w wersji Teatru Muzycznego z Lublina. no i nie powalił nas na kolana ( w nawiązaniu do wcześniejszych recenzji grupy gdyńskiej). Spektaklowy "tata" jakoś strasznie próbował ciagnąć z angielska i "Miodka".
2009-04-21 00:26
Byłem w niedzielę na lubelskim "Skrzypku na dachu". Piękny spektakl, trochę inny jak "nasz" gdyński ale bardzo mi się podobał. Nawet nie wiedziałem, że w Lublinie jest taki teatr. Dobrze spędzony wieczór...
2009-05-04 21:45
a autor powyższej opini za to wyksztalcony i przede wszystkim obdarzony ciętą ripostą...
2009-05-04 23:11
Premiera Skrzypka była w listopadzie , jest maj , a ja nadal oglądam hasła wyprzedane. Pracuję od rana do wieczora, proszę mi powiedzieć, kiedy się kupuje bilety na spektakl?!!!!!! Rano?!!!!! jak to jest możliwe, że
Premiera Skrzypka była w listopadzie , jest maj , a ja nadal oglądam hasła wyprzedane. Pracuję od rana do wieczora, proszę mi powiedzieć, kiedy się kupuje bilety na spektakl?!!!!!! Rano?!!!!! jak to jest możliwe, że kiedy siadam po koniec miesiąca, aby zarezerwować bilety na koniec następnego miesiąca już nic nia ma. Jestem zdegustowana... W ciągu jednego dnia sprzedaje się wszystko? Jestem w kasie po południu, bo w ciągu dnia pracuję!!!!!!! i ciągle słyszę, że za późno... dramat. Dodam tylko, że jestem mieszkanką gdyni.
2009-05-05 13:59
i zarezerwować bilety, a potem przyjechać i je kupić w określonym terminie - to takie trudne w czasach telefonii komórkowej??
Ja kupowałam w grudniu w ten sposób bilety na Skrzypka na luty... i tak już pierwszych miejsc nie było!
2009-05-25 19:58
A mnie sie udało dostać bilety.Mialam farta.PozdrawiamWAKU1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.