2008-03-21 09:52
To ze ruchy wygladaja może lekko i przyjemnie, nie znaczy ze są proste. co za brednie, jak się nie ma pojęcia to lepiej nic nie pisać. Jedynym tańcem w twoim wykonaniu był pewnie tzw taniec weselny
2008-03-21 09:44
Byc moze ktos kupil a nie przyszedl :|
2008-03-20 23:18
Byłem w niedzielę kupilem bilet BEZ PROBLEMU! było jakieś 70-75% widowni,więc jak mogłeś nie dostać biletu!!!!!
2008-03-20 23:01
Pusta to mogła być w 1 dniu premiery, jak "VIPY" dostają gratisowe zaproszenia i nie przychodzą :/ Ja byłem dopiero na studenckiej, bo już nie było biletów
2008-03-20 21:08
Byłem na spektaklu w niedzielę i jestem pełen uznania dla Pani Izadory Weiss oraz całego zespołu baletowego. Spektakl na poziomie przedstawień jakie można zobaczyć na programie Mezzo. Wspaniala, minimalistyczna scenografia pana Marcela Sławińskiego. Spektakl warty zobaczenia. Gratulacje.
2008-03-20 20:49
Początek spektaklu fajny, ciekawe duety, brawa dla tancerki Frani, która była jak świeży powiew powietrza! Natomiast Marzena, którą wszyscy wychwalają mi się nie podobała, przez cały spektakl miała taką samą minę.
Początek spektaklu fajny, ciekawe duety, brawa dla tancerki Frani, która była jak świeży powiew powietrza! Natomiast Marzena, którą wszyscy wychwalają mi się nie podobała, przez cały spektakl miała taką samą minę. Zastanawiam się czy potrafi zagrać inną postać... Bleee.
Dwie dziewczyny, czyli lesby - bardzo ładnie, trzymacie w napięciu. Rekruci z króliczkiem rozbawili mnie a techniczni z miotłami jeszcze bardziej :-)) Nie podobał mi się natomiast drugi akt...jednorożce ze stringami, to musiał być dyskomfort dla tancerek a dla oglądających było żenujące. No cóż nie można wszystkiego dopracować do perfekcji, zawsze coś lub ktoś będzie kulał.
2008-03-20 20:40
Ale widownia pusta...o czym to świadczy?...
2008-03-20 20:37
Tzn., że jesteś profesjonalistą. Nie widzisz, że ruchy które przekazuje wam choreograf to taniec, który powtórzy z podobnym a nawet i takim samym skutkiem każdy, nawet laik, a klasyka to taniec, który potrafią tylko
Tzn., że jesteś profesjonalistą. Nie widzisz, że ruchy które przekazuje wam choreograf to taniec, który powtórzy z podobnym a nawet i takim samym skutkiem każdy, nawet laik, a klasyka to taniec, który potrafią tylko zawodowi tancerze i to chciałabym oglądać... Opera to miejsce kultury i sztuki a to co jest w 4&4 nie można nazwać sztuką, gdyż to żaden stopień trudności.Nie byłoby to tak przerażające, gdyby 4&4 było w repertuarze obok baletów klasycznych. Byłaby to wtedy miła odskocznia, a tak masakra! Tylko muza jest dobra! Przykro mi...
2008-03-20 17:44
Cała prawda
2008-03-20 17:20
Klan Gidla i Prądzyńskiego napada na klan Weissów, a widzowie jak na razie zachwyceni nagradzają nowe spektakle w Bałtyckiej owacjami
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.