2015-11-09 16:53
zgadzam się z poprzednikiem , obie Ody świetne ,ale Pani Marta bardzo odwzorowała Whoopi może to podobna uroda
2015-11-08 19:17
Drugi spektakl zdecydowanie lepszy. Prawdziwe emkcje moli i sama wycisnely lzy.Wielkie brawa dla pani edyty i pana przemka
2015-11-09 07:16
Na pierwszym też byłaś? Bo jeśli nie - nie wypowiadaj się, a jeśli tak - jesteś kimś z teatru i trochę słabo, że "swoich" krytykujesz.
2015-11-09 07:35
a zakompleksiona osoba z pierwszej obsady się odezwie.
Nie idzie czytać waszych komentarzy, które za zadanie mają udowadniać i przekonywać ludzi, że występ był dobry. Nie tędy droga. Dobry występ obroni się sam.
2015-11-09 10:32
Niestety nie jestem osobą z żadnej obsady. Miło by było potańczyć i pośpiewać, zajmuję się jednak czymś innym. Odnoszę za to wrażenie, że ktoś bardzo chce pomóc panu "redaktorowi" udowodnić, że pierwsza obsada jest nietrafiona. Właśnie z pierwszą widziałam spektakl i naprawdę NIE MA SIĘ DO CZEGO PRZYCZEPIĆ. Byli świetni!
2015-11-09 16:38
Ja tez byłam na pierwszej obsadzie w piątek i jechałam z daleka do Gdyni.Nie żałuję-spektakl wspaniały, a pan redaktor, który napisał recenzję i spodziewał epokowego dzieła- dziwny w swoim przekonaniu.
2015-11-08 19:24
Slyszalam ze Karolina Trębacz świetna w roli Ody!
2015-11-09 11:54
miałam okazję być na I i II premierze i mam odczucia adekwatne z reakcją widzów po spektaklu. W sobotę długie oklaski na stojąco. Pierrwszej obsadzie zabrakło troche prawdziwych emocji, to co się działo między głownymi
miałam okazję być na I i II premierze i mam odczucia adekwatne z reakcją widzów po spektaklu. W sobotę długie oklaski na stojąco. Pierrwszej obsadzie zabrakło troche prawdziwych emocji, to co się działo między głownymi bohaterami nie wciągało widza w akcję. Druga obsada zagrała prawdziwie chociaż widać, że warsztat aktorski uboższy. Postać Ody (jak cudownie, ze jest, bez niej spektakl byłby nie do uździgnięcia) - p. Marta super, prześmieszna była, p. Karolina również wspaniała, chociaż wydaje mi się, że nie było to Jej 100% (wokal za to cudo). Spektakl generalnie dla osób, którzy nie szukają zbyt zaangażowanej rozrywki i na pewno nie dla osób lubiących dobrze wyreżyserowane sztuki. I kolejny wielki minus- choreografia, tak złej dawno nie widziałam w TM.
2015-11-09 15:20
Zgadzam się jeżeli chodzi o Panie grające Odę. Obie świetne a zupełnie inne. Trochę czuję, że Pani Marta tak samo często jak ja oglądała wersję filmową Ghost (jestem fanem filmu z Whoopi).
2015-11-09 16:30
Zgadzam się Marta Smuk=Whoopi.Ale to chyba dobrze?
2015-11-09 13:44
Po prostu było jej za mało! Bo jeśli była to, była zatańczona b.dobrze i równiutko!
np.scena rewii-w błyszczących strojach. Szkoda potencjału wspaniałego zespołu, który świetnie tańczy i śpiewa!
2015-11-08 22:26
Zgadzam się druga obsada zdecydowanie bardziej energetyczna no i te owacje na stojąco .
2015-11-09 16:28
W pierwszej obsadzie też były owacje na stojąco.Byłam, widziałam, stałam i klaskałam! Zachwyt!
2015-11-07 09:24
Film a teraz musical tylko dla kasy. Dlaczego nie zrobią czegoś polskiego autora
2015-11-09 13:57
Zapraszam na musical "zły"- polskiego autora rzecz jasna http://muzyczny.org/#page/duza-scena?group=undefined&article=zly-musical
Wspaniały spektakl!
2015-11-07 17:59
Bez przesady. Jest genialny "Zły" Tyrmanda, są "Chłopi" Reymonta, jest "Lalka" Prusa, a za dwa lata będzie "Wiedźmin". Wszystko polskie i oryginalne.
2015-11-07 19:49
"Lalki" już nie ma na afiszu.
2015-11-07 19:31
Generalnie wszystko prusa można by wykorzystać w teatrze. Ciekawe jak faraon wyszedł w gdańsku bo jeszcze nie byłem...
2015-11-07 09:33
Przecież grają Złego,Lalke, Chlopow ,Kumernis, Tuwima itp mało Ci?
2015-11-07 11:30
Lalki i Tuwima już niestety nie grają.
2015-11-07 19:37
I całe szczęście że lalki nie grają, Prus się w grobie przewracał.
2015-11-07 10:20
Poniewaz nie przypadkowo zaden polski musical nie zawojowal swiata :))) Polskie musicale to jeden wielki patos
2015-11-07 10:34
Oklaski na stojąco w NY.
2015-11-07 18:24
Ludzie z grzeczności stoją. Zwłaszcza Polacy, zaproszeni przez Polaków. Metro w NY to jednak była totalna klapa.
2015-11-07 12:15
We wrześniu była premiera "Złego". Nic bardziej polskiego, już się nie da stworzyć. A produkcje z Broadway'u, jeszcze takie kultowe, też powinny mieć swoje adaptacje w Polsce. Akurat TM w Gdyni, moim zdaniem, bardzo dobrze zachowuje proporcje.
2015-11-07 09:43
Wyszłam zachwycona.Poplynęły łzy. Brawa dla zespolu idealna synchronizacja, świetny wokal!
2015-11-07 09:39
Rewelacja! Chwyta za serce. Wspaniała obsada, przygotowanie wokalne i taneczne.Brawa dla całego zespołu aktorskiego. Efekty z pociągiem i windą świetne!
2015-11-08 15:00
Recenzja adekwatna do widowiska. Po Koscielniaku trudno wystawic cos fajnego. Postawil wysoka poprzeczke
2015-11-08 15:58
Nie zgadzam się! Spektakl sam się obroni frekwencja o tym zaswiadczy!
2015-11-08 18:07
otóż to!!! frekwencja i owacje na stojąco mówią same za siebie...jakiś troll hejtuje z zazdrości...
2015-11-09 07:26
2015-11-09 13:40
Sławy!!!! ha ha ha
2015-11-08 16:00
Neeeerrrrwyyyy
2015-11-07 09:30
Efekty specjalne w złym stylu i bez smaku. Reżysera w tym spektaklu nie ma. A mógł to być taki hit.
2015-11-09 12:39
To chyba byłem na innym przedstawieniu. .....
2015-11-09 07:37
w opiniach o spektaklu wyczuwam jakiś hejt.Byłyśmy w sobotę, panie Edyta i Karolina wspaniale ukłony dla całego zespolu
2015-11-08 17:55
Jak to jest że ten reżyser(T.Dutkiewicz) nie zrobił od wielu lat dobrego przedstawienia a ciągle go biorą!!!!Widać umiejętności nie są w tej branży istotnie.Pan Michalski (przyp.red dyrektor teatru)musi się zacząć
Jak to jest że ten reżyser(T.Dutkiewicz) nie zrobił od wielu lat dobrego przedstawienia a ciągle go biorą!!!!Widać umiejętności nie są w tej branży istotnie.Pan Michalski (przyp.red dyrektor teatru)musi się zacząć orientować co się dzieje w rankingach reżyserów musicalowych.Co kto gdzie i wreszcie jak reżyseruje.Warto Panie dyrektorze bo inaczej tak znakomita scena jaką jest bez dwóch zdań Teatr Muzyczny w Gdyni popadnie w otchłań kiczu,braku umiejętności i talentów ludzi których Pan zatrudnia.Ktoś tu napisał że Dutkiewicz oglądał spektakl w oryginale z pierwszego rzędu i przekonał Pana że umie:)a Pan tego nie zweryfikował !!! Na tym polega praca dyrektora takiej instytucji to elementarz a musical to szalenie wymagająca forma wypowiedzi teatralne.
Mimo wszystko życzę Panu dobrze bo pomylić się może każdy.Tylko od Dutkiewicza niech się Pan trzyma z daleka.
2015-11-09 07:14
Z tą opinią akurat się zgadzam. Bardzo zły wybór reżysera i przy tym autora tekstów piosenek (są kiepskie, nawet bardzo kiepskie). Również oglądałam oryginał, ale nie z pierwszego rzędu, więc może lepiej widziałam ;) W tym spektaklu spisała się obsada i cała technika, zabrakło mi jeszcze CHOREOGRAFA. Przydałby się.
2015-11-08 19:58
Tu chodzi o sztukę a nie jakiś patriotyzm lokalny
2015-11-08 18:05
Nieładnie tak kipieć z zazdrości!!! Trójmiasto ma chyba problem z Warszawą.
2015-11-08 14:43
Ludzie nie czytajcie tych bzdur!!! Zawsze można zrobić coś lepiej ale tak dobrze w naszym Muzycznym dawno nie było. To nie teatr dramatyczny drogi recenzencie , tu oczekujemy czegoś innego... a w w tym spektaklu
Ludzie nie czytajcie tych bzdur!!! Zawsze można zrobić coś lepiej ale tak dobrze w naszym Muzycznym dawno nie było. To nie teatr dramatyczny drogi recenzencie , tu oczekujemy czegoś innego... a w w tym spektaklu wszystko się zgadza. Posłuchajcie jak pięknie brzmi orkiestra ( nie wrzeszczy a właśnie wybrzmiewa całą paletą barw!). Posłuchajcie jak pięknie brzmią piana Pani Maji ( bo tylko ją widziałam ), zobaczcie jak super odnajduje się w swej roli pani Marta Smug ( co za osobowość sceniczna !) O jakie sceny zbiorowe chodzi recenzentowi? To jest przecież kameralne przedstawienie i jak na taką fabułę, moim zdaniem, zrobione jest i tak z dużym rozmachem . A na koniec, drogi recenzencie, co ty wiesz o wygaszaczach z lat 90? Gdybyś cokolwiek o tym wiedział to byś takich bzdur nie pisał!!!
Ludzie idźcie i sami zobaczcie , delektujcie się muzyką, wzruszcie sie do łez! Przecież to o to chodzi! Gratuluję Muzycznemu coraz lepszego poziomu !
2015-11-09 07:08
"Mai", "Smuk". Orkiestra w tym spektaklu to akurat mogłaby czasem zamienić się w zespół rock/ pop. Niektóre piosenki nie zostały napisane na orkiestrę i brzmią słabiutko, w porównaniu do np. londyńskiego Ghosta.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.