2010-02-26 23:58
byłem, widziałem, oceniam....
dla mnie całe te Star Wars to tandeta łącznie z filmem etc. poszedłem bo zona znalazła informacje i zabraliśmy dzieci. Dla mnie wystawa słaba, dla dzieci jak to mówią: CZAD. Czyli sie
byłem, widziałem, oceniam....
dla mnie całe te Star Wars to tandeta łącznie z filmem etc. poszedłem bo zona znalazła informacje i zabraliśmy dzieci. Dla mnie wystawa słaba, dla dzieci jak to mówią: CZAD. Czyli sie podobało a to najważniejsze.
Zdjęcia z chłopakami w kaskach zrobione, koszulki kupione jutro oglądamy film;)
Co do dotykania eksponatów - faktycznie szkoda ze nie mozna sie pobawić bo jak się patrzy to aż się chce:) ale wyobraźmy sobie jak by 2000 osób weszło do naszego samochodu i bawiło się kazdym przełącznikiem... ja bym tego nie chciał i też bym mówił: NIE DOTYKAĆ:):):)
Polecam dla rodzin z dziećmi... osobiście wolę premiership;)
2010-02-27 09:37
Ja byłam wczoraj i niestety nie powaliło mnie to co zobaczyłam. Dużo szumu, kiepski efekt.
2010-02-27 13:23
Byłem , widziałem. Nie powala na kolona. I gdzie ta interaktywność? Kolorowanie obrazków to wszystko? To ma byc interaktywnosc.I słowo do organizatorów, wezcie powidzcie cos temu "łysemu" facetowi w zbroi, aby nie warczał na dzieci , bo to że mu "coś" nie wyszło to nie ich wina. Dostaje kase to ma byc miły.
2010-02-27 16:16
Czy jest fajnie bo ja jadę jutro. Let be force with you.
2010-02-27 17:38
>> Czy jest fajnie bo ja jadę jutro
Generalnie KICHA. NIE WARTO.
Nawet gdyby był wstęp wolny, nie wiem czy chciałby mi się czekać jeszcze raz 1h w kolejce na zewnątrz, żeby tam wejść.
>> Czy jest fajnie bo ja jadę jutro
Generalnie KICHA. NIE WARTO.
Nawet gdyby był wstęp wolny, nie wiem czy chciałby mi się czekać jeszcze raz 1h w kolejce na zewnątrz, żeby tam wejść. Niestety, wstęp nie jest to za darmo... Okazało się, że STAR WARS to bardzo nośne hasło - gratuluję organizatorom, świetny pomysł jak ściągnąć frajerów którzy jeszcze potulnie czekają godzinkę przed wejściem, żeby zostać "zgolonym" jak baran. Trzeba ten numer jeszcze raz powtórzyć...
Czytając zapowiedzi (się okazuje nie tylko ja) odniosłem wrażenie, że jest impreza w jakiś sposób autoryzowana ze strony producenta, co zapewni dostępność ciekawych eksponatów i przede wszystkim rozmach. Prawa jest taka, że od środka to wszystko wygląda raczej jak giełda dla hobbystów.
Z faktów: wszystko zostało wystawione w JEDNEJ sali (EKSPERYMENT działa nadal) na jakichś 4-5 ławach / stołach, 90% eksponatów to jakieś plastikowe zabaweczki dla kolekcjonerów, trochę komiksów, znalazły się też obrazki do kolorowania, trochę klocków lego i obrazy - tak, gdzieniegdzie walają się obrazy - np. mistrz Joda w oleju albo Obi Wan pastelą. Pan klon buczy do mikrofonu i organizuje jakieś zabawy dla dzieci, z drugiej strony konsola do gier (chyba Wii). To wszystko.
2010-02-27 20:13
0 konkórsów,0 oryginałów ,same zabawki które można zastać w hipermarketach!Ja myślałam że będzie fajnie myślałam,że to co piszą na forach to bujdy ale to prawda,Wrzystko do dupy.Jedna fajna rzecz to model Milenium Falcona ale to wrzystko.Tu co piszą w reklamie to nieprawada same zabawki z hipermarketów,niema żadnych konkórsów,nic!
2010-02-27 21:09
Mój syn został okradziony przy zakupie biletu. Pani nie miała wydać reszty a potem się zmyła. Ta impreza Porażka. Wstyd dla takiego miejsca jak PARK NAUKOWO-TECHNOLOGICZNY. Organizator z takiego miejsca robi zwykły bazar. Czy ktoś w ogóle sprawdza poziom takich imprez??? Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd.
2010-02-27 21:52
Ktoś z Was pomylił imprezy ja byłem chyba gdzie indziej. Były konkursy, były postacie z Gwiezdnych Wojen, miecze swietlne, Jedi i Sth. Wszystko pięknie bzyczało i hasałasowało. O ile się nie myle jjesze czegoś takiego w
Ktoś z Was pomylił imprezy ja byłem chyba gdzie indziej. Były konkursy, były postacie z Gwiezdnych Wojen, miecze swietlne, Jedi i Sth. Wszystko pięknie bzyczało i hasałasowało. O ile się nie myle jjesze czegoś takiego w Polsce nie było. A Państwo niestety nie odróżniają eksponatów od plastikowej tandety stad ten problem z odróznieniem od replik, których było mnóstwo. Widziałem wszystkie rodzaje mieczy świetlnych niebieskie i czerwone. Pani z blasterem pięknie się uśmiechała i pozwoliła sobie zrobć zdjęcie z mieczem świetlnym. Mój syn był szczęśliwy. I mam problem z zaśnięciem tak przeżywa i płacze bo jutro nie może iść jeszce raz zobaczyć swoje ukochane postaci z Wojen Klonów. Ludzie pstrykali mnóstwo zdjęć od flaszów było aż jasno. Gówna by nie pstrykali. Nie słuchajcie tych malkotentów. Im coś nie poszło i nie mają pojęcia o zabawie. Na 5000 ludzi, którzy dziś byli na wystawie, bo na moje oko tyle ludzi było i większość została do końca. Znajdzie się kilku, którzy będą nie zadowoleni. Ja byłem mój synek też. I planujemy pójść jeszcze raz jak będzie powrtórka.
2010-02-27 23:15
Czterech ludzi w kostiumach to dużo? Z reklamy wynika że miało byc ich dużo więcej. Ktos widział wszystkie miecze te niebieskie i czerwona, a przepraszam a gdzie zielony Luka i filoetowy Mace Windu. Niestety odróżniam
Czterech ludzi w kostiumach to dużo? Z reklamy wynika że miało byc ich dużo więcej. Ktos widział wszystkie miecze te niebieskie i czerwona, a przepraszam a gdzie zielony Luka i filoetowy Mace Windu. Niestety odróżniam eksponaty od plastikowych zabawek Hasbro. Dla mnie eksponatem był Sokół i Niszczyciel a nie klocki lego i figurki Hasbro ktore mogę obecnie kupić w sklepie. Gdyby to jeszcze były figurki Kennera z 1977 roku czy 1983 to, to były by eksponaty. 5000 ludzi uwierzyło w reklamę i dało sie nabrać. W zeszłym roku bylem z synem latem w Toruniu, tam przynajmniej osób w kostiumach było okolo 60. Był przemarsz na rynek i fajna zabawa. Zreszta model Sokoła i Niszczyciela tez tam był. Coz szkoda kasy.
2010-03-01 14:13
Czytać ze zrozumieniem :D. Ja widziałem figurki Kennera. Toruń to też była straszna porażka i gó..... Szkoda gadać.
2010-04-10 16:07
widac ze nie byłeś na wystawie, miecze Luke Skywalkera i mace windu były :D:D po ilu browcach byłeś ?
2010-02-28 14:38
5000 ludzi w tej salce? Chłopie czy ty abyś sie czegoś ze tak powiem nie nawciągał?
2010-02-27 21:58
4-5 ław? Tam było około 50 stołów! Na pewno kilka tysięcy różnych gadżetów. Na 5 lawach to były kolorowanki dla dzieci! Nie lubię gwiezdnych wojen i to był wymysł mojego syna bo się dowiedział od kolegów, którzy byli w
4-5 ław? Tam było około 50 stołów! Na pewno kilka tysięcy różnych gadżetów. Na 5 lawach to były kolorowanki dla dzieci! Nie lubię gwiezdnych wojen i to był wymysł mojego syna bo się dowiedział od kolegów, którzy byli w piątek, ale było sympatycznie, choć za gorąco i za dużo ludzi. Jednak pomimo wszystko nawet ja sobie zrobiłem zdjęcia z szturmowcami. Podobali mi się. A syn miał ekstazę szczęścia.
2010-02-27 22:12
Te plastikowe zabaweczki, proszę szanownego Pana to modele AMT i Revella. Gwoli ścisłości. Niektóre już pamiętające początki SW. A te figurki jakie tam było to całkiem niezłą kolekcja Unleashed. Już unikatowa i nie do zdobycia. Warto było tam pójść żeby to zobaczyć. Jak na warunki Polskiej rzeczywistości 6/5 !!
2010-02-27 23:21
No wlasnie cytuje "A te figurki jakie tam było to całkiem niezłą kolekcja Unleashed. Już unikatowa i nie do zdobycia" . Klamstwo, mozna je kupic na ebayu , a i na Allegro tez mozna znalesc
2010-04-10 16:08
To sobie szukaj kup i zrób wystawę :D
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
