Japońska, Tajska
ogródek / taras, przyjazne zwierzętom, dania bezglutenowe
Nietuzinkowe smaki azjatyckiej kuchni fusion!
Palmy, tropikalne klimaty, chilloutowa muzyka, autorskie drinki, kraftowe piwa i co najważniejsze, totalna eksplozja smaków!
Zabierajcie znajomych i wpadajcie na Azję jakiej jeszcze nie znacie!
Po pierwsze nietuzinkowe jedzenie łączące to co najlepsze w kuchni azjatyckiej. Już pierwszy kęs zapewnia istną eksplozję smaków
Po drugie autorskie drinki pełne orientalnych nut, które pozwolą Wam na ukojenie zmysłów i pełen chillout
Po trzecie dobre beaty płynące z każdego zakątka naszej miejskiej oazy
Po czwarte egzotyczne i wypełnione zielenią wnętrze zapewniające niespotykaną atmosferę daleką od wielkomiejskiego zgiełku
Po piąte zawsze uśmiechnięta i pełna energii załoga, która odpowie na każde z Waszych pytań.
Jednym zdaniem GOOD FOOD GOOD VIBES, poczuj to z nami !
Wystrój i klimat lokalu bardzo przyjemny. Menu przemyślane, spójne, aczkolwiek ceny potraw wydają się być przesadzone, np. bułeczki za 30+ zł to lekka przesada. Jednak najbardziej odpychająca jest obsługa - totalny brak profesjonalizmu. Siedzieliśmy w praktycznie pustej restauracji, a żaden z kelnerów nie zainteresował się totalnie. Po 25min sami poprosiliśmy o przyjęcie naszych zamówień. Kelnerka zero dystansu i prosto z mostu mówi na Ty. Obsługa zaabsorbowana sobą i znajomymi, którzy akurat do nich przyszli. Obsługa do wymiany, zatem tak niska ocena miejsca.
Obsługa | 1 |
|
Menu | 4 |
|
Jakość potraw | 5 |
|
Klimat i wystrój | 6 |
|
Przystępność cen | 3 |
|
Ocena ogólna | 2 |
|
Zacznę od tego, że azjatyckiej kuchni nigdy dość; sam zresztą czekam aż w końcu pojawi się taki np japoński streetfood z prawdziwego zdarzenia ( okonomiyaki! ). Podążyli za trendem, wciąż modnej, azjatyckiej kuchni również właściciele woosabi tworząc mariaż koktajl baru z kuchnią tzw około-azajtycką. Samo wnętrze jest bardzo przyjemne; zachęcające. Miłe. Oceniając książkę po okładce; wstąpiłem na bao kanapki licząc na podobne wrażenia smakowe. Niestety, kanapka była dosyć kiepska; mięso suche; minimalna ilość dodatków; sam pampuch bao był chyba najlepszy z tego wszystkiego. Jedynym plusem była szybkość podania (chociaż, domyślam się, że ingrediencje były z kontenerków a la sieciówka z nazwą jednego ze środków lokomocji w logo także chyba jednak wolałbym poczekać te 20 min na świeżo uduszone mięso z patelni). Plusem jest miksowanie różnych smaków. Do kanapek domówiłem miso - bardzo średnie. Sumując: świetne miejsce do posiedzenia na drinku; na jedzenie polecam wybrać się gdzieś indziej.
Obsługa | 4 |
|
Menu | 4 |
|
Jakość potraw | 2 |
|
Klimat i wystrój | 6 |
|
Przystępność cen | 4 |
|
Ocena ogólna | 4 |
|
Super wystrój ,muzyka i wieczorowy klimacik. Duzo osob na obsłudze ale mimo niewiele klientów chyba nie bardzo wiedzieli co mają ze sobą zrobić. Team leaderka głośno i niedyskretnie demonstrowała swoja pozycje wobec obsługi, bardzo nieeleganckie zachowanie. Jedzenie prawie nie jadalne, zupa miso przypalona, zresztą sam płyn, danie ryżowe z kurczakiem, porcja w gruncie rzeczy b.mala, mężczyzna sie nie naje, miseczka ryzu i po łyżce marchewki, ogórków, kapusty kimczi, ćwierć awokado i moze pol piersi z kurczaka, wszystko z wieloma różnymi bardzo intensywnymi przyprawami/smakami, za duzo kwasu, nie dobre, nie smakowało jak jakiekolwiek japonskie jedzenie gdziekolwiek.
Obsługa | 3 |
|
Menu | 4 |
|
Jakość potraw | 1 |
|
Klimat i wystrój | 6 |
|
Przystępność cen | 4 |
|
Ocena ogólna | 3 |
|
Jest ładnie, przyjemnie, obsługa bardzo miła, ale przede wszystkim jest pysznie. Bułki, na parze, pulled pork z kimchi po prostu znakomite, spróbowaliśmy też curry z tofu - też świetne. Zawsze chciałoby się taniej, ale trzeba przyznać, że zestawienie jakości, lokalizacji (bardzo blisko starówki) i cen jest bardzo korzystne. Miejsce zdecydowanie godne polecenia.
Obsługa | 6 |
|
Menu | 6 |
|
Jakość potraw | 6 |
|
Klimat i wystrój | 6 |
|
Przystępność cen | 5 |
|
Ocena ogólna | 6 |
|