Brak ulubionych kin. Aby dodać, kliknij na poniższej liście.
Forum Gdańsk
Alfa Centrum
Galeria Metropolia
Galeria Morena
Muzeum II Wojny Światowej
Instytut Kultury Miejskiej
Biblioteka Główna UG
Scena Muzyczna Gdańsk
2018-05-22 08:58
Każdemu dobrze zrobi obcowanie z czymś ambitniejszym niż przeciętne propozycje multipleksów.
2018-05-25 10:43
Dokładnie...więc ambicji i ducha nakarmić !!!
2018-09-13 18:34
Ależ to jest przecież "szmira".
Takie to jest wielkie kino, jak "z koziej d.py trąba".
2018-06-02 21:39
Widok chmur i nieba w zniszczonej świątyni gdzie tylko Bóg zmruszałymi oczami układa w krąg los zakochanych, aż do ran, uderzeń i do końca oddechem po drugiej stronie drogi.
Piękna wzruszająca muzyka, piękny Kot
Widok chmur i nieba w zniszczonej świątyni gdzie tylko Bóg zmruszałymi oczami układa w krąg los zakochanych, aż do ran, uderzeń i do końca oddechem po drugiej stronie drogi.
Piękna wzruszająca muzyka, piękny Kot grający powiekami i połamanymi dłońmi, a Kulig dzięki tej miłości oddaje tańcem, śpiewem i zmiennością niezaspokojoną kobiecość. Najpiękniejszy film o miłości, w której kochać znaczy porządać, zdradzać, nienawidzieć czekać i życie poświęcić
2018-06-03 08:21
Proszę o wybaczenie za błędy ortograficzne / jestem z Włoch i uczę się polskiego
2018-06-05 21:08
Ricardo, pięknie piszesz! Nie jeden rodowity Polak mógłby się od Ciebie uczyć języka! Pozdrawiam. Filmu jeszcze nie widziałem ale czytając recenzję wybiorę się na pewno.
2018-07-17 00:56
Pożądać a nie ..rz....
2018-06-03 09:53
Bardzo przeciętny film. Cała historia miłosna mało wiarygodna, wydumana, papierowa. Przeciętne aktorstwo, fatalne dialogi, brak drugiego i trzeciego planu. Wszystko oglądamy jak przez dziurkę od klucza i zupełnie się nie wzruszamy. Zero romantyzmu i dramatyzmu. Wielkie rozczarowanie. Daje 2 gwiazdki. Drugą za tańce i śpiewy.
2018-06-04 13:25
Chyba byliśmy na dwóch rożnych filmach.......masz prawo oceniać jak chcesz, widocznie powinieneś iść na Hana Solo....to odpowiedni poziom dramatyzmu i romantyzmu. Nie zgadzam się z żadnym zdaniem, które tu wypociłeś. .....
2018-06-05 18:35
Tak odebrałem ten film i nic na to nie poradzę. 20-minutowa owacja w Cannnes nic tu nie pomoże. Dla porównania polecam np. "The Square", "Toni Erdmann", "Klient", "Moonlight", "Cicha noc"...
2018-06-09 07:40
chetnie sprawdze.
2018-06-29 14:00
Pozostań przy kreskówkach i tureckich serialach. Nie wymagają myślenia i są całkowicie przewidywalne.
2018-09-06 08:24
tak i odbiera p[rzez dziurkę od klucza
2018-09-20 11:30
Człowieku, Ty chyba pomyliłeś filmy, dając taką opinię!!!! A może nigdy w życiu nie doznałeś miłości ,albo nie zagościły w Twoim sercu podobne szlachetne uczucia!!!! Zobacz jeszcze raz tą wyśmienitą filmową ucztę dla zmysłów pod każdym względem , gorąco polecam!!!!
2018-10-21 09:16
Wielkim rozczarowaniem to jest brak pani bądź pana, wyobraźni, romantyzmu czy większych, głębszych uczuć. Tylko współczuć.
2018-06-05 20:40
Czy to ten sam reżyser, co nakręcił Gnidę?
2018-06-10 13:40
Nie inaczej, w związku z czym bojkotuję!!!
2018-07-21 08:12
czy to skomentowała ta nasza swojska Gnida, która się wszędzie musi dać znać o sobie
2018-08-28 12:46
Dobry tytuł, mógłby być filmem o tobie!!!
2019-02-14 18:30
To ten sam reżyser,co nakręcił Idę,a słusznie się podpisałeś w komentarzu,pewnie czujesz się Gnidą,bo tylko g**da może pisać takie bzdury
2018-06-06 20:34
Wzruszający, cudowny film. Jestem pod wrażeniem.
2018-06-09 14:12
Film dla ludzi, którzy pamiętają lub chcą się dowiedzieć jak to było kiedyś. Dla młodych to trochę jak sf.
Ukłony za dobór aktorów. Kot - MISTRZ w przekazie miłości. Kulig w swoim pokręceniu tez jest dobra.
Fabuła jakich wiele/ w życiu : trudna miłość . Trudna wielowątkowo: trudne czasy, "pokręcona" kobieta.
Polecam.
2018-06-09 15:11
Wybitne dzieło.
2018-07-10 07:30
2018-07-11 14:31
Możesz mieć inny gust. Pozostańmy przy swoim zdaniu.
2018-06-09 23:41
Piekne ujecia i cudowni aktorzy ale historia płytka,niczego nie wniosła w moje życie.Bylam zobaczyłam niezachwycił scenariusz.
2018-06-10 06:06
Historia jest tak bardzo interesująca jak tamte czasy. Bardzo zyskuje na tym, że jest oszczędnie opowiedziana. Bez zbędnych scen i patosu. Pozostała część historii rozgrywa się w głowach widzów. Być może mamy różne
Historia jest tak bardzo interesująca jak tamte czasy. Bardzo zyskuje na tym, że jest oszczędnie opowiedziana. Bez zbędnych scen i patosu. Pozostała część historii rozgrywa się w głowach widzów. Być może mamy różne wrażliwości. Dla mnie, każdy element filmu znakomity. Aktorstwo, zdjęcia, scenografia, muzyka o reżyserii nie wspomnę. Jestem przekonany, że w przyszłości będziemy bardzo często odwoływać się do tego filmu jako przykładu znakomicie wyważonych proporcji. Przecież, tak łatwo w takich historiach przekroczyć granicę kiczu.
2018-09-06 08:25
jaki Pan taki kram
2018-06-10 14:00
Pawlikowski pełnymi garściami czerpie z dorobku Zespołu i Tadeusza Sygetyńskiego. Ale "zapomniał" w napisach wymienić kompozytora większości piosenek oraz wykonawców układów tanecznych. To nadużycie. A przecież
Pawlikowski pełnymi garściami czerpie z dorobku Zespołu i Tadeusza Sygetyńskiego. Ale "zapomniał" w napisach wymienić kompozytora większości piosenek oraz wykonawców układów tanecznych. To nadużycie. A przecież piękna muzyka , wiodąca piosenka "Dwa serduszka" i popisy zespołu ludowego Mazurek - jak ich nazwano - wypełniają 1/3 filmu i są jednym z trzech jego wielkich atutów. Obok świetnej gry aktorskiej i pięknych zdjęć.
2018-06-10 14:28
Sygietyński Zimińska i inni sa wymoenieni
2018-06-22 16:40
Jak się doczeka do kożca listy płac , po zespołach francuskich i chorwackich jest cała lista utworów i Sygietyński itp
2018-10-27 00:58
Warto czasem zostać do końca napisów:) By potem napisać prawdziwą ocenę, ktoś coś przegapił.
2018-06-11 20:47
Za czarno białość - brawa!
Za zdjęcia - owacje!
Za role Kulig i Kota - Oskary,Lwy, Niedźwiedzie, Fryderyki i co tam jeszcze macie!
Za role Szyca, Kuleszy i Ferencego - brawa!
Za role śpiewaków
Za czarno białość - brawa!
Za zdjęcia - owacje!
Za role Kulig i Kota - Oskary,Lwy, Niedźwiedzie, Fryderyki i co tam jeszcze macie!
Za role Szyca, Kuleszy i Ferencego - brawa!
Za role śpiewaków ludowych - owacje!
Za repertuar Mazurka - brak mi słów na pochwały!
Gratuluję reżyserowi i mam ochotę go wyściskać za wrażliwość i talent. Dziękuję Panu!
Tyle wzruszeń, tyle znaczeń,tyle wspomnień, tyle powodów do czucia, myślenia i marzeń!
Taka miłość, taki czas....nie dziwi nic.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.