• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ale bigos! Staropolskie danie, którego spróbujesz w Trójmieście

Julia Rzepecka
20 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rozpływa się w ustach. Dzisiaj Dzień Ptysia
Bigos, jako jedno z nielicznych dań, nie traci walorów smakowych przy wielokrotnym odgrzewaniu. Wręcz przeciwnie, po każdym kolejnym odgrzaniu może być coraz smaczniejszy. Bigos, jako jedno z nielicznych dań, nie traci walorów smakowych przy wielokrotnym odgrzewaniu. Wręcz przeciwnie, po każdym kolejnym odgrzaniu może być coraz smaczniejszy.

Dużo kapusty, szarpane mięso, kiełbasa, suszone grzyby i śliwki, smalec, cebula oraz przyprawy do smaku - to składniki niezbędne do ugotowania pysznego, rozgrzewającego i aromatycznego bigosu. Tradycyjne danie kuchni polskiej i litewskiej, które zna chyba każdy, ma swoje święto, wypadające 20 stycznia. Zaglądamy więc w karty trójmiejskich restauracji w poszukiwaniu tego przysmaku.



Gdzie smacznie zjeść w Trójmieście?



Czy lubisz bigos?

To danie w sam raz na zimowe popołudnie. Gorący, smaczny bigos przyrządzany jest na wiele sposobów. Zimą często pojawia się na talerzach w polskich domach, a w każdym smakuje nieco inaczej. Przepisy często przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Także niejeden szef kuchni ma swój autorski pomysł na to tradycyjne danie.

Potrawa ta jest tak popularna, że doczekała się swojego święta - 20 stycznia obchodzony jest Dzień Bigosu. Sama nazwa tego dania powstała kilkaset lat temu, gdy słowa "bigos" używano, by opisać konkretny sposób siekania i jego efekt. O czynności polegającej na pokrojeniu czegoś drobno mówiono: "siekać coś na bigos". Natomiast określenie "bigosować" mogło odnosić się także do bójki lub pojedynku szablą. Do tej pory można także usłyszeć od czasu do czasu określenie "ale narobiłem bigosu!", gdy chcemy opisać stworzone przez siebie zamieszanie.

Kuchnia polska w Gdańsku, Sopocie i Gdyni



Dawniej wyróżniano kilka rodzajów bigosu. Litewski - z winnymi i kwaśnymi jabłkami, hultajski z olbrzymią ilością siekanego mięsa i słoniny, węgierski - z ostrą papryką i dużą ilością śmietany oraz myśliwski, który miał w składzie dziczyznę, a dokładnie sarninę bądź zająca, a także jagody jałowca. Co ciekawe, w zależności od regionu w Polsce bigos zagęszczano chlebem razowym, w niektórych miejscach dodawano kwas buraczany albo stosowano mieszaninę słodkiej i kwaśnej kapusty. Niektórzy dodają obecnie do bigosu przecier pomidorowy, lecz pomidory nie zawsze były składnikiem tej potrawy, bo niekoniecznie były wtedy znane w Polsce.

W staropolskiej kuchni przygotowywano tak zwany "bigos z wiwatem". Specjalny garnek szczelnie oblepiano ciastem, a następnie długo gotowano. Gdy potrawa była dostatecznie podgrzana, ciśnienie sprawiało, że przykrycie garnka wystrzeliwało, co było sygnałem, że danie jest gotowe. Nawet Adam Mickiewicz w "Panu Tadeuszu" barwnie opisywał przygotowywanie tego dania, nawiązywał do niego też Cyprian Kamil Norwid. Jednak aby wiedzieć, czy bigos jest smaczny, czy nie, nie potrzeba filozoficznych czy poetyckich dywagacji. Rozglądamy się więc po ofertach trójmiejskich restauracji w poszukiwaniu smacznego bigosu.

Czytaj też - Okiem dietetyka: jak uniknąć dodatkowych kilogramów zimą?

  • Bigos należy długo dusić. Im dłużej - tym lepiej.
  • Bigos należy długo dusić. Im dłużej - tym lepiej.
Naszą wędrówkę w poszukiwaniu dobrego bigosu rozpoczynamy od Sopotu. W restauracji Browar Miejski Sopot zjemy bigos myśliwski z garnuszka stworzony z ponad 15 składników. Bazą jest tutaj świeża, kiszona kapusta zakrapiana żubrówką, śliwka wędzona, jałowiec, imbir, kiełbasa jałowcowa, dziczyzna czy suszona gruszka. Danie to oferowane jest w wersji XXL i przeznaczone jest dla kilku osób.

Karczma Polska Zagroda, która znajduje się przy al. NiepodległościMapka na granicy Gdańska i Sopotu, serwuje "Bigos Hultajski" jako jedno ze swoich dań na mniejszy głód lub przystawkę - tak jak zresztą tradycyjnie podawało się dawniej tę potrawę. W tej sopockiej restauracji zjemy ją z grzybami, śliwką, kiełbasą i mięsem w cenie 22,50 zł. Jako przystawkę zjemy także bigos w innej sopockiej restauracji, serwującej kuchnię podhalańską, czyli Harnaś - Góralska Chata przy ul. Stanisława MoniuszkiMapka. Tamtejszy bigos staropolski serwowany jest z pieczywem i masłem, a zapłacimy za niego 23 zł.

Pełen aromatu bigos znaleźć można także w centrum Gdańska. Warto zatrzymać się podczas spaceru przy Restauracji Baryłka, zlokalizowanej na Długim PobrzeżuMapka. Tam za porcję bigosu zapłacimy również 23 zł. Bigos jest także wśród gorących przekąsek za 21 złPierogarni u Dzika serwującej tradycyjną, polską kuchnię na ul. PiwnejMapka. Jako przekąskę danie to podaje również Pierogarnia Stary Młyn znajdująca się przy ul. św. DuchaMapka. Zjemy tutaj prawdziwy, staropolski bigos z mięsem wieprzowym, boczkiem i kiełbasą, duszony z aromatycznymi, suszonymi śliwkami i grzybami. Porcja 350 g kosztuje 24,96 zł.

Degustacje w Trójmieście



Gdzie jeszcze można szukać bigosu? Na przykład w Barze Mlecznym Stągiewna na Wyspie SpichrzówMapka. To miejsce serwujące typowo domowe posiłki, nie może tam więc zabraknąć i bigosu. Za porcję 250 g zapłacimy tam tylko 9 zł. Dwa razy większą znajdziemy kawałek dalej - w Restauracji Bazar na ul. SzafarniaMapka zamówimy bigos staropolski z mięsem wieprzowym, grzybami, wędzoną śliwką i ziemniakami. Za pół kilograma zapłacimy 33 zł.

Z kolei w Gdyni w Atelier Smaku Joli Słomy i Mirka Trymbulaka zjemy bigos wegański. Porcja 300 g kosztuje 22 zł. Bigos w wersji wegańskiej, z grzybami i śliwkami można też zamówić w Borowej Ciotce, ale jest to opcja garmażu. W cateringu zaś jest bigos kaszubski w cenie 29 zł za litr.

  • Można spróbować podlewać bigos czerwonym winem, to dobry sposób na urozmaicenie jego smaku.
  • Można spróbować podlewać bigos czerwonym winem, to dobry sposób na urozmaicenie jego smaku.
Nowoczesną interpretację bigosu serwuje na przystawkę Spożywczy Food&Drinks z Dolnego Miasta. Tam za porcję z chlebem żytnim własnego wypieku, pastą z kapusty kiszonej i ziołami zapłacimy 28 zł. Z kolei Rzeźnia z Wrzeszcza sprzedaje bigos z pieczywem za 14 zł.

W Sopocie zajrzeć można też do Made in Sopot, gdzie spróbujemy bigosu podlanego wódką w wersji wegańskiej z grzybami i dynią. Za porcję na miejscu trzeba zapłacić 18 zł, można też kupić cały duży słoik (900 ml) na wynos za 35 zł. Natomiast Swojski Smak proponuje bigos z dziczyzną, gotowany przez 24 godziny na wolnym ogniu, za 29 zł.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (74)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Najczęściej czytane