- 1 Jemy na mieście: Whiskey on the Rocks (123 opinie)
- 2 Duża impreza kulinarna znowu w Trójmieście (36 opinii)
- 3 Nowe lokale: pizza, bistro i polska kuchnia (94 opinie)
- 4 Cateringi na święta. Zamów już teraz (64 opinie)
- 5 Smutna prawda o influencerach (158 opinii)
Gdzie w Trójmieście zjeść: chłodnik
Nie tylko ten z botwiną, ale też hiszpańskie gazpacho lub biały z ogórkiem - chłodnik wiele ma wcieleń. Tym razem w cyklu "Gdzie w Trójmieście zjeść" odwiedzam trójmiejskie restauracje w poszukiwaniu tej letniej zupy. Ostatnio opisywałem zapiekanki, a za dwa tygodnie przetestuję kaszankę.
Chłodnik z botwiną - choć nazywa się litewski - jest jednym z narodowych dań polskich. Każdy chyba zna jego smak i każdy pewnie powie, że ten najlepszy, wyjątkowy jadł u babci. W gdańskim Bistro Familia to jedno z flagowych dań, a jego receptura to ponoć rodzinna tajemnica. I niech taką pozostanie. Ważniejsze jest co innego: że ichni chłodnik mógłby być wzorem dla wszystkich innych, wyznacznikiem tego, jak ta zupa powinna smakować. A powinna być lekko słodka od buraczków i zarazem lekko cierpka od zsiadłego mleka. Dodatki w postaci kopru czy szczypiorku nie powinny dominować, treści nadawać ma jajko. I tak właśnie jest w tej knajpce z kuchnią wileńską. Nic dodać, nic ująć. Cena w sam raz za spory talerz: 10,90 zł.
Najtaniej chłodnik zjemy w gdyńskim Greenwayu przy magistracie - tylko 5,90 zł. Tak naprawdę nie ma co się nad nim rozwodzić - buraczków jest sporo, nie brakuje jajka, a porcja jest sycąca. To solidny chłodnik, któremu nie można nic zarzucić. Baza z jogurtu nadaje mu wyjątkowo kremowej konsystencji, ale też odbiera charakter, którego dodałby choćby kefir.
Gazpacho, czyli hiszpański chłodnik w pomidorów wcale nie tak łatwo znaleźć w Trójmieście. Na szczęście właściciele nowej hiszpańskiej restauracji Esplendidos w Orłowie nie pominęli go w karcie. Tutejsze gazpacho to klasyka, bez udziwnień - zmiksowane świeże pomidory podane są z paseczkami ogórka i papryki i doprawione odrobiną czosnku. Brakuje choćby kropli octu winnego, ale charakteru dodaje pełen umami czips z sera manchego. Podanie w wielkim talerzu obsypanym garnirunkiem jest dość pretensjonalne, jak na tak prostą zupę, ale walorów smakowych przecież to jej nie ujmuje. Cena: 15 zł.
Na koniec biały chłodnik z ogórków z sopockiej Sztuczki Bistro. Jak na szefa Wałęsę przystało, oczywistości na talerzu nie znajdziemy. W tej małej zupce o pierwszeństwo walczą między sobą ogórki i winogrona - te pierwsze podane w postaci granity, drugie zamarynowane. Oba zabiegi wyciągają z tych składników esencję smaków - świeżość i słodycz. Całość zalana jest maślanką, której kremowa konsystencja dobrze kontrastuje ze zmrożoną granitą. W opisie dania są jeszcze migdały, ale ja ich obecności nie wyczułem. Ciekawa, ale droga kulinarna fanaberia - 25 zł.
Gdzie jedliście najlepszy chłodnik w Trójmieście? Czekam na wasze komentarze - piszcie, gdzie zjeść lepiej, inaczej, smaczniej czy taniej, a których miejsc unikać.
Miejsca
Opinie (65) ponad 10 zablokowanych
-
2017-07-13 06:12
Chłodnik z rabarbaru (1)
Chłodnik z rabarbaru w nowym świecie
- 4 5
-
2017-07-13 09:33
Bar mleczny STÀGIEWNA Mega żarcie
- 3 1
-
2017-07-13 06:22
zmiksowany burak z dodatkiem - kilkanaście złotych (3)
Później drugie, deser, kawa , woda i napiwek. Zarabiam 5 tysięcy i niestety nie stać mnie żeby jeść codziennie na mieście.
- 24 20
-
2017-07-13 08:02
codziennie nie ale czasem można, tylko gdzie? albo jest tanio i do d... albo cholernie drogo, nie chcę tutaj reklamować ale tylko jedna z wymienionych w tym artykule knajp ma przyzwoity stosunek cena/jakość/ilość
nie powiem, która bo mi będzie zajmować stolik- 14 0
-
2017-07-13 11:50
Artykuł jest o chłodniku- gdzie najlepszy. Raczej nikogo nie interesuje ile zarabiasz i na co cię stać...
- 7 3
-
2017-07-13 15:03
A co to kogo obchodzi ile zarabiasz, jakie masz zwyczaje i na co cie stać
- 3 3
-
2017-07-13 06:23
Najlepszy (3)
Bar mleczny na Szerokiej :)
- 19 10
-
2017-07-13 07:26
(2)
juz przestań z tymi barami mlecznymi... ani to za dobre, ani jakies tanie
- 12 8
-
2017-07-13 09:18
(1)
Mylisz się. Nim skomentujesz to idź i spróbuj. Polecam Akademicki Bar we Wrzeszczu. Szybko, tanio i smacznie jak u mamy. Nic dodać, nic ująć. Nawet chłodnik litewski mają tam pyszny. Często tam jadam, bo bywam na mieście w różnych godzinach i jest to dobra alternatywa na drogie restauracje czy bezsensowne jedzenie jakie serwują pizzerie czy fastfoody.
- 8 1
-
2017-07-13 09:46
Dla mnie najgorszy problem w tych barach to nurki
Nie dość że smierdza, to jak jeszcze widzę ciamkajacego zupkę łyzką którą za chwile podadzą mi po przepłukaniu wodą (oby bierzącą)...błeeee
- 10 5
-
2017-07-13 06:36
Chłodnik musi być przede wszystkim chłodny (1)
A poza tym to żadna filozofia, więc w wydumanych restauracjach nie uświadczysz. Nie ma gdzie "maznąć pędzlem" po talerzu.
- 30 1
-
2017-07-13 10:27
Jest.
- 0 0
-
2017-07-13 06:46
dostępny przez cały rok (2)
i naprawdę pyszny jest ...
w centrum handlowym outlet na szadöłkach.
w części gastronomicznej, stojąc w kierunku drzwi drugie stoisko po lewej.
Jadam zawsze gdy tam jestem i biorę także na wynos.
chociaż w grudniu to trochę dziwnie się jadło, bo zimno na dworze, zimno w gębie...- 11 2
-
2017-07-13 09:51
Ale drogi..
Zgadzam sie,dobry , ale 12 zł za mała miseczkę to trochę przegięcie
- 7 1
-
2018-05-09 00:18
Re: dostępny przez cały rok
Uwielbiam ten chłodnik.Zawsze jak tam jestem kupuję na wynos do domu.Dzieciaki się zajadają.Jest najlepszy,jaki jadłem!!!
- 0 0
-
2017-07-13 06:48
Gazpacho z Lidla (1)
Za cały 1 litr zupy z lodówki 5,99 zł.
Pyszny prosto z gwinta, a jeszcze lepszy z mozzarelą i groszkiem ptysiowym w domu.- 16 7
-
2017-07-13 09:44
Szczerze?
Nie wchodzi
- 2 1
-
2017-07-13 07:13
(1)
Janusz i Grażyna nie zeżrą chłodnika.
Kiedyś zaproponowałam znajomej z okazji pewnej imprezy chłodnik jako pierwsze danie. Było lato i koszmarny upał, a ona chciała rosół. I trzeba było ten rosół podać, bo miała do mnie później pretensje że chłodnika nikt nie chciał jeść.- 26 3
-
2017-07-13 07:25
niezłe masz problemy
- 12 3
-
2017-07-13 07:22
ale po co? Chlodzic sie ktos potrzebuje?
chlodnik tak nie smakuje, jak za oknem kilkanascie stopni i pada. Tu trzeba cos na rozgrzanie goracaego :(
- 9 3
-
2017-07-13 07:32
syrenka (2)
najlepszy od wielu lat, smak taki sam cały czas, jest chłodnik w barze SYRENKA we Wrzeszczu!!!!!!!!!!!
- 5 12
-
2017-07-13 12:47
Akademicki
Też wypas
- 1 1
-
2017-07-22 07:21
u nich to sa jakies pomyje bleeeee
- 0 0
-
2017-07-13 08:11
Jak chłodnik to tylko w restauracji SET! Przepyszny! (1)
Jak wyżej :)
- 4 8
-
2018-06-04 13:08
Ale za 14zł to trochę drogo...
..
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.