- 1 Co Polacy jedzą na śniadanie? (73 opinie)
- 2 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (68 opinii)
- 3 Ciągle o czymś zapominasz? Przyjrzyj się diecie (11 opinii)
- 4 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (103 opinie)
- 5 Restauracja po rewolucji Gessler na sprzedaż (155 opinii)
- 6 Pierogi i Goldwasser najlepsze na świecie (39 opinii)
Nowe lokale: multitap, garmaż i tajska restauracja
W kolejnym odcinku cyklu Nowe Lokale opisujemy multitap z piwami rzemieślniczymi, restaurację z kuchnią tajską, pub dla fanów sportu, lokal z nowoczesną kuchnią polską oraz autorską restaurację z garmażem.
Gar Masz
Na otwarcie tej restauracji czekali od kilku miesięcy - właściciele skutecznie podkręcali atmosferę w internecie - fani telewizyjnego show "MasterChef". Gar Masz na terenie wrzeszczańskiego Garnizonu pod adresem Antoniego Słonimskiego 6C (po sąsiedzku z Kucharią) jest bowiem restauracją firmowaną nazwiskiem Piotra Pielichowskiego, jednego z kulinarnych celebrytów, którzy zyskali popularność występując w TVN-owskiej produkcji. Pochodzący z Gdańska Pielichowski co prawda finału żadnej z edycji turnieju nie wygrał, ale potrafił zrobić wokół siebie szum - zasłynął m.in. próbami bicia kulinarnych rekordów Guinnessa oraz happeningiem w Warszawie w lokalu, gdzie wspólnota mieszkaniowa nie pozwoliła otworzyć mu restauracji. W końcu jednak się udało. Lokal w Garnizonie to koncepcja, którą gdańszczanin podpatrzył podczas swoich zagranicznych podróży. Jak sama nazwa sugeruje, Gar Masz ma być m.in. garmażem z autorskimi daniami na ciepło i zimno, które będzie można zarówno kupić na wynos, jak i zjeść na miejscu. Funkcjonować będzie również krótka karta sezonowa. Menu jest jeszcze układane - w najbliższych dniach dostępne będzie krótkie menu świąteczne. Pielichowski tworząc swoje receptury nawiązuje zarówno do domowych polskich przepisów swojej mamy i babci, jak i francuskiej tradycji kulinarnej. W karcie królować będą potrawy mięsne, steki, tatary (także z ryb) oraz owoce morza. Jak zapowiadają właściciele (Pielichowski otworzył lokal wraz z przyjaciółmi), ceny będą umiarkowane, na pewno Gar Masz nie będzie lokalem z górnej półki cenowej. Co innego, jeśli chodzi o jakość - właściciele zapewniają, że składniki będą najwyższej jakości, zawsze świeże i dostarczane m.in. od certyfikowanych ekologicznych producentów. Wystrój to połączenie surowego minimalizmu z postarzanym drewnem - spodoba się tym gustującym w trendach, które dominują obecnie w gastronomicznym wnętrzarstwie. Otwarcie Gar Masz zaplanowano na godz. 19 w sobotę. Będzie można spróbować oferty lokalu oraz spotkać się z właścicielem. Od niedzieli lokal będzie czynny w godz. 12-21 (w poniedziałki zamknięte).
Morze Piwa
Dobra wiadomość dla miłośników piw rzemieślniczych. Morze Piwa w narożnym lokalu na początku skweru Kościuszki (pod nr 13, od strony Świętojańskiej) to kolejny multitap. Kranów na barze jest trzynaście, a do każdego podpięte jest inne piwo - od pilsów i pszenicznych, przez stouty i portery, po ipy i aipy (zmieniają się niemalże codziennie). Większość trunków to dzieła polskich browarników, ale znajdziemy także zagraniczne piwne ciekawostki. Koncerniaków - nawet tych mniejszych - brak. Ceny zaczynają się od 8 zł za małą szklankę. Przed wyborem można oczywiście trunek degustować i o nim dyskutować - pub założyli birofile i domowi piwowarzy z Gdyńskiej Inicjatywy Piwowarskiej, więc temat kraftów to dla nich chleb powszedni. Piwem mają zamiar nie tylko gości raczyć, ale też o nim edukować - w planach są premiery nowych stylów i spotkania z innymi piwowarami. Kuchni na zapleczu nie ma, więc do jedzenia zamówimy wyłącznie przekąski takie jak orzeszki (6 zł), nachosy (10 zł) czy deska serów lub wędlin (35 zł). W weekendy sprzedawane są domowe ciasta i tarty, a jak ktoś nie lubi piwa, może zamówić drinki i koktajle. Lokal na tle innych trójmiejskich multitapów wyróżnia się wystrojem - zamiast surowego minimalizmu wnętrze zaaranżowano w ciepłym, kameralnym, wręcz kawiarnianym stylu. Morze Piwa czynne jest od poniedziałku do czwartku od godz. 15 do północy, w piątki od godz. 15 do godz. 2, a w weekendy od południa do godz. 2.
Restauracja Tenisowa
Tenisowa to stara-nowa restauracja w budynku przy centrum szkoleniowym Polskiego Związku Tenisa Stołowego przy ul. Meissnera 3 na Zaspie. Stara pod tym względem, że przez lata w tym samym miejscu działał lokal o takiej nazwie. Nowa, bo działalność restauracji została reaktywowana po kilku latach przerwy, wnętrze lekko odświeżone, a karta zmieniona. W menu znajdziemy dania kuchni polskiej, ale przygotowane z nowoczesnym zacięciem. Na przystawkę można zamówić m.in. łososia marynowanego w trawie żubrowej (21 zł) albo szpinak borowikowy z jajkiem poche i wędzonym twarogiem (26 zł), zupy to m.in. krem z kalarepy z chipsami z topinamburu i szyjkami rakowymi (11 zł) czy rosół z pieczonej gęsi z kołdunami baranimi (14 zł), a na danie główne zjemy m.in. policzki wieprzowe w panierce z kopytkami gryczanymi (34 zł) czy dorsza w sosie maślankowo-kawiorowym ze smażoną dynią (36 zł). Tradycyjna kuchnia też jest - schabowego, rosół czy kotlet z kurczaka zjemy w godz. 12-17 wybierając trzydaniowe menu lunchowe (zupa, danie główne, deser) w cenie 14,99 zł (codziennie inny zestaw, także na dowóz). Fani nowoczesnych, designerskich wnętrz w restauracjach będą tutaj kręcić nosem, ale ci, dla których to kwestia drugorzędna, nie powinni narzekać. Tenisowa czynna jest codziennie w godz. 12-22, w czwartki od godz. 18 organizowane są potańcówki z didżejem (bilet w cenie 20 zł zawiera przekąskę i napój).
Thai Thai
Gdański oddział dobrze znanej trójmiejskim miłośnikom tajskich smaków restauracji Thai Thai. Pierwszy działa od dłuższego czasu w Sopocie, teraz właściciele otworzyli kolejny w odrestaurowanym kilka lat temu budynku historycznej Wozowni przy ul. Podgarbary 10 w Śródmieściu. Wcześniej w tym miejscu znajdowała się popularna Bohemia - restauracja z czeską kuchnią. Po wnętrzu stylizowanym na gospodę nie ma śladu - wystrój zmieniono na minimalistyczny, dominuje ciemne drewno, największa ściana w głównej sali na parterze zamieniła się w podwieszany ogród roślin (żywych, pielęgnowanych przez specjalny system nawadniający), a gdzieniegdzie można zobaczyć oszczędnie rozlokowane, sprowadzane z Azji ceramiczne figurki i inne pamiątki. Jak zapewniają właściciele, wszystkie potrawy przygotowywane są według autentycznych tajskich przepisów oraz przy użyciu oryginalnych składników, częściowo sprowadzanych z Azji - dba o to tajski szef kuchni Pholsak Viset, który miał okazję gotować m.in. dla samego króla Tajlandii. W menu znajdziemy m.in. różne rodzaje pad thai z krewetkami (48 zł), panang curry z kurczakiem i liśćmi kafiru (44 zł), chrupiącą kaczkę z ogórkiem i gotowanymi na parze naleśnikami (78 zł), zupy tom yam (27 zł) oraz tom kha (23 zł) czy - rzadko dostępną w polskich restauracjach - pikantną tajską sałatkę z zielonej papai z orzechami (29 zł). Lokal został podzielony na trzy strefy - znajdujące się na antresoli i dostępne na specjalne życzenie: przestrzeń lounge i przestrzeń bankietową oraz część restauracyjną na parterze. Thai Thai czynne jest codziennie w godz. 13-22:30. W godz. 13-15 zjemy zestaw lunchowy (zupa + danie główne + napój) w cenie 35 zł.
Sports Pub
Sports Pub to lokal dwóch mocno związanych z trójmiejskim sportem postaci: Rafała Kwiatkowskiego i Artura Zaniewskiego. Pierwszy z nich był rugbistą gdańskiego AZS AWF, Lechii oraz Arki Gdynia. Artur Zaniewski zaczynał jako zapaśnik, potem grał w futbol amerykański, którego został trenerem, był też rugbistą Lechii. Ich lokal, który mieści się w piwnicy budynku przy ul. Leona Miszewskiego 12/13 (dawny Aviator) we Wrzeszczu, ma być miejscem spotkań fanów wszystkich dyscyplin sportowych - nie tylko piłki nożnej, ale przede wszystkim rugby, koszykówki, żużla, siatkówki, sportów ekstremalnych, a nawet tańca czy łyżwiarstwa figurowego. Zawody, turnieje i mecze wyświetlane są na dziewięciu niezależnych telewizorach, podczas większych imprez włączany może być rzutnik (obraz pokazywany będzie na tle bramki piłkarskiej). Sportowe emocje przeżywać można przy piwach rzemieślniczych z kilkunastu krajów (od 10 zł, w ofercie nie będzie piw z browarów przemysłowych) oraz prostych przekąskach. W klimat wprowadza specjalny wystrój - lokal został podzielony na stylizowane na różne dyscypliny sportowe strefy: bokserką, żużlową czy rugby. Na ścianach nie brakuje pamiątek sportowych: wisi tutaj m.in. mistrzowski pas Dariusz Michalczewskiego, wejściówka VIP na historyczny mecz Lechii z Juventusem, koszulka z autografami koszykarzy z Trefla Sopot, medal zapaśnika Andrzeja Wrońskiego z igrzysk w Atlancie, proporczyki klubu sportowego Gedania, motocykl żużlowy Tomasza Chrzanowskiego i masa pamiątkowych zdjęć. Sports Pub czynny jest codziennie od godz. 16 do godz. 2.
Miejsca
Opinie (69) 1 zablokowana
-
2016-12-17 15:44
Sponsor (4)
Artykuły sponsorowane!
- 35 35
-
2016-12-17 15:45
Sopot (1)
A może coś o świetnym lokalu topos Sopot !!! I bez sponsorowania!!
- 3 23
-
2016-12-17 15:53
co ty bez?
- 1 2
-
2016-12-17 21:32
sr*ny
- 2 0
-
2016-12-17 23:41
Brawo za przenikliwosc
Szerloku
- 2 0
-
2016-12-17 15:52
(2)
Wystrój to połączenie surowego minimalizmu z postarzanym drewnem
mam parę starych desek i wyschniętych konarów chętnie drogo sprzedam- 23 10
-
2016-12-17 16:26
To drewno jrst postarzane (1)
czyli nowe ale zrobione na stare.
Swoimi starymi drwami możesz najwyżej napalić w piecu - pewnie już dobrze wyschło.- 7 2
-
2016-12-17 20:01
po nowe postarzać, ja mam oryginał, co podróbka to podróbka,
jedzenie też postarzają?
PS Te postarzane to mokre- 4 1
-
2016-12-17 16:13
(6)
Tajska wystrój super. Wogóle rozbujali się z tymi knajpami tajskimi.
- 41 0
-
2016-12-17 16:27
Czy można tam zjeść tajskiego schabowego z tajską kapustą?
- 5 11
-
2016-12-17 21:03
Tylko dlaczego Pad Thai za 48zł !!! To jest street-food i danie proste jak kontrukcja cepa na litość :-) (3)
Co następne? Hot-dogi za 50zł? W tym daniu nic, oprócz krewetek (o ile świeże? w Polsce?) nie tłumaczy takiej ceny.
- 24 0
-
2016-12-19 11:07
Drogoooooo (2)
Zgadzam się. Zupa za 27 zł? Ceny z kosmosu. Jak dla mnie lokal pójdzie z torbami jak czeska Bohema...
- 8 0
-
2016-12-19 13:36
27 zł za zupę z krewetkami, a w środku jedna krewetka...
- 5 1
-
2017-01-04 00:50
Lokal jest po prostu z najwyższej półki, a nie z kosmosu ;D Płaci się nie tylko za skład zupy - takie rzeczy w Biedronce.
- 0 1
-
2016-12-19 23:07
przypalony ryż w sopocie
z ryzem jest tak ze jak sie go przypali na dnie to czuć to nawet w ryżu z samej góry... ogolnie bez szalu
- 0 0
-
2016-12-17 16:18
Idzie dobre😀 Nie ma kolesi z broda czapkach
- 42 1
-
2016-12-17 17:04
Gar sr*sz (4)
Pielichowski to pajac z bogatego domu.
- 37 8
-
2016-12-17 17:06
dokladnie
To samo miałem napisać pajac jakich mało wyżej d*pa niż sr*
- 28 3
-
2016-12-17 17:14
Rozumiem.
- 9 2
-
2016-12-17 17:47
Nie wiem czy pajac czy nie, ale jaki niektórzy mają ból tylnej części ciała że bogaty z domu. Zawiść, straszne.
Ja tam gościa tak jak Ty, to nie znam w tv wydawał się być sympatyczny, wesoły.
Pozdrawiam wszystkich zawistników.- 21 22
-
2016-12-18 08:51
Odezwał się...
Bo ty krzak to za to niby z biednego..?
- 4 1
-
2016-12-17 17:08
Polacy zarabiają coraz więcej i częściej (3)
spożywają posiłki w lokalach. Brakuję nam kuchni egzotycznych ale powoli luka się wypełnia.
- 14 12
-
2016-12-18 13:49
dlatego tak często lokale się zamykają, bo mają coraz więcej gości (1)
- 4 0
-
2016-12-18 19:51
Ludzie chca ale jest za drogo. Widocznie miasto czy wlasciciele narzucaja za duzy czynsz i restauratorzy plajtuja. A szkoda. Uwielbiac prubowac roznych kuchni. Swego czasu pracowalem w kuchniach azjatyckich i smakuje mi nawet bardziej niz polska. Na polskie zarobki ceny za drogie mieszkajac w anglii ceny takie same jak inne kuchnie ale wiadomo ze za transport tez sie placi.
- 1 0
-
2016-12-19 15:43
zarobki
Wskaż, którzy Polacy zarabiają coraz więcej, wtedy uwierzymy :)
- 0 0
-
2016-12-17 17:14
(2)
Czekam na narzekających, że schabowe w domu tańsze i co tak drogo...
- 38 9
-
2016-12-18 07:10
bo tansze!
i lepsze!
- 4 2
-
2016-12-18 20:03
Schabowe w domu tansze. Nie zawsze lepsze. Na pewno pracochlonne.
- 2 0
-
2016-12-17 17:16
Wszystkich chętnych zapraszam
-Do otwarcia lokalu gastronomicznego w Zaborni,wysoki dochód zapewniony
- 10 1
-
2016-12-17 17:47
jest też fajna nowa knajpa drobiarska w gdańsku (2)
serwują tam m.in kaczki z różnymi dodatkami
- 5 0
-
2016-12-17 18:36
Gdzie? Gdzie?
- 6 0
-
2016-12-17 21:59
Jak sie nazywa?
- 4 0
-
2016-12-17 18:44
A parówek z IKEI za 1 zł nie opisują... (1)
...a kolejka zawsze jakby za darmo rozdawali...
- 36 1
-
2016-12-19 15:43
Licząc jak mało mięsa jest w tym hotdogu to wychodzi bardzo drogo
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.