• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Restauracje przyjazne seniorom w Trójmieście

Julia Rzepecka
27 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Wielu seniorów chętnie wyszłoby z domów, aby zjeść na mieście, jednak powstrzymuje ich brak towarzystwa, wysokie ceny lub przesadnie skomplikowane dania. Poszukaliśmy przyjaznych im miejsc. Wielu seniorów chętnie wyszłoby z domów, aby zjeść na mieście, jednak powstrzymuje ich brak towarzystwa, wysokie ceny lub przesadnie skomplikowane dania. Poszukaliśmy przyjaznych im miejsc.

Miejsca, które nie onieśmielają wystrojem i wymyślnym, drogim menu, do których bez skrępowania wejdą seniorzy na obiad, kawę czy deser lub otrzymają zniżkę, gdy pochwalą się swoim wiekiem. Gdzie szukać takich lokali w Gdańsku, Sopocie i Gdyni? Poniżej nasze polecenia.



Kawiarnie i herbaciarnie w Trójmieście


Czy starsze osoby z twojej rodziny chętnie wychodzą "na miasto"?

W Trójmieście otwiera się sporo nowych restauracji czy kawiarni. Powstaniu niektórym nie przeszkodziła nawet pandemia koronawirusa. Wiele z nich stawia na nowoczesne menu oraz wystrój, przez co chętnie odwiedzają je młodzi ludzie.

Chociaż wiele takich lokali jest godnych polecenia, niektórzy klienci, tacy jak na przykład seniorzy, mogą czuć się nieco onieśmieleni i nie zdecydują się na wejście do środka - choć oczywiście nie wszyscy. Sprawdzamy, gdzie na kulinarnej mapie Trójmiasta znajdują się lokale, których finezyjność dań nie musi krępować, ceny są przystępne lub mają specjalne zniżki dla seniorów.

U Seniora



U Seniora to restauracja zlokalizowana na ZaspieMapka, przy Domu Opieki Złota Jesień. Restauracja została otwarta w marcu 2017 roku. Kuchnia gotuje obiady nie tylko dla pensjonariuszy "Złotej Jesieni", ale także dla klientów indywidualnych, można tam również zamówić catering. Restauracja stawia na tradycyjną kuchnię polską. W karcie znaleźć można zupy (barszcz, żurek czy rosół), pierogimakarony, sałaty, dania mięsne (kaczka, zrazy, stek, golonka, sznycel) oraz dania rybne (dorsz, pstrąg, sandacz). Można wpaść również na deser, na przykład na szarlotkę, sernik czy lody.

  • Do restauracji "U Seniora" może przyjść każdy, nie tylko mieszkańcy Domu Opieki "Złota Jesień".
  • Do restauracji "U Seniora" może przyjść każdy, nie tylko mieszkańcy Domu Opieki "Złota Jesień".
  • Do restauracji "U Seniora" może przyjść każdy, nie tylko mieszkańcy Domu Opieki "Złota Jesień".

Tu Można Marzyć



Tu Można Marzyć to restauracja w OliwieMapka, sąsiadująca z Oliwskim Ratuszem Kultury. Można tam udać się nie tylko na lunch czy obiad, ale także na śniadanie, deserkawę. Polecane są zestawy zupy + lunchu. Sezonowe menu to teraz między innymi: zupa grzybowa, krem z pomidorów lub zupa buraczkowa, a na lunch makarony czy dorsz. W lokalu serwowane są także ciastka i desery Tomasza Dekera. W sezonie letnim dostępne są również stoliki w ogródku. Każdy senior do godziny 13 za kawę zapłaci tylko złotówkę. A po kawie spacer - na przykład w położonym po drugiej stronie ulicy pięknym parku Oliwskim.

  • Po wizycie w "Tu Można Marzyć" nie sposób nie zajść na spacer do parku Oliwskiego.
  • Po wizycie w "Tu Można Marzyć" nie sposób nie zajść na spacer do parku Oliwskiego.
  • Po wizycie w "Tu Można Marzyć" nie sposób nie zajść na spacer do parku Oliwskiego.
  • Po wizycie w "Tu Można Marzyć" nie sposób nie zajść na spacer do parku Oliwskiego.
  • Po wizycie w "Tu Można Marzyć" nie sposób nie zajść na spacer do parku Oliwskiego.

Przystanek Zupa



Przystanek Zupa to lokal specjalizujący się w serwowaniu zup, a odwiedzić go można w Gdyni na ul. AbrahamaMapka oraz  przy ul. Świętojańskiej, gdzie mieści się razem z Przystankiem Pierożek. Polecane są zestawy zup oraz pierogów jako drugie danie. Zupy często się zmieniają, a ich smaki są sezonowe, tak jak smaki pierogów. Są zarówno wegetariańskie, jak i na bazie mięsa. Porcja 350 ml kosztuje 9 zł, za 500 ml zapłacimy 11 zł. Można zamówić między innymi takie zupy jak: pomidorowa, chłodnik, gulaszowa, zupa rybna, serowa, azjatycka, grzybowa czy żurek. Zjeść można zamawiając w lokalu, w ogródku lub na wynos.

  • Smaki w Przystanku Zupa zmieniają się w zależności od sezonu.
  • Smaki w Przystanku Zupa zmieniają się w zależności od sezonu.
  • Smaki w Przystanku Zupa zmieniają się w zależności od sezonu.
  • Smaki w Przystanku Zupa zmieniają się w zależności od sezonu.
  • Smaki w Przystanku Zupa zmieniają się w zależności od sezonu.
  • Smaki w Przystanku Zupa zmieniają się w zależności od sezonu.

Chochla



Chochla to miejsce zlokalizowane w pobliżu dworca PKP we WrzeszczuMapka. Drugie z nich znaleźć można na ul. LemaMapka (Piecki-Migowo). Tam również serwowane są przede wszystkim zupy, w bardzo wielu postaciach. Są przygotowywane na bazie sezonowych składników i menu co jakiś czas się zmienia. Zupy są zarówno mięsne, jak i wegetariańskie. Zamówić można w dwóch pojemnościach: 300500 ml. Ceny wahają się od kilku do kilkunastu złotych. Znajdziemy tam więc takie pozycje jak na przykład: buliony, zupę włoską, chili con carne, ogórkowa, indyjska, porowo-ziemniaczana z klopsikami, chowder czy krem pomidorowy. Do tego można dokupić pszenne paluchy, a każdy może też dodać świeżych ziół wedle uznania. Chochla sprzedaje też zupy na wynos. Są także zupy zapakowane w słoiki, z dłuższą datą przydatności do spożycia.

  • Chochla to jedna z niewielu "zupiarni" w Trójmieście. Można tam zjeść smacznie i niedrogo.
  • Chochla to jedna z niewielu "zupiarni" w Trójmieście. Można tam zjeść smacznie i niedrogo.
  • Chochla to jedna z niewielu "zupiarni" w Trójmieście. Można tam zjeść smacznie i niedrogo.
  • Chochla to jedna z niewielu "zupiarni" w Trójmieście. Można tam zjeść smacznie i niedrogo.
  • Chochla to jedna z niewielu "zupiarni" w Trójmieście. Można tam zjeść smacznie i niedrogo.
  • Chochla to jedna z niewielu "zupiarni" w Trójmieście. Można tam zjeść smacznie i niedrogo.

Bistro Grulle



Bistro Grulle przy ul. Krzywoustego w GdańskuMapka to ciekawy lokal specjalizujący się w podawaniu gruli (czyli inaczej ziemniaków, nazwa wywodzi się z południa Polski). Duże ziemniaki są faszerowane rozmaitymi dodatkami: mięsem, rybami, warzywami. Szczególnie polecane są pieczone grule podawane ze śledziem. Ryba przygotowywana jest wcześniej w specjalnej marynacie. Ziemniaki codziennie przygotowywane są w dużym wiktoriańskim piecu, sprowadzonym z Wielkiej Brytanii, gdzie pieczone grule - jacket potatoes, były dawniej jadane przez cały rok. W menu poza ziemniakami także zupy, tradycyjne dania obiadowe oraz plince, czyli placki ziemniaczane. Można także kupować dania w słoikach na wynos.

  • Bistro Grulle dowozi swoje obiady głównie na terenie Przymorza.
  • Bistro Grulle dowozi swoje obiady głównie na terenie Przymorza.
  • Bistro Grulle dowozi swoje obiady głównie na terenie Przymorza.
  • Bistro Grulle dowozi swoje obiady głównie na terenie Przymorza.
  • Bistro Grulle dowozi swoje obiady głównie na terenie Przymorza.

Miejsca

Opinie (103) 9 zablokowanych

  • Łany Smaku - tam widzę seniorów codziennie . (11)

    Za 15-17 złotych obiad z dwóch dań.

    • 30 4

    • (10)

      Przy takich cenach na pewno mają rekomendację od lokalnego gastrologa

      • 5 18

      • a co ty tam wiesz, drogie nie znaczy zdrowe a często wręcz odwrotnie (2)

        • 20 1

        • (1)

          nikt nie mówi że ma być drogie, ale nie da się stworzyć jakości za cenę trocin

          • 1 10

          • Bądź rozsądny nie daj się ogłupiać że musi być drogo i musisz przepłacać.

            • 7 1

      • Osiedlowe biznesy działają trochę inaczej niż lokale na Długiej i okolicy. (6)

        Fakt że zupy ramen i pieczeni z udźca jelenia tam nie będzie ale zjemy szczawiową i mielonego z ziemniakami i mizerią za rozsądne pieniądze.

        • 17 1

        • (5)

          mielony z ziemniakami, mizeria....smutno jak kondukt w deszczu pod wiatr

          • 0 20

          • No cóż , nikt ci nie broni na wesoło w rytm lambady (2)

            zajadać frykasów.

            • 8 2

            • do mielonego tylko Zenek :P

              • 0 2

            • Można też na wesoło i bez frykasow. Domowe jedzenie też może być ciekawe i nie musi to być mielony. Nie generalizujmy.

              • 1 1

          • (1)

            Od kiedy jedzenie może byc smutne? XD

            • 0 2

            • od kiedy wymyślono mizerię i gotowane cynaderki

              • 0 2

  • (11)

    Taka sytuacja;) Większość lokali wcześniej nastawionych pod dojenie turystów i erazmusów zmienia targety. Dominowało dużo angielszczyzny w nazewnictwie, ceny też ustawione pod zagraniczną klientelę, działało to odstraszająco na najbardziej oszczędną grupę, wiec seniorów widywałem okazjonalnie, głównie w bardziej "swojskich" lokalach. Zauważyłem, że obecna sytuacja wymusza na restauratorach zmianę celu z klientów zagranicznych gotowych płacić za piwo 20zł na rzecz polskich kieszeni;) Pozytywna zmiana;) Stąd nagle lokale stają się przyjazne seniorom, matkom, studentom, seniorom, psiarzom itd.

    • 73 3

    • (6)

      chyba jednak tak nie jest,
      Lokale nie opuściły naet złotówki na cenach (czekają na tych Skandynawów jak na zbawienie) - taka sytuacja na starym mieście , tzw starówce

      • 21 1

      • (5)

        To niech czekają do następnej zimy ! Pójdę do pobliskiego baru i zjem zupę za 5 zł porcja .

        • 12 0

        • (4)

          A ktoś ci broni? Czy trzymają ci pistolet orzy głowie i każą chodzić do drogich restauracji? Nie rozumiem tego wiecznego bólu d*py o turystyczne knajpy ze starego miasta. A druga strona tego medalu jest taka ze jedynym zadowalającym wariantem jest zupa z drugim i komputer za 15 zł, oczywiście z obowiązkowym schaboszczakiem i w ogóle żeby było nasr*ne zarcia na talerzu do objedzenia się po korek. Dużo i tanio nie znaczy dobrze.

          • 8 7

          • mało i drogo to nie znaczy dobrze tym bardziej (3)

            • 7 0

            • (2)

              A dopuszczasz do swojego ograniczonego mózgu możliwość dobrego jedzenia w rozsądnej ilości i rozsądnej cenie?

              • 7 2

              • a ty dopuszczas do swojego półmóżdżka że właśnie o tym powyżej napisałem (1)

                czy tylko będziesz tu pierdział smuty?

                • 1 0

              • To chyba nie umiesz czytać tego co napisałeś bo jako alternatywę podałeś jedynie zupe z baru za 5 zł. A za 5 zł już teraz porządnej zupy nie dostaniesz, chyba że zadowala cię woda doprawiona maggi i kucharkiem.

                • 0 0

    • Seniorzy znają angielski, czasem nawet lepiej niż młodzi.

      Moje koleżanki emerytki, lektorki języków obcych znają angielski bardzo dobrze. Nie są jedyne z wysoką znajomością języka.

      • 8 1

    • W Gdańsku mamy naprawdę duży wybór lokali i naprawdę nie trzeba chodzic do tych nastawionych na "dojenie" na Długiej czy Długim Pobrzezu. Nie rozumiem pretensji dlaczego te lokale takie są bo są takie od zawsze, chociażby ze względu na lokalizacje. Chcesz zawrócić kijem Wisle? Jesteś tak samo dowojony za granicą jeśli wybierasz knajpy w podobnych lokalizacjach. Trzeba być świadomym konsumentem i szukać ciekawych miejsc, odwiedzać te które są w twojej okolicy, zrobić jakieś rozeznanie i wybrać coś dla siebie. Wtedy się okaże że nic "nagle" się nie pojawiło
      i roznorodna oferta była od zawsze tylko nie szukałeś albo robiłeś to źle. Zero wysiłku, tylko ciągle mendzenie o cenach nie dla Polaków i małych porcjach. Jak jest tak źle to tam po prostu nie chodź i znajdź coś lepszego. A o restauratorow się nie martw.

      • 11 3

    • Podaj choć jedno miejsce gdzie obniżono ceny np. piwa (1)

      j.w.

      • 0 0

      • A dlaczego mają obniżać? Wszystko drożeje a piwo ma tanieć? Ci dla których drogo idą po prostu gdzie indziej. Płacą Ci których stać i tyle. I nie rozumiem dlaczego na tych forach wszyscy się wiecznie prują o ceny piwa, tylko piwo i piwo! Polecam spróbować kiedyś jakiegoś wina polecone go przez kelnera albo zrobić przegląd karty koktailowej. Od piwa to tylko brzuchy rosną. Poza tym jeżeli restauracje serwują wina rzemieślnicze to jest chyba jasne i oczywiste ze nie będzie kosztowało tyle co leżą jak z biedronki ( do którego nic nie mam swoją droga, przyzwoite piwo). Widzę ze strasznie ci zależy żeby powiedzieć w ogródku na starym mieście, jeśli tak to za to plac!

        • 0 0

  • (2)

    Pozory mogą mylić. Seniora de facto stać często na więcej niż współczesną wielkomiejską burżuazję kredytową :)
    Inna mentalność i stosunek do "być" i "mieć"

    • 53 12

    • Szczególnie widac gdy starzy wyrzucaja gotowke przez okna :D i to na telefon

      ha ha ha

      • 6 1

    • O nieeeeee. Senior trzyma i trzyma najwyżej rzuci przez okno jak mu każą.

      • 0 0

  • A ile trzeba mieć lat żeby być seniorem? 60 , 65 ,70 czy 75 ? (5)

    Bez tego artykuł jest niedopracowany i bez informacji najistotniejszych

    • 49 5

    • senior to zwyczajowo osoba na emeryturze czyli kobieta 60 a facet 65

      • 7 2

    • naprawdę tak ciezko sie domyslic? (2)

      • 0 1

      • Tak - ciężko.Niektórzy seniorzy nie wiedzą czy nie zostaną potraktowani jak intruzi i wyłudzacze bo po nie ma jasnych kryteriów, a czasami są traktowani przez obsługę pogardliwie - w stylu jak powyższe pytanie.

        • 1 0

      • Resortowy senior to może być nawet przed 40.

        Znam takiego co w wieku 38 lat został emerytem.

        • 1 0

    • Nie prawda! Trzeba ukończyć 85 lat i mieć zgodę obojga rodziców.

      • 0 1

  • "Restauracje przyjazne ludziom" :P (2)

    A przypadkiem nie wszystkie powinny być przyjazne?! Co to za tytuł?

    • 77 5

    • bynajmniej

      sam szukam w Gdansku restauracji nieprzyjaznych bachorom

      • 4 0

    • Dokladnie

      To samo przyszło mi od razy na myśl. To każde miejsce powinno być otwarte dla każdego, bez względu chociażby na wiek.

      • 0 0

  • Grulle

    Niestety w Grulle nie uświadczy się już ziemniaków faszerowanych :(

    • 17 2

  • Zajazd pod Oliwką (1)

    Tam kiedyś było smaczne jedzenie, obsługa była bardzo miła, chętnie tam chodziliśmy na obiady i przepyszne tiramisu, które wspominamy do dzisiaj. Niestety teraz dziwna nazwa Fischgarten a jedzenie nie takie jak kiedyś i obsługa już nie taka miła. Chcielibyśmy, żeby i nas tam bardziej szanowano.

    • 45 1

    • serio ,60+ i senior?

      • 2 16

  • tez ludzie

    tylko ceny jak nie dla seniorow

    • 33 1

  • Delicje (2)

    Może ktoś pomyśli o odnowie Delicji w Gdyni na ul. 10 Lutego toć to pamięta czasy lat 80-tych te czerwone kanapy aż brzydko się patrzy jak stoi się na przeciwko na przystanku a szkoda bo to samo centrum Gdyni. Tłumaczeniem że mają dobre wypieki nie można bazować wiecznie trochę wysiłku w odnowę po drugie wszędzie zmniejszyły się te ciastka tylko nie cena.

    • 28 8

    • Wnetrze jest praktycznie oryginalne. Odnowienie , odswiezenie ok ale nie zmienianie. !!!!!

      • 7 0

    • Niektórzy się silą na vintage a tam to jest autentyk. Niczego nie zmieniać!

      • 6 0

  • Tu można marzyć (8)

    Nie dla Seniora ! DROGO !!!!!!

    • 55 1

    • Kawa za zeta to drogo?

      • 2 11

    • (1)

      Zgadzam się. Ceny ciastek kosmiczne, jak to u Dekera.

      • 21 2

      • U Dekera zawsze jest pusto. Zaraz będzie biadolenie, jak to nie utrzymał się na rynku.

        Inne cukiernie też się chytrzą. Ceny lodów i wypieków poszybowały. I już im się towar psuje. No, jak tak lubią... :)

        • 17 1

    • (3)

      Skoro drogo, to punkt jest do wyeliminowania z rynku. Niech miejsca nie zajmuje. Najwyższa już pora na naszą, konsumentów, większą asertywność i wpływ na podaż.
      To patologia, że dobre punkty są zajęte przez puste bary, kawiarnie, z nieświeżymi produktami, bo właściciel jest odrealniony i wywindował ceny.

      Ciekawe zjawisko zaobserwowałam w innych krajach, fakt, tam gdzie ludzie nie mają kompleksów.
      Otóż ci wyraźnie majętni stwierdzają publicznie i głośno, że ceny są zbyt wysokie. Nie wstydzą się. W efekcie, zauważcie, często za granicą mamy ceny niższe niż w Polsce, i równie często dopasowane do zarobków tamtejszych społeczeństw.

      A te coś, "Tu można marzyć", nie ma już nawet profilu na FB, tu też nie ma cen. Widocznie nie mają się czym pochwalić a przeciwnie tupet z ustalaniem odpłatności powoduje że podupadają (czego życzę każdemu zdziercy).

      • 21 1

      • (1)

        Lokal należy do jakiejś fundacji, która dostała od miasta prawo czerpania zeń dochodów chyba na 20 lat. Czyli właściciel się nie zmieni.

        • 7 1

        • I co dalej.

          Dziwny układ tej fundacji. Otrzymali nieruchomość od miasta promując działania PO i miasta. Podobna sytuacja jak z Deptakiem Wajdeloty - radni uwili sobie gniazdko.
          Mimo tego życzę emerytom dobrej kawy za 1,- zl.

          • 3 0

      • Nie wiem za jaka granicą bywales ale głośne mówienie w restauracji se jest drogo to brak dobrego wychowania. Jeśli jest drogo to po prostu wybierasz inne miejsce i właściciel odczuje w portfelu twoja decyzje. Publiczna manifestacja jest niepotrzebna.

        • 2 1

    • I brzydko.

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rodzinne Niedziele - Brunch Mera Brasserie

170 zł
degustacja

Niedzielny brunch z muzyką na żywo

190 zł
muzyka na żywo, degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Wkrótce otwarcie

Najczęściej czytane