• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sommelier radzi: winiarska etykieta

Dawid Sojka
30 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Idąc do restauracji musimy pamiętać, iż wybór wina najczęściej zależy od gospodarza, czyli osoby, która nas zaprosiła. Idąc do restauracji musimy pamiętać, iż wybór wina najczęściej zależy od gospodarza, czyli osoby, która nas zaprosiła.

Kto zamawia wino w restauracji i komu w pierwszej kolejności kelner je nalewa? Co wypada, a czego powinniśmy unikać? W ostatnim tekście z cyklu "Sommelier radzi" piszemy o winiarskiej etykiecie.



Kto zamawia wino?

Idąc do restauracji musimy pamiętać, iż wybór wina najczęściej zależy od gospodarza, czyli osoby, która nas tam zaprosiła. Zwolnienie z tego obowiązku ma miejsce najczęściej w dwóch przypadkach: jeśli gospodarz zaproponuje ten zaszczyt innej osobie, np. poprosi, aby zdecydował gość lub kelner oraz gdy mamy do czynienia z ustalonym menu wraz z winami - wtedy nie należy zmieniać harmonogramu.

Kto ocenia wino?

Po wyborze wina kelner pokazuje je osobie, która się na nie zdecydowała. Omawia je oraz sugeruje sposoby serwisu, np. może zaproponować dekantację, czyli napowietrzenie wina poprzez przelanie go do specjalnej karafki. Po otwarciu wina kelner potwierdza jego jakość poprzez degustację organoleptyczną, a zatem ocenia jego walory pod kątem wzrokowym, zapachowym i smakowym. Następnie prosi o tę samą ocenę zamawiającego, który może wyznaczyć inną osobę, ale nie powinien tego robić, skoro to on dokonał zamówienia. Na koniec tej części gość otrzymuje korek, i tu ważna informacja: korek służy do sprawdzenia jego sprężystości, a nie zapachu. Korek zawsze pachnieć będzie korkiem i nie należy go wąchać.

A kto pierwszy?

Wino serwujemy w zależności od rodzaju uroczystości - na potrzeby tekstu przyjmijmy, że jest to kolacja w gronie przyjaciół obu płci. Kelner zaczyna zatem od kobiet, następnie nalewa wino pozostałym gościom i na końcu gospodarzowi. Serwis wina i napoi zawsze odbywa się z prawej strony, chyba że jest to niemożliwe z przyczyn logistycznych.

Pamiętajmy, że każda reguła ma wyjątki i w dużej mierze zależy od protokołu danego wydarzenia, a nawet protokołu dyplomatycznego przy kolacjach państwowych i tym podobnych, czyli kolejność serwowania win może ulec zmianie.

Nie bez powodu w artykule używałem słowa kelner, a nie sommelier. Obecność sommeliera w polskich restauracjach jest nadal czymś szczególnym. Zawód ten jest dosyć trudny i wymaga wielu wyrzeczeń, a na rynku polskim jest w tym momencie kilkuset sommelierów, z czego ponad połowa pracuje w restauracjach. Dlatego warto sprawdzić, w jakich lokalach obsłuży nas profesjonalista i raz na jakiś czas wybrać się na takie spotkanie, aby dowiedzieć się jak najwięcej o sztuce picia wina.

Tym tekstem kończymy cykl "Sommelier radzi". Chciałbym podziękować za poświęcony czas z nadzieją, że udało mi się w tych 7 artykułach choć odrobinę przybliżyć państwu bogaty świat win.

O autorze

autor

Dawid Sojka

Sommelier. Kiedyś myślał, że kupi kilka książek, wypije kilka win i będzie wiedział wszystko. Dzisiaj, po zdegustowaniu kilku tysięcy win i przeczytaniu biblioteki książek ma nadzieję, że kiedyś uda mu się zrozumieć cokolwiek. Zapraszamy do zadawania pytań i propozycji artykułów o winie.

Opinie (31) 1 zablokowana

  • Dwóch brodaczy na zdjęciu (3)

    Mam wstręt! Gdzie te prawdziwe chłopy?

    • 30 27

    • (1)

      Sączą coś pod klatką.

      • 21 6

      • Chłopy

        Oby nie w rurkach i gołych kostkach...do tego bez grzywki

        • 6 3

    • masz zazdrość i zawiść

      tak to się nazywa
      ale masz też klasyczne wyparcie i zaprzeczenie faktom
      stąd odwrotne wrażenia,
      polecam sesję u psychologa

      • 2 2

  • ja nigdy się nie mogę zdecydować - owoce lasu czy miodowo-lipowe

    • 68 2

  • :) (2)

    Wole kupic flaszke i wytrabic w domciu:) na luziku

    • 21 19

    • Najwazniejsze, żeby skomentować cokolwiek.

      Debilny komentarz, jak autor. Co tam, dodany.

      • 11 4

    • Tan matoł jak zwykle błyszczy głupotą.

      Fajny artykuł, niestety nie dla debili.

      • 8 4

  • Korek się wącha (6)

    Bo nie bardzo jest fajnie napić się wina , które jest zapleśniałe lub przekształciło się w ocet

    • 15 13

    • Dokładnie..pierwsze słyszę aby nie wąchać korka...sprężystość tak ale zapach korka jest bardzo ważny. (3)

      Dodatkowo po korku mozemy zobaczyć czy wino leżakowało czy stało na pólce. Leżakowanie mam na myśli kiedy butelka jest odpowiednio pochylona w dół, aby korek był w pełni wypełniony a szpunt wypełniała przestrzeń

      • 8 4

      • :) (2)

        Sprężystość odpowie nam na pytanie leżakowania. Suchy korek nie bedzie sprezysty, czylizle lezakowane.

        • 3 0

        • (1)

          korki obecnie przeważnie sztuczne

          • 4 1

          • W tanich winach z Biedry.

            Te z kartonu w ogóle go nie mają...

            • 4 0

    • do tego służy pierwsza degustacja wykonana przez zamawiającego (1)

      bo, o czym nie wspomniano, tylko w dwóch sytuacjach można odmówić przyjęcia zamówionego już wina: gdy jest zepsute (co praktycznie się nie zdarza) lub gdy dostaniemy coś zupełnie innego, niż zamawialiśmy. degustacja przez zamawiającego po otwarciu nie służy natomiast praktykowanemu kiwnięciu głową i ocenie czy wino nam pasuje i zamówieniu ewentualnie innego- tylko sprawdzeniu, czy jest tym, co zamówiliśmy. także cały ten proces jest w dzisiejszych czasach jedynie nadętą szopką:D

      • 27 1

      • Pracuje w winiarni
        zdarzały nam sie wina z wysokiej półki przy których jak się potem okazało, producent miał problemy z korkiem i 20% butelek było zepsutych.
        W dużych domach mniej więcej 10-15% win jest zepsutych przez korek

        • 1 0

  • Super artykuł!

    Nie będę się już wstydzić aby coś zamówić. Właśnie doczytałem, że to koniec cyklu artykułów. A liczyłem na to, że to dopiero ich początek.

    • 24 2

  • (3)

    w niektórych krajach kelner ma być ogolony i bez tatuaży

    • 32 0

    • W Albanii

      • 5 3

    • super seria, wiele się nauczyłem

      • 5 1

    • ja bym takiego zarośniętego odprawiła, fuj

      • 7 4

  • Szkoda,że to ostatni artykuł (2)

    Każdy z artykułów czegoś mnie nauczył w bardzo przystępny sposób. Były one w sam raz dla osób takich jak ja-czyli takich, które mają niewielką wiedzę o winie a chciałyby się dowiedzieć chociaźby podstaw.

    • 23 0

    • (1)

      też żałuję, że to już koniec cyklu. Pan Dawid wytłumaczył mi kiedyś świetnie jak wybrać wina w zależności od smaku, w jakim się gustuje i teraz wybieram je bezbłędnie :)

      • 7 2

      • świetne i rzeczowe artykuły pisane przez przystojnego znawcę i fachowca. Szkoda że to koniec.

        • 5 1

  • Wino pijam tylko z ...

    Wino pijam tylko z dziewczyną na plaży ... lub chłopakiem ...

    • 12 1

  • a jeśli wino ma zakrętkę a nie korek? (4)

    To co wtedy?? Pomocy panie somelierze

    • 8 2

    • wtedy próbujesz przegryźć zakrętkę. (2)

      Jeśli się uda to znaczy że musisz kupić droższe niż po 5,90

      • 9 3

      • Wina biale np z nowej zelandii ktore im swieższe tym lepsze nie muszą i w większości nie posiadają korka, bo w takim przypadku po co. Ale widze, ze osiba wyzej faktycznie w zyciu pila wino za 5,50

        • 3 0

      • Niektóre dobre i drogie wina bywają z zakrętką.

        Prawda, Panie Somelierze?

        • 0 0

    • W handlu dostępne są też prostsze w obsłudze wina - np. w kartoniku.

      • 4 1

  • Zgadzam się z panem somejelrem - etykieta w winiarstwie jest bardzo ważna. Moja ulubiona etykieta to...

    "Przysmak miodowo-lipowy XXL".
    Gorąco polecam ten zacny napitek wszystkim smakoszom.

    • 9 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Wkrótce otwarcie

Najczęściej czytane