• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zamów gotowe przekąski. Boxy na Sylwestra

Julia Rzepecka
26 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Chociaż ten Sylwester będzie różnił się od poprzednich, nie oznacza to, że trzeba zupełnie rezygnować z zabawy. Chociaż ten Sylwester będzie różnił się od poprzednich, nie oznacza to, że trzeba zupełnie rezygnować z zabawy.

Tegorocznego Sylwestra będziemy spędzać w wyjątkowych warunkach, większość z nas zapewne w swoich domach. To jednak wcale nie oznacza, że musimy tkwić przez cały dzień w kuchni, by przygotować przekąski i dania na wieczór. Rozwiązaniem mogą być "party boxy", czyli kompozycje kulinarne przygotowywane przez restauracje, wśród których każdy znajdzie coś dla siebie na sylwestrową noc.



Restauracje w Trójmieście



Jak w tym roku spędzasz sylwestra?

Przed nami najbardziej wystrzałowa noc w roku... którą spędzić trzeba z uwzględnieniem obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa. Przez wiele godzin nie będziemy mogli przemieszczać się po ulicach, wykluczone będą więc nocne wypady do pobliskiego sklepu, by dokupić potrzebne produkty, ulubione przekąski czy napoje. W trójmiejskich restauracjach i barach można jednak składać zamówienia na imprezowe boxy, czyli zestawy, które skutecznie powinny zaspokoić głód całego sylwestrowego wieczoru.

W Marmolada Chleb i Kawa zamówić można Box Sylwestrowy, który zawiera dziewięć bajgli, cztery rogale, cztery gofry, dwie nalewki-marmoladówki po 250 ml (do wyboru: cytrynówka, śliwkówka, pigwówka, gruszkówka, kokos). Wybrać można także smaki bajgli, rogali i gofrów, między innymi zestaw zawierający guacamole, nachosy, jalapeño majo albo inną wersję, w której jest salsa oshinko, łosoś gravlax, kiełki i spicy majo. Trzecia opcja to parmezan, szynka dojrzewająca, rukola, majonez truflowy. Boxy można zamawiać tam wyłącznie z odbiorem osobistym z jednego z lokali (w Gdańsku lub w Gdyni). Odbiór do 31 grudnia, do godziny 15. Każdy w cenie 169 zł.

Muszla w Gdyni proponuje trzy "sety domówkowe", w trzech wariantach cenowych za 84, 143 i 172 złote. W zestawach można znaleźć takie produkty jak: kilka rodzajów wędlin i sera, hummus, oliwki, kapary, pastę z suszonych pomidorów, smalec z białej fasoli, mix kiszonek (biała rzodkiew, brukselka, kalafior, pomidorki cherry), foccacia, chleb żurawinowy, chleb żytni i inne. Do zestawów dopasować można wybrane wina w promocyjnych cenach.

  • Chociaż ten Sylwester będzie różnił się od poprzednich, nie oznacza to, że trzeba zupełnie rezygnować z zabawy.
  • Chociaż ten Sylwester będzie różnił się od poprzednich, nie oznacza to, że trzeba zupełnie rezygnować z zabawy.
  • Chociaż ten Sylwester będzie różnił się od poprzednich, nie oznacza to, że trzeba zupełnie rezygnować z zabawy.
  • Chociaż ten Sylwester będzie różnił się od poprzednich, nie oznacza to, że trzeba zupełnie rezygnować z zabawy.
Swoją sylwestrową ofertę przygotowała też restauracja Canis. Do wyboru są trzy boxy. Pierwszy z nich to zestaw przystawek dla czterech osób za 199 zł, w którym znajdują się takie pozycje jak graviax z chutney z gruszki i imbiru z podpłomykiem, spring rolls z warzywami, pieczony bakłażan w cieście francuskim czy krokiety krewetkowe. Drugi z zestawów to kolacja sylwestrowa dla dwóch osób za 199 zł. W menu znajdziemy zupę cebulową, ragout z dziczyzny, łososia w papilotach i ratatouille. Trzecią opcją jest box na słodko. Proponowane desery to sernik kokosowy z czekoladą, ciasto marchewkowe z daktylami i karpatka. Zamówienia składać można do 30 grudnia, do godziny 12. Ilość boxów ograniczona.

Wielka kolekcja tapas to propozycja sylwestrowa od restauracji Winestone z hotelu Mercure w Gdańsku. Również i tutaj przygotowano trzy różne wersje do wyboru w cenach 79, 89 i 99 zł. Tapas, których można spróbować zamawiając te zestawy to między innymi spring rolls, krewetki w tempurze czy w cieście, satay z łososia lub kurczaka, rilets wieprzowe z orzechami, tortilla, smażone chorizo i wędzony marynowany łosoś. Do tego przewidziano również dodatki (pieczywo, sosy).

Ciepłe i zimne przekąski oraz specjalną promocję na soczysty stek oferuje sopocka restauracja TexMex. Zestawy sylwestrowe kosztują 69 zł, można też zamówić same przystawki za 39 zł. Wśród składników na zimno pojawiają się takie jak: rostbef z kapustą i guacamole, falafel z kuskusu z chorizo, śledzie, hummus czy meksykańskie ceviche. Na ciepło spróbować można krokietów z boczkiem, serem i japaleno, tarty z kaszanką i pieczonym jabłkiem, patatas bravas czy sera panierowanego. Zestawy można zamówić już gotowe na ucztę do godz 22 w Sylwestra lub zestaw przeznaczony do podgrzania w warunkach domowych, dowieziony nieco wcześniej. W Sylwestra dowóz jest wliczony w cenę.

  • Przykładowe propozycje menu sylwestrowego.
  • Przykładowe propozycje menu sylwestrowego.
  • Przykładowe propozycje menu sylwestrowego.
  • Przykładowe propozycje menu sylwestrowego.
  • Przykładowe propozycje menu sylwestrowego.
Nietrudno znaleźć także sylwestrowe propozycje w wersji wegetariańskiej. Menu kuchni roślinnej przygotowuje Faloviec. Znaleźć można w nim sushi z warzywami, sałatki, boczniaki w śmietanie, hummus, wrapy, czy nawet propozycję na 1 stycznia, czyli "wegański rosołek na kaca". Zamówienia można składać do 30 grudnia do godziny 16. Szeroki wybór dań i przekąsek ma także Maverick. Duże sałatki, mniejsze przekąski, czy także dania obiadowe: żeberka w glazurze, stripsy z polędwiczki i panierowane nóżki kurczaka. Zamówić można także piwa rzemieślnicze w party-kegach o pojemności 5 litrów. Zamówienia przyjmowane są do 28 grudnia.

Wszystkich łasuchów skusić mogą desery, które serwuje Szmaragdowa Cafe z Gdyni. Zamówić można tam ciastka na sztuki - torcik szampański z białej czekolady i truskawek czy beza pavlova z owocami i musem mango za 12 złotych za sztukę. Są także finger food: tartaletki cytrynowe z bezą panna cotta z mango, mus z białej czekolady z malinami czy tartaletki kajmakowe. 15 sztuk kosztuje 50 złotych, a 30 - 85 zł. Zamówić można także całe ciasta. Do wyboru sernik cynamonowo-miodowy i brownie czekoladowe z wiśniami. Zamówienia można odbierać osobiście, ale możliwa jest także dostawa do domu.

Miejsca

Opinie (85) 7 zablokowanych

  • (5)

    Ceny znowu dla Norwegow

    • 109 8

    • (1)

      Pare bulek za 170zl. Maja rozmach a ponoc tak im ciezko

      • 59 1

      • Idz do mateuszka on ci kupi bułę, jesteś niczym biedny francuski wieśniak, w sylwestra będę wam rzucał kiełbasę i patrzył jak

        • 2 11

    • Ktoś to kupuje za takie ceny?

      • 42 0

    • polskich zaznacz

      • 6 1

    • powinni zmienic branze poniewaz juz "tluste" czasy nie wrocą

      zapytałem znajomego "lekarza-profesora"co bedzie po szczepionce na covida - on po chwili namysłu spojrzał na mnie i ... nic -musimy sie nauczyc wspolistniec z covidem ,a dlatego ,ze na przykladzie grypy -tak... szczepionka na grype jest i nie wyeliminowała grypy ,tak samo bedzie z covidem on nie zniknie i musimy sie "przestawić" niestety.

      • 20 0

  • Box z goframi za 200 zł ??? (1)

    Daje do myślenia bo za tą sumę to mam 2x0,7 litra,Igreskoje 0,7 i cały stół zagrychy !!!! Jak zabraknie to skoczę po flaszkę do płaza ! Bo niby kto mi zabroni ??? Na jakiej podstawie ??? Rozporządzenia ?!?! Hehe....

    • 120 16

    • Wielka krzywda restauratorów.

      Gdzie darmowe jedzenie dla medyków jak na początku pandemii i trąbienie o tym w mediach? Przepadło jak tzw. zawieszona kawa czy zupa? Ostatnimi miesiącami nic nie słyszałem a zachorowań pierdut więcej!

      • 12 2

  • (5)

    "Tegorocznego Sylwestra będziemy spędzać w wyjątkowych warunkach"

    W wyjatkowych to znaczy w jakich? Sylwester jak co roku. Co sie przepraszam zmieniło? Stan wojenny?

    • 89 10

    • hmm, moze to ze nie wolno ci wyjsc w domu od 18 do 6?? (4)

      ...

      • 5 25

      • (1)

        Jak to nie wolno wyjść z domu? Co się stało?

        • 30 5

        • Stało się to że wyborcy pisu zgotowali nam życie w totalitarnym kraju

          • 6 6

      • dlaczego mi nie wolno? (1)

        • 21 4

        • Bo dyktator wyśle na ciebie policję po cywilnemu

          I zarobisz pałą teleskopową w kolano

          • 3 5

  • (3)

    To byłby pierwszy sylwester u mnie z bułami jako daniem głównym, już widzę te zadowolone miny gości, którzy do 6.00 rano jedzą buły i gofry popijając to 250 ml nalewki. Szaleństwo, rozpusta i rozpasanie moralno- cielesne. A wszystko za jedyne 169 zły. Nieźli jajcarze z tych restauratorów.

    • 131 6

    • ci knajpiarze i redakcja są odklejeni od rzeczywistości

      zenada taka aż kartofle w piwnicy gniją.

      • 58 0

    • (1)

      a ja polecam boxy z malinowego ogrodu! mieliśmy na andrzejki, super jedzenie

      • 2 5

      • A ja nie polecam.

        • 3 0

  • (2)

    Czemu nie kupię takiego boksu z kilkoma rogalami za 200zl? Na spokojnie to samo można zorganizować za 70zl. Pozostałe 130zl to wolę dać na prezent dla rodziny albo przelać na Wosp. oczywiście rozumiem to, że obecnie gastronomia jest w ciężkim okresie, ale biorę to na margines myśli ze wzgledu na to, ze doskonale przypominają mi się doświadczenia jeszcze sprzed roku, czy też lat poprzednich. Te spadające uśmiechy kelnerek, gdy orientują się, że nie jestes Norkiem/Niemcem, więc nie będzie przepłacania z uśmiechem nieświadomości po 15zl za tyskie z kija, czy sytuacje ze słynnymi jarmarcznymi pajdami chleba ze smalcem za 18ziko, co najmniej pamiętającym czasy sprzed wejścia do UE...:) Wszystko było nastawione na golenie zagraniczniakow oraz WarszaFkę ze słoma w butach wziętych w leasingu. Nagły ukłon w strone społeczności lokalnych pojawił się dopiero kilka miesięcy temu, gdy gastro była z ręką w nocniku. Nie chodzi mi w tym wszystkim o jakiś personalny ból tyłka. Po prostu nie dam sobie wbijać sentymentalnych bajeczek i przepłacać za coś po to, żeby ktos miał na spłatę leasingu na cayena:) Gdy wreszcie korona się skończy i turystyka z powrotem wróci do normy to zobaczycie
    że z powprotem będziemy gorsza kategoria klienta względem podpitych Norwegów. Pozdrawiam;)

    • 120 14

    • 100% zgadzam się z poprzednią opinią.
      Ceny kosmiczne. Nie mają pomysłów na dobre jedzenie.

      • 46 0

    • Mam jagusia. Znajomi z sopotu maja

      audice i range'a. cayenki w gastro malo popularne.

      • 0 0

  • Tyle kasy za takie byle co?

    Gastronomia płacze ale cen nie obniży.

    • 99 2

  • hejterzy juz są (2)

    • 7 92

    • (1)

      chyba zwykli mieszkańcy miasta, co nie dadzą się golić za byle co

      • 53 2

      • Chyba normalni, zwykli i myślący ludzie.

        • 25 1

  • (1)

    Ja preferuję rodzinne przygotowywanie przekąsek / dań na sylwestra :) Będzie niedrogo, pysznie i nic się nie zmarnuje.

    • 60 2

    • do 6 stycznia...

      to ja bede leczył kaca..za 200 zyla a tyle sobie nakupię w biedrze:)

      • 19 0

  • Chyba powariowali z cenami. (9)

    Dużo się zmieni przez ten okres wirusa. Sam zacząłem oglądać każdą złotówkę i planujemy z Rodziną wydatki, nawet te mniejsze. Do tej pory zawsze się robiło zakupy, chociażby na obecne Święta, żeby stoły się uginały i z lodówki jedzenie się wysypywało. A w tym roku na Wigilię śledzie plus pierogi i ryba, wczoraj żeberka, dzisiaj devoile z serem. Wszyscy najedzeni, a nieprzejedzeni :) A na Sylwestra zrobimy domową pizzę, do tego popcorn z garnka i będziemy z dzieciakami oglądać bajki.

    • 108 6

    • Przekąski (8)

      I tak Kaziu trzymaj ! Popieram Cię w 100 % . Kogo stać niech zamawia , kogo nie przekąski robi w domu .I tyle w temacie . Zdrowego 2021 Nowego Roku !

      • 24 4

      • Raczej to nie jest powiązane czy kogoś stać czy nie :) (7)

        Mój Brat zarabia miesięcznie rzędu 40 tys. netto + ma samochód (Skoda Superb) do dyspozycji bez ograniczeń, a robi zakupy w sklepie pod blokiem, a nie w knajpach, bo jak sam mówi, nie wie czy to mięso co mu podadzą jest świeże. Oraz czy w ogóle mają czysto na kuchni.

        • 28 6

        • (2)

          A my zarabiamy 25 tys/ mc , dodatkowo mamy własnego sedana bez leasingu za 200 tys i spore mieszkanie bez kredytu i zamawiamy w knajpach. Kogo obchodzi co myśli twój brat?

          • 9 33

          • Chyba sprzedając te buły frajerom (1)

            którzy dali się nabrać na "wielką krzywdę restauratorów"Bo trzeba być frajerem , aby dać się w to wkręcić.
            Jedyne co mnie spotkało w takiej garkuchni to sr*czka. I nie mam na nią ochoty ponownie

            • 32 1

            • Dla ciebie już tylko pyry s cebulom i top chipsy z biedronki.
              Jak możesz pisać, że restauratorom nie stała się krzywda jak pozamykali im biznesy?!

              • 6 25

        • Z reguły nie maja czysto (1)

          nie myją rąk , ani nie dbają o świeżość produktów. Nic się nie zmarnuje, .Tylna ścianka w lodówce jest regularnie co tydzień wyskrobywana. . Strach coś zamawiać w poniedziałek , bo leży od poprzedniego czwartku . frajer nie widzi , to wszystko zeżre. Nie chodzę po knajpach , a tym bardziej nie zamawiam na wynos . Zbyt dużo złych doświadczeń . Takie jedzenie tylko dla zdesperowanych , albo kompletnych abnegatów . Konsumencie ! Jak czegoś nie widzisz , to nie znaczy że problemu nie ma! Wręcz przeciwnie .

          • 21 4

          • To ze cie nie stac nie oznacza ze mozesz glupoty pisac i oskarzac bezpodstawnie.

            Masz podejrzenia? To telefon do sanepidu i nie placz na forum.

            • 3 7

        • Twoj brat zarabiajac te 40 000 pewnie wynosi papier toaletowy z pracy i pewnie robi zakupy w biedronce.

          Taki typ czlowiek jest najgorszy.
          Typowy Janusz z pieniedzmi na ktore nie zasluguje, bo nie odroznilby Amareny od wloskiego wina za 200 zl/butelka.
          Tez znam takiego Janusza, ktory zarabia gruby hajs, a chodzi od pol roku codziennie w jedynch dzinsach w kroku podartych, z dziura w kieszeniu i plama na nogawce, czwarty rok ma samsunga S7 z popekanym ekranem, wynosi papier z pracy, opala innych z fajek bo sam nie kupi paczki, a filmy i seriale kradnie z torrentow bo mu szkoda kasy na netflixa czy hbo.
          Zakupy oczywiscie w biedronce: piwo Kustosz, makaron Dobrusia, ser Swiatowid, przyprawy Culineo , czyli najgorsze najtansze i nabjardziej biedackie produkty "spozywcze".

          • 6 9

        • O ja! Ale twój brat to jest fajny kolo!

          I jeszcze ta Skodzinka "bez lymytu"...

          • 5 1

  • (6)

    Po co te mięsne nazwy w wegetariańskim zestawie?

    • 59 5

    • Aż ajfony z odpalonym insta zwarcie maja, co?:)

      • 17 3

    • z tęsknoty za mięsem

      j.w.

      • 21 2

    • Z obłudy i hipokryzji. (2)

      Niby wyrzekają się jedzenia mięsa, ale natura ciągnie wilka do lasu i muszą lansiarze oszukiwać rzeczywistość i żołądek - substytutami. Nie wiem czy to bardziej śmieszne czy żałosne.

      • 19 7

      • Wegetarianie tych nazw nie wymyślają... nie potrzebny mi boczek z warzyw.

        • 8 0

      • Obłudą i hipokryzją jest płacenie za cierpienie zwierząt.

        • 2 1

    • Dlatego, że 99% wegan i wegetarian jadło wcześniej produkty zwierzęce i takie nazwy łatwiej zestawić ze znanymi już smakami.

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Wkrótce otwarcie

Najczęściej czytane