• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dwa Teatry z Jerzym Stuhrem i Anną Seniuk

Łukasz Rudziński
18 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 

W gronie propozycji konkursowych Teatru TV znajdziemy wiele produkcji teatralnych, przygotowanych przez teatry z Warszawy i Trójmiasta. W Sopocie zobaczymy m.in. spektakl "Sprzedawcy gumek" Teatru IMKA z Warszawy.


Festiwal "Dwa Teatry" po raz dwunasty pozwoli przyjrzeć się bliżej wyjątkowym, jednym z największych na świecie, scenom teatralnym - Polskiego Radia i Telewizji Polskiej. Impreza w tym roku będzie międzynarodowa. Od soboty do poniedziałku, 19-21 maja, czeka nas przegląd spektakli Teatru Telewizji i słuchowisk Polskiego Radia. I nie tylko.



Musical "Lalka" Teatru Muzycznego w Gdyni ma szansę na kolejną nagrodę. Nagranie przedstawienia znalazło się w konkursie Teatru TV Festiwalu "Dwa Teatry" - pokaz w sobotę 19 maja,  godz. 10 w sopockim Multikinie. Musical "Lalka" Teatru Muzycznego w Gdyni ma szansę na kolejną nagrodę. Nagranie przedstawienia znalazło się w konkursie Teatru TV Festiwalu "Dwa Teatry" - pokaz w sobotę 19 maja,  godz. 10 w sopockim Multikinie.
Laureat Wielkiej Nagrody Festiwalu "Dwa Teatry", Jerzy Stuhr, w ostatnich miesiącach musiał przerwać karierę artystyczną. Wizyta na sopockim festiwalu będzie jednym z jego pierwszych publicznych wystąpień po ciężkiej chorobie. Laureat Wielkiej Nagrody Festiwalu "Dwa Teatry", Jerzy Stuhr, w ostatnich miesiącach musiał przerwać karierę artystyczną. Wizyta na sopockim festiwalu będzie jednym z jego pierwszych publicznych wystąpień po ciężkiej chorobie.
Kolejny raz do Sopotu przyjadą gwiazdy polskiego kina i teatru. Jednak zamiast czerwonego dywanu, przechadzać się będą pomiędzy nami, być może usiądą tuż obok w sali kinowej sopockiego Multikina (w sali nr 2 pokazy Teatry TV, w sali nr 2 słuchowiska Teatru Polskiego Radia).

- Zależy nam na obecności gwiazd, ale nie po to, by tworzyć zamknięte towarzystwa wzajemnej adoracji. Nasz festiwal ma sens tylko wtedy, jeśli ci, których podziwiamy w kinie czy teatrze, będą dostępni i bliscy widzom. Aktorzy chętnie przyjeżdżają na ten festiwal, bo powstał on z szacunku dla widzów, którzy chcą oglądać teatr telewizji i słuchać audycji radiowych - mówi Bogumił Osiński, dyrektor Festiwalu "Dwa Teatry".

Po chudych latach czas na lata tłuste? Pomysł, by reaktywować teatr telewizji transmitowany i rejestrowany "na żywo" podczas spektakli teatralnych, spotkał się z wielkim zainteresowaniem publiczności, czego dowodem transmisja "Boskiej!" Teatru Polonia z tytułową rolą Krystyny Jandy - przed ekranami TVP 1 podczas spektaklu zasiadło blisko 3 mln telewidzów (w Sopocie będzie można obejrzeć "Boską!" w sobotę, o godz. 17:30).

Rejestracje spektakli repertuarowych z teatrów z całej Polski zdominowały tegoroczny konkurs teatru telewizji. Zobaczyć można m.in. nagranie rewelacyjnej "Lalki" Teatru Muzycznego w Gdyni w reżyserii Wojciecha Kościelniaka (sobota 19 maja, godz. 10) czy "Zmierzch bogów" Teatru Wybrzeże w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego (niedziela 20 maja, godz. 10). W konkursie obok "Boskiej!" znalazła się druga premiera Teatru TV transmitowana "na żywo" - "Skarpetki, opus 124" Teatru Współczesnego w Warszawie, z udziałem Piotra Fronczewskiego i Wojciecha Pszoniaka (niedziela, godz. 14). Jeśli dodamy do tego m.in. rejestracje dwóch spektakli warszawskich - "Szkołę żon" Teatru Polskiego w reż. Jacquesa Lassalle'a (poniedziałek, godz. 11) i "Lekkomyślną siostrę" Teatru Narodowego w reż. Agnieszki Glińskiej (poniedziałek, godz. 15:15) i inne wyróżniające się spektakle teatralne ostatnich lat, jak "Sprzedawcy gumek" warszawskiego Teatru IMKA w reż. Artura Tyszkiewicza (poniedziałek, godz. 13) to mamy bardzo ciekawą mieszankę, której nie powstydziłyby się czołowe polskie festiwale teatralne.

W konkursie Teatru TV są też produkcje typowo telewizyjne, zrealizowane przez Janusza Machulskiego - "Next - Ex" (pokaz w niedzielę godz. 16:15), Feliksa Falka - "Rzecz o banalności miłości" (niedziela, godz. 12), Waldemara Krzystka - "Getsemani" (sobota, godz. 16) oraz Łukasza Wylężałka - "Najweselszy człowiek" (sobota, godz. 13:15).

Czy oglądasz spektakle Teatru Telewizji lub słuchasz Teatru Polskiego Radia?

Bardzo mocno obsadzony jest również konkurs słuchowisk, w którym roi się od wybitnych twórców "teatru wyobraźni" - posłuchamy najnowszych produkcji takich twórców, jak Waldemar Modestowicz, Janusz Kukuła, Jan Warenycia czy również świetnie czującego tę formę teatru Pawła Łysaka.

Wszystkie oczy zwrócone będą na najważniejszych gości Festiwalu - Jerzego Stuhra, który zmagał się przez ostatnie miesiące z ciężką chorobą oraz Annę Seniuk. Oboje uhonorowani zostaną Wielką Nagrodą Festiwalu "Dwa Teatry".

- Od tego roku będziemy przyznawać dwie Wielkie Nagrody Festiwalu, dla aktora i aktorki. Oboje nagrodzeni będą w Sopocie. Jerzy Stuhr bardzo się ucieszył z wyróżnienia i skomentował to pół żartem, pół serio, że często na nasz festiwal przyjeżdżał, ale nigdy go nie dostrzeżono, więc tym bardziej będzie mu miło wreszcie odebrać tu jakąś nagrodę - dodaje Bogumił Osiński.

Oboje artyści spotkają się również z publicznością w ramach Spotkań z Gwiazdami w Państwowej Galerii Sztuki. Jerzy Stuhr w niedzielę o godz. 12, zaś Anna Seniuk w poniedziałek o godz. 16. Ponadto widzowie mogą uczestniczyć w rozmowach z Agatą Buzek (niedziela, godz. 13:30), Ewą Konstancją Bułhak (niedziela, godz. 15), Krzysztofem Stelmaszykiem (niedziela, godz. 13) i Wojciechem Pszoniakiem (poniedziałek, godz. 14:30).

Wisienką na torcie sopockiej imprezy są od lat cieszące się ogromną popularnością spektakle teatralne "na żywo". W tym roku by je zobaczyć trzeba odebrać bezpłatne wejściówki na spektakle - "Morfina" Teatru Muzycznego Roma w wykonaniu Anny Czartoryskiej (Teatr Miejski w Gdyni, sobota, godz. 16 oraz Scena Kameralna Teatru Wybrzeże w Sopocie, niedziela, godz. 13); "Sceny niemalże małżeńskie Stefanii Grodzieńskiej" Teatru Ateneum z występem Grażyny Barszczewskiej i Grzegorza Damięckiego (Teatr Miejski, sobota, godz. 16 oraz Scena Kameralna, niedziela, godz. 20) oraz "Kalina Jędrusik w podróży. Piosenki z Kabaretu Starszych Panów" (Scena Kameralna, poniedziałek, godz. 17).

Wejściówki do odbioru na dzień przed spektaklem, w kasach teatrów, gdzie będą grane. Jeśli zostaną w kasach teatrów do dnia pokazu, będzie można je otrzymać na godzinę przed przedstawieniem (każdy może odebrać maksymalnie 2 wejściówki).

Nie sposób wymienić wszystkich wydarzeń towarzyszących, jakie przygotowali organizatorzy: są i recitale w MCKA Zatoka Sztuki, Dzień z reportażem radiowym w Dworku Sierakowskich, pokazy już nagrodzonych Grand Prix spektakli z Teatru TV z poprzednich edycji festiwalu w Muzeum Miasta Gdyni, i wiele, wiele innych.

Festiwal zamknie uroczysta gala w sopockim Sheratonie, którą na żywo transmitować będzie TVP Kultura (godz. 20), a w skróconej wersji zaprezentuje także program TVP 1 (godz. 22:45). Wstęp na wszystkie wydarzenia poza zamkniętą Galą wręczenia nagród jest bezpłatny. By wejść na spektakle teatralne należy odebrać bezpłatne wejściówki w kasach Teatru Miejskiego w Gdyni i Sceny Kameralnej Teatru Wybrzeże w Sopocie.

Wydarzenia

XII Festiwal Teatru Polskiego Radia i Teatru Telewizji Polskiej "Dwa Teatry - Sopot 2012" (24 opinie)

(24 opinie)
festiwal teatralny, projekcje filmowe

Miejsca

Zobacz także

Opinie (13)

  • idę!

    :)

    • 3 3

  • znowu niekompetencja!! (1)

    jak zwykle gdy trojmiasto.pl opisuje jakies wazne wydarzenie, nie robi tego dokladnie! gdzie mozna obejrzec " m.in. nagranie rewelacyjnej "Lalki" Teatru Muzycznego w Gdyni w reżyserii Wojciecha Kościelniaka (sobota 19 maja, godz. 10) czy "Zmierzch bogów" Teatru Wybrzeże w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego (niedziela 20 maja, godz. 10). W konkursie obok "Boskiej!" znalazła się druga premiera Teatru TV transmitowana "na żywo" - "Skarpetki, opus 124" itd!!!
    No gdzie?!

    • 10 4

    • A kol tylko dybie na każdą nieścisłość !

      • 4 3

  • czytaj dokładnie

    kol. w teście wyraźnie jest napisane - sala kinowa sopockiego Multikina proszę czytać uważnie

    • 4 2

  • Multikino

    W Gdyni podczas Gdynia Film Festival ścisk był niesamowity. Ciekawe, czy na Dwóch Teatrach jest podobnie. Chętnie się przekonam. Tylko z tymi wejściówkami na spektakle to pewnie będzie taka sama ściema jak z "Seksem dla opornych" Wybrzeża - rozejdą się natychmiast nie wiadomo gdzie. Normalnie się zdematerializują po prostu... :(

    • 1 3

  • widownie teatrów to nie widownie ergo areny jak jest 120 wejściówek to trudno żeby pobrało je 500 osób, odrobinę wyobraźni.....

    • 2 1

  • Są tłumy?

    Jak wygląda sprawa miejsc na pokazy konkursowe spektakli? Jest dużo chętnych, czy spokojnie można znaleźć sobie miejsce?

    • 2 0

  • Uwielbiam Seniuk

    • 4 0

  • Ścisku nie ma , jest ładna pogoda .

    • 1 0

  • Wejściówki do odbioru na dzień przed spektaklem, bujda!

    Po 20 szt ! na każdy spektakl (żenada że strony organizatorów ) otrzymała kasa Kameralnego w Sopocie ,pozostałe wg Pań z kasy teatru organizatorzy rozdysponowali miedzy swoje familie i znajomków.Przed spektaklem okazuje się że krewni i znajomi wolą plażę i 1/3 widowni świeci pustkami.

    • 2 0

  • I UWAŻAJCIE NA "BOHATERÓW" (1)

    Krzywnos była nie bohaterką, a łamistrajkiem – wyruszyła na trasę, gdy inni pracownicy protestowali . Jej tramwaj zatrzymał się dopiero wtedy, gdy z trakcji zniknął prąd. Ironia losu zrobiła z łamistrajka ikonę nowopowstałego ruchu. Bo jak ocenić osobę, która wyjeżdża do pracy tramwajem, mimo, że inni już od kilku godzin stoją? Niedawno słyszałem z jej ust w programie "Babilon", że się bała. Ja też bym się bał. Autobusów i tramwajów nie widać. Setki, tysiące zaskoczonych ludzi szwendających się po ulicach, czekających na próżno na przystankach i tylko Ona jedna. Czyżby nie rozumiała co się działo? Albo jej ktoś powiedział, albo wreszcie do nie dotarło, że JEST STRAJK. Śliwiński zakończył swój tekst drmatycznym apelem: Heńka, łamistrajku przestań kłamać. To nie ty zaczęłaś Strajk. Wmawiasz sobie to kłamstwo od 30 lat. Wystarczy. Ty jedyna, powinnaś Milczeć. Pół biedy, gdyby artykuł we "Wprost" składał się tylko z tekstu napisanego przez Pawlicką. Niestety, są tam również wypowiedzi samej Krzywonos, która – wbrew oczywistym faktom – sama opowiada o swoim "wyczynie" 15 sierpnia: Od wyjazdu z zajezdni myślałam: stanąć czy nie stanąć? Jak dziewczyna myśli o chłopaku: kocha, nie kocha. Tomasz Lis zachowuje się, jakby nie zdawał sobie sprawy z kłamliwych stwierdzeń zawartych w nowym numerze "Wprost". Tak pisze we wstępniaku: Ale prezes Jarosław nie próżnował. Trzy dni po gdyńskim despekcie wyrżnął Krzywonosową w nos. Oświadczył mianowicie, że gdy ona zatrzymywała tramwaje, to zatrzymywać ich nie mogła, bo już stały. Serio, tak powiedział. Lis uderza w kpiarski ton, a przecież nie ma ku temu podstaw. Przecież dzieje strajku komunikacji w Gdańsku są znane. Kaczyński nic sobie o Krzywonos nie wymyślił. O tym, że nie zatrzymała ona żadnych tramwajów mówili i pisali historycy oraz świadkowie tamtych zdarzeń – tacy jak Anna Walentynowicz, Romuald Śliwiński oraz cytowany przez nas kilka dni temu bloger leszek.sopot. Jednakże, jak widać, dla dziennikarzy nie ma to żadnego znaczenia. Drukują kłamstwa i promują kłamiącą osobę – czyniąc z niej równocześnie ikonę prawdy. I to smutne, ale chyba rzeczywiście – prawda w Polsce ma twarz Henryki Krzywonos.p

    • 0 2

    • pytanie

      Jaki ma to związek przyczynowo-skutkowy z festiwalem Dwa Teatry ?

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Znany trójmiejski zespół, który nagrał utwór "Ciągnik" to:

 

Najczęściej czytane