• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dźwięki miast portowych

Jakub Knera
19 listopada 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Jedno z nagrań w projekcie "Ends & Entries" to dźwiękowa pocztówka z Marsylii, nagrana w godzinach szczytu na zatłoczonej ulicy tego miasta. Jedno z nagrań w projekcie "Ends & Entries" to dźwiękowa pocztówka z Marsylii, nagrana w godzinach szczytu na zatłoczonej ulicy tego miasta.

Marsylia, Stambuł, Liverpool, Neapol i Gdańsk - co łączy te miasta? Poza dużymi portami i bogatą historią także to, że nagrane w nich dźwięki można usłyszeć w ramach muzycznego projektu "Ends & Entries". Wzięli w nim udział także gdańscy muzycy.



Ulice Stambułu i zatłoczone aleje Marsylii, skrzypiące dźwigi Stoczni Gdańskiej i mężczyźni wspominający przy pianinie swoje dzieciństwo - takie i inne nagrania można odsłuchać na stronie francuskiego Radia Grenouille 888, w ramach projektu "Ends & Entries".

Artyści zaproszeni do tego przedsięwzięcia to twórcy zajmujący się szeroko rozumianą muzyką eksperymentalną i elektroakustyczną. W ich gronie obecni są także twórcy z Trójmiasta: znany jako Arszyn Krzysztof Topolski, Adam Witkowski oraz pochodzący ze Śląska Wojciech Kucharczyk, występujący pod pseudonimem The Complainer.

- Moje nagranie to kolaż nagrań z balkonu mojego mieszkania na Przymorzu, a także przypadkowe rejestracje dźwięków podczas spacerów, np. występ wędrownej orkiestry dętej z Rumunii, która grała na moim osiedlu - opowiada Krzysztof Topolski. - W tle słychać także przygotowywanie potrawy mojego dzieciństwa - Kartaczy, słynnej na Suwalszczyźnie, ale w Gdańsku zupełnie nie znanej.

Inne utwory polskich twórców to zapis dźwięków ze Stoczni Gdańskiej "lo.fi.ship.yard" Adama Witkowskiego czy "With the Old Blechtrommel" Wojtka Kucharczyka, pewnego rodzaju dźwiękowe wspomnienie związane z jego pierwszą wizytą w Gdańsku w 1993 roku.

"Ends & Entries" to nie melodyjne kawałki, ale dźwiękowe zapisy autentycznych wydarzeń z kilku europejskich miast. Podczas słuchania poszczególnych kompozycji wystarczy tylko zamknąć oczy, aby znaleźć się w zatłoczonym Stambule, deszczowym Liverpoolu, pełnej skuterów Marsylii czy hałaśliwej Stoczni Gdańskiej.

Pomysłodawcą przedsięwzięcia jest francuskie Radio Grenouille 888. Miasta, które słychać w nagraniach uczestniczą także w międzynarodowym projekcie "Cities on the Edge".

Cykl nagrań "Ends & Entries" będzie prezentowany także na antenie Radia Gdańsk. Pierwszy kawałek - "Meat and Potatoes" Krzysztofa Topolskiego - będzie można usłyszeć w najbliższy piątek, 21 listopada, o godz. 20 w audycji Iwony Borawskiej "Ulica Kwietna po latach".

Miejsca

Opinie (4) 2 zablokowane

  • (2)

    Gdańsk to duży port?
    Gdzie on jest ?

    • 0 0

    • No mały nie jest :)

      • 0 0

    • spojrz na plan miasta sledziu to zobaczysz gdzie

      • 0 0

  • ale naciaganie wytrzymalosci odbiorcy

    mozna bylo rownie dobrze nagarac te dzwieki gdziekolwiek, nikt by sie nie polapal, a ten kawalek wogole rozwala
    "...a także przypadkowe rejestracje dźwięków podczas spacerów, np. występ wędrownej orkiestry dętej z Rumunii, która grała na moim osiedlu - opowiada Krzysztof Topolski. - W tle słychać także przygotowywanie potrawy mojego dzieciństwa - Kartaczy, słynnej na Suwalszczyźnie, ale w Gdańsku zupełnie nie znanej...."
    prosze ma przyszlosc naszych artystow o troche wiecej wysilki intelektualnego i przy organizacji np. tego typu sampli
    pzdr

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Największą inicjatywą budowlaną w historii polskiego muzealnictwa morskiego jest...?

 

Najczęściej czytane