- 1 To niesamowite znalezisko ma... 600 lat (16 opinii)
- 2 Tu nie spodziewasz się sztuki, a jednak! (9 opinii)
- 3 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (69 opinii)
- 4 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (8 opinii)
- 5 Przed nami święto poezji i literatury (30 opinii)
- 6 Słynny pisarz z Gdańska bohaterem muralu (27 opinii)
Feta: Do you want some fire?
Zobacz galerię zdjęć z Fety.
Było głośno, było gorąco, było ogniście. W piątek na Targu Węglowym wystąpili szwedzcy artyści z grupy Burnt Out Punk. Jakkolwiek tłumaczyć by tę nazwę, na pewno nie można powiedzieć o nich że są "wypaleni". O sobie mówią: zakręceni. I tacy rzeczywiście są: na punkcie ognia, żonglerki, akrobacji i... autoironii.
- Hej, właśnie zobaczyliście na scenie kilku zakręconych gości! Czy podobni są na widowni?! - pytali ze sceny. A chwilę później: - Do you want some fire?! Zgromadzona widownia nie miała wątpliwości: - Yes! - niczym były premier Marcinkiewicz krzyknęło kilkaset gardeł.
Widzowie dostali, co chcieli. Ogniste show z sześcioma żonglującymi płonącymi pochodniami, wirującymi wokół płonących pejczy, chowającymi się w beczce z rozlaną płonąca benzyną szwedzkimi punkami w roli tytułowej. I z ogniem w roli głównej.
Zanim publiczność dała się porwać showmanom ze Szwecji, najpierw dała się zmanipulować i wykorzystać aktorom wrocławskiego teatru "Strefa Ciszy".
Kiedy 30-lat temu profesor Zimbardo przeprowadzał swój słynny eksperyment ze studentami odgrywającymi role więźniów i strażników więziennych odkrył w naszej naturze coś, co bez względu na kulturę, otoczenie i sytuacje dotyczy nas wszystkich. Przypomniano o tym w czasie piątkowego spektaklu "Nauka latania". Kilkudziesięciu widzów wciągniętych w spektakl przekonało się o tym na własnej skórze.
Teatr Snów jest już klasykiem Fety - obecny na gdańskim festiwalu od pierwszych edycji, rozwija się wraz z nim. Pomimo naturalnych zmian w zespole, wciąż jest jednym z najciekawszych - o ile nie najciekawszym - lokalnym teatrem.
W czwartek artyści Teatr Snów pokazał prosty spektakl pt. Stół, opowiadający w niezwykle czytelny i wiarygodny sposób o podstawowych zachowaniach społecznych, takich jak tworzenie się grup, ustanawianie hierarchii, osiąganie porozumienia, współpraca. Wszystko to na tle przeżyć najmniejszej komórki społecznej - związku dwóch osób.
Do końca Fety pozostały już tylko dwa dni. Nikt nie powinien opuścić sobotniego spektaklu "Il Corso", w wykonaniu niemieckiej trupy Pan.Optikum, lansowanego od początku na największy (i nie tylko dlatego, że najdroższy) hit tegorocznej Fety. Tuż przed Niemcami wystąpią Węgrzy z zespoły "Firebirds".
Ognisty show Burnt Out Punks w Gdańsku
Wydarzenia
Opinie (8)
-
2007-07-14 14:09
Szkoda, że do tej pory pogoda odstraszała. Co chciałem pojechać na jakiś spektakt to lał deszcz.
- 0 0
-
2007-07-15 09:03
Burnt Out Punks
świet(l)ny show :)
kilka fot tu ---> http://cyfrowa.pukawka.pl/?p=276- 0 0
-
2007-07-15 16:35
tandeta
a wg mnie 'spektakl' w wykonaniu Szwedow byl na zenujaco niskim poziomie. Kicz, tandetny humor i rozrywka dla prostego ludu, gdy porownaloby sie ich z Pan Optikum, moznaby odniesc wrazenie, ze trafili na fete przypadkiem, nie majac zadnego pojecia o teatrze, a co dopiero o sztuce
- 0 0
-
2007-07-15 22:57
spalona feta
elo fetowicze !
1. byłem 20 przed - nie kupiłem biletów - ilość miejsc ograniczona :) ( nie tylko ilość miejsc)
2. zaczeli wpuszczać za 15 - polska żenada,
3. oględnąłem spoza strefy biletowanej- nie żałuję - zaoszczędziłem 5 PLN.
już dawno przestałem biegać z przedstawienia na przedstawienie ale wszystko zmierza w tym kierunku że przestanę wogóle chodzić na fetę.
dochodzę do wniosku, że warto zaoszczędzić kasę i wybrać się na maltę. jakie macie zdania na ten temat? fety też.
pozdro,- 0 0
-
2007-07-16 23:14
...
jezeli uwazacie ze to byla tandeta to sami wymyslcie cos leprzego ... chlopaki sa super ... a zwlaszcze roni (ten w czerwonych wlosach) ja mialam okazje ich poznac i uwazam ze sa wspanialymi facetami ktorzy zrobili swietne show
- 0 0
-
2007-07-17 13:23
hehe tak fajnie było ;)
Niezle sie z nimi pilo do rana :D Przez przypadek ze znajomymi na nich trafilismy bardzo fajne wrazenia ale straszni wariaci :D- 0 0
-
2007-07-18 21:40
mi
Osobiście podobało mi się :)
- 0 0
-
2007-07-22 23:30
BURNT OUT PUNKS rządzą!!!
Chłopacy byli cudowni!!!Nadal nie mogę przestać się uśmiechać na myśl o nich. Kapitalne poczucie humoru. Tego nam brakuje! Dla mnie obok Kejos The-at-er najlepsze show FETy.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.