- 1 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (62 opinie)
- 2 Słynny pisarz z Gdańska bohaterem muralu (21 opinii)
- 3 Przed nami święto poezji i literatury (30 opinii)
- 4 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (7 opinii)
- 5 Ten spektakl nie jest atakiem na kościół (61 opinii)
- 6 A może to zobaczysz w ten weekend? (17 opinii)
Folklor zawsze w modzie! Udany występ zespołu Śląsk w Gdynia Arenie
Zobacz naszą relację z wydarzenia.
Ponad stu wykonawców, widowiskowe pokazy taneczne, najpopularniejsze polskie utwory ludowe w wykonaniu solistów, chóru i orkiestry to niewątpliwe atuty widowiska, jakie w sobotni wieczór zespół Śląsk zaprezentował w Gdynia Arenie. Publiczność była oczarowana i po zakończeniu zaśpiewała artystom "Sto lat" z okazji 65. rocznicy powołania zespołu.
Zespół Pieśni i Tańca "Śląsk" im. Stanisława Hadyny to instytucja kultury o szerokiej działalności artystycznej, kultywująca tradycje narodowego dziedzictwa oraz promująca polską twórczość ludową i narodową. Ponad stuosobowy skład artystyczny obejmuje chór, balet i orkiestrę, a w prace nad repertuarem zaangażowane są autorytety w dziedzinie kulturoznawstwa.
Zespół powołany został 1 lipca 1953 roku, z inicjatywy kompozytora Stanisława Hadyna i choreografki Elwiry Kamińskiej - sobotni koncert był elementem trasy jubileuszowej, w którą "Śląsk" wyruszył dla uczczenia 65. rocznicy działalności. Na przestrzeni dziesięcioleci zespół systematycznie poszerzał grono fanów i cieszy się niesłabnącą popularnością, co potwierdziła wysoka frekwencja podczas jego występu w Gdynia Arenie.
Na program złożyły się ludowe pieśni i tańce, charakterystyczne dla poszczególnych regionów Polski, wzbogacone widowiskowymi pokazami tańców narodowych. Przeważającą część stanowiły kompozycje bądź opracowania muzyczne Stanisława Hadyny oraz układy choreograficzne Elwiry Kamińskiej, a więc dzieła założycieli zespołu. Te same, które przyniosły zespołowi światową sławę i uznanie. Nie zabrakło oczywiście piosenek popularnych ("Karolinka", Szła dzieweczka do laseczka"), które wyszły spod pióra Hadyny oraz pokazów najpiękniejszych tańców regionalnych i narodowych, jak np. "Trojak", "Taniec chustkowy", "Kujawiak - Oberek" czy "Polonez - Mazur".
Uwagę widzów przykuwały przepiękne kostiumy, które pod wpływem przemyślanej choreografii prezentowały widzom swoje wszystkie walory - chwilami trudno było ocenić, czy bardziej widowiskowe są rozłożyste spódnice, czy znajdujące się pod nimi i odsłaniane podczas tanecznych obrotów koronkowe haleczki. Każdy, najmniejszy nawet detal został dobrany z wielką starannością i wszystko mogło zostać potraktowane jako taneczny rekwizyt. Nawet warkocze pań.
Panowie natomiast, jak na mężczyzn przystało, zachwycali tak brawurowymi pokazami taneczno-akrobatycznymi, że umiejętności pozazdrościłby im niejeden breakdance' owiec. Kończąca pierwszą część widowiska kompilacja utworów podhalańskich była nie lada gratką, nie tylko dla miłośników tańca, ale i muzyki - aranżacja była tak znakomita, że przywodziła na myśl suitę Bernsteina z musicalu "West Side Story". Przypuszczam, że "krakowskie" zakończenie części drugiej zostało zaaranżowane przez tę samą osobę, bo oba opracowania zdecydowanie się wyróżniały na tle pozostałych utworów.
Informacje na temat imprez odbywających się w Trójmieście znajdziesz w naszym kalendarzu
Publiczność była występem "Śląska" oczarowana i po zakończeniu nagrodziła artystów gromkimi brawami, owacją na stojąco, a także odśpiewała "Sto lat" dla uczczenia 65. rocznicy powołania zespołu. Zresztą widzowie reagowali entuzjastycznie podczas całego występu - śpiewając lubiane piosenki pełnym głosem czy energicznie klaszcząc w trakcie wykonywania utworów. I choć innym słuchaczom takie zachowanie mogło znacznie utrudniać delektowanie się widowiskiem, nie zauważyłam, aby ktoś zgłaszał pretensje.
Choć zespół "Śląsk" pod względem artystycznym znajduje się kilka kroków za starszym o pięć lat "Mazowszem" - jego występy są mniej precyzyjne, dykcja nie najlepsza, a i drobne uchybienia intonacyjne się zdarzają - artyści emanują tak pozytywną energią, że publiczności te "drobnostki" zdają się nie przeszkadzać. Co więcej, ta pozytywna energia tak udziela się słuchaczom, że po zakończeniu niedzielnego widowiska odczuwali niedosyt i deklarowali chęć udziału w kolejnych występach "Śląska". Ja wybiorę się na pewno.
Zobacz brawurowe zakończenie pierwszej części.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (20) 2 zablokowane
-
2018-11-18 11:13
Piknie ponie piknie!
- 14 2
-
2018-11-18 11:59
Występ piękny i kolorowy. Panie śliczne panowie jak malowani.
- 14 1
-
2018-11-18 12:05
Piękny występ
Bardzo nam się podobało. Wolelibyśmy jednak oglądać takie widowiska w Teatrze Muzycznym niż w hali sportowej
- 14 4
-
2018-11-18 12:54
Super
Występ niesamowity. Brawo dla organizatorów - możliwość wejścia kilku osób na 1 bilet kilkakrotnie wydrukowany!!!
- 2 8
-
2018-11-18 14:06
Byłem ale powiem szczerze
Zabrakło mi break Dance no i kilka nowoczesnych tańców a myślałem że będą i dlatego poszedłem z babcią .
- 1 21
-
2018-11-18 15:00
Przepiękny wystep (1)
Warto bylo przyjść na w ten sobotni wieczór. Występ cudowny. Tancerze, chórzyści , soliści na światowym poziomie. Mamy swoją narodową perełkę. Szkoda tylko , że młodych ludzi było niewielu. Wielkie podziękowania dla pań nauczycielek, które znalazły czas i przyprowadziły na koncert dzieci, z zainteresowniem oglądające występ tego wspaniałego zespołu.
- 13 1
-
2018-11-18 21:21
Bo to ostatni moment. Zaraz podrosną i wołami ich na takie występy nie zaciągną.
- 0 1
-
2018-11-18 15:04
A ja się pytam? Cz ktoś kto śpiewa gwarą śląską lub góralską to ma słabą dykcje?
- 4 1
-
2018-11-18 16:10
Występ wysłanialy
Artykuł Pani redaktor bardzo słaby.Chyba Pani nie lubi Polaków i polskiej tradycji
- 4 9
-
2018-11-18 20:48
Pieknie (1)
ale siedzialem w 5tym rzedzie i widzialem tylko glowy osob z zespolu.. (wolalbym tez nogi pan ;).. ta sala nie na takie wystepy.
- 3 4
-
2018-11-18 21:41
Trzeba było kupić bilety w innym miejscu albo ...urosnąć
- 3 1
-
2018-11-19 08:55
Ja bym polemizował
Każdy ma prawo do swoich odczuć ale wydaje mi się że słowa że Śląsk jest pare kroków za Mazowszem jest troszkę nie na miejscu. Myślę że chór jest jednym z najlepszych w Polsce. Nie odbiega od Mazowsza. Śląsk trzyma swój poziom od lat.
- 6 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.