• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Oprowadzania kuratorskie - dlaczego warto?

Magdalena Raczek
8 lutego 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
W Trójmieście nie brak oprowadzań kuratorskich, czyli takich, które prowadzi sam kurator wystawy - człowiek, który wie o ekspozycji wszystko. Dorota Nieznalska - artystka i kuratorka w jednej osobie podczas oprowadzania kuratorskiego po wystawie "Przemoc i pamięć" w Muzeum Miasta Gdyni. W Trójmieście nie brak oprowadzań kuratorskich, czyli takich, które prowadzi sam kurator wystawy - człowiek, który wie o ekspozycji wszystko. Dorota Nieznalska - artystka i kuratorka w jednej osobie podczas oprowadzania kuratorskiego po wystawie "Przemoc i pamięć" w Muzeum Miasta Gdyni.

Oprowadzanie kuratorskie - to dla wielu tajemnicze określenie czegoś, co dzieje się czasem w muzeum. Jak wygląda takie oprowadzanie, z jakiego powodu muzea i galerie je organizują i dlaczego warto na nich bywać? Na te i inne pytania szukaliśmy odpowiedzi w trójmiejskich instytucjach sztuki. Uchylamy rąbka tajemnicy na temat oprowadzań kuratorskich.



Kurator - opiekun i tłumacz



Czy brałe(a) kiedyś udział w oprowadzaniu kuratorskim?

Żeby dowiedzieć się, czym są oprowadzania kuratorskie oraz na czym polegają, warto wpierw zadać sobie pytanie, kim w ogóle jest sam kurator. Kurator - to z łacińskiego curator - opiekun, odnosi się do słowa cura - troska, piecza nad czymś lub nad kimś. Kurator sztuki - bo o kimś takim tu mowa - to inaczej kurator wystaw, osoba zajmująca się profesjonalnie organizacją ekspozycji, merytoryczny pracownik muzeum lub galerii. Odpowiada on za kształt wystawy, jej ideę, prace, które zostały pokazane, a także nierzadko za jej odbiór - może bowiem przekazanymi informacjami podsuwać konkretne interpretacje dzieł, które oglądamy.

Wystawy w Trójmieście


Zawód kuratora jest znany od niedawna, pojawił się około 50 lat temu, w Polsce zaczął się wyodrębniać w latach 90. Przyczyniły się do tego wszelkie zmiany w historii sztuki w XX wieku, szczególnie różnego rodzaju ruchy awangardowe, a zwłaszcza pojawienie się sztuki konceptualnej, która wymagała komentarza i objaśniania.

Słynny amerykański kurator Hans Ulrich Obrist miał kiedyś powiedzieć, że "jest pośrednikiem, który balansuje między różnymi formami działalności artystycznej, buduje mosty dla zrozumienia sztuki przez różnych odbiorców". To trafna definicja tego zawodu. Kurator dziś bowiem to swoisty tłumacz często niełatwej do zrozumienia sztuki współczesnej. I dlatego właśnie jest tak bardzo potrzebny.

Przeczytaj także: Halo Kultura otwarta. Pracownie artystów w Hali Targowej w Gdyni

Oprowadzania gdyńskie



W Trójmieście nie brak oprowadzań kuratorskich, czyli właśnie takich, które prowadzi sam kurator wystawy - człowiek, który wie o ekspozycji wszystko. Wśród naszych lokalnych muzeów i galerii wyróżnia się w tym temacie szczególnie Muzeum Miasta Gdyni, które w swej ofercie ma takie oprowadzania przy każdej kolejnej wystawie, co miesiąc w kalendarzu znajdziemy przynajmniej kilka.

- Oprowadzania kuratorskie są naszą muzealną tradycją, jednym z najważniejszych działań instytucji. Pozwalają zetknąć się z esencją prezentowanych wystaw, umożliwiają odbiorcom zrozumienie ich kontekstu i pozwalają uzyskać pełen obraz prezentowanych dzieł zgodnie z intencjami twórców. Rytm oprowadzań wyznaczają również pytania zwiedzających i wiele niespodzianek. Nierzadko zdarzyło się, iż wśród zwiedzających znalazły się osoby pamiętające dane wydarzenia historyczne lub będące ich naocznymi świadkami. Dzięki temu każde oprowadzanie kuratorskie jest czymś wyjątkowym - mówi Michał Miegoń z Działu Promocji Muzeum Miasta Gdyni. I dodaje:

- Wystawa stała Muzeum Miasta Gdyni "Gdynia - dzieło otwarte" jest tym bardziej szczególna, iż pozwala na wielowątkową narrację, również dostosowaną pod dane zagadnienia oraz wydarzenia historyczne. Przykładem tego jest moduł zmienny, odsłaniany z okazji rocznicy nadania Gdyni praw miejskich, który w tym roku poświęcony będzie postaci wójta Gdyni Jana Radtkego. Co roku zmieniamy w naszym module eksponaty, prezentujemy nowe nabytki, zachęcamy do zgłębiania lokalnej historii.

Oprowadzania w MMG odbywają się w niedziele o godz. 14, w przypadku wystaw czasowych istnieją również oprowadzania w inne dni tygodnia. Oprócz najbliższego oprowadzania po wystawie stałej z okazji 93. urodzin Gdyni w najbliższą niedzielę, w lutym odbędzie się m.in ostatnie oprowadzanie po wystawie "Wesołych Świąt" 17 lutego oraz oprowadzanie po nowej wystawie czasowej "Architektura Optymizmu: Fenomen Kowna, 1914-1940".

Gdynia świętuje 93. urodziny


  • Dorota Nieznalska - artystka i kuratorka w jednej osobie podczas oprowadzania kuratorskiego po wystawie "Przemoc i pamięć" w Muzeum Miasta Gdyni.
  • Dorota Nieznalska - artystka i kuratorka w jednej osobie podczas oprowadzania kuratorskiego po wystawie "Przemoc i pamięć" w Muzeum Miasta Gdyni.
  • Dorota Nieznalska - artystka i kuratorka w jednej osobie podczas oprowadzania kuratorskiego po wystawie "Przemoc i pamięć" w Muzeum Miasta Gdyni.
  • Dorota Nieznalska - artystka i kuratorka w jednej osobie podczas oprowadzania kuratorskiego po wystawie "Przemoc i pamięć" w Muzeum Miasta Gdyni.

Z kolei Muzeum Emigracji w Gdyni planuje dwa oprowadzania kuratorskie podczas wystawy fotografii Hipolita Śmierzchalskiego pt. "Love Boat. Rozkosze emigracji". Oba są zaplanowane na 3 maja 2019 r. Przeprowadzą je dr Adam Mazur oraz Nicolas Grospierre, którzy pełnią obowiązki kuratorów wystawy.

- Oprowadzanie kuratorskie daje szansę zapoznania się z koncepcją, dokładnymi założeniami i podstawami merytorycznymi wystawy. Jest dodatkową atrakcją dla szczególnie dociekliwych zwiedzających, umożliwiając im konfrontację ze współautorami ekspozycji. Poza oprowadzaniem przez kuratorów w trakcie wystaw czasowych, mamy stałą bazę przewodników turystycznych, którzy oprowadzają po wystawie stałej niezależnie od nas. W niektórych przypadkach mamy też oprowadzanie tematyczne. Przykładem był 11 listopada, kiedy przewodnicy wolontariusze oprowadzali zwiedzających szlakiem niepodległościowym. Oprowadzanie przez wolontariuszy w naszym Muzeum jest pewnym ewenementem w Polsce. Są oni profesjonalnie przeszkoleni i opowiadają historię emigracji za darmo osobom, które zapiszą się na ten rodzaj zwiedzania z odpowiednim wyprzedzeniem - informuje Jakub Szałek, główny specjalista ds. promocji - rzecznik prasowy Muzeum Emigracji w Gdyni.
W przypadku MEG oprowadzania kuratorskie są darmowe, tak jak uczestnictwa w wystawach czasowych. Są traktowane jako jedna z atrakcji obok wernisażu i finisażu wystawy.

Wernisaże w Trójmieście


  • Muzeum Emigracji w Gdyni - oprowadzanie kuratorskie Małgorzaty Taraszkiewicz-Zwolickiej podczas wystawy fotografii Augustusa Francisa Shermana w 2017 roku.
  • Muzeum Emigracji w Gdyni - oprowadzanie kuratorskie Małgorzaty Taraszkiewicz-Zwolickiej podczas wystawy fotografii Augustusa Francisa Shermana w 2017 roku.
  • Na zdjęciu Muzeum Emigracji w Gdyni - wystawa fotografii Augustusa Francisa Shermana.
  • Muzeum Emigracji w Gdyni - oprowadzanie kuratorskie Małgorzaty Taraszkiewicz-Zwolickiej podczas wystawy fotografii Augustusa Francisa Shermana w 2017 roku.
  • Muzeum Emigracji w Gdyni - oprowadzanie kuratorskie Małgorzaty Taraszkiewicz-Zwolickiej podczas wystawy fotografii Augustusa Francisa Shermana w 2017 roku.
  • Muzeum Emigracji w Gdyni - oprowadzanie kuratorskie Małgorzaty Taraszkiewicz-Zwolickiej podczas wystawy fotografii Augustusa Francisa Shermana w 2017 roku.
  • Muzeum Emigracji w Gdyni - oprowadzanie kuratorskie Małgorzaty Taraszkiewicz-Zwolickiej podczas wystawy fotografii Augustusa Francisa Shermana w 2017 roku.
  • Muzeum Emigracji w Gdyni - oprowadzanie kuratorskie Małgorzaty Taraszkiewicz-Zwolickiej podczas wystawy fotografii Augustusa Francisa Shermana w 2017 roku.
  • Muzeum Emigracji w Gdyni - oprowadzanie kuratorskie Małgorzaty Taraszkiewicz-Zwolickiej podczas wystawy fotografii Augustusa Francisa Shermana w 2017 roku.
  • Muzeum Emigracji w Gdyni - oprowadzanie kuratorskie Małgorzaty Taraszkiewicz-Zwolickiej podczas wystawy fotografii Augustusa Francisa Shermana w 2017 roku.
  • Muzeum Emigracji w Gdyni - oprowadzanie kuratorskie Małgorzaty Taraszkiewicz-Zwolickiej podczas wystawy fotografii Augustusa Francisa Shermana w 2017 roku.
  • Muzeum Emigracji w Gdyni - oprowadzanie kuratorskie Małgorzaty Taraszkiewicz-Zwolickiej podczas wystawy fotografii Augustusa Francisa Shermana w 2017 roku.
  • Muzeum Emigracji w Gdyni - oprowadzanie kuratorskie Małgorzaty Taraszkiewicz-Zwolickiej podczas wystawy fotografii Augustusa Francisa Shermana w 2017 roku.
  • Muzeum Emigracji w Gdyni - oprowadzanie kuratorskie Małgorzaty Taraszkiewicz-Zwolickiej podczas wystawy fotografii Augustusa Francisa Shermana w 2017 roku.
  • Muzeum Emigracji w Gdyni - oprowadzanie kuratorskie Małgorzaty Taraszkiewicz-Zwolickiej podczas wystawy fotografii Augustusa Francisa Shermana w 2017 roku.


Oprowadzania sopockie



Podobnie rzecz ma się w Sopocie, w Muzeum Sopotu, które stara się, aby oprowadzania kuratorskie towarzyszyły każdej wystawie. Najbliższe oprowadzanie po wystawie "Sopot w rzeczy samej" odbędzie się 2 marca, o godz. 12. Wstęp na oprowadzania jest bezpłatny.

- Oprowadzania kuratorskie to wyjątkowa forma zwiedzania wystawy. Prowadzi je osoba odpowiedzialna za przygotowanie wystawy, a więc ekspert. Podczas spotkania dzieli się swoją rozległą wiedzą, znacznie przekraczającą teksty i komentarze umieszczone na wystawie, odpowiada na pytania gości. Oprowadzania są okazją do szerszej rozmowy i dyskusji nad tematem wystawy. Organizowane przez nas oprowadzania kuratorskie cieszą się dużym zainteresowaniem - twierdzi Karolina Babicz-Kaczmarek, dyrektor Muzeum Sopotu.

  • Oprowadzania po wystawie "Pamięć" i "Eugeniusz Kwiatkowski" w Muzeum Sopotu.
  • Oprowadzania po wystawie "Pamięć" i "Eugeniusz Kwiatkowski" w Muzeum Sopotu.
  • Oprowadzania po wystawie "Pamięć" i "Eugeniusz Kwiatkowski" w Muzeum Sopotu.
  • Oprowadzania po wystawie "Pamięć" i "Eugeniusz Kwiatkowski" w Muzeum Sopotu.
  • Oprowadzania po wystawie "Pamięć" i "Eugeniusz Kwiatkowski" w Muzeum Sopotu.
  • Oprowadzania po wystawie "Pamięć" i "Eugeniusz Kwiatkowski" w Muzeum Sopotu.
  • Oprowadzania po wystawie "Pamięć" i "Eugeniusz Kwiatkowski" w Muzeum Sopotu.
  • Oprowadzania po wystawie "Pamięć" i "Eugeniusz Kwiatkowski" w Muzeum Sopotu.

Również sopocka Państwowa Galeria Sztuki praktykuje ten rodzaj przybliżania sztuki swoim odbiorcom. Najbliższe oprowadzanie kuratorskie najprawdopodobniej odbędzie się w PGS podczas Europejskiej Nocy Muzeów 2019 18 maja.

- Oprowadzanie kuratorskie może mieć różnoraką formę. Od typowego opowiadania o dziełach obecnych na wystawie, przez spotkania z artystami, po warsztaty czy nawet promocje książek. Tak jak w życiu - pewne rzeczy po prostu nie podlegają schematom, tak samo oprowadzania kuratorskie. Są one wolne od konkretnych ram i kurator nie musi podążać wydeptanym szlakiem. Jak to w sztuce. Warto nadmienić, iż kuratorzy często opowiadają nie tyle o samych dziełach, co o koncepcji wystawy, kontekstach historycznych, literackich - a to potrafi nadać zupełnie innego wyrazu owocom pracy artystów - przekonuje Klaudia Rogaczewska, główny specjalista ds. promocji i pisania wniosków aplikacyjnych w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie.
W instytucji tej są również organizowane specjalne oprowadzania dla najmłodszych odwiedzających - wraz z warsztatami plastycznymi.

- Uwrażliwianie na sztukę od dziecięcych lat i edukacja młodych odbiorców to piękna idea towarzysząca oprowadzaniom kuratorskim. Takie spotkania są najczęściej w cenie biletu wstępu na wystawę (w naszej Galerii to 10 zł) i odbywają się w trakcie wystawy, np. tydzień po wernisażu - dodaje Klaudia Rogaczewska.
  • Oprowadzanie kuratorskie po wystawie PGS "Żywioły i maski".
  • Oprowadzanie kuratorskie po wystawie PGS "Żywioły i maski".
  • Oprowadzanie kuratorskie po wystawie PGS "Żywioły i maski".
  • Oprowadzanie kuratorskie po wystawie PGS "Żywioły i maski".
  • Oprowadzanie kuratorskie po wystawie PGS "Żywioły i maski".
  • Oprowadzanie kuratorskie po wystawie PGS "Żywioły i maski".

Oprowadzania gdańskie



Oprowadzań kuratorskich nie brak również w gdańskich instytucjach. Przykładem może być Narodowe Muzeum Morskie, które proponuje wiele form przybliżania sztuki swoim gościom.

- Przez ostanie lata w Narodowym Muzeum Morskim w Gdańsku wybieraliśmy bezpośrednią formę kontaktu z naszymi gośćmi - pikniki naukowe, na których prezentowaliśmy, jak wygląda "praca od kuchni" ważnych w muzeum działów: konserwacji i działu badań podwodnych. Wtedy najlepiej mogliśmy pokazać zwiedzającym np. nowoczesny sprzęt, na którym pracują nasi specjaliści, jak ramię Faro do skanowania zabytków, drukarki 3D czy rentgeny i każdy nasz gość mógł się przekonać, co właściwie robi archeolog podwodny na co dzień - twierdzi Aleksandra Pielechaty z Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku. I dodaje:

- Jednak po ostatnim oprowadzaniu kuratorskim, po otwarciu naszej nowej wystawy czasowej w Spichlerzach na Ołowiance, "Uzbrojone rzeki. Flotylle Niepodległej", zdaliśmy sobie sprawę, że brakuje nam muzealnych standardów, czyli oprowadzań kuratorskich. W tym roku planujemy kilka ważnych wystaw i oprowadzania nie tylko z okazji otwarcia czy finisażu będą stałym punktem w muzealnym kalendarzu. Nie rezygnujemy z pikników naukowych, prezentacji najnowszego sprzętu i pokazywania muzeum "od kuchni", ale będziemy też korzystać z klasyki, która sprawdza się zawsze.

  • Oprowadzanie kuratorskie po nowej wystawie w Narodowym Muzeum Morskim.
  • Oprowadzanie kuratorskie po nowej wystawie w Narodowym Muzeum Morskim.
  • Oprowadzanie kuratorskie po nowej wystawie w Narodowym Muzeum Morskim.
  • Oprowadzanie kuratorskie po nowej wystawie w Narodowym Muzeum Morskim.

Nie może dziwić fakt, że w Gdańskiej Galerii Miejskiej, prezentującej sztukę współczesną, nie brak również takich inicjatyw. Wszak to właśnie sztuka najnowsza najbardziej potrzebuje pomocy kuratora-tłumacza w objaśnianiu odbiorcy dzieł sztuki.

- W Gdańskiej Galerii Miejskiej szykujemy wyjątkowe oprowadzanie po wystawie "Geometria wyobraźni", którą otwieramy w Gdańskiej Galerii Güntera Grassa 15 lutego. Oprowadzanie planowane jest dzień później o godz. 13. Będzie miało wyjątkowy charakter, ponieważ zostanie przeprowadzone przez samych artystów biorących udział w wystawie. Wystawa nie ma kuratora. Z uwagi na specyfikę projektu i jego autorów - są nimi artyści związani z kolektywem Sputnik Photos, a wystawa jest ich wizją i ich inicjatywą. Mimo że działają w ramach kolektywu, każdy z nich bardzo indywidualnie interpretuje obrany temat. Stąd każda praca jest rodzajem artystycznego manifestu, a najlepszą okazją do jego wysłuchania jest bezpośrednie spotkanie z autorami. W ogóle profil działalności Gdańskiej Galerii Miejskiej jest dlatego tak fascynujący, że zazwyczaj mamy okazję pracować z artystami, którzy są dla nas bezpośrednio dostępni. Mam głęboką nadzieję, że dzięki ich wizytom i bezpośrednim spotkaniom (także w formie oprowadzań) odczarujemy aurę hermetyczności sztuki najnowszej, która tak naprawdę jest najbliższa naszej aktualnej rzeczywistości, z racji tego, że się do niej bezpośrednio odnosi i komentuje ją na bieżąco - zapewnia Marta Wróblewska, historyk sztuki, doświadczony kurator i kierownik Gdańskiej Galerii Güntera Grassa.
Przeczytaj także: Chris Niedenthal: Gdańsk to miasto o różnych twarzach

Z kolei zwiedzanie wystaw z przewodnikiem znajduje się w stałej ofercie Domu Przyrodników oraz Grodziska w Sopocie (oddziały Muzeum Archeologicznego w Gdańsku). Oprócz tego Muzeum współpracuje z organizacjami turystycznymi, urządzając specjalne spacery tematyczne, np. 17 lutego będzie okazja, aby razem z przewodnikiem PTTK Oddziału Gdańskiego zwiedzić Piwnicę Romańską. Na wiosnę Muzeum Archeologiczne w Gdańsku planuje oprowadzanie kuratorskie po wystawie czasowej "Galopem przez wieki. 40000 lat wspólnej historii człowieka i konia".

- Praktycznie każdej wystawie towarzyszą opisy oraz plansze wyjaśniające znaczenie eksponatów. Zawsze jednak mamy do czynienia z autorskim wyborem najważniejszych lub najciekawszych fragmentów treści. A przecież wyobraźnia zwiedzających jest nieograniczona. Dobrze mieć obok kogoś, kto potrafi zaspokoić ciekawość, odpowiedzieć na dodatkowe pytania, naprowadzić na trop, polecić źródła wiedzy, zainspirować. Poza tym żaden przedmiot, nawet interaktywny i multimedialny, nie jest w stanie zastąpić relacji z drugim człowiekiem. Dzięki oprowadzaniu wystawy ożywają, stają się elementem dialogu między ludźmi. Na oprowadzaniu korzystają także organizatorzy wystaw. Pytania, które zadają zwiedzający, są zarazem wskazówkami dla pracowników muzeum - co interesuje ludzi, jakie mają potrzeby dotyczące ekspozycji, jaka jest ogólna świadomość społeczna na dany temat - mówi Marcin Fedoruk - kierownik Działu Promocji i Komunikacji Wizualnej.
  • Oprowadzanie kuratorskie w Muzeum Archeologicznym w Gdańsku.
  • Oprowadzanie kuratorskie w Muzeum Archeologicznym w Gdańsku.
  • Oprowadzanie kuratorskie w Muzeum Archeologicznym w Gdańsku.
  • Oprowadzanie kuratorskie w Muzeum Archeologicznym w Gdańsku.

Spacery kuratorskie to natomiast specjalność Europejskiego Centrum Solidarności. Po wystawie stałej i budynku ECS oprowadzają historycy, współautorzy ekspozycji i muzealnicy, którzy tworzyli ekspozycję oraz szefowie projektów, realizowanych przez ECS, ludzie różnych specjalności i pasji. Pomysł spacerów kuratorskich narodził się po otwarciu wystawy stałej ECS. Pierwszy spacer tematyczny odbył się w 2015 roku.

- Spacery kuratorskie to forma zwiedzania, w której w rolę przewodników wcielają się pracownicy Centrum, różnych specjalności i pasji, dlatego każdy spacer poświęcony jest innemu tematowi, mieliśmy m.in. spacer o młodzieżowych organizacjach antysystemowych, działalności Kościoła w PRL, filmie, muzyce, wyborach czerwcowych, ale również o architekturze budynku. Podczas lutowego spaceru Jakub Kufel z Wydziału Myśli Społecznej ECS mówił o obradach Okrągłego Stołu, a w marcu Agnieszka Piórkowska, kierownik Działu Projektów Edukacyjnych opowie o roli kobiet w rewolucji Solidarności. Poza spacerami po wystawie stałej organizujemy również kuratorskie zwiedzanie wystaw czasowych. Dodatkowo realizujemy też zwiedzanie subiektywne, podczas którego po wystawie stałej oprowadzają uczestnicy i świadkowie historycznych wydarzeń - informuje Monika Krzencessa-Ropiak, kierownik Działu Archiwum i Organizacji Wystaw ECS.
Dlaczego spacery warto organizować i na nich być?

- To wyjątkowa okazja, by np. poznać historie pozyskiwania eksponatów - podczas spaceru opowiadaliśmy, w jaki sposób dotarła do nas Nagroda Nobla Czesława Miłosza, obejrzeć unikatowe eksponaty np. historyczne fotografie, czasopisma, dokumenty, zobaczyć miejsca, które nie są ogólnodostępne. Co ważne, zwiedzający oceniają też nasze oprowadzanie, po każdym spacerze wypełniają ankiety, dzięki czemu wiemy, jak urozmaicać zwiedzanie, jakie tematy są najbardziej interesujące - wyjaśnia Adam Czubaszek, Dział Archiwum i Organizacji Wystaw, koordynator spacerów kuratorskich.
Agnieszka Piórkowska poprowadzi spacer kuratorski w ECS-ie 3 marca.

- Podczas tego spaceru mówić będziemy o kobietach. Opowiem o tym, jak radziły sobie kobiety, których mężowie-opozycjoniści trafiali do więzień, ale również jak wspierały organizacje opozycyjne. Przypomnimy historię Anny Walentynowicz, Joanny Gwiazdy, Aliny Pienkowskiej. Bohaterkami spaceru będą też Gaja Kuroń, Danuta Wałęsa, Helena Łuczywo, Zofia Romaszewska - zapowiada kierownik Działu Projektów Edukacyjnych.
  • Agnieszka Piórkowska podczas spaceru kuratorskiego w ECS.
  • Agnieszka Piórkowska podczas spaceru kuratorskiego w ECS.
  • Agnieszka Piórkowska podczas spaceru kuratorskiego w ECS.
  • Monika Krzencessa-Ropiak podczas spaceru kuratorskiego w ECS.
  • Monika Krzencessa-Ropiak podczas spaceru kuratorskiego w ECS.
  • Zwiedzający podczas spaceru kuratorskiego w ECS.
  • Zwiedzający podczas spaceru kuratorskiego w ECS.

Oprowadzania kuratorskie organizowane są również w Muzeum Gdańska. Odbywają się one w czwartki w ramach programu "Czwartki w Muzeum Gdańska" bądź w soboty. Najbliższe oprowadzanie będzie miało miejsce w oddziale muzeum - w Muzeum Bursztynu, 21 lutego 2019 r. o godz. 17:00, i poprowadzone zostanie przez dr. hab. Jacka Szwedo. Spotkanie będzie poświęcone wystawie "Bursztyny Świata", a w marcu spotkamy się w muzeum, by porozmawiać o wystawie "Niedenthal. Gdańsk 2018".

- Oprowadzania kuratorskie to stosunkowo nowy "wynalazek". Należy je wiązać z profesjonalizacją muzeów na początku XX w. i wprowadzeniu w muzeach zawodu kuratora sztuki, czyli osoby zajmującej się zbiorami. Uzupełnienia narracji pokazywanej na wystawie czasowej czy też stałej są prowadzone z reguły przez autora danej wystawy. Uczestnicy spotkań przeważnie nie ponoszą kosztów udziału w oprowadzaniu i może przyjść na nie każdy zainteresowany, niezależnie od tego, czy interesuje go tematyka wystawy, konkretny eksponat, czy też kto dane wydarzenie prowadzi - mówi dr Andrzej Gierszewski, rzecznik prasowy Muzeum Gdańska.
Warto więc spojrzeć w muzealne i galeryjne kalendarze i zaplanować wizytę w którymś z przybytków sztuki, w którym organizowane są jedyne w swoim rodzaju i niepowtarzalne oprowadzania kuratorskie.

  • Wystawa "Niedenthal. Gdańsk 2018" Muzeum Gdańska.
  • Wystawa "Niedenthal. Gdańsk 2018" Muzeum Gdańska.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (18) 2 zablokowane

  • Sztuka współczesna (1)

    Z ta sztuka współczesna to jest tak jak z parówka na talerzu w bardzo drogiej restauracji .Wmawiaja Ci ,ze to wykwintne danie a Ty widzisz ,ze to zwykła parówka .

    • 12 6

    • problem ze "współczesną" jest taki, jak wszystko co współczesne - większość nie przetrwa próby czasu

      czy to sztuka, czy to film, teatr, poezja, książki czy architektura. A instytucje rzeźbią z takiego materiału jaki mają, więc bardzo często trafia się g..wno i potem takie oceny w necie. Ale nie wszystko, nie wszędzie, nie zawsze.

      • 1 0

  • faktycznie czasami można się od autora/kuratora wiele ciekawych rzeczy dowiedzieć

    szczególnie o konkretnie wybranych eksponatach ... polecam

    • 6 3

  • Chętnie mogę oprowadzić po ECS-ie

    Chętnie powiem gdzie jest prawda!

    • 3 6

  • (8)

    Miałam wielką przyjemność uczestniczyć w oprowadzeniu kuratorskim autentycznie wybitnego historyka dra Jana Daniluka w Muzeum Ii Wojny Światowej jak jeszcze wówczas tam pracował. Warto! Warto wysłuchać kogoś kto brał udział w przygotowaniu wystawy a jak jeszcze jest bystry i inteligentny to czysta przyjemność. Odnośnie p. Nieznalskiej to za nią nie przepadam. Od czasu krucyfiksu z penisem mam do niej wielki dystans. Jestem zadeklarowaną lesbijką, więc nie jestem ślepo wpatrzona w Kościół ale praca p. Nieznalskiej z krucyfiksem to jednak było przegięcie, niezależnie od teorii do tego dorabianych. Tym niemniej jako wyzeolona kobitka, choc nie bezkrytyczna, życzę wszyskim inteligentom i artystom wielu sukcesów!!!

    • 13 3

    • przegięciem jest "moderowanie" mojej odpowiedzi na twojego penisa

      widać nie można w Trójmieście bronić penisów

      • 0 3

    • (4)

      Wieczny muzealnik. Szybki etacik w Sopocie a teraz wrócił na uczelnie do Muzeum UG.

      • 1 7

      • (3)

        Co to znaczy "wieczny muzealnik"? Czy jak lekarz zmieni miejsce pracy to piszesz o nim "wieczny lekarz"?

        • 4 2

        • (2)

          Po prostu zawiść zżera, bo nigdy dr. Danilukowi nie dorówna, więc pozostaje mu tylko anonimowa złośliwość w Internecie.
          Taka przypadłość miernot.

          • 3 2

          • (1)

            Po co przyjmowano go do sopockiego muzeum jak zaraz poleciał na UG? Interesuje mnie dlaczego zaraz po odejściu z Muzeum 2 Wojny znalazł się dla niego etat w Sopocie. Przecież nie było wakatu ani potrzeby zatrudnienia dodatkowej osoby. Czyżby naciski polityczne?

            • 0 4

            • Anonimku, dobrzy specjaliści są w cenie po prostu. Ale tego nie zrozumiesz. Zawiść nie pozwoli.

              • 2 0

    • (1)

      Jak można oceniać artystę po pracy sprzed wielu lat? Nieznalska dziś zupełnie inne rzeczy robi... To jest dojrzała, świadoma i inteligentna artystka, jakich mamy niewiele.

      • 0 1

      • nie.... te popłuczyny po Auschwitz to jest gimnazjum

        ten kierunek w jej twórczości jest drogą donikąd. Intelektualizm po ASP-ie szkodzi sztuce, tematowi i samym artystom. Dorota miała dobry okres - "korona cierniowa" itd. ale to co rozpoczął doktorat wielka finlandia to jest nieznośne blagierstwo w które - niestety i tym gorzej dla niej - artystka sama wierzy

        • 0 0

  • to jest czasami fajne, czasami nie, choć jestem za wolnością i za tym żeby wystawa przemawiała bez didaskaliów

    ale kto co lubi. Bardziej mnie męczy przeeksponowanie roli kuratora, kurator - jak słusznie zauważamy - ma pomagać, a dziś jego rola jest najczęściej ważniejsza niż artysty. To zupełnie bez sensu

    • 3 0

  • W Muzeum II Wojny Światowej

    Nie ma oprowadzań kuratorskich. Nawrocki z Berendtem pozbyli się większości kuratorów po prostu.

    • 9 1

  • Przeczytałem dwa razy i dalej nie wiem o jaką galerię chodzi... Bałtycka czy Riviera???!!!

    • 4 1

  • moi drodzy i kochani

    ja zwiedzam jedynie galeryję "szperk", polecam karzdemu

    • 2 1

  • Smutno mi...

    Jest 9 lutego godz. 18:57 - przeczytałam wszystkie opinie i włos mi się na głowie, nogach i plecach zjeżył po lekturze niektórych. Skąd tyle zawiści?! Już nie mam żadnych ale to żadnych złudzeń - nic się po śmierci p. Adamowicza nie zmieni...

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Gdzie grą na saksofonie debiutował trójmiejski jazzman Przemek Dyakowski?

 

Najczęściej czytane