Dla niektórych był to czas płodny i dzięki izolacji byli w stanie stworzyć nowe teksty, dla innych odwrotnie. Autorzy i pisarze oraz uczestnicy spotkań Przystani Poetyckich stworzyli zapis kwarantanny w formie kilkudziesięciu wywiadów.
raczej nie, nie pamiętam kiedy ostatnio coś czytałe(a)m15%
nie, to zupełnie nie dla mnie29%
Wywiady "Poezja w czasie kwarantanny" zostały przeprowadzone w trzech odsłonach. Podczas rozmów autorzy wspominali krakowskie historie, przenosili się na karnawał do Wenecji czy na balkon gdańskiego falowca. Omawiali nowe kanały ekspansji poetyckiej, poznawali literackie menu w Łodzi, wspominali ostatni 'przedepidemiczny' slam w Trójmieście.
- Spotkania w ramach Przystani Poetyckiej w Cafe Strych w Gdyni odbywają się od niemal dwudziestu lat - mówi pomysłodawca, Paweł Baranowski. - Od marca musieliśmy odwołać spotkania i zrodziła się potrzeba, żeby utrzymać kontakt ze sobą, wiedzieć, co u kogo słychać w czasie zamknięcia w czterech ścianach podczas obowiązywania ścisłych zakazów opuszczania domu. Uruchomiliśmy akcję wywiadów telefonicznych. Był to cykl "Poezja w czasie kwarantanny" i nazwaliśmy go "Wywiady sterylne". Łącznie przeprowadziliśmy z Wojciechem Borosem około pięćdziesięciu wywiadów z autorami. Autorami byli nie tylko poeci, ale także pisarze, animatorzy i goście, którzy regularnie uczestniczyli w spotkaniach.
- Pytaliśmy naszych rozmówców, czy i jak wpływa na ich percepcję ten szczególny czas. Jak spędzali te tygodnie, czy utrzymywali kontakt ze środowiskiem, czy nadmiar wolnego czasu był twórczy czy raczej nie. Doświadczenia były bardzo różne. Chcieliśmy nawiązać z nimi kontakt zastępczy, posłuchać się nawzajem, skoro nie mogliśmy spotkać się na żywo. Każdy z nich przeżywał ten czas inaczej. Niektórzy, nieco starsi, mieli już doświadczenia takiej kwarantanny przebywając wcześniej w szpitalu czy po prostu chorując, byli więc przyzwyczajeni. Dla jednych ten czas był inspirujący, dla innych nie. Kilka osób odmówiło, bo nie miało chęci dzielić się swoimi przeżyciami. W tym środowisku znajdują się często osoby introwertyczne, czas izolacji był więc dla nich szansą na zwolnienie. Mimo nieszczęśliwych okoliczności to uboczne zjawisko odebrali jako akcent pozytywny - mówi Paweł Baranowski. Wywiady zostały utrzymane w naturalnej formie, nie podlegały mocnemu montażowi i zachowały charakter swobodnej rozmowy.
- Wszystkie były nagrane właściwie bez montażu. Dodaliśmy jedynie niedługie aranżacje muzyczne, okrasiliśmy to muzycznym wstępem i zakończeniem, jednak nie nazwałbym tego słuchowiskiem - dodaje. Obostrzenia są obecnie znoszone i twórcy planują kolejne działania. Przystań Poetycka "Strych" prowadzi również rozmowy we współpracy z Konsulatem Kultury w Gdyni i Gdyńskim Centrum Kultury. Rozmowy z poetką z Krakowa, Agatą Jabłońską, i prezentacji jej wierszy z tomu "Raport wojenny" można posłuchać na kanale Youtube. Mają również wkrótce na nowo ruszyć spotkania w Cafe Strych razem z publicznością.
Posłuchaj rozmów z Piotrem Rudzkim, Ulą Sikorą i Weroniką Sikorską:
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
