• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Styczeń melomana - wesoły i gwiazdorski początek roku

Ewa Palińska
4 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 

Andrea Bocelli występował na największych scenach koncertowych świata, współpracował z najwybitniejszymi artystami, zdobywał najbardziej prestiżowe nagrody muzyczne, a już 23 stycznia o godz. 19 wystąpi w Ergo Arenie.


Andrea Bocelli, Małgorzata Walewska, Waldemar Malicki i Filharmonia Dowcipu, Bale Gdańskie, spora dawka argentyńskiego tanga oraz największe arcydzieła Straussa i Mozarta z pewnością sprawią, że melomani będą mogli uznać początek roku za udany. Nie zabraknie również propozycji dla miłośników chilloutu oraz dla entuzjastów wspólnego kolędowania.


Gwiazdorsko i w karnawałowym nastroju

Występ Andrei BocellegoErgo Arenie zobacz na mapie Gdańskabędzie z pewnością jedną z największych muzycznych atrakcji. Artysta zaśpiewa z towarzyszeniem orkiestry symfonicznej najsłynniejsze kompozycje ze swojego bogatego repertuaru, zapraszając do wspólnego występu gości ze świata muzyki i kultury. Jakich? O tym przekonamy się już 23 stycznia o godz. 19.

Dzień później, 24 stycznia o godz. 19 w Filharmonii Bałtyckiej zobacz na mapie Gdańska wystąpi natomiast gwiazda polskich i światowych scen operowych, Małgorzata Walewska. Mezzosopranistka zaśpiewa przy akompaniamencie fortepianu, za którym zasiądzie Taras Hluszko.

Jak na karnawał przystało, w kalendarzu imprez znajdziemy sporo propozycji energetycznych i o nieco lżejszym charakterze. W każdą sobotę karnawału Filharmonia Bałtycka organizuje Bale Gdańskie - imprezy taneczne przy muzyce wykonywanej na żywo, poprzedzone koncertem. Zobacz naszą zapowiedź.

W środę 6 stycznia, również w Filharmonii, wystąpi trio Grzegorza Frankowskiego - jedni z najlepszych w Polsce interpretatorów tanga argentyńskiego. Muzycy zabiorą nas w karnawałową podróż z tangiem dookoła świata. Odwiedzimy Buenos Aires, Nowy Jork i  Paryż, aby posłuchać utworów Piazzolli, Gardela czy Galliano. Nie zabraknie także polskich akcentów - kompozycji Szpilmana, Petersburskiego i  Frankowskiego. W programie obowiązkowo słynne tango C. Gardela "Por una cabeza", znane z filmów " Zapach kobiety", "Prawdziwe kłamstwa" oraz "Zły Mikołaj".

Dwa tygodnie później, w środę 20 stycznia, posłuchamy natomiast "Wielkich Hitów Muzyki Filmowej" w wykonaniu "Cinema Symphonic Orchestra". Uprzedzamy, że nie jest to kolejny projekt Macieja Sztora z cyklu "Koncerty Muzyki Filmowej", choć nazwa jest łudząco podobna.

Wywiad z Waldemarem Malickim - materiał archiwalny

Waldemar Malicki w rozbawianiu słuchaczy za pomocą muzyki klasycznej nie ma sobie równych. W niedzielę 10 stycznia w Filharmonii Bałtyckiej wspólnie ze swoją Filharmonią Dowcipu zaprezentuje nowy program zatytułowany "Klasyka po bandzie".


Klasyka z humorem


Najnowszy program z cyklu "Filharmonia dowcipu", który odbędzie się 10 stycznia o godz. 16 i 19 w Filharmonii Bałtyckiej, to niespotykane nigdzie indziej połączenie humoru i muzyki. O wysoki poziom dwugodzinnego show dba sztab specjalistów w swoich dziedzinach, zapewniający najwyższą jakość dźwięku i imponujących świateł. Nad całością czuwa niestrudzony propagator muzycznego humoru, Waldemar Malicki, który sam zachowując śmiertelną powagę bez trudu rozbawia publiczność do łez. Towarzyszyć mu będą kilkunastoosobowa orkiestra oraz wybitni soliści.

"Mozart z muzyką i humorem" to program, który 22 stycznia o godz. 19 zaprezentuje w Filharmonii Bałtyckiej Orkiestra Wirtuozi Lwowa. Ukraińscy artyści będą starali się rozbawić publiczność kompozycjami trzech panów Mozartów - tego najsłynniejszego, Wolfganga Amadeusza, jego ojca Leopolda oraz syna Franza Xawera.

Król walca i geniusz z Salzburga

Najpopularniejszych kompozycji Mozarta, Rossiniego, Straussa czy Bizeta posłuchamy w sobotę 9 stycznia o godz. 20 w sopockim kościele św. Jerzego zobacz na mapie Sopotu podczas dorocznego Koncertu Noworocznego. Polskiej Filharmonii Kameralnej Sopot pod dyr. Pawła Przytockiego towarzyszyli będą znakomici soliści - Katarzyna Hołysz (sopran) oraz Tomasz Rak (baryton).

Wielki Koncert Galowy, podczas którego zaprezentowane zostaną najpopularniejsze kompozycje Johanna Straussa, odbędzie się natomiast 12 stycznia o godz. 19 w Filharmonii Bałtyckiej. Strauss Festival Orchestra występowała już z tym projektem w Trójmieście kilkakrotnie, dlatego przed udaniem się do kas warto zapoznać się z naszą relacją.

Zobacz naszą relację z jednego z wcześniejszych Wielkich Koncertów Galowych.


I znowu Mozart, ale nie tylko, ponieważ w programie koncertu z cyklu "Maestro... nie tylko skrzypiec" znajdą się również kompozycje jego nieco starszego kolegi, Antonia Salieriego. W podwójnej roli, skrzypka i dyrygenta, wystąpi Robert Kwiatkowski, koncertmistrz Orkiestry PFB.

Utwory salzburskiego geniusza, ale także Igora Strawińskiego, Orkiestra PFB wykona 29 stycznia o godz. 19 pod batutą Michaela Zilma.

Muzyka kameralna

W czwartek 7 stycznia odbędzie się kolejny koncert z cyklu "Filharmonicy gdańscy na swój jubileusz". Tym razem zaprezentuje się The Gdańsk Philharmonic Brass w składzie: Janusz Szadowiak - trąbka, Lucjan Sierpowicz - trąbka, Mirosław Merchel - waltornia, Tadeusz Kassak - puzon. W programie znajdą się aranżacje m. in. utworów Bacha, Haendla czy Leroy'a Anderssona.

Mistrzowskich recitali posłuchamy natomiast podczas Nadzwyczajnego koncertu kameralnego 14 stycznia o godz. 19 (Filharmonia Bałtycka).

W styczniu będziemy mieli okazję aż trzykrotnie posłuchać specjalistów od chillout music - Baltic String Quartet'u. W niedzielę 10 stycznia o godz. 13.13 w GTPS zobacz na mapie Sopotureaktywowane zostaną "Niedzielne spotkania z muzyką". Gdańscy kameraliści zagrają m. in. najsłynniejsze walce, czardasze, polki czy tanga. W czwartek 21 stycznia o godz. 19 zainaugurują sopocką edycję Chillout ClassicPomarańczowej Plaży zobacz na mapie Sopotu, a ostatniego dnia stycznia tradycyjnie zagrają (nie tylko) do snu w Mieście Aniołów zobacz na mapie Gdańska. Po koncertach będzie można kupić najnowszą płytę BSQ, na której znalazły się najpopularniejsze przeboje filmowe w chilloutowych aranżacjach.

Baltic String Quartet zaprasza na swoje koncerty chillout music szczególnie tych, którzy mają ochotę odpocząć nieco od karnawałowego szaleństwa. Przygaszone światło oraz przygotowane dla słuchaczy miejsca do leżenia z pewnością pomogą w tym relaksie. Baltic String Quartet zaprasza na swoje koncerty chillout music szczególnie tych, którzy mają ochotę odpocząć nieco od karnawałowego szaleństwa. Przygaszone światło oraz przygotowane dla słuchaczy miejsca do leżenia z pewnością pomogą w tym relaksie.
Muzyka dawna kontra współczesność

Druga dekada XXI wieku pokazuje, że w muzyce jeszcze nie wszystko zostało powiedziane, a rozwój technologii umożliwiającej eksperymentowanie z syntezą oraz przetwarzaniem sygnałów dźwiękowych prowadzi nie tylko do powstawania Nowej Muzyki, ale również do konstruowania wyjątkowych, często stworzonych w zaledwie jednym egzemplarzu instrumentów. Twórcy, którzy podążają tym tropem nie mogą być już nazywani wyłącznie muzykami, wykonawcami, inżynierami czy producentami. Muszą łączyć wszystkie te profesje, przyczyniając się tym samym do postępu zarówno muzycznego, jak i technologicznego. To właśnie ich eksperymentom i niczym nieograniczonej fantazji poświęcona zostanie szósta edycja Dni Muzyki Nowej, która odbędzie się w dn. 14 - 17 stycznia w klubie Żak zobacz na mapie Gdańska. Zobacz szczegółowy program.

Ciekawość nowych dźwięków nie powinna jednak wiązać się z odrzuceniem dorobku epok minionych, dlatego warto wybrać się na koncert Monarca Della Tromba odbywający się w ramach Niedzieli Melomana 24 stycznia o godz. 16 w gdyńskim PPNT zobacz na mapie Gdyni. Wśród wykonawców historyczny korpus trębaczy Tubicinatores Gedanenses oraz Gdyńska Orkiestra Kameralna Sinfonia Nordica, złożona z artystów grających na replikach instrumentów dawnych.

Hej, kolęda...


Karnawał karnawałem, ale nie zapominajmy o tym, że to właśnie teraz jest najwłaściwszy czas na to, aby oddać się radości wspólnego kolędowania.
W środę 6 stycznia o godz. 18.45 na Koncert KolędBazylice św. Brygidy zobacz na mapie Gdańska zapraszają Gdyński Chór Kameralny oraz chór Bursztynowa Nuta pod dyr. Piotra Klemenskiego.

"Starych i nowych kolęd" Zbigniewa Preisnera posłuchamy natomiast 19 stycznia o godz. 19 w Filharmonii Bałtyckiej. Wśród wykonawców Beata Rybotycka, Edyta Krzemień, Maciej Balcar, Zespół Jana Karpiela Bułecki oraz sam kompozytor.

Intensywnie kolędują również Polski Chór KameralnyPueri Cantores Olivenses. 10 stycznia o godz. 16 w kościele p.w. Matki Bożej Fatimskiej i 17 stycznia, również o godz. 16, w Archikatedrze Oliwskiej zobacz na mapie Gdańska wykonane zostaną kolędy polskie w opr. Carla Stromena i Navidad Nuestra Ariela Ramireza.

W sobotę 30 stycznia o godz. 18 w Dworze Artusa zobacz na mapie Gdańska odbędzie się koncert monograficzny Krzysztofa Pendereckiego. W programie m. in. prawykonanie najnowszej pastorałki w opracowaniu tego cenionego kompozytora. Koncert będzie podsumowaniem wieloletniej współpracy Polskiego Chóru Kameralnego z Krzysztofem Pendereckim.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (13) 2 zablokowane

  • i jeszcze golce

    10 stycznia, godz 16 w kościele Brygidy w Gdańsku kolędy zaśpiewa Golec u Orkiestra

    A 5 stycznia godz 19 Alicja Węgorzewska w kościele Ignacego w Gdańsku

    • 2 11

  • (4)

    180 zl za koncert filmowy w filharmonii to zart?

    • 12 0

    • (1)

      Te ceny to efekt stawek za prawa autorskie do hitów muzyki filmowej

      • 0 4

      • To musialy ostro wzrosnac te ceny, skoro w zeszlym roku bilety byly za 100 zl. Pytanie czy wzrost cen nie spowoduje wyludnienia widowni.

        • 4 0

    • (1)

      to nie jest ten sam koncert, który niedawno był w Ergo Arenie. To nawet nie jest ten sam organizator. W sumie to nie wiadomo, kto wystąpi, bo nigdzie nie ma na ten temat żadnej informacji. Nie spodziewałbym się też projekcji filmów w trakcie koncertu, bo by o tym wspomnieli. Soundtracki pewnie też nie oryginalne, tylko jakieś aranżacje, żeby płacić mniej za licencję.

      • 1 2

      • A czy ja Mistrzu napislem ze to ten sam?http://rozrywka.trojmiasto.pl/Wielka-Gala-Muzyki-Filmowej-imp400381.html

        • 1 0

  • Koncert Bocellego będzie schrzaniony ,bo złe jest nagłośnienie (2)

    w Ergo Arenie. ,wiem byłam na słynnych tenorach ,tak się cieszyłam i d*pa.,ciekawe dlaczego nikt z tym nic nie robi.

    • 9 2

    • A co tu zrobic?

      • 1 1

    • Potwierdzam. Byłem tam na kilku koncertach i to na tyle mojego bywania tam...Akustyka tej hali fatalna!! Szkoda kasy czesto grubej na koncerty kiepskiej jakości. Co z tym zrobic? Nie robić nic i już . kabarety albo mecze lub targi moto! :)

      • 5 2

  • wikipedia (3)

    Andrea Bocelli- Ze względu na niedostateczną technikę wokalną Bocelli występuje głównie na stadionach i w wielkich salach koncertowych oraz w telewizji, gdzie ograniczenia jego walorów głosowych mogą zostać do pewnego stopnia zatarte przez użycie systemów nagłośnienowych oraz staranną realizację dźwięku. Rzadko natomiast występuje w spektaklach operowych, które zresztą spotykają się z ogólnie negatywną opinią znawców. Zauważa się między innymi nieprawidłową technikę oddychania, niewłaściwe frazowanie oraz brak zaangażowania emocjonalnego w muzykę. Braki te jednak nie są widoczne w repertuarze, w którym Bocelli czuje się bardziej komfortowo, mianowicie w popularnej piosence włoskiej.

    Polska mezzosopranistka Alicja Węgorzewska scharakteryzowała Andreę Bocellego w sposób następujący: Nie zrobił kariery dzięki szczególnym walorom głosowym, lecz właśnie dzięki mediom. Tak naprawdę dysponuje maleńkim, miauczącym głosikiem, którym nie potrafi interpretować, jedynie wydobywać dźwięki. Jest nudny i nie ma charyzmy. Krytyk Dorota Szwarcman zaliczyła Bocellego do muzyków, którzy będąc zbyt słabi jakościowo, by funkcjonować w świecie klasycznym, starają się być blisko niego, by dodać sobie szlachetnej patyny. Według niej jego kariera to humbug

    • 7 9

    • Zgadzam sie. Dlatego nie lubie sluchac tych (2)

      programow gdzie on lub tacy jak on wystepuja. W zachodnich mediach czesto sie slyszy ze era opery wymiera z odejsciem wybitnie wspanialych spiewakow jak Del Monaco, Corelli, Bjorling, Bergonzi, Bastianini, Merrill czy Warren. Przed legendarnym Enrico Carusem klaniano sie jak przed oltarzem w kosciele. To nieprawda ze nie ma juz dzis takich ludzi o tak wspanialych glosach jak ci wymienieni. Oni sa ale sie nie ujawniaja poniewaz nie czuja sie aby spiewac opere. Wola chalturzyc na estradach wykonujac byle co aby tylko zarobic pieniadze. Media stwarzaja sztuczna aureole artystyczna nad ich glowami plus mloda publicznosc nieobsluchana z opera absolutnie nie wie ile satysfakcji daje spiew operowy. Wszak glos to najwspanialszy instrument. Takze media zepsuly zainteresowanie i gust publicznosci produkujac znane z telewizji shows (pokazy) pt. Trzej Tenorzy (Three Tenors) gdzie trzej starzejacy sie juz znani spiewacy jak Pavarotti, Domingo i Carreras, zadowalali mniej wymagajaca publicznosc. Na cos tak glupiego nigdy bym sie nie zgodzil gdy bym byl spiewakiem. Jak chcecie wiedziec jak spiewa sie slynna arie Kalafa Nessun Dorma to tu sa dwa videa ponizej

      Mario del Monaco
      https://www.youtube.com/watch?v=otNeSiaAKe0

      Franco Corelli
      https://www.youtube.com/watch?v=8bvj6ML1xvM

      A nie tam Bocelli.....

      • 5 2

      • Carreras wypadł tragicznie w Ergo.

        • 3 0

      • Zgadzam się.

        Poza tym chciałoby się naszym pomorskim melomanom powiedzieć: cudze chwalicie swego nie znacie; artysta z trójmiasta https://www.facebook.com/jerzy.jeszke/videos/10153553965907798/

        • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

W jaki sposób zginął Zbyszek Cybulski?

 

Najczęściej czytane