Wsparcie dla księgarń i wydawnictw. Jak działa Gdański Fundusz Wydawniczy?

Raczek Magdalena
16 września 2020 (artykuł sprzed 4 lat)
Gdański Fundusz Wydawniczy skierowany jest do gdańskich księgarń oraz wydawnictw i ma na celu wsparcie finansowe.

Skutki panującej od marca epidemii odczuwają trójmiejskie firmy i instytucje, w tym również księgarnie i wydawnictwa. W ramach pomocy temu sektorowi powstał Gdański Fundusz Wydawniczy, który w pierwszym naborze przekazał wsparcie 22 firmom z Gdańska. Miasto zakupiło 129 tytułów, czyli aż 3377 książek na kwotę blisko 150 tys. zł. Właśnie rusza II edycja, w której jest do wydania ponad 250 tys. złotych. Wydawcy i księgarze mają czas na składanie dokumentów do 30 października. Sprawdziliśmy, jak działa Gdański Fundusz Wydawniczy.



Księgarnie w Trójmieście


Podobnie jak inni przedsiębiorcy księgarze i wydawcy w pierwszych miesiącach epidemii odnotowali prawie całkowity spadek przychodów. Aby z mapy miasta nie zniknęły ostatnie działające księgarnie i by wesprzeć gdańskie wydawnictwa, miasto Gdańsk w kwietniu tego roku decyzją prezydent powołało na czas pandemii nowy mechanizm pomocowy - Gdański Fundusz Wydawniczy.

Dla kogo jest ten program?



Program ten skierowany jest do gdańskich księgarni i wydawnictw. Na podstawie złożonych ofert miasto Gdańsk w procedurze konkursowej dokonuje zakupu wydawnictw książkowych i muzycznych (publikacje o Gdańsku i Pomorzu, szeroko pojęta humanistyka, książki dla dzieci). Podstawowym kryterium oceny jest związek z Gdańskiem poprzez miejsce prowadzenia działalności i odprowadzanie podatków.

Zakupione w programie wydawnictwa miasto Gdańsk przeznaczy m.in. na nagrody w konkursach organizowanych lub współorganizowanych przez miasto oraz rzeczowe wsparcie tzw. Wielkiego Maratonu Czytelniczego - ogólnopolskiego konkursu dla dzieci i młodzieży oraz wyposażenie filii bibliotecznych i filii bibliotek szkolnych.

Do galerii handlowej idziemy chętnie, a na koncert już nie? Raport o trójmiejskiej kulturze



Komu udzielone będzie wsparcie?



Firmy, które skorzystają z funduszu, wskazała specjalna komisja złożona z przedstawicieli Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku, Biura Prezydenta ds. Kultury, Instytutu Kultury Miejskiej - specjalistów zajmujących się literaturą i promocją czytelnictwa. Na podstawie ich rekomendacji prezydent Gdańska podjęła decyzję o przyznaniu wsparcia.

W pierwszej edycji programu Gdański Fundusz Wydawniczy wsparł w ten sposób 22 wydawnictwa i księgarnie z Gdańska. Miasto, za kwotę 147 463,90 zł, kupiło od nich 129 tytułów, czyli aż 3377 książek. W obecnej edycji do wydania jest ponad 250 tys. zł, a wnioski należy składać do 30 października.

Pierwsza edycja programu



Z pierwszej edycji Gdańskiego Funduszu Wydawniczego skorzystały m.in: Gdańskie Wydawnictwo Oświatowe, Wydawnictwo EneDueRabe, Fundacja Centrum Św. Jacka, Wydawnictwo Tytuł, Wydawnictwo słowo/obraz terytoria, Kosycarz Foto Press KFP, Księgarnia Muza, Księgarnia Sztuka Wyboru, Firmin Księgarnia Artystyczna, Wydawnictwo Marpress, Fundacja Wydawnictwo Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, Wydawnictwo Części Proste, Wydawnictwo Cztery Głowy, Wydawnictwo w podwórku i inne.

Jak oceniają program sami zainteresowani?



A jak oceniają program sami zainteresowani? Zapytaliśmy księgarzy i wydawców o Fundusz oraz o to, jak sobie radzą w tych trudnych czasach.

- Jeśli chodzi o Gdański Fundusz Wydawniczy, to akcja była prosta i szybka: wysłaliśmy propozycję kilkunastu tytułów, z czego część zakupiło miasto. W sumie kilkadziesiąt egzemplarzy, więc oczywiście było to dla nas ogromne wsparcie. Księgarnia ma się dobrze, zarówno nasi stali bywalcy, jak i urlopowicze są spragnieni dobrej lektury, kupują książki chętnie i w dużych ilościach. Mamy nadzieję, że ta tendencja utrzyma się również po sezonie - mówi Malwina Antczak z księgarni Sztuka Wyboru.

Wydawnictwa w Trójmieście


- Procedura zakupu w ramach Gdańskiego Funduszu Wydawniczego była bardzo prosta, należało jedynie wypełnić krótki wniosek (dla każdego tytułu osobno), podając podstawowe informacje o książce wraz z nakładem i proponowaną ceną oraz przesłać je w formie elektronicznej do Wydziału Kultury UM. Następnie specjalna komisja powołana przy UM dokonała wyboru spośród przesłanych tytułów. Na podstawie zamówienia dostarczyliśmy książki do magazynu Urzędu Miasta przy Nowych Ogrodach. W ciągu niecałych dwóch tygodni od dostarczenia książek miasto dokonało przelewu środków na konto wydawnictwa - mówi Urszula Obara, redaktorka z wydawnictwa Marpress.
- Jesteśmy niewielką firmą i każde wsparcie jest cenne, a w sytuacji związanej z lockdownem było takie tym bardziej. Oczekiwanie na wyniki Gdańskiego Funduszu Wydawniczego trochę się przeciągało, ale wyniki miło nas zaskoczyły. To była dla nas spora pomoc - stwierdza Artur Rogoś z wydawnictwa Części Proste.
  • Wizyta w księgarni Firmin
  • Spacer z Michałem Ślubowskim, autorem "Czarownic, mieszczek, pokutnic" i przewodnikiem miejskim
  • Spacer z Michałem Ślubowskim, autorem "Czarownic, mieszczek, pokutnic" i przewodnikiem miejskim
  • Kolegium wydawnicze online na wesoło w wydawnictwie Marpress

Jak obecnie wygląda sytuacja wydawców?



Jak obecnie wygląda sytuacja wydawców? Czy mogą oni liczyć na jakieś dodatkowe formy wsparcia ze strony miasta lub ministerstwa? Z jakimi problemami się borykają i z jakimi trudnościami muszą się zmierzyć? Okazuje się, że starają się jak mogą, by działać zgodnie z założonym planem wydawniczym, by nie rezygnować z kolejnych premier książkowych, oraz organizują mnóstwo imprez, zarówno tych w sieci, jak i na żywo.

- W obecnej sytuacji na rynku każda tego typu inicjatywa pomaga przedsiębiorcom przetrwać ten niezwykle trudny czas, za co jesteśmy wdzięczni władzom miasta. Do tej pory udało nam się skorzystać z programu tarczy antykryzysowej oraz tarczy finansowej. W ramach tej drugiej skorzystaliśmy z subwencji z Państwowego Funduszu Rozwoju, gdzie po złożeniu bardzo prostego wniosku na stronie internetowej banku środki pojawiły się na naszym koncie po trzech dniach - zapewnia Urszula Obara. I dodaje: - Oprócz zmniejszonego ruchu w naszej księgarni przy Targu Rybnym oraz w księgarniach naszych partnerów najbardziej doskwiera nam brak imprez targowych, gdzie wydawcy mają szansę sprzedawać swoje książki bez pośrednictwa dystrybutorów. Nie załamujemy też rąk i staramy się wychodzić naprzeciw nowej sytuacji - zwiększyliśmy aktywność w sieci i w mediach społecznościowych, organizujemy imprezy plenerowe, np. spacery śladami bohaterów książek. Zainteresowanie spacerem z Michałem Ślubowskim, autorem "Czarownic, mieszczek, pokutnic" i przewodnikiem miejskim przerosło nasze oczekiwania i jeśli sytuacja na to pozwoli, zrealizujemy kolejne edycje.
Brak imprez targowych oraz ograniczenia związane ze spotkaniami z czytelnikami również doskwierają wydawcom z Części Prostych.

- Funkcjonujemy, publikując książki pod własnym szyldem, i stopniowo rozszerzamy naszą ofertę. Ale większa część naszej działalności to usługi wydawnicze dla rozmaitych podmiotów, komercyjnych, prywatnych i publicznych. Dzięki tej dywersyfikacji - jak na razie - udało nam się uniknąć kłopotów. Praca nad przygotowaniem książki to w dużej mierze praca zdalna, potrzebne jest biurko, komputer, telefon i spokój, więc dla nas właściwie niewiele się pod tym względem zmieniło. Za to na pewno brak nam imprez targowych, które zostały zamrożone. Ponownie mają ruszyć tej jesieni. Bardzo na nie czekamy. W sierpniu braliśmy udział w Literackim Sopocie, a dosłownie kilka dni temu w lokalnych imprezach: Oliwskim Święcie Książki (12.09) i wspieranym m.in. przez miasto Gdańsk festiwalu Control Room (11-12.09). Dla wydawcy możliwość bezpośredniego spotkania czytelników/klientów jest nie do przecenienia - podsumowuje Artur Rogoś.
  • Stoisko wydawnictwa Części Proste na jednym z festiwali
Raczek Magdalena

Miejsca

Opinie (16)

  • Kupuje srednio okolo 40 ksiazek i ebookow rocznie ale... (2)

    Od kilku lat nie byłem w księgarni - zarówno ebooki jak i książki kupuję w księgarniach internetowych. Koronawirus jedynie przyspiesza agonię księgarń ale głównym sprawca jest internet i cyfryzacja.

    • 11 5

    • glowny sprawca to zidiocenie ludzi poprzez te wszystkie g..... aplikacje ktore kradna ludziom czas i zycie.

      • 1 6

    • Szkoda. Może dowiedziałbyś się czegoś więcej

      niż opinie w necie. Poza tym wiele książek nie pasuje na e-book ze względu na ograniczenia formatowe

      • 1 2

  • Jako czytelnik (2)

    to z pewnością bym wsparł wydawnictwa, ale książki są po prostu za drogie.
    Może tu leży problem?

    • 8 3

    • Książki kupuję od lat w internecie! (1)

      Drogie?! Trzeba umieć kupować, w necie średnio 30% książki są tańsze! Dzisiaj kupiłem 5 książek z rabatem, w sumie około 55% i to same nowości z dwóch wydawnictw! In Post jest teraz za darmo!

      • 4 0

      • chyba jak zamawiasz książki za 200 zł, albo masz allegro smart na allegro :)

        • 1 0

  • eh Firmin

    nie da ci sąsiad, nie da sąsiadka, co da ci Firminowa gromadka!

    • 1 0

  • Każda forma pomocy księgarniom jest bezcenna

    Najlepsza - redukcja podatków

    • 5 0

  • GWO = ZENEK

    Gdańskie Wydawnictwo Oświatowe powinno dostać dofinansowanie od niejakiego Zenka za umieszczenie parafrazy jego pseudopiosenki w ćwiczeniach do języka polskiego dla klasy szóstej!!!

    • 5 1

  • Biuro Kultury jak zwykle da kasę swoim? (1)

    Zostaną wybrani ci właściwi, którzy w zamian podbiją ego dyrekcji, a potem książki zalegną w magazynie w magistracie i będę po trochu rozdawane kolejnym swoim przez najbliższą dekadę.

    • 7 1

    • Milcz, po prostu milcz

      Po co takie brednie pisać. Znajdź sobie jakieś zajęcie. Kwiatki uprawiaj

      • 1 3

  • dobra inicjatywa , oby tylko objeli nie tylko tych co są pod ręka..

    niech też coś zrobią z wysoką ceną książek , to cena często decyduje że ludzie zastanowią się dwa razy nim coś kupią.

    • 1 0

  • Wydawnictwa są u nas za drogie

    • 0 0

  • Niestety książki w stacjonarnych księgarniach zazwyczaj są droższe od tych w internetowych. Ceny e-booków są takie same jak wydań papierowych.

    • 4 0

  • Firmin!Wszystko czego szukam i dużo więcej.

    W necie nie ma dreszczyka emocji,gdy się trafia na pozycję nieznaną.

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

100 Lat Polskiego Żeglarstwa. Wystawa czasowa

12 zł
wystawa

Budując morskie kolosy. Fotografie Tercjana Multaniaka

23 zł
wystawa

Cotygodniowe warsztaty ceramiczne dla dorosłych

150-350-680 zł
spotkanie, warsztaty

Sprawdź się

Sprawdź się

Którą z powieści Pawła Huellego wyreżyserował Wojciech Marczewski?

 

Najczęściej czytane