• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Firma BMG Goworowski dealerem roku

mJ
16 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Bogdan Goworowski - właściciel firmy BMG Goworowski. Bogdan Goworowski - właściciel firmy BMG Goworowski.

Firma BMG Goworowski została laureatem ogólnopolskiego plebiscytu Nagrody Rynku Dealerskiego. Trójmiejski przedstawiciel marek Mercedes-Benz, Smart i Mazda zwyciężył w kategorii "mała grupa dealerska".



Nagrody Rynku Dealerskiego przyznawane są od ponad 10 lat. To uhonorowanie liderów branży w naszym kraju. Podczas tegorocznego, internetowego głosowania oddano blisko 9 tys. głosów, a kapituła liczyła 36 osób.

W 2020 roku dealerzy walczyli w sumie w ośmiu kategoriach, m.in. człowiek roku, duża grupa dealerska, mała grupa dealerska czy dealer aut używanych.

W kategorii "małej grupy dealerskiej" zwycięstwo padło łupem BMG Goworowski. Firma Bogdana Goworowskiego, kilkukrotnego zdobywcy tytułu dealera roku Mercedesa, w bardzo trudnym dla nas wszystkich okresie pierwszego lockdownu oddała do użytku największy salon tej niemieckiej marki w Polsce. Obiekt zlokalizowany jest przy ul. Łużyckiej 9Mapka.

Czytaj także: Salon BMG Goworowski Mercedes-Benz w pełnej krasie



Nowoczesny salon Mercedes-Benz został oddany do użytku w tym roku. Nowoczesny salon Mercedes-Benz został oddany do użytku w tym roku.
Przebudowa gdyńskiej siedziby trwała dwa lata, a efekty są powalające. Nowoczesny obiekt ma aż pięć kondygnacji, zajmuje powierzchnię 3 tys. m kw., a w jego strefie ekspozycyjnej może zaparkować nawet 50 egzemplarzy ze stajni Mercedes-Benz. W salonie wygospodarowano oddzielne strefy: AMG, aut elektrycznych i hybrydowych, a także użytkowych.

- Jesteśmy dumni, że w tym jakże trudnym czasie udało nam się zakończyć dużą inwestycję w postaci ultranowoczesnego salonu Mercedes-Benz w Gdyni. To nasz ogromny sukces. Cieszę się również, że dostrzeżono i nagrodzono naszą firmę za projekt społeczny #niezwalniamy, który zapewnił stabilność zatrudnienia całemu zespołowi BMG Goworowski w okresie pierwszego lockdownu - przyznaje Adam Braumberger z firmy BMG Goworowski.
BMG Goworowski wygrał bezpośrednią rywalizację z grupami Karlik i Auto Wimar.

W plebiscycie Nagród Rynku Dealerskiego 2020 wzięła udział także inna trójmiejska firma. Grupa Zdunek walczyła w kategorii "dużej grupy dealerskiej". Niestety, nie udało się wygrać. W tej kategorii tytuł zgarnęła Grupa Cichy-Zasada. Zresztą Mirosław Cichy ustrzelił w tegorocznym plebiscycie dublet, bo wygrał także w indywidualnej kategorii "człowiek roku miesięcznika Dealer".

W okresie pierwszego lockdownu firma BMG Goworowski oddała do użytku nowoczesny salon Mercedes-Benz. W okresie pierwszego lockdownu firma BMG Goworowski oddała do użytku nowoczesny salon Mercedes-Benz.
mJ

Miejsca

Opinie (124) 5 zablokowanych

  • (10)

    Zawsze mnie ciekawiło jak się zostaje takim autoryzowanym dealerem. Jaka jest ścieżka takiej biznesowej kariery.

    • 27 0

    • Odpowiadam

      Najpierw musisz być zwykłym dealerem "nie mam tu na myśli pojazdów używanych", wystarczy kilka lat sprzedaży używek. Jak już odłożysz odpowiednią sumę to robisz projekt i zgłaszasz się do przedstawiceli Mercedesa. A potem żyjesz jak pączek w tłuszczu.

      • 3 14

    • (1)

      Musisz miec chyba promotorow.

      • 7 1

      • Promotorów czyli tata albo dziadek na przełomie 80/90 się gdzieś uwłaszczali i dzielili tort? Ponoć wielu dealerów i ASO tak zaczynało. Swoje chłopy z SB i central handlu zagranicznego.

        • 28 1

    • pomyśł... i cofnij się w czasie ;)

      • 11 0

    • pamiętam jak na początku lat 90tych wielu zaczynało w garażach, dosłownie jak się jechało do serwisu (4)

      jakiejś marki to często był to przydomowy garaż (np. Drywa). Od tego czasu minęło prawie 30lat więc mieli czas się rozwinąć. Od roku 2010 bardzo wzrósł popyt na samochody, a co za tym idzie na ich serwis i naprawy - były takie kolejki, że często ponad tydzień wcześniej trzeba było się umawiać. Cała motoryzacja w ogóle obrosła w różne usługi typu tuning, oklejanie, deatailing itp. Po prostu jest tak dużo samochodów. I weź jeszcze jedną rzecz pod uwagę - przykładowo sprzedajesz komputery to sprzedasz parę czy kllka w miesiącu. Taki dealer też sprzeda (przykładowo) parę lub kilka samochdów w miesiącu. Tylko, że jest jedna ogromna różnica - typowy samochód jest często 20 razy droższy niż typowy komputer więc i zysk na nim jest większy niż na komputerze, a potem serwisy, sprzedaż części, holowanie, naprawy powypadkowe, komisy itp. To się nie wzięło z powietrza tylko trwało 30 lat i w ostatnim 10leciu bardzo skoczyła sprzedaż nowych wozów. Przy czym niektórzy nie pamiętają już, ale wielu dealerów znikneło w międzyczasie.

      • 7 2

      • (2)

        Zdunek też tak zaczynał na Olszynce i okolicach. Nie chcę opowiadać szczegółów jakie to było towarzystwo, z czego żyło i z kim trzymało.

        • 22 1

        • przecież nadal się trafia nówka co spadła z lawety

          • 12 0

        • Tadek zaczynał

          Od zwożenia z RfN części silników do aut niemieckich.
          Potem latał po całe fury które były rozbierane na częsci do sprzedania .Mała mechanika i lakiernia gdzie był warsztat kowalski kupiony Mu przez Ojca . I tak się zaczęło . Następnie sklep z częściami rozbudowa lakierni i potem renault. Na jakim patęcie jeździł za grancę w latach 80tych pozostaje tajemnicą

          • 0 0

      • Trochę wymyślasz. Po pierwsze największy popyt na nowe samochody był w drugiej połowie lat 90 (rekord 1999 rok). Jeszcze nawet za bardzo nie zbliżyliśmy się do tego poziomu.
        Po drugie po 2010 sprzedaż raczej spadła, dopiero w 2014 roku wyrównała się ilość sprzedanych aut do roku 2010.

        • 2 2

    • Masz na youtubie

      wpisz mercedes za milion, poszukaj historii o trefnym mercedesie i ci sami goście opisują jak się zostaje dealerem i jakie to są pieniądze (podpowiem - GRUBE).

      • 4 0

  • Brawo Bogdan ! (6)

    Masz świetnych ludzi Marka, Adama, Michała i wielu innych

    • 11 26

    • Dzięki Marek, Adam, Michał ale nie popadajcie w samozachwyt.

      • 25 1

    • Michał już nie pracuje.

      • 16 0

    • Dzieki chłopaki ale do roboty

      Marek masz plame na kraacie a ty Adaś nie dłub w nosie jak robisz ksero

      • 12 0

    • Zapomniałem się podpisać - Trener 2 Klasy Jarząbek

      • 9 0

    • Oczywiście i wielu innych

      Agnieszka:-)

      • 1 0

    • Ma też wspanialego ciecia od pilnowania tam samochodow od lat 90 -tych, wielkiego mirosława k. bez ktorego Mercedes dawno by nie istniał.

      • 1 0

  • Naklejkę AMG można kupić za 50 pln. Jeśli nie widać róznicy.....Dosia. (1)

    • 10 15

    • jo, na Dacię sobie przyklej.

      • 2 0

  • Ciekawe (23)

    Mercedes - interesują się Tobą dopiero jak podejdziesz do biurka i powiesz dzień dobry.
    Mazda - nie interesują się Tobą nawet jak podejdziesz do biurka i powiesz dzień dobry.
    Gratulacje !

    • 52 9

    • ... i nikt Panu nie będzie przeszkadzał w oglądaniu wystawionych samochodów. (6)

      Za to na Pańskie pytanie otrzyma Pan szybką, dokładną i dopasowaną do Pańskich możliwości i potrzeb ofertę. Kupiłem samochód w BMG po zapytaniu mailowym i zdecydowałem się na ten zakup nie wsiadając do żadnego demonstracyjnego pojazdu (tak ciekawa i pełna była oferta BMG). Co ciekawsze, na podobne zapytanie skierowane do innych salonów sprzedaży nie otrzymałem do dzisiaj żadnej wiążącej odpowiedzi.

      • 5 21

      • (1)

        Hahahahaha i na pewno nie jesteś przedstawicielem BMG a dokładniej ich sprzedawcą panie krzysztof m śmierdzisz na kilometr. chociaż wyszło teraz czym się ten gdański salon i ich sprzedawcy zajmują, a dokładniej pisaniem sobie przychylnych opinii w Internecie

        • 23 5

        • ja nie muszę podchodzić do biurka, żeby się zainteresowali... oglądam samochód, wsiadam

          i jak chcę by ktoś podszedł to zwyczajnie wciskam klakson. 3 sekundy i już 2 podchodzi z zainteresowaniem. Nie wiem, może to moje lenistwo, ale skoro tak szybko przychodzą na dźwięk klaksonu to po co mam się fatygować.

          • 19 1

      • (3)

        Kupić auto bez próby przymierzenia się nawet czy pozycja jest wygodna i ergonomia wnętrza odpowiednia dla kierowcy lub pasażerów. Niemniej po wydaniu takiej kasy na takie auto nie wart nawet mówić że jest Panu niewygodnie w środku zapewne.

        • 11 3

        • ja tam się przymierzam, co więcej wolę kupić (jeśli już nowe) to to które widzę i do którego mogę (1)

          się przymierzyć. Najważniejsze, że je widzę, bo jak produkują dla ciebie to może się okazać, że ci się nie spodoba tak jak to które widzisz (coś będzie inaczej wyglądało, ale nie bedziesz w stanie stwierdzić co - zwłaszcza jak kupujesz w czasie liftingu gdzie poliftów jeszcze nie ma na rynku, a ty taki kupujesz....potem może się okazać, że ci się nie podoba.....zresztą często w czasie liftingu producent generalnie da ciała i auto wygląda gorzej po lifcie niż przed, widać że sie mniej przykładano, oczywiście poprawy mechaniczne zwykle ok, chodzi mi o stylistykę).

          • 0 1

          • Polecam

            Toyotki

            • 3 2

        • Siedziałeś w Mercedesie ???

          Te auta dopasowują się do pasażera , a nie odwrotnie !!!!! po co pisać opinie , jeśli się nie zna tematu !!!!!

          • 0 8

    • Patrzą jakim samochodem ewentualny klient podjeżdża. (6)

      Widocznie ocenili, że nie warto się było fatygować do Pana.

      • 10 9

      • Pracuję w innym salonie i nieraz bywa tak że (5)

        podjeżdża klient byle jakim autem a potem za gotówkę kupuję brykę za ponad 100k. A zatem czy dobrze robi sprzedawca oceniając po parkowanym aucie? Pytanie retoryczne.

        • 24 1

        • przeciez to była ironia. myslisz że sprzedawcy nie maja co robić i patrzą czym kto podjechał ?

          • 10 3

        • a co Ty dziś kupisz za 100 tyś? Kia Ceed?

          Klasa premium to 100k, ale EUR.

          • 12 2

        • znam takie historie i to nie jedną, gość obdarstus, w ubłoconych kaloszach z siatką....i nagle mówi "poproszę tego" (2)

          i tyle. W siatce ma kasę. Najlepszy klient. Dlatego nie zawsze warto oceniać po wyglądzie bo można się mocno zdziwić.

          • 16 1

          • bajki z lat 80-90 lub ruskich (1)

            dziś się nie da kupić za gotówkę...Ziobro czy Morawiecki Ci nie pozwoli.

            • 8 8

            • co ty?! Ten w ubłoconych kaloszach to właśnie....Ziobro. Przyszedł ze swoim "najlepszym" kupmplem

              Morawieckim obejrzeć furki.

              • 0 1

    • Mną się zainteresowali. (4)

      Kiedy okazało się przy odbiorze nowego samochodu (już po sprawdzeniu i wypisaniu "checklisty" dilerskiej), że na desce rozdzielczej wywala alarmy o nie działających systemach, a po dalszym sprawdzeniu że miejscami jest 1 mm szpachli.

      • 7 7

      • ale szpachla była gratis czy wymagała dopłaty do wyższej wersji? (1)

        • 7 0

        • Gratis.

          Zamiast zgadzać się na inny egzemplarz, powinienem był odpuścić i iść do innego dilera.

          • 2 2

      • Jaaaaasne.... (1)

        A potem się obudziłeś

        • 4 1

        • Nie, potem zgłosiłem to do Mazdy Poland.

          • 0 0

    • Mazda BMG

      Obsługa tragedia tak jak piszesz, bywając na przeglądzie samochodu odnoszę wrażenie, że panowie siedzą tam za karę a miny mają jak by byli w pampersach od tygodnia. Panie Bogdanie czas na zmiany to nie te czasy.

      • 4 2

    • nie ciekawe

      Bywam u Goworowskiego w Gdyni , obsługa super , personel super , zawsze zainteresowani i profesjonalni . To nie komuna , że od drzwi do ciebie lecą i na siłę chcą coś wcisnąć . Klient ma swobodę , ale , czy wszyscy o tym wiedzą ?????

      • 8 3

    • Januszy oglądających i mających zero banknocie są dziesiątki dziennie

      Żylaków by obsługa dostała wstając prY każdym wejściu Janusza... wod. Luzik

      • 3 2

    • mazda

      Chciałem kupić Mazdę 2 wersja 3.Po obliczeniu wszystkich moich zachcianek typu kolor skrzynia biegów i inne rzeczy obliczono mi koszt około 92 tysięcy zł,. Taką samą Mazdę kupiłem w Niemczech za około 73 tysiące zł.jdlaczego

      • 0 0

  • Bardzo ładny i elegancki salon.

    Mam nadzieję, że wystarczy Wam teraz miejsca na wszystkie samochody i przestaniecie zastawiać pół ul. Łużyckiej swoimi pojazdami. Nawet na załączonym zdjęciu jest auto na części pasa wyłączonego z ruchu...

    • 20 5

  • A gdzie zdjęcie pracowników??? (1)

    • 18 0

    • Pracują zdalnie..

      • 12 0

  • Gratulacje!

    • 4 5

  • 5 lat temu kupiłem tam samochód (5)

    czyli za mną 5 lat udręki

    • 19 1

    • (3)

      jest sporo reportaży o "nowych" AMG sprzedawanych przez polskie salony - sposób traktowania klienta w przypadku reklamacji lub roszczeń - bo zawsze jest miło jak kupujesz i nie ma problemów , a dealera poznaje się w sytuacjach problemowych i po tym jak wówczas klient jest traktowany , zazwyczaj wszędzie w podobny sposób - jak natręt który chce oszwabić sprzedawcę

      • 5 2

      • dokładnie tak jak kupowałem to sie w pas kłaniali a tera jak były problemy to jak na intruza patrzą (2)

        • 7 1

        • czyżbyś miał teraz samochód na H? (1)

          • 2 1

          • mam na H bo nie chce mi się walczyć z serwisem - samochody na H od skośnookich nie znają pojęcia warsztat

            • 3 0

    • Czyli Mercedes g*wno warty !!!! Trzeba jednak było kupić Opla

      • 0 0

  • merc Gdynia > Gdańsk (3)

    Radze Panu Bogdanowi skupic sie jedynie na salonie w Gdyni bo sprzedawcy od klientow biznesowych z Gdanska to jakas pomyłka i sama po jednym spotkaniu w Gdansku udalam sie do Gdyni.... Niebo a Ziemia i kawa smaczniejsza :)))) Dodatkowo salon mazdy traci przez to ze sa tam jakies doczepki z mercedesa... powinna zostac tylko mazda w Gdansku, a w Gdyni merc

    • 21 5

    • Blachara

      • 6 3

    • (1)

      to odwiedź salon w Monachium , zobaczysz co to znaczy podejście i trosk o klienta , wybór zupełnie inny a i gratisy w stylu "jazda na torze nowym modelem" się trafiają , a u nas niestety Polska przypadłość , czyli jak z uśmiechem na twarzy cię wy...

      • 5 0

      • i co mają tu zaproponować? jazdę po "torze" w Pszczółkach?

        • 2 0

  • (7)

    Dosc mlody facet. Jak zaczynal musialbyc chyba przed 30. Niezla kariera...taka kase wpompowac na poczatek.

    • 4 3

    • jak zaczynał to nie pompował takiej kasy na pewno. A że ma po 30 latach no to trudno się dziwić, (3)

      w końcu to 30 lat pracy nad rozwojem firmy. Niektórzy są młodzi i nie wiedzą, ale po komunie producenci szukali nowych rynków i dealerów w Polsce i nieraz dawali bardzo dobre warunki handlowe - przykładowo nie było czymś super nadzwyczajnym, że producent z Zachodu dawał towar a płatność odroczona o....12 miesięcy. Dziś już tak nie ma, ale wtedy były inne czasy.

      • 3 6

      • Zmień lekarza, bo ten cię oszukuje. (2)

        • 7 1

        • może ciebie oszukuje, ja to znam bo pracowałem wtedy i tak właśnie było. Dawali dużo sprzętu i można było (1)

          spokojnie się dogadać na 12mcy odroczonej płatności. Dziś oczywiście to niemożliwe, ale wtedy były inne czasy. Możesz nie wierzyć, ale nie bądź chamem i nie obrażaj ludzi. bo to świadczy tylko o tobie i twoich rodzicach, którzy nie potrafili cię wychować.

          • 5 2

          • Co ty gadasz.W latach 90 to dostawca towaru najlepiej chcial kase od razu.

            Dwa tygodnie,gora miesiac na zaplacenie faktury.Dluzszych terminow raczej nikt nie dawal.

            • 1 4

    • (1)

      No właśnie, pytanie skąd ta kasa. Może od pana Sobiesława?
      Tak to każdy mógłby startować.

      • 1 0

      • Dokładnie od Sobieslawa. Nie bądźcie naiwni, takie przedsiębiorstwa nie biorą się tylko z ciężkiej pracy z Zasady.

        • 0 0

    • Pewnie dostal od taty:)

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Cars for Cause 3city

zlot, imprezy i akcje charytatywne

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Sprawdź się

Sprawdź się

Cayenne i Macan to modele aut którego producenta?

 

Najczęściej czytane