- 1 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (28 opinii)
- 2 "Popis" tego kierowcy to kiepska reklama dla marki BMW (105 opinii)
- 3 Po co kolejny remont na autostradzie? (75 opinii)
- 4 Nowa Skoda Superb - co się zmieniło? (106 opinii)
- 5 Odmalowano żółte linie na rondach (20 opinii)
- 6 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (333 opinie)
Niebawem kupowanie nowych aut tylko przez internet?
Czy kupowanie nowego samochodu w salonie z uprzednią jazdą testową, pieczołowitymi oględzinami i negocjacjami z konsultantem powoli odchodzą do lamusa? Niewykluczone, że już niebawem w salonach samochodowych nabywcy będą jedynie odbierać kupione w "ciemno" samochody.
Dziś sytuacja na rynku motoryzacyjnym jest bardzo trudna, bo brakuje samochodów, a co za tym idzie: salony świecą pustkami. Czas oczekiwania na nowe auta wyraźnie się wydłużył, nawet do roku. Co więcej, w przypadku niektórych modeli sprzedawcy nie potrafią określić, kiedy i czy w ogóle auto zostanie wyprodukowane. Dlatego też dziś nowe auta schodzą na pniu, a klienci kupują to, co jest dostępne "od ręki". Bez personalizowania. Bez kapryszenia.
Czytaj także:
Klienci zdecydowanie dłużej czekają na nowe auta. Problemem... półprzewodniki
Zmienia się podejście producentów do dystrybucji aut, którzy w sprzedaży online widzą ogromny potencjał. Przykładowo, Volvo już zapowiedziało, że do 2030 roku będzie produkowało wyłącznie samochody elektryczne sprzedawane przez internet. Odbiór samochodów i ich serwis będzie odbywać się w dostępnej sieci dealerskiej. Pierwszym modelem, który przetrze szlak w tej formule, jest elektryczne XC40 Recharge.
O agencyjnej formie współpracy z dealerami i sprzedaży internetowej coraz głośniej mówi koncern Stellantis, który w swoim portfolio ma takie marki, jak chociażby Fiat, Jeep, Alfa Romeo, Opel, Citroen, DS czy Peugeot.
Czytaj także:
Koncern wypowiedział umowy trójmiejskim dealerom
A przypomnijmy, że jeszcze przed wybuchem pandemii internetowe platformy sprzedaży testowały m.in. Skoda, Toyota i Lexus. Pandemia potwierdziła, że ten model ma szansę się sprawdzić na dużą skalę i może być przyszłością w handlu autami. Mimo że funkcjonowanie salonów zostało mocno ograniczone - klienci i tak - bez wychodzenia z domów - kupowali nowe samochody.
Zdaje się zatem, że internetowa sprzedaż nowych aut jest nieunikniona. Bez oględzin na żywo, bez jazd testowych. A dotychczasowe salony będą służyć jako "wydawka" i serwis dla tych pojazdów.
Czytaj także:
Latające samochody to niedaleka przyszłość?
Opinie wybrane
-
2021-10-18 11:57
(15)
300 tysięcy i zakup wyłącznie przez internet? nie żartujmy sobie. Przenoszenie zakupów do internetu to słuszna droga, ale nie w przypadku tak drogich produktów. Cała zabawa i clue w odbyciu jazdy próbnej + zobaczeniu/ porównaniu różnych marek, wersji + negocjacjach. Uważam, że droga którą idzie Volvo w tym wypadku jest zła. Przykra są też ceny
300 tysięcy i zakup wyłącznie przez internet? nie żartujmy sobie. Przenoszenie zakupów do internetu to słuszna droga, ale nie w przypadku tak drogich produktów. Cała zabawa i clue w odbyciu jazdy próbnej + zobaczeniu/ porównaniu różnych marek, wersji + negocjacjach. Uważam, że droga którą idzie Volvo w tym wypadku jest zła. Przykra są też ceny nowych aut. Kilka lat temu 80 tys. starczyło na zakup kompaktu na wypasie. Z racji elektryfikacji, dziś to co najmniej 200k ,a lepiej wyposażone wersje np Kii EV6 czy konkurentów to kosz rzędu 220k
- 103 15
-
2021-10-18 22:45
Już widzę jak bezdomny Rydzykowi
Mercedesy kupuje.... ;-P
- 2 1
-
2021-10-18 22:26
nie da sie zrobić jazdy próbnej nowego auta
co najwyżej demówki jak jest
- 1 0
-
2021-10-18 17:04
(3)
Przykre to jest, że za sprzedaż tych samochodów odpowiadają kompletni idioci, np. w takim jednym salonie klasy premium na Elbląskiej, gdzie każdy z nich powinien dostawać maksymalnie średnia krajową za swoją robotę. Zwolnić ich, przenieść sprzedaż do internetu, umawianie jazd próbnych również przez internet, na wszystko niech odpowiecie wyuczony
Przykre to jest, że za sprzedaż tych samochodów odpowiadają kompletni idioci, np. w takim jednym salonie klasy premium na Elbląskiej, gdzie każdy z nich powinien dostawać maksymalnie średnia krajową za swoją robotę. Zwolnić ich, przenieść sprzedaż do internetu, umawianie jazd próbnych również przez internet, na wszystko niech odpowiecie wyuczony konsultant online (będzie 100 razu lepszy od tych sprzedawców w salonach). Ja nie widzę w tym problemu, żeby tak było. Napewno wiele czasu bym zaoszczędził na nie czekaniu na łaskę przygłupiego sprzedawcy. Wdrożyć jak najszybciej we wszystkich salonach klasy premium!
- 5 1
-
2021-10-19 14:57
przecież inżniera nie zatrudnią na stanowisko sprzedawcy
- 1 0
-
2021-10-18 22:24
(1)
srednia krajową baranom z salonu? hojnyś
- 2 0
-
2021-10-19 11:42
Niech będzie najniższa!
- 0 0
-
2021-10-18 15:53
(1)
Nie kupię przez internet bo drogie - ależ kwikłem z ciebie typie xdd
- 5 10
-
2021-10-18 16:49
długo kazałeś czekać na swą głupią odpowiedź
- 7 2
-
2021-10-18 15:19
bedziesz chcial jazdy probnej to dostaniesz link do filmiku na youtube albo jakies wyscigi w przegladarce. Ot nowoczesnosc.
- 7 1
-
2021-10-18 13:25
Co ty wiesz o sprzedawaniu aut? (3)
Będzie jedna wersja silnikowa, bez negocjacji cenowych - dobre czasy dla klientów już się skończyły bezpowrotnie. Większość przesiądzie się na transport zbiorowy
- 8 8
-
2021-10-18 17:10
(2)
Na zbiorowy raczej nie. Już prędzej pójdzie to w najem. 2-3 lata i nowy, itd. Zwłaszcza w przypadku elektryków, których nikt o zdrowych zmysłach nie będzie kupować jako używane, bo wymiana aku będzie przewyższać wartość pojazdu. Ot, taka ekologia.
- 9 4
-
2021-10-18 22:04
Kogo będzie stać na ratę 2000-3000 PLN/msc ten się przesiądzie (1)
Reszta rower albo autobus
- 7 3
-
2021-10-19 01:09
to nie bedzie rata tylko czynsz. nie bedziesz splacac wartosci auta tylko jego utrate wartosci... wiec spokojnie bedzie to 1500 ...
- 4 1
-
2021-10-18 13:10
nie tylko Volvo (1)
cały VAG (poza Porsche), BMW i wiele innych marek też w to idzie. Na ceny nie wpłyniemy, bo ich wzrost wynika z ilości elektro śmieci w środku (same czujniki w aucie to szacunkowo wg BOSCH ok 60% wartości nowego auta, a był to raport z 2014 roku)
- 10 1
-
2021-10-18 23:32
Przy zakupie on-line
przysługuje zwrot w ciagu 14 dni od dostarczenia bez podawania przyczyn. W UK Volvo można zwrócić bez utraty pensa jeżeli nie przejechało się więcej niż 100 mil, powyżej tego potrącają £1 za każdą milę. Przypuszczam również, że system jazd próbnych i tak nadal będzie istniał.
- 2 1
-
2021-10-19 07:56
Mieszkanie
Kupiłem mieszkanie gdzie nie było nawet dziury w ziemi, to samochód też mógłbym kupić, gdyby był odpowiednio taniej. U dilera zawsze można pohandlować.
- 6 8
-
2021-10-18 22:20
Nie widzę problemu pod warunkiem, że będzie 14 dni na zwrot. Wtedy mogę cały czas przez internet kupować
- 51 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.