• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najgorętsze samochodowe premiery 2020 roku

mJ
28 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
W tym jakże trudnym dla nas wszystkich roku nie brakowało ciekawych motoryzacyjnych debiutów. W tym jakże trudnym dla nas wszystkich roku nie brakowało ciekawych motoryzacyjnych debiutów.

Koniec roku to czas podsumowań, również tych motoryzacyjnych. Niewątpliwie rok 2020 należał do tych bardzo dziwnych i trudnych, także dla producentów aut. Nie zabrakło jednak wcześniej zaplanowanych premier, choć nie było ich tak dużo jak w latach poprzednich. Sięgamy pamięcią wstecz i przypominamy wam najgorętsze samochodowe debiuty roku 2020.



Zobacz nasze rankingi z poprzednich lat: 2019, 2018, 2017.

W naszym rankingu zestawiliśmy nowe modele aut, które w tym roku wjechały do trójmiejskich salonów. Niektóre z nich swoje premiery miały już w roku 2019, ale dopiero w 2020 roku pojawiły się w Trójmieście. Wśród nich nie znajdziecie aut elektrycznych - dla nich stworzyliśmy oddzielny ranking, który zostanie opublikowany 30 grudnia. Poznajcie nasze TOP10 najgorętszych motoryzacyjnych debiutów roku 2020.

10. Ford Kuga



Ford Kuga Ford Kuga
Tegoroczne zestawienie otwiera nowa generacja Kugi. Dlaczego wybraliśmy właśnie ten model Forda, choć również w tym roku w trójmiejskich salonach zadebiutowały Explorer i Puma? Bo w kontekście sprzedażowym - spośród wspomnianych modeli to Kuga jest dla Forda najważniejszym produktem. W skali globalnej Kuga wespół z modelem Escape, czyli swoim bliźniakiem produkowanym na rynek amerykański, może niebawem stać się najważniejszym reprezentantem Forda na świecie. Taka prawda. W przypadku Kugi projektanci Forda postanowili zerwać z dotychczasowymi liniami, charakterystycznymi dla dwóch pierwszych generacji. Nowa odsłona znacznie upodobniła się do odświeżonych modeli Forda. Pojawiła się duża atrapa chłodnicy i owalne reflektory LED, które wyraźnie przypominają te z Focusa. Podobnie zresztą jest z tylnymi lampami. Trzeba przyznać, że design nowej Kugi robi robotę. Cennik SUV-a startuje od kwoty 104 900 zł.

9. Peugeot 2008



Peugeot 2008 Peugeot 2008
Bez żadnych wątpliwości - marka Peugeot przeżywa ostatnio dobry czas. Po udanych, świetnie przyjętych premierach modeli 508 i 208, przyszedł czas na zupełnie nową generację crossovera 2008. Stylowy samochód ze stajni lwa wygląda o niebo lepiej od swojego poprzednika. Ma to "coś", czym zwraca na siebie uwagę w tłumie aut. Bardzo zgrabne proporcje, masywny pas przedni z dużym grillem, charakterystyczne światła imitujące ślady pazurów, LED-owe "kły lwa" czy ciekawe przetłoczenia po bokach - oto cały Peugeot 2008. Cennik crossovera startuje od kwoty 79 900 zł.

8. Seat Leon



Seat Leon Seat Leon
Mówisz Seat, myślisz Leon. I to się nie zmieni. W tym roku do trójmiejskich salonów wjechała czwarta, najnowsza odsłona tego lubianego przez polskich kierowców modelu. Najnowszy Leon to najbardziej zaawansowany kompaktowy model w historii Seata. Nie mogło być inaczej, bo przecież na zbudowanie tego modelu wydano 1,1 mld euro. A ile to auto kosztuje w Polsce? Co najmniej 69 700 zł.

7. BMW Serii 4



BMW serii 4 BMW serii 4
Pod koniec października w trójmiejskich salonach zadebiutował model, który wzbudził masę kontrowersji na długo przed oficjalnym debiutem. Rozchodziło się oczywiście o sporej wielkości grill w nowej serii 4. I rzeczywiście, coś w tym jest. Trzeba jednak zobaczyć to auto na żywo - bo naszym zdaniem prezentuje się zdecydowanie lepiej niż na zdjęciach. Nowej "czwórce" nie można odmówić oryginalności i atrakcyjności. Spłaszczone reflektory, ostre przetłoczenia i wyraźnie opadająca linia dachu - to wszystko składa się na zgrabną i ciekawie prezentującą się sylwetkę bawarskiego coupe. Cennik startuje od kwoty 189 tys. zł.

6. Mercedes-Benz GLB



Mercedes-Benz GLB Mercedes-Benz GLB
GLB to zupełnie nowy model ze stajni Mercedes-Benz. Debiutujący SUV może pochwalić się naprawdę przestronną - opcjonalnie nawet siedmioosobową - kabiną, ekonomicznym silnikiem, bogatym wyposażeniem i ciekawą stylistyką. Nowe dziecko Mercedesa łączy w sobie cechy SUV-a i minivana. Jest nowym pomysłem niemieckiego producenta na auto rodzinne. Jak nietrudno się domyślić, w gamie Mercedesa pozycjonowane jest między GLA a GLC, z tym że rozmiarami zdecydowanie bliżej mu do większego kuzyna. Ceny tego modelu w polskich salonach rozpoczynają się od 158 500 zł.

5. Volkswagen Golf



VW Golf VW Golf
Piąte miejsce w naszym rankingu przypadło 8. generacji popularnego Volkswagena Golfa. To model, który nigdy nie lubił rewolucyjnych zmian, ale zdaje się, że tym razem projektanci zaszaleli bardziej niż dotychczas. To jedna z mocniejszych premier tego roku. Cennik VW Golfa startuje od kwoty 76 690 zł.

4. BMW X6



BMW X6 BMW X6
Tuż za podium uplasowała się najnowsza generacja BMW X6. Jak wiadomo, o gustach się nie dyskutuje. To auto jest po prostu na tyle dobre, że przerysowany tył i mocno kontrowersyjna stylistyka, nie mają żadnego znaczenia. Testowany egzemplarz to wersja M50i z piekielnie mocnym 530-konnym silnikiem V8 pod maską. Bazowa wersja BMW X6 startuje od kwoty 363 200 zł (xDrive30d).

3. Cupra Formentor



Cupra Formentor Cupra Formentor
Na najniższym stopniu podium zameldował się Formentor, czyli absolutna nowość na rynku. To pierwszy produkt Cupry, który nie bazuje na modelu Seata. Jaki jest? Rewelacyjny. Nie dość, że świetnie się prezentuje, to daje naprawdę dużo frajdy podczas jazdy. Naszym zdaniem to w pełni zasłużone trzecie miejsce debiutanta. Cennik modelu z jedynym słusznym silnikiem pod maską, czyli 310-konnym TSI, startuje od kwoty 194 500 zł.

2. Land Rover Defender



Land Rover Defender Land Rover Defender
Drugie miejsce w tegorocznym rankingu przypadło wskrzeszonej legendzie motoryzacji. Mowa oczywiście o kultowym Defenderze, który powrócił w zupełnie nowym wydaniu. Siermiężna, ociężała, nieco toporna, ale wciąż genialna terenówka, została zastąpiona designerskim SUV-em, który ponoć odziedziczył po swoim poprzedniku to, co ten miał najlepsze, czyli właściwości jezdne w katorżniczym terenie. Nowy Defender świetnie radzi sobie zarówno na bezdrożach, jak i na autostradach. Świetne auto, które w pełni zasłużenie zaparkowało na drugim stopniu podium. Cennik nowego Defendera startuje od kwoty 267 800 zł.

1. Mercedes-Benz Klasy S



Mercedes-Benz Klasy S Mercedes-Benz Klasy S
Zwycięzca tego rankingu mógł być tylko jeden. To oczywiście najnowsza generacja Klasy S, wizytówki marki Mercedes-Benz, która przez najbliższych kilka lat będzie wyznaczała trendy niemieckiej marki, i nie tylko. Kolejny raz fachowcy z Mercedesa podnieśli poprzeczkę bardzo wysoko, oferując klientom jeszcze więcej komfortu, wydajności i bezpieczeństwa, a dzięki wysoko rozwiniętej cyfryzacji nowa Klasa S jest w stanie efektywnie reagować na potrzeby osób podróżujących. Cennik nowej "eski" startuje od kwoty 434 200 zł.
mJ

Opinie (49) 2 zablokowane

  • (1)

    Jest Golf i Leon a zabrakło ich siostry, która zbiera lepsze opinie i sprzedaje się lepiej niż każde auto z rankingu.

    • 13 9

    • te woziki są smutne

      Tesla rządzi

      • 0 0

  • Tak ten świat się zmienia, że z wymienionej listy chyba tylko Mercedes zachował swój "mercedesowy" wygląd, który znamy od lat. Najbardziej mnie boli BMW ("grill" - wlot chłodnicy) oraz to, co zrobiono z Land Rovera. Seat Leon i Golf - są jak zwykle mdłe (czyli niby bez zmian, ale nie wywołują żadnej reakcji), Peugeot oryginalny, kontynuuje linię innych modeli, jeszcze całkiem spoko. O tempora, o mores!

    • 21 4

  • Jeśli to są najgorętsze premiery, to mieliśmy wyjątkowo zimny rok.

    • 39 0

  • Audi Audi i potem długo, długo nic! (7)

    .

    • 3 50

    • (3)

      gdzie na tej liście widzisz audi?

      • 9 1

      • o Audi poprostu nie trzeba nic pisac...;) (2)

        • 3 10

        • Ałdi to jeno w TDI , a takich jusz nie ma w spszedarzy .

          • 9 0

        • chyba kAłdi

          • 1 0

    • Ałdi, cztery zera ,a piąte za kierownicą...

      • 11 1

    • To koń z klapkami na oczach więcej dostrzeże :D

      • 1 0

    • tia

      przeważnie na drogach 10-20 letni gruz w tdiku za grosze ;)

      • 0 0

  • tylko defender

    • 2 13

  • Wszystkie te nowe SUV'y wyglądają żałośnie. (1)

    Rozdęte i absurdalnie wyciągnięte w górę nadwozie przy zachowaniu prześwitu i średnicy kół nieznacznie większych niż w aucie osobowym daje karykaturalny obraz. Najlepiej to widać na Fordzie Kuga, ale Mercedes GLB też nie jest wiele lepszy. Podobnie jak Cupra "fermentator". To dziwne, że ktoś chce wydać znacznie więcej pieniędzy za auta mniej stabilne na drodze od zwykłej osobówki (wyższy środek ciężkości), cięższe i mniej aerodynamiczne (większe spalanie) i dodatkowo nie dające nic w zamian (nawet w teren nie ma jak pojechać bo większość z nich wyjeżdża z salonów bez napędu 4x4 (za drogo, szkoda kasy). To pokazuje jak bardzo moda może kształtować potrzeby ludzkie i jak bardzo ludzie są próżni poddając się jej bezmyślnie.

    • 34 6

    • Żałosne to są drogi w trójmieście z dziurami i progami na każdym kroku

      Po to się kupuje suva

      • 0 0

  • (2)

    Obserwując zatracanie stylistyki będącej niegdyś indywidualną cechą dla każdej marki, mam wrażenie, że marketingowcy z koncernów samochodowych wytypowali jakieś cechy/proporcje "idealne" samochodu, które to będą maksymalnie pożądane przez konsumentów, nawet przy wyższym środku ciężkości oraz większym spalaniu... Jakby pod gusta utrzymanek z ajfonem oraz psem ciułałła;) Niech mi tu też nie pitolą przy tym o ekologii. Ekologię jak najbardziej pochwalam, lecz dla mnie słowa typu "ekologiczne rozwiązania" płynące z reklam są mało wiarygodne. Łał, do paliwożernego 2,5 tonowego SUVA wsadzą hybrydę, spalanie z 15 litrów spadnie do 12 i mamy sukces warty nobla. Ma to jakiś sens? Idąc tropem promowania tego typu megalomanii to za chwilę ogłoszą ekologiczność czołgu z napędem hybrydowym.

    • 16 0

    • (1)

      wszystko OK, tylko z tym spalaniem pojechałeś ;) Pomijając naprawdę fajne, luksusowe suvy, do tych tańszych pakuje się za małe silniki, co powoduje, że spalanie jest niskie tylko na papierze lub w trybie "emeryt" bez świateł na ulicy.

      • 3 0

      • Mały silnik eksploatowany przy dużych obrotach to niby tak, ale przy tym jednocześnie zwiększa sie emisja jakiś rakotwórczych cząsteczek;(

        • 2 0

  • Nowa C4

    W zestawieniu brakuje nowego Citroena C4.

    • 2 15

  • Zgadza sie były to nowoczesne auta elektryczne pozostałe z epoki zeszłego wieku tylko kosmetyczne zmiany karoseri.

    • 1 1

  • Znowu "ciekawe"... (1)

    "Ciekawe motoryzacyjne debiuty" - co to w ogóle znaczy?!

    • 3 2

    • Czego nie rozumiesz?

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Sprawdź się

Sprawdź się

4MOTION to napęd na wszystkie koła stosowany przez którego producenta?

 

Najczęściej czytane