- 1 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (178 opinii)
- 2 Ktoś "przepakował" wrak... bez kół (25 opinii)
- 3 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (56 opinii)
- 4 Plichta przejmie salon Kia w Gdańsku (37 opinii)
- 5 Kraj, z którego pochodzą piraci drogowi (399 opinii)
- 6 Może warto ustawiać się w dwóch rzędach? (117 opinii)
Nowy DS 9 przedpremierowo w Trójmieście
Do 5 maja w salonie DS Zdunek w Gdańsku można obejrzeć rynkową nowość - model DS 9. Cennik tej eleganckiej limuzyny rodem z Paryża startuje od kwoty 205 900 zł i już w standardowym wariancie może się pochwalić naprawdę bogatym wyposażeniem.
DS Automobiles to młoda marka na rynku, która została wyodrębniona od Citroena. Jej przepisem na zaskarbienie sympatii klientów jest francuska ekstrawagancja, szyk i elegancja. Od nieco ponad roku przedstawicielstwo DS Automobiles znajduje się także w Gdańsku przy Miałkim Szlaku 35.
Do tej pory w niewielkim saloniku klienci mieli okazję zobaczyć jedynie dwa modele tej francuskiej marki: DS 7 Crossback i DS 3 Crossback. Teraz, na kilka dni ekspozycja została wzbogacona o długo oczekiwaną limuzynę - DS 9. To na razie egzemplarz demonstracyjny należący do importera. Zostanie w Trójmieście do 5 maja włącznie. Na stałe DS 9 zaparkuje w salonie Grupy Zdunek na przełomie czerwca i lipca.
DS 9 mierzy 4934 mm długości i został zbudowany na platformie EMP2 V2.3, na której wcześniej powstały m.in. DS 7 Crossback czy Peugeot 508 przeznaczony na rynek chiński (dłuższa wersja). Co ciekawe, DS 9 w porównaniu do europejskiej wersji "508-ki" ma o 10 cm większy rozstaw osi, a to już znacznie wpływa na przestrzeń w kabinie limuzyny. W drugim rzędzie jest bardzo dużo miejsca na nogi. Przestrzeń bagażowa wynosi 510 litrów.
Platforma została nieco zmodyfikowana i przystosowana do nowego modelu. Jak podaje producent, aby jeszcze bardziej zwiększyć komfort podróżujących, wygłuszono przegrodę czołową i zastosowano specjalne metody izolacji dźwiękowej. Ponadto inżynierowie zwiększyli sztywność całego nadwozia, która ma zagwarantować jeszcze pewniejsze prowadzenie.
Z pewnością dużym atutem DS 9 jest wykończenie i kompozycja wnętrza, które aspiruje do klasy premium.
Oferta silnikowa składa się z dwóch pozycji - "benzyniaka" PureTech 225 i wersji hybrydowej plug-in E-Tense 225 (przedni napęd). W obu przypadkach mamy do czynienia z silnikiem benzynowym o pojemności 1,6 litra, który został zestrojony z 8-biegową automatyczną przekładnią.
Jednostka benzynowa oferuje 224 KM mocy i 300 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwa 8,1 sekundy. Bazowa hybryda plug-in to połączenie 180-konnego silnika benzynowego i jednostki elektrycznej o mocy 109 KM, a także baterii o pojemności 11,9 kWh. Moc systemowa układu wynosi 225 KM. Sprint do "setki" zajmuje 8,3 sekundy. Wspomniana pojemność akumulatora pozwala na przejechanie w trybie elektrycznym do 48 km.
Gama silnikowa zostanie powiększona o dwie kolejne, mocniejsze wersje hybrydowe plug-in: E-Tense 250 i E-Tense 360 z napędem na wszystkie koła. Inteligentny układ 4x4 łączy dwa silniki elektryczne o mocy 110 i 113 KM, a także jednostkę PureTech o mocy 200 KM, co daje łączną moc 360 KM i maksymalny moment obrotowy na poziomie 520 Nm.
Cennik nowego DS-a otwiera kwota 205 900 zł.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-04-30 07:30
Słaby design (2)
Dziwię się, że Citroen wyodrębniając markę DS nawiązującą do historycznego, ekstrawaganckiego i wyprzedzającego swoje czasy modelu, wyprodukował auto które wygląda jak masa innych na naszych drogach. Równie dobrze mógłby to być jakiś model azjatyckiego producenta. Nie ma w nim za grosz polotu, niczym nie zwraca uwagi, niczego nowego do motoryzacji nie wnosi. Wartość jego po kilku latach użytkowania będzie małą częścią obecnej kwoty.
- 51 9
-
2021-05-01 07:10
Tomek
Bo to se facto jest... made im China.
- 0 0
-
2021-05-01 01:25
W dodatku auto aspirujące do premium z "flagowym" silnikiem 1.6 :)
Ogólnie z wyglądu może nawet być. Niestety obsługa wydaje się przekombinowana.
- 0 2
-
2021-05-01 08:44
Po raz kolejny (3)
Francuz ładnie wygląda i nic wiecej
- 7 10
-
2021-05-02 18:12
(2)
Stwierdził właściciel VW...
- 2 0
-
2021-05-02 19:36
I to 14 letniego ..po Niemcu (1)
- 0 0
-
2021-05-03 09:37
Jeździsz bez maski, bo przerdzewiała, czy silnik się grzał?
- 0 0
-
2021-04-30 16:33
(2)
Niby DS ale co on ma wspólnego z legendarnym DS, albo innymi limuzynami CX czy choćby XM. To były samochody które się wyróżniały. Ten niestety nie.
- 22 6
-
2021-05-01 10:52
(1)
Według mnie się wyróżnia i jest ładny a samochody, które wymieniłeś niestety atrakcyjne nie były (ale być może to rzecz gustu). Pozdrawiam
- 2 1
-
2021-05-03 08:32
DS nie był atrakcyjny.... ciekawe...
A produkowano go 20 lat, bo producent biedny jak FSO nie miał pieniędzy na zmianę modelu?
Facepalm.
Citroeny bywały lepsze i gorsze, przełomowe (Traction Avant czy DS) i mniej przełomowe, ale do XM były zawsze oryginalne. Jeszcze C6 próbowała w miarę udanie wskrzesić ducha Citroena.
Nazywanie wydłużonego 508 DS to profanacja.- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.