- 1 Majówka 2024: matury i egzaminy. W szkołach będzie ponad 2 tygodnie wolnego? (11 opinii)
- 2 Start rakiety z Pustyni Błędowskiej. Wystrzelili rzeżuchę w sondzie z kombuczy (4 opinie)
- 3 Gdyńska szkoła z certyfikatem Cambridge International School (9 opinii)
- 4 Nowy rektor GUMed wybrany (97 opinii)
- 5 XIX LO w Gdańsku szkołą przyjazną LGBT+. Są wyniki rankingu (181 opinii)
- 6 Korepetycje online coraz popularniejsze (34 opinie)
Gdzie na badanie na COVID-19 w wakacje?
W ciągu ostatniej doby pomorski sanepid przeprowadził 1764 testy na obecność koronawirusa. Badań wykonuje się coraz więcej, co ważne: rośnie też liczba testów negatywnych. Pacjenci wciąż mają dostęp do specjalistycznej diagnostyki zakażeń w centrach testowych, jak i w prywatnych placówkach. Przypominamy, gdzie można zgłosić się na badanie i co czeka nas w przypadku pozytywnego wyniku.
W Trójmieście wciąż pracują centra testowe Covid-19 drive-thru i walk-thru. W czasie wakacji godziny ich pracy są jednak ograniczone, dlatego trzeba pamiętać o wcześniejszym umówieniu.
Czytaj też: Druga fala Covid-19 czy trafniejsze testy?
Centrum testowe COVID-19 drive-thru UCK w Gdańsku (obok stadionu Energa Gdańsk) działa od poniedziałku do piątku w godzinach 7-10 oraz w niedzielę w godz. 9-12.
Centrum testowe COVID-19 walk-thru UCK w Gdańsku (przy Uniwersytecie Gdańskim) działa od poniedziałku do piątku w godzinach 11-14 oraz w sobotę w godz. 9-12.
Z kolei centrum testowe COVID-19 drive-thru IMMIT w Gdyni w sierpniu nie przyjmuje pacjentów.
Testy wykonywane są po wcześniejszej rejestracji telefonicznej. Rejestratorzy na podstawie odpowiedzi na zadane pytania kwalifikują pacjenta do bezpłatnego badania. Centrum obsługi telefonicznej w sierpniu działa od poniedziałku do piątku w godzinach 8-14 oraz w weekendy w godz. 9-12.
Jak to działa?
Przed pobraniem próbki umówieni pacjenci identyfikowani są na podstawie dokumentu tożsamości z numerem PESEL. Wymaz pobierany jest standardowo z nosogardzieli i za pośrednictwem kuriera przekazywany do WSSE w Gdańsku. Pacjent wraca do domu, a o wynikach informowany jest telefonicznie przez sanepid.
- Kiedy mamy przypadek pacjenta z pozytywnym wynikiem, kontaktujemy się z nim i nakładamy na niego obowiązek izolacji. Wyjaśniamy też, że powinien skontaktować się z lekarzem, by ten zdecydował, czy pacjent może przebywać w izolacji domowej, czy powinien być hospitalizowany - mówi Anna Obuchowska, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku.
Jeśli osoba zarażona przebywa w domu, pozostali domownicy podlegają kwarantannie.
Co z pracą w czasie zakażenia?
Kiedy pracodawca może dowiedzieć się o wyniku testu na wykrycie koronawirusa? Tylko w sytuacji, gdy taką decyzję w przypadku pracownika wyda główny inspektor sanitarny (GIS). Informacje o stanie zdrowia to bowiem dane objęte szczególną ochroną.
- W przypadku osoby z pozytywnym wynikiem, ustalamy, z kim miała ona kontakt. Tu właściwie wszystko zależy od samego pacjenta, pytamy o powiązania nawet sprzed 10 dni i ważne jest, by nie pomijać żadnych informacji - o spotkaniach, imprezach, wyjazdach. Kontaktujemy się ze wszystkimi osobami, które mogły być narażone na kontakt z osobą zarażoną. Im mamy więcej danych, tym lepiej działamy - zapewnia Anna Obuchowska.
Jak wyjaśnia, osoba zarażona otrzymuje od sanepidu decyzję o izolacji. Według zaleceń Ministerstwa Zdrowia dla pracodawców - zatrudniający ma być informowany o ryzyku zachorowania przez zatrudnionego.
- Sanepid nie informuje pracodawców o przypadkach zakażenia, chyba że na wniosek i wymagałaby tego sytuacja. Jednak sama decyzja o izolacji, którą otrzymuje pacjent i z którą idzie do pracodawcy, by uzyskać zwolnienie z obowiązku pojawiania się w pracy, wskazuje już pracodawcy, jaka jest sytuacja - dodaje.
Również decyzja o kwarantannie jest podstawą dla pracodawcy o zwolnieniu pracownika z obowiązku pojawiania się w miejscu pracy.
- W przypadku osób, które poddane są kwarantannie, nie przeprowadzamy od razu badania na wykrycie koronawirusa, robimy to dopiero po kilku dniach - mówi Obuchowska.
Chcesz zbadać się prywatnie?
Jeśli chcesz zbadać się w kierunku wykrycia koronawirusa, ale nie udało ci się przejść pozytywnie kwalifikacji do badań darmowych, jest możliwość skorzystania z badań płatnych.
W Gdyni prowadzi je Laboratorium medyczne Grupy Diagnostyka - pobranie próbek odbywa się w specjalnym punkcie pobrań typu "Drive&Go-Thru", który znajduje się na terenie parkingu firmy Megadex Expo, przy ul. Tadeusza Wendy 7/9 (obok laboratorium Diagnostyki).
W Gdańsku i Sopocie funkcjonują dwa punkty prowadzone przez Laboratoria Medyczne Invicta. Wystarczy umówić się przez stronę testujemy.org. Cały proces zakupu testu przebiega on-line, więc pacjent pojawia się w punkcie jedynie na pobranie wymazu. Wcześniej na maila otrzymuje potwierdzenie terminu i miejsca pobrania wraz ze szczegółowymi wytycznymi dotyczącymi tego, jak się przygotować.
- W mobilnych centrach testowych, czyli w namiotach, po przyjeździe do punktu pobrań należy poczekać na znak od personelu do wjazdu w oznaczoną liniami strefę. Trzeba przygotować dowód osobisty i przez szybę okazać go pracownikowi punktu pobrań. Następnie należy opuścić szybę - personel pobiera specjalną wymazówką materiał z gardła oraz nosa. Następnie należy poczekać na sygnał od personelu do wyjazdu i opuścić strefę pobierania. W klinikach pacjenci umawiani są poza standardowymi godzinami. Po przyjściu na umówioną godzinę, proszeni są przez personel o poczekanie na zewnątrz do momentu, kiedy wyjdzie poprzedni pacjent. Następnie zapraszani są do środka. Na miejscu personel pobiera materiał analogicznie, jak w namiocie - wyjaśnia Adrian Konstantynowicz, dyrektor ds. marketingu Invicta.
Odbiór wyników w obu przypadkach wygląda tak samo - przez stronę medipoint.pl - wystarczy do niego kod otrzymany w momencie pobrania oraz data urodzenia. Wynik dostępny jest często przed 24 godzinami, natomiast maksymalnie może to zająć 24h-36h.
- Zgodnie z rekomendacjami, wszystkie wyniki, w tym pozytywne, są raportowane przez Medyczne Laboratoria Diagnostyczne Invicta do sanepidu. W takim wypadku pacjent zostanie objęta kwarantanną i musi się stosować do zaleceń sanepidu. W zależności od stanu zdrowia i wywiadu epidemiologicznego zostaną podjęte dalsze kroki przez sanepid. Wynik pozytywny danego pacjenta jest raportowany do sanepidu przez nasz system automatycznie w momencie zatwierdzania wyniku - dodaje.
Koszt prywatnego badania waha się od 399 do nawet ponad 500 zł. Kliniki oferują też specjalne pakiety badań dla firm.
Miejsca
Opinie (103) 5 zablokowanych
-
2020-08-06 07:05
Nie rozumiem sensu badań jeżeli nie ma szczepionki. (6)
Teraz wyjdzie że go nie mam to co za miesiac lub dwa znów sie musze zbadać ? Bez sensu. Zwykłe nabijanie kasy.
- 45 18
-
2020-08-06 07:51
(2)
To chyba nie jesteś dobry z myślenia.
Dla przykładu wesele 200 osób z czego okazuje się, że po nim jest 100 osób chorych. Prawdopodobnie zarażenie od jednej osoby.
Teraz te wszystkie 200 osób jest uziemionych wyraz z rodzinami, co może dać jakieś 500 osób nie pracujących.
I ten jeden test to nabijanie kasy?- 10 11
-
2020-08-06 09:28
Tylko ostatni gamoń da się uwięzić na miesiąc albo dłużej w imię satysfakcji koronaparanoików (1)
- 14 16
-
2020-08-07 08:45
dwa tygodnie nie miesiąc
- 3 0
-
2020-08-06 08:23
(1)
Hej Bobex, jak okaże się, że jesteś chory to będziesz siedział na tyłku w chacie i nie będziesz zarażał innych. Czego nie rozumiesz?
- 16 6
-
2020-08-06 09:29
Nigdzie nie będę siedział bez wyroku! To bezprawie.
- 11 10
-
2020-08-06 10:58
To malusio rozumiesz
Lepiej sie do tego nie przyznawaj
- 5 3
-
2020-08-06 07:11
(2)
Kto normalny mając objawy poszedłby się zgłosić do polskiej służby zdrowia???
Nawet będąc chorym bezobjawowo na kwarantannie wszyscy sąsiedzi by się oczywiście dowiedzieli i wykluczenie społeczne w tym katolickim kraju byłoby niemal pewne włącznie z kamieniowaniem :D
Choroba jak każda inna. Kaszel katar temperatura. Paracetamol, herbata z miodem, czosnek i pod kołdrę :D- 55 36
-
2020-08-06 09:24
(1)
oglądałem na jednym z kanałów yt wywiad z jedną panią jest jak mówisz ta banda i**otów sama nie wie co robić każą niby choremu człowiekowi jeździć od jednej placówki do drugiej nikogo nie obchodzi czy masz czym dojechac przez bałagan w swoich mądrych rejestrach możesz być na kwarantannie i pół roku
- 8 1
-
2020-08-06 09:31
Niemcy mają bardzo trafne powiedzonko na polskie porządki
- 8 0
-
2020-08-06 07:21
jak czytam że placówki badające czynne są 2- 3 godz. dziennie (2)
to zastanawiam się o co chodzi?
sianie paniki, jednocześnie brak możliwości kontroli- 48 3
-
2020-08-06 08:44
no słabo to wygląda (1)
i brakuje też bardzo ważnej informacji
"Testy wykonywane są po wcześniejszej rejestracji telefonicznej..."
i gdyby w tym miejscu znalazły się odpowiednie dane kontaktowe, wpis Pani Wioli byłby dużo bardziej wartościowy.- 3 3
-
2020-08-06 09:34
Ciekaw jestem, ilu tutejszych koronaświrów przetestowało się i ilu przetestuje się
- 4 3
-
2020-08-06 07:46
Badanie niezbyt przyjemne, ale punkty pobrań działają bardzo sprawnie. (12)
Z porannego badania wyniki jeszcze tego samego dnia. Jak dotychczas trzy bezpośrednie kontakty z zarażonymi, a testy każdorazowo ujemne. Pokładam zaufanie w maseczkach i odkażaniu rąk.
- 42 13
-
2020-08-06 08:53
(1)
Lepiejpokrywaj nadzieję w pozostaniu w domu .
- 5 1
-
2020-08-06 09:37
W najciemniejszym zakamarku piwnicy, pod workiem z kartoflami, za regałem z kompotami
- 13 2
-
2020-08-06 09:25
(8)
po co ludzie wykonujecie sobie te durne testy?
- 11 3
-
2020-08-06 09:38
Koronaświry które chcą na pół roku trafić na kwarantannę, bo robić im się nie chce.
- 7 6
-
2020-08-06 09:42
Ponieważ jesteśmy na nie kierowani po kontakcie z osobą, która ma wynik dodatni. (6)
Nie jest to nasza fanaberia, a Ty chyba wolisz, żeby lekarz nie roznosił dalej wirusa.
- 9 7
-
2020-08-06 10:00
Im szybciej przechorujemy, tym szybciej będzie spokój (4)
- 6 6
-
2020-08-06 10:36
Spoko, (3)
tylko po zachorowaniu wcale nie nabierasz odporności.
- 11 5
-
2020-08-06 10:39
To jest infekcja wirusowa. Dokształć się melepeto. (2)
- 2 2
-
2020-08-06 10:44
(1)
No na ospę niby nabiera się odporności a można mieć półpaśca, grypa też wirusowa, więc można sobie co roku chorować. Nie da się chyba w 100 % uodpornić na nic
- 10 3
-
2020-08-06 11:04
To po co szczepionki? Ty z tych antyszczepionkowych?
Są 2 formy nabycia odporności. Zaszczepić się lub przechorować. Nawet jeżeli 2/100 nie nabędzie 100% odporności to przynajmniej 98% populacji jest bezpieczna. Te 2 procent, w jakiś, najprawdopodobniej genetyczny sposób ma zje...any system immunologiczny. Dla dobra gatunku, nie powinni rozmnażać się.
- 1 7
-
2020-08-07 08:06
Ja bym to olal serio
- 1 1
-
2020-08-21 11:02
czy test był robiony prywatnie czy drive thru ale przez z uck?:)
- 0 0
-
2020-08-06 07:51
Serio (6)
Codziennie podsycanie strachu i niepewności. Wzbudzanie w ludziach lęku... A to co robi tv to dopiero dramat ...
Jeśli chodzi o służbę zdrowia to jest do reformy ! M.in. po co kolejki na sor? Wystarczyło by ludzi umawiać na konkretne przybliżone godziny , a ktoś czeka 8 h w kolejce ... dramat ... można mnożyć absurdy- 43 12
-
2020-08-06 07:54
(1)
Przestań oglądać te swoje telewizje wtedy, widać po wpisach, nic dobrego z tego nie wynika.
- 3 8
-
2020-08-06 10:02
Strach społeczeństwa, złodziejstwo i bezkarność polityków. Bo "w wyższej konieczności".
- 8 0
-
2020-08-06 09:47
... (3)
Kolejki na SORze wynikają z konieczności wykonania pogłębionej diagnostyki, wykonania wielu badań i konsultacji specjalistów w celu postawienia diagnozy. Wiąże się to z koniecznością oczekiwania właśnie na SOR. Umówienia na konkretną godzinę nie rozwiązałoby problemu oczekiwania wielu godzin na SOR. Tylko w przychodni wizyta w gabinecie trwa kilka-kilkanaście minut. Na SOR to niemożliwe.
- 4 2
-
2020-08-06 10:04
Gdyby były prywatne sory, wyglądało by to inaczej
- 5 3
-
2020-08-06 11:10
Wybierz się do np. Do UK. I zobaczysz jak funkcjonują sory
- 3 2
-
2020-08-07 09:59
Na SOR-ach ...
...zero empatii, fachowości ...są procedury, procedury, procedury ...banda nierobów ...ciekawe, gdyby wprowadzić na SOR-ch system akordowy ...mam przekonanie bliskie pewności, że pacjent z żółtą opaską nie czekałby dłużej niż 15 min.
- 1 2
-
2020-08-06 08:00
Nie zgadzam się na żadne badanie na wirusa (4)
W przedszkolu gdzie moje dziecko chodzi też nikt się nie zgodził - jestem z nich dumny! Po co jakieś kary 30 tys., izolacje, biurokracja? Jest epidemia, więc lepiej być ostrożnym.
Testy tylko anonimowo - jak na HIV.- 28 29
-
2020-08-06 09:28
(1)
Ziom, cieszymy się że każdego dnia dzielisz się z nami coraz większą liczbą szczegółów na temat swojego życia w wątkach o covidzie. Ale zdradzę ci sekret: nikogo to nie obchodzi.
- 8 10
-
2020-08-06 09:33
On lubi publicznie napisać co mu się dziś wydaje :D
- 4 7
-
2020-08-06 10:06
Ziom, to jeden z nielicznych, myślących pośród mrowia koronoświrów i leniwych urzędasów (1)
- 8 7
-
2020-08-06 21:33
A ty znów kompleks pracy w urzędzie kolejny raz przejawiasz? Chciałoby się inteligentem być, oj chciało
- 1 2
-
2020-08-06 08:24
Artykuł sponsorowany? (1)
Wszystkie laboratoria są na stronie Ministrstwa Zdrowia.
Autor podał jedynie laboratoria, które wykonują test z dosyć wysoką marżą dla klienta indywidualnego.
NFZ refunduje test na COVID-19 w kwocie 280 zł. Jak się dobrze poszuka to można znaleść w okolicach trojmiasta laboratorium które zrobi badanie genetyczne w zbliżonej kwocie. Podane w artykule laboratoria przeprowadzają badania w cenie od 480 zł w górę.
Żeby sanepid zlecił badanie nieodpłatne to musi Cię najpierw zamknąć w kwarantannie. Lekarz na badanie w ramach NFZ może wysłać tylko objawowca.- 19 3
-
2020-08-06 09:40
Żadnych, dobrowolnych testów!
- 5 0
-
2020-08-06 08:25
Wirus istnieje, ale przez ostatnie pół roku (2)
ani ja, ani nikt z mojej rodziny i znajomych nie zarazil się (dodam, że część osób była testowana w pracy). Także... no chyba nie jest to aż tak strasznie zaraźliwe i wydaje się w polskim wariancie mało śmiertelne.
- 19 20
-
2020-08-06 09:22
(1)
To co ludzie na Świecie umierają dla żartu?
Lekceważąca wyżej opisana opinia. Duda tez lekceważy bo w razie czego ma dostęp do leczenia do testu do respiratora na gwizdek.- 6 8
-
2020-08-06 09:50
Ze starości i chorób umierają. Systemy opieki zdrowotnej są przeciążone od wielu lat.
Teraz jest szansa, na "oczyszczenie" społeczeństw z elementów najbardziej obciążających finansowo systemy. Dzięki "kowid", bez narażania się na procesy sądowe i odszkodowania.
Natomiast politycy dostali narzędzie aby wziąć społeczeństwa ostrzej za pyski i za pomocą strachu wymuszać posłuszeństwo a także dostali możliwość gigantycznego skoku na kasę i złodziejstwo w niewyobrażalnej skali- 6 2
-
2020-08-06 08:44
Brak pomocy (7)
Niestety nie wszystko jest prawdą w tym artykule. Mam wynik dodatni i niestety żaden lekarz się ze mną nie kontaktował pomimo obietnicy Pani z sanepidu. Mam problem ze stanem zdrowia u domownika i po wielu próbach (68 połączeń) nieodebranych i odrzucanych przez Sanepid połączeń udało się dodzwonić i usłyszałem, że jak mam problem to mam dzwonić na 112 bo oni żadnego lekarza nie obiecali do teleporady. Trzeba przeżyć to samemu. Współczuje innym i trzymam kciuki
- 29 4
-
2020-08-06 09:55
Po co testowałeś się? Na coś liczyłeś? W Polsce? (6)
I tak nie ma leku, więc po co ci lekarz? Twój organizm sam pokona wirusa a za parę tygodni będziesz zastanawiał się: "czemu byłem taki głupi?, czemu dałem się wystraszyć, czego ja właściwie chciałem i od kogo?"
- 7 10
-
2020-08-06 10:00
(4)
Pokona albo przestanie oddychać. Część osób ma objawy i należy im się pomoc.
- 13 4
-
2020-08-06 10:33
No i w czym mu pomoże konował? 98% testowanych pozytywnie górników jest bezobjawowe.. (3)
Jak ma umrzeć to i tak umrze, bez pomocy konowała. Przy czym, jest to bardzo mało prawdopodobne. Większe ryzyko, że złapie żółtaczkę albo sepsę w szpitalu. Szpital nie będzie za to odpowiadał, bo przecież miał kowida, no i jak każdy kowidowiec, cjoroby współistniejące. Ch.., że złapane w szpitalu, ale kowid!!!
- 3 7
-
2020-08-07 08:33
(1)
Przedziwna argumentacja.
Idąc tym tokiem myślenia, jakakolwiek publiczna/niepubliczna służba zdrowia jest zbędna.
Według ciebie Jak ktoś nie jest w stanie się samouleczyć, to powinien poddać się losowi?- 3 0
-
2020-08-07 11:52
Taka to logika koronaspiskowców.
Niestety takie podejście naraża nie tylko ich (celowo z małej litery).
Podstawowy problem, że - przy odpowiednio dużej ilości zachorowań - nasza i tak niezbyt wydolna służba zdrowia się podda; namiastkę skutków takiego stanu rzeczy widzieliśmy we Włoszech.
Oby koronaspiskowcy byli równie konsekwentni i bezwzględni dla siebie - i nie zgłaszali się po pomoc, jeżeli będą ku temu powody.- 3 1
-
2020-08-07 14:22
sepsy nie da się "złapać"
- 0 0
-
2020-08-07 08:52
podobno był, ale go zakazali, bo znajomi królika na tym nie zarobią, a skopiują skład i sprzedadzą jako wspaniały lek
- 0 1
-
2020-08-06 08:45
Jest ten wirus, nie ma co negować jego istnienia. (4)
Jest jednak znacznie słabszy niż zapowiadano. W szpitalach są kompletne pustki a ogólna liczba zgonów w skali całego kraju znacznie zmalała. Nazywanie tego czegoś pandemią jest sporym nadużyciem i jest po prostu błędem. Trzeba się zwyczajnie nauczyć żyć z tym wirusem i pogodzić się z faktem jego stosunkowo niskiej śmiertelności. Tak jak pogodziliśmy się z setkami innych chorób które również potrafią czasem zabić człowieka, szczególnie jeśli jest stary i schorowany. Nie wiem, po co jeszcze ciągnie się ta cała szopka? Chyba że ktoś ma na tym zarobić.
- 27 19
-
2020-08-06 09:53
"Liczba zgonów zmalała" (2)
Rozumiem ze zmartwychwstali
- 3 7
-
2020-08-06 10:09
Niewiele rozumiesz. Zaczynasz dzień od instrukcji: wdech, potem wydech a jedzenie do otworu u góry?
- 6 2
-
2020-08-06 10:56
Myślenie nie jest twoją mocną stroną.
- 4 2
-
2020-08-06 09:58
Ten wirus jest jak kurz. Jest wszędzie, nie da się go pozbyć raz na zawsze, szkodzi uczulonym i astmatykom.
Czy ktoś dostaje pie..dolca z powodu kurzu?
- 7 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.