• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lepsza sytuacja w szpitalach. Minister zdrowia: "Szczyt V fali w połowie lutego"

Piotr Kallalas, Wioleta Stolarska
18 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Obecnie Pomorze posiada znaczny bufor wolnych miejsc na oddziałach covidowych, jednak część trójmiejskich ośrodków cały czas ma wysokie obłożenie. Obecnie Pomorze posiada znaczny bufor wolnych miejsc na oddziałach covidowych, jednak część trójmiejskich ośrodków cały czas ma wysokie obłożenie.

Poprawia się sytuacja na pomorskich oddziałach covidowych, dodatkowo w środę ruszyć ma szpital tymczasowy w Gdańsku. To pozwala myśleć o ponownym przekształcaniu oddziałów w ośrodki internistyczne. Cały czas jednak Ministerstwo Zdrowia ostrzega przed wariantem Omikron, który rozprzestrzeniając się, może znacząco zmienić sytuację. - W Polsce mamy już do czynienia z V falą pandemii COVID-19. Zgodnie z naszym modelem szczyt zakażeń przypadnie w połowie lutego i będzie wynosił ok. 60 tys. przypadków dziennie - powiedział szef resortu.



Czy badałe(a)ś się na COVID-19?

W całym regionie liczba zajętych miejsc na oddziałach covidowych spadła poniżej 800. To nadal istotne obciążenie, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt wykorzystania placówek specjalistycznych, jednak widać zdecydowaną poprawę sytuacji. Przypomnijmy, że do tej pory - w trakcie trwającej czwartej fali epidemii - udawało się utrzymać 85-procentowy bufor - cała baza łóżkowa liczy ostatecznie ponad 1,3 tys. miejsc.

- Wyraźnie widać, że jest to koniec czwartej fali pandemii. Obecnie dostrzegamy obniżone wskaźniki liczby zajętych łóżek, zdecydowanie mniejsza jest również liczba pacjentów przebywających pod respiratorami. Niestety sytuacja może się w sposób dynamiczny zmienić, co pokazują statystyki w krajach Europy Zachodniej i Stanach Zjednoczonych. Prognozujemy, że następna, narastająca fala może mieć miejsce pod koniec stycznia lub na początku lutego i będzie ona związana z wariantem Omikron - mówi dr Jerzy Karpiński, lekarz wojewódzki i dyrektor Wydziału Zdrowia PUW.
Jak udało nam się ustalić, w momencie pogorszenia się sytuacji epidemiologicznej i potrzeby zwiększenia liczby łóżek covidowych, oprócz otwierającego się w tym tygodniu szpitala tymczasowego w Gdańsku, kluczowe będą dodatkowo ośrodki zakaźne w szpitalach w Tczewie i Kościerzynie.

Czytaj też: Duże zainteresowanie rehabilitacją po COVID-19

Jak obecnie wygląda sytuacja w trójmiejskich szpitalach?



Wzrost liczby wolnych miejsc odnotowuje największa w regionie placówka o profilu zakaźnym mieszcząca się przy ul. Smoluchowskiego w Gdańsku. W Szpitalu Zakaźnym, który dysponuje bazą 240 łóżek, jeszcze kilka tygodni temu odnotowywano obłożenie 90 proc.

- Łącznie w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku przebywa 140 pacjentów, w tym 6 na łóżkach intensywnej terapii. Wśród 140 pacjentów jest również 12 dzieci w wieku od 1 miesiąca do 9 lat. Najstarszy pacjent Covid+ ma 96 lat - przekazuje Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Szpitali Pomorskich.
Nieco lepiej wygląda również stan w Szpitalu MSWiA, w którym w drugiej połowie grudnia rozszerzono bazę łóżkową do 40 miejsc covidowych, a te od razu wypełniły się pacjentami. W szpitalu przebywa obecnie 24 pacjentów, a czworo z nich wymaga tlenoterapii.

Czytaj też: Pomorze. Z powodu COVID-19 przez dwa lata zmarło 6 tys. osób

Spada obłożenie łóżek, ale nie wszędzie



Obecnie druga pod względem liczby łóżek baza covidowa znajduje się w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku, gdzie zorganizowano 96 miejsc. Tutaj również sytuacja uległa poprawie - zajętych jest 69 stanowisk, a także 7 respiratorów.

Wysokie obłożenie łóżek covidowych utrzymuje się nadal w Szpitalu im. Kopernika w Gdańsku, gdzie zajęte są 43 z 48 łóżek. Z kolei w Szpitalu św. Wojciecha jest hospitalizowanych 25 pacjentów (na 36 miejsc), a także 15 chorych na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej.

Bez zmian również w Uniwersyteckim Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni, gdzie zajętych jest 55 z 60 łóżek. Dwie osoby przebywają pod respiratorami.

Czytaj też: GUMed najbardziej wyszczepioną uczelnią w Polsce

"Tymczasowy" odciąży szpitale?



Obserwujemy stosunkową poprawę tuż przed ponownym otwarciem szpitala tymczasowego w Gdańsku, do którego w środę trafić może pierwszy pacjent. Stworzenie placówki może mieć jednak fundamentalne znaczenie dla dostępności opieki medycznej w Trójmieście. To przede wszystkim szansa na ograniczenie oddziałów covidowych w placówkach specjalistycznych. Początkowo jednak w szpitalu zostanie uruchomionych 56 łóżek internistycznych i 10 intensywnej opieki.

- W przyszłym tygodniu będą podejmowane decyzje dotyczące w tym zakresie - powiedział dr Karpiński.

Niedzielski: szczyt piątej fali przypadnie w połowie lutego



- W Polsce mamy już do czynienia z piątą falą pandemii COVID-19. Zgodnie z naszym modelem szczyt zakażeń przypadnie w połowie lutego i będzie wynosił ok. 60 tys. przypadków dziennie. Inne dane mówią o nawet 140 tys. zakażeń - powiedział w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski.
Poinformował, że we wtorek może być więcej niż 20 tys. zachorowań.

- Teraz mamy większe wzrosty i niestety nie widać czynników, które przemawiałyby za odwróceniem tej tendencji - ocenił Niedzielski. - Z ostatnich raportów wynika, że Omikron zaczyna dynamicznie wzrastać, jeśli chodzi o udział w strukturze badanego genomu. W tej chwili to jest poziom rzędu 20 proc. To wszystko pokazuje, że piąta fala staje się faktem - powiedział minister zdrowia.
Powiedział, że w ramach sztabu kryzysowego przygotowywane są plany walki z pandemią i dotyczą one różnych dziedzin, w tym m.in. bazy łóżek, leków, gospodarki tlenem czy funkcjonowania zespołów ratownictwa medycznego. Zaznaczył, że są one narażone na ryzyko bardzo dużego obciążenia, "takiego, z jakim jeszcze w żadnej z fal nie mieliśmy do czynienia".

Powiedział, że zgodnie z modelem opracowywanym w Ministerstwie Zdrowia szczyt zakażeń piątej fali przypadnie w połowie lutego - to jest ok. 60 tys. zakażeń dziennie.

Zwrócił uwagę, że "prognoza przedstawiona 5 stycznia br. przez ośrodek MOCOS zakłada, że już pod koniec stycznie będziemy mieli do czynienia z blisko 120 tys. zakażeń dziennie".

- Z kolei ośrodek ICS, z którym współpracujemy, przedstawił dwa warianty prognoz i w zależności od wariantu - ten szczyt wyniesie 100-140 tys. zakażeń i pojawi się albo w połowie lutego, albo na samym początku marca - powiedział Niedzielski.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (81)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Science Cafe. Przyszłość zapisana w genach? Epigenetyka w skali

20 zł
wykład, sesja naukowa, warsztaty

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Chmury zbudowane są z:

 

Najczęściej czytane