• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Licealiści z gdyńskiej "Trójki" pomagają w nauce programowania

Patryk Szczerba
18 kwietnia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Piątka licealistów z III LO walczy o umiejętności dla innych i lepszy start w karierze zawodowej dla siebie. Piątka licealistów z III LO walczy o umiejętności dla innych i lepszy start w karierze zawodowej dla siebie.

Piątka uczniów III LO w Gdyni chce spopularyzować wśród młodzieży z całej Polski naukę programowania. Projekt społeczny pod nazwą "MeetIT" wystartował jesienią. Licealiści liczą, że dzięki niemu pomogą innym, a jednocześnie sobie w przyszłości, gdy pochwalą się inicjatywą przed przyszłym pracodawcą.



Jak oceniasz aktywność obywatelską uczniów i studentów?

Pomysłodawcą projektu jest Mateusz Masłowski, uczeń III Liceum Ogólnokształcącego w Gdyni, który wraz ze swoimi kolegami ze szkoły: Maciejem Kanasem, Michałem Rembalskim, Piotrem Kowalewskim i Kacprem Walentynowiczem postanowili pomóc młodym w nauce programowania.

Działają w ramach platformy stworzonej przez polski edukacyjny startup społeczny Social Wolves "Zwolnieni z Teorii". Uczestnicy realizują swoje projekty społeczne, działając w zespołach. Wśród ukończonych projektów są warsztaty kulinarne dla licealistów, bieg młodych w strojach superbohaterów, czy kampania na rzecz apteczek w samochodach.

850 projektów społecznych w całej Polsce



Pierwsza edycja odbyła się w roku akademickim 2014/2015. W programie wzięło udział 7149 uczestników, z czego 1443 z nich ukończyło swoje projekty. W kolejnym roku do udziału zgłosiły się już 11144 osoby, a projekty ukończyło 2316 uczestników. Łącznie w całej Polsce powstało 850 projektów społecznych.

Na koniec otrzymują certyfikat, który może być przepustką do lepszej pracy w przyszłości. Założeniem platformy jest bowiem zainicjowanie aktywności obywatelskiej z daniem szansy na lepszy start odbiorcom projektu, jak i ich twórcom, którzy swoimi osiągnięciami będą mogli pochwalić się podczas kontaktu i rozmowy z przyszłym pracodawcą.

Licealiści z III LO w Gdyni proponują projekt "MeetIT", pomagający młodym w nauce programowania.

- Stawiamy na naukę algorytmiki, dziedziny informatyki uczącej logicznego myślenia, precyzyjnego prezentowania myśli i pomysłów oraz kreatywności. Popularyzujemy naukę programowania, udostępniamy wysokiej jakości materiały edukacyjne, umożliwiamy naukę z najlepszymi młodymi programistami w Polsce i pomagamy w rozpoczęciu ścieżki zawodowej - opowiada Maciej Kanas, jeden z inicjatorów projektu.

60 bezpłatnych lekcji dla chętnych



W projekcie znajduje się 60 lekcji. Każda składa się z artykułu i zbioru zadań. Do większości dołączony jest wykład. W pierwszej fazie projektu trwającej 1,5 roku uczniowie pracują w grupach pod okiem prowadzącego (tutora). Następnie mają możliwość rozpoczęcia indywidualnej nauki z tutorem.

Szkolenie odbywa się online i jest bezpłatne. Formularz zgłoszeniowy dostępny jest na stronie meetit.pl, następnie osoba ubiegająca się o przyjęcie zostanie dodana do kilkunastoosobowej grupy.

Piątka licealistów z Gdyni ze swoim pomysłem odwiedziła szkoły w Gdyni, Gdańsku, Bydgoszczy, Szczecinie, Świnoujściu, Poznaniu, Koninie i Zielonej Górze. Prezentowali swój pomysł łącznie przed 3,5 tys. uczniów.

Miejsca

Opinie (36) 1 zablokowana

  • Fedora musi być...

    • 6 0

  • szkoda, że prezydent szczurek nie wspiera tej inicjatywy:( (4)

    • 8 2

    • Gdyby to byli deweloperzy albo MTM.... to może? (2)

      • 1 1

      • (1)

        A 3 zł już dostałeś?

        • 2 1

        • Nie, bo nie pracuję w UM.

          • 1 0

    • A Chora Ala się produkuje pod każdym postem

      Z tą swoją bieda propagandą :D ciągle tylko o farbie, o szczurach, o dziurach w drodze - pod każdym artykułem:) Czy wy macie ludzi za debili? :) Marcin... czas na coś nowego :)

      • 0 0

  • Dobra robota chłopaki - tak dalej

    • 23 0

  • (7)

    Rozumiem, że maja już z 10 lat komercyjnego doświadczenia?

    • 4 9

    • Niekomercyjnego już mogą mieć. (6)

      Jest potężny wysyp programowalnych zabawek, tak naprawdę przygodę może zaczynać już 6 latek...

      • 1 0

      • zabawki mają się sprzedawać (5)

        rozwiązania maja działać.
        Nie negując zalet takiego wprowadzenia w dziedzinę, nie przeceniałbym jej skuteczności.
        Za to bardzo skutecznie potrafi zryć dziecięce psychiki. Są to zabawki dla dużych i odpornych "dzieci"... Powinni sie tym zajmować ludzie, którzy mają "jakieś" pojęcie o realnym świecie.

        • 0 2

        • W jaki niby sposób nauka programowania niszczy psychikę? (4)

          To mit stowrzony przez ludzi, którzy nigdy nie potrafili nic zrozumieć...

          • 1 1

          • zapytaj swojego psychoanalityka (3)

            ewentualnie obejrzyj pierwszy film Kieslowskiego z serii Dekalog.
            Nauka niczego nie niszczy.
            Niszczy nauka nieodpowiednich rzeczy w nieodpowiednim czasie.

            • 0 0

            • Jak ładnie zawoalować 'nie wiem'... (2)

              Nie mam swojego psychoanalityka, bo umiem programować. Możesz zapytać swojego i mi powiedzieć?

              • 0 1

              • to ze tego nie rozumiez (1)

                Zupelnie mnie nie dziwi. Ta dziedzina pelna jest takich aroganckich ignorantow. Ale jesli czegos nie wiesz lub nie rozumiesz, to nie znaczy ze tego nie ma.
                To nie jest " nie wiem", to jest "nie chce mi sie tego tlumaczyc".

                • 0 1

              • Podajesz tezę. Nie podajesz uzasadnienia.

                Na prośbę o szczegóły zaczynasz coś bredzić o filmach, próbując sprowadzić dyskusję do swojego poziomu.

                Kto tu jest arogantem?

                • 0 0

  • Jak licealista może uczyć programowania? (8)

    Ja sam zacząłem w wieku 12 lat na Atari 800 XL i powiedziałbym, że programować nauczyłem się gdzieś około pierwszej roboty po studiach. Tyle ostatnio się mówi, o nauce programowania dla dzieci ale to nie jest programowanie, to co najwyżej "programowanie".

    • 8 10

    • Co więcej, to że ktoś umie programować wcale nie znaczy, że będzie umiał skutecznie tę umiejętność przekazać.

      • 3 1

    • No tak, szybko ci nie idzie, pewnie stąd to powątpiewanie w możliwości młodych ludzi? Ale przy odrobinie wytrwałości i szczęścia może uda ci się powiedzieć przed emeryturą, że jesteś świetny w programowaniu? Trzymam kciuki :)

      • 4 2

    • Gdzieś podstawy trzeba zrobić. (4)

      Chcesz zaczynać naukę od sklejania bibliotek?

      Sam zacząłem, jak miałem 8-9 lat, już na PC, z Turbo Pascalem. Jakbym teraz spojrzał na maszkarony, które wtedy wypisywałem, pewnie bym padł...

      Ale to sprawiło, że szukałem, rozwijałem się, pisałem jeszcze więcej badziewnego kodu, aż w końcu też się nauczyłem...

      I zdziwiłem się, jak bardzo nic nie umiem, jak poszedłem do pracy :)

      Chcesz zabrać dzieciom tą przygodę?

      • 9 0

      • właśnie, żeby to była przygoda... (3)

        trzeba mieć odpowiednie cechy pozwalające na samodzielność (gratuluję) lub mieć szczęście i trafić na świetnego nauczyciela.
        I nie uniknie się "zdziwienia" po zderzeniu z oczekiwaniami profesjonalnej rzeczywistosci. Bo to juz przygoda nie jest.
        Niech się dzieciaki bawią ale niech to będzie zabawa... Poczucie "omnipotencji" cechujące "kreatorów" wirtualnych światów jest toksyczne dla psychiki.

        • 2 1

        • No, tak lepiej uczyć dzieci wkuwać zeszyt na pamięć. (2)

          Wszyscy nosimy w kieszeniach urządzenia dające nam dostęp do wiedzy całej ludzkości.

          Nikt tylko nie ma ochoty uczyć dzieci, jak to okiełznać. Nie ma zajęć z logicznego myślenia, sprawdzania źródeł informacji, czy rozwiązywania problemów logicznych.

          Programowanie bardzo ułatwia zrozumienie takich zagadnień.
          A^2 +b^2 =c^2 jest dużo mniej atrakcyjne dla dziecka, niż jak daleko jest Twój bohater od przeciwnika na ekranie.

          Nawet jeśli i bohater i przeciwnik są prostokątami.

          No, ale lepiej kazać dzieciom kuć, kto w którym roku namalował jakiś obraz, jakby nie mogły w każdej chwili sprawdzić ;)

          • 0 0

          • współczuję doświadczeń z edukacji, miałeś pecha (1)

            Najpotężniejszy "komputer" nosimy miedzy uszami. trzeba to jednak rozumieć i umieć wykorzystać.
            "nikt tylko nie ma ochoty uczyć dzieci" - z tak postawioną tezą sie zgodzę.
            "daleko jest Twój bohater od przeciwnika" - do tego nie jest potrzebny komputer
            "lepiej kazać dzieciom kuć" - a może nie rozumiałeś lekcji i tylko to zostało? ZZZ?
            Ćwiczenia pamięciowe są takim samym ćwiczeniem jak "pizganie" żelazem. Też uczy a że nie potrafisz znaleźć w tym sensu... Pozostaje mi powtórzyć, współczuję...

            • 1 1

            • Nie nosimy żadnego komputera między uszami. Sieć neuronowa nie jest komputerem... No chyba, że potrafisz przeliczać 4 miliardy mnożeń na sekundę, wtedy gratuluję.

              > do tego nie jest potrzebny komputer
              Komputer nie jest wymogiem, tylko pretekstem do rozwoju. Podasz mi lepszy pretekst?

              > Ćwiczenia pamięciowe są takim samym ćwiczeniem jak "pizganie" żelazem. Też uczy a że nie potrafisz znaleźć w tym sensu... Pozostaje mi powtórzyć, współczuję...

              Piękna teza rodem z 1950r.
              Powtarzam: masz w kieszeni wszystko, cokolwiek kiedykolwiek mógłbyś wkuć... i więcej. I żadnego pojęcia, jak to wykorzystać...

              Jeżeli chcesz ćwiczyć tylko pamięć, gratuluję, będziesz bardzo użytecznym członkiem społeczeństwa....

              • 0 0

    • Dlatego z tego co widzę,

      uczą matematyki.
      Trzymają się dziedziny w której są mocni xD
      Mnie by nikt nie wziął na programa, bo miałem same 2 (dopiero potem wprowadzili jedynki) i nawet nie stałem koło kujona.

      • 1 0

  • (2)

    "wysokiej jakości materiały edukacyjne"

    Poświęciłem kilka minut na przejrzenie 'lekcji' i jest dramat. Tam już pominę, że wysokiej jakości materiały mogłyby być spójne pod względem formatowania czy stylu kodowania.

    Ale ważniejsze pytanie to "dla kogo są te materiały". Początkujący nic z nich nie wyniesie. Poziom trochę powyżej początkującego zobaczy chaos. A jak ktoś się już 'bawi' na poważnie to znajdzie i lepsze książki do przeczytania i gotowe zadania do rozpykania w sieci (np. spoj).

    Ja wiem, że ktoś może powiedzieć że to jest za darmo, że się młodzi ludzie rozwijają. Ale jak robią coś z małym sensem, to chyba warto to powiedzieć na głos. Naprawdę po drodze nie było jednego nauczyciela informatyki, który by powiedział nie tędy droga (do "popularyzacji nauki programowania")?

    I jeszcze do organizatorów - nie wstyd tak kłamać o 'certyfikacie' do pokazania pracodawcy? Łapka w górę kto wyjął jakiś dyplom z liceum na rozmowie kwalifikacyjnej i dzięki temu dostał pracę.

    • 11 5

    • kiedyś mnie kusiło, żeby do cv dołączać dyplom za zasługi od działkowców.

      • 5 0

    • odpowiem

      Dzisiaj Ci młodzi ludzie robią interesy międzynarodowe i chcą nadal edukować innych nawet pro-bono.Można wejść na ich stronę i poczytać , jak wielu młodych ludzi jest zadowolonych z campów organizowanych właśnie przez nich. Jak wielu ekspertów, profesorów ich dopinguje i wspiera.Lepiej dłubać w nosie i wypisywać oszczerstwa.A co pan robi dla innych???Jeżeli jest u pana taka wiedza, to może się nią pan podzieli z innymi.Negować każdy potrafi.
      Pozdrawiam

      • 0 0

  • Jeśli programujesz w Javie - nie nazywaj się koderem, (4)

    Jeśli programujesz w C++ - nie nazywaj się koderem. Jeśli zajmujesz się assemblerem, z pewnością jesteś koderem.

    • 4 6

    • Jeśli nie jesteś nadętym bufonem, nie zanudzaj nas takimi pierdołami :)

      • 15 1

    • Phi, koderem jesteś tylko jak piszesz kod maszynowy z łapki :D

      • 4 0

    • WFMH?

      To ta grupa jeszcze żyje???

      • 1 0

    • jesteś koderem?

      Jesteś na dole hierarchii zawodowej.

      • 1 0

  • (3)

    Biedni ci młodzi ludzie. Gadają już jak dorośli. Ktoś ukradł im młodość, wmawiając że karierę buduje się od podstawówki.

    • 8 3

    • 3 i 6

      hodowle sformatowanych brojlerów nie mających kontaktu z rzeczywistością.

      • 4 1

    • No cóż, zacznij od zbojkotowania wszystkich sportowców

      Im naprawdę dzieciństwo zostało zabrane...

      • 1 0

    • odpowiem

      W dzisiejszych czasach młodzi ludzie powinni zacząć myśleć o swojej przyszłości a nie liczyć na 500+.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nowe Trendy w Turystyce

399 zł
konferencja

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Gdynia ScienceSlam

sesja naukowa

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Pomniki przyrody to:

 

Najczęściej czytane