- 1 Egzamin z matematyki nie dla wszystkich? (164 opinie)
- 2 Matura 2024 z polskiego. Czego się spodziewać? (2 opinie)
- 3 Atak hakerski na Gdańskie Centrum Informatyczne. Nie działa platforma edukacyjna (59 opinii)
- 4 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (23 opinie)
- 5 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 6 Gdyńska szkoła z certyfikatem Cambridge International School (12 opinii)
Pijani uczniowie w renomowanej szkole. Dyrekcja powiadomiła rodziców, pogotowia nie wezwano
Gdy dwóch uczniów gimnazjum upiło się w szkole wódką, dyrekcja szkoły poinformowała o tym rodziców, ale nie wezwała pogotowia do nieprzytomnych wychowanków. Jak relacjonują rodzice: jeden z nich był w tak ciężkim stanie, że mogło w każdej chwili wystąpić zagrożenie życia.
O sprawie poinformowała "Gazeta Wyborcza Trójmiasto". Do incydentu doszło dwa tygodnie temu w Gimnazjum im. św. Jana de La Salle w Gdańsku.
- Dwaj uczniowie pierwszej klasy w czasie zajęć szkolnych wypili butelkę wódki - relacjonują rodzice dzieci z innych klas. - Nauczyciele i dyrekcja zorientowali się dopiero wówczas, gdy koledzy znaleźli ich śpiących w szatni.
Dyrekcja szkoły w rozmowie z dziennikarzami "Gazety" nie zaprzeczyła, że zajście miało miejsce, ale inaczej ocenia przebieg wydarzeń.
- Żaden z tych chłopców nie stracił przytomności, a nad ich stanem czuwała pielęgniarka - tłumaczy brat Janusz Robionek, dyrektor szkół im. św. Jana de La Salle w Gdańsku. - Trzymaliśmy się swoich procedur, wezwaliśmy rodziców chłopców, to był pierwszy tego typu przypadek.
Inny rodzic znający szczegóły: - Chłopców w końcu docucili, ale jeden trafił potem na odtrucie do szpitala. To mało? I druga sprawa, zadziwia nas pewność dyrekcji zbudowana tylko na podstawie opinii pielęgniarki. Przecież ci chłopcy mogli wcześniej coś zażyć, a to nie jest tak, że rodzic może pojawić się w szkole natychmiast, jak to było zresztą w tym przypadku. Nas ta cała sytuacja zmroziła, bo może w przyszłości dotyczyć dziecka każdego z nas.
Rodzice proszą o anonimowość. Dlaczego? - Gdy ostatnim razem zrobiło się w mediach głośno o szkole, przeprowadzono śledztwo, kto rozmawiał z dziennikarzami. Gdy padło podejrzenie na jednego rodzica, jego dziecko od razu zostało zawieszone. Dlaczego nie zabierzemy dzieci ze szkoły, skoro jest źle? Niektórzy zabierają, moje nie chcą o tym słyszeć. Mają koleżanki, kolegów, nie chcą zmiany.
Jesienią ubiegłego roku Telewizyjny Magazyn Ekspresu Reporterów zapowiedział emisję reportażu, w którym miałyby być pokazane nieprawidłowości w gdańskiej szkole im. św. Jana de La Salle. Choć sąd zakazał czasowo publikacji tego materiału, prowadzący szkołę zakon Lasalian wymienił kierownictwo placówki.
Zdjęcia: Pijani uczniowie w renomowanej szkole. Dyrekcja powiadomiła rodziców, pogotowia nie wezwano
Miejsca
Opinie (427) ponad 10 zablokowanych
-
2013-03-20 10:57
Widze ktos chce zniszczyc tą szkołę, bo drugi raz czytam jakis syf.
W tym samym czasie od rana jest upitych 100 w normalnych podstawówkach, a wasze słodkie córeczki w ubikacjach ... ! Proste.
- 20 5
-
2013-03-20 10:58
rozpieszczone bachorzyska!!
"Kochani rodzice"... dlaczego obwiniacie szkołę, że nie zapewniła im odpowiedniej opieki?? To Wasza wina! Tylko i wyłącznie! Rozpuszczone bachorzyska mogą w tej chwili wszystko... 1 klasa- ile to to ma lat? 14? 15? Pewnie gdyby nauczyciele rewidowali takich gagtków na wejściu to zaraz mielibyśmy aferę pedofilską czy też inną mobingową...
- 28 2
-
2013-03-20 10:59
No tak... (1)
Jak widać cała sytuacja jest z winy dyrekcji, a rodzice nie mają sobie nic do zarzucenia, bo ich dzieci są zwyczajnie ofiarami. A działający monitoring który miał zapewnić bezpieczeństwo? Co się stanie kiedy następnym razem jakiś inteligentny, dobrze wychowany gimnazjalista stwierdzi, że połknie żyletki, a monitoring nie poradzi sobie z problemem? Wiem jedno. Nie będzie to miało żadnego związku z odpowiedzialnością rodzica!
- 14 2
-
2013-03-20 10:59
lać w tyłki i patrzeć czy równo puchnie!
- 9 0
-
2013-03-20 10:59
No faktycznie nius dnia - gimnazjaliści piją:] (1)
Ta wiadomość mnie zaszokowała:P 15-16 letni chłopcy na bani? Skandal.
Ciekawe jakie kolejne doniesienia na temat działalności szkoły zamieszczą usłużne media. Szkoda szkoły i dzieciaków, bo to jedna z nielicznych przyzwoitych placówek w Gdańsku, a widać, że komuś bardzo zależy, żeby się zamknęła. Pozostanie posyłanie dzieci do kompletnie patologicznych szkół państwowych:(- 19 7
-
2013-03-20 11:05
Dokładnie, znam sytuację, gdzie w innej szkole
uczeń wciągał kreskę w pierwszej ławce albo też wykonywał inną czynność seksualną podczas lekcji i nie było konsekwencji :D
- 4 0
-
2013-03-20 11:03
Powiem jedno, sam jestem po liceum katolickim (1)
i trzeba powiedzieć, że dzieci z "dobrych" rodzin potrafią dobrze pić.
- 12 5
-
2013-03-20 11:08
A teraz wskocz na swojego FBunia i karm swoimi mądrościami swoich 8 znajomych.
- 7 0
-
2013-03-20 11:03
Do redakcji odnośnie ankiety
Nieletni może posiadać alkohol. Nie można mu go jednak sprzedawać, ani go nim częstować. Ostatni punkt w ankiecie jest nieprawdą.
- 10 0
-
2013-03-20 11:06
To nie jest tak że rodzic oddaje dziecko to szkoły i koniec
skoro dzieciak się upił, to rodzic, nie szkoła powinna brać za niego odpowiedzialność, tym bardziej, że za pewne nie pili za przyzwoleniem nauczycieli. Rodzic jak zwykle umywa ręce.
- 14 2
-
2013-03-20 11:13
Pogotowie to nie izba wytrzeźwień ! (2)
Prawda jest taka, że pijaństwo jest w każdej szkole. Rodzice który twierdzą inaczej są po prostu ślepi i nie rozmawiają z dzieciakami lub po prostu udawają, że nic nie widzą. Moim zdaniem szkoła postąpiła słusznie informując o tym incydencie rodziców 250 ml wódki nikogo nie zabije, a to rodzice powinni zadbać o swojego "nie"wychowanka. Policja czy pogotowie wiąże się z rozdmuchaniem sprawy i kto wie czy nie zapisze się na stałe w życiorysie tych dwóch delikwentów.
- 11 6
-
2013-03-20 13:19
(1)
zdziwisz się ale, dawka śmiertelna alkoholu etylowego to dla dorosłego od 250 do 500mg
tylko dzięki tachyfilaksji niektórzy są w stanie przeżyć spożycie 1000mg. ale to tyczy każdej trucizny, każdego leku, każda kolejna dawka musi być większa by wywołać efekt terapeutyczny, tylko przy niektórych lekach tachyfilaksja następuje powoli, a przy niektórych (barbiturany, opioidy, alkohol) bardzo szybko...
lepiej mi uwierz, możesz to sprawdzić w internecie, ale medycznym, a nie popularno-śmietnikowym...- 1 1
-
2013-03-20 23:55
sru
od 250 do 500mg ale 100% a nie 45%
- 2 0
-
2013-03-20 11:14
w tym Gimnazjum im. św. Jana de La Salle w Gdańsku
patologia goni patologie. I cóż się dziwić skoro ostatnio Wprost opisuje harce szefa pomorskiego kościoła, więc przykład z niego biorą Dyrektorzy La Salle, doradca finansowy a zarazem proboszcz z Bojana i wielu wielu innych.
Nie jestem przeciwko religii, ale czym prędzej należy ją wyprowadzić ze szkoły, by ratować nasze kochane dzieciaczki.- 15 7
-
2013-03-20 11:15
13 lat?!
Pierwsza klasa gimnazjum, czyli uczniowie 13-letni?!!!
Kto im sprzedał alkohol? Czy może wzięli z domu?
NOWOBOGACKA PATOLOGIA!!!- 22 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.