Co roku na trójmiejskich osiedlach powstaje kilkanaście mniejszych szkół językowych. Często mamy jednak dylemat, czy wybrać tę małą, mieszczącą się w salce szkoły podstawowej ale blisko domu, czy dużą, markową i znaną, o sprawdzonym standardzie.
Na osiedlu, czy jednak w centrum?Podejmując decyzję o wyborze szkoły językowej bierzemy po uwagę wiele czynników. Ciężko jest jednak znaleźć szkołę idealną. Szkoły osiedlowe nie oferują zwykle komfortowych warunków nauki, często nie mają też w ofercie native speakerów. Do dużej, sprawdzonej szkoły, znajdującej się w centrum miasta, najczęściej trzeba dojechać, więc czas poświęcony na zdobycie wiedzy wydłuża się przynajmniej o połowę.
Komfortowo i blisko domuMieszkańcy Wiczlina, Zakoniczyna i Rotmanki, którzy rozglądają się za odpowiednim dla siebie kursem językowym, mogą sprawdzić ofertę sieci szkół językowych
Tete-A-Tete. Co je wyróżnia? Nie tylko wysoki poziom świadczonych usług, ale też lokalizacja - niewielka odległość od domu.
W ofercie znajdują się zajęcia z języka angielskiego, francuskiego, hiszpańskiego, niemieckiego, włoskiego i rosyjskiego, indywidualne lub odbywające się w małych, kameralnych grupach. Oferta szkół Tete-A-Tete skierowana jest zarówno do rodziców, ich dzieci, ale także do firm, które chciałyby podnieść kwalifikacje językowe swoich pracowników. Dlaczego kameralnie i blisko domu?
-
Przede wszystkim chcemy zmienić przeświadczenie, że nie jest możliwe, aby szkoła zlokalizowana na osiedlu zapewniała jakość porównywalną do markowych, mieszczących się w centrum miasta - opowiada
Michał Kiełpiński dyrektor zarządzający szkoły Tete-A-Tete. -
W naszej sieci gwarantujemy dostępność native speakerów w każdej lokalizacji, opracowaliśmy autorski program nauczania dla dzieci, jako jedyni wykorzystujemy międzynarodowy program "Super Simple Learning". Wreszcie chcemy, aby nauka w Tete-A-Tete wiązała się z przyjemnością i komfortem przebywania w zaprojektowanych przez specjalistów wnętrzach - dodaje.
Dla młodych, zapracowanych rodzicówMieszkańcy nowych osiedli to zwykle rodzice małych dzieci. Nadal chcą się dokształcać, ale często nie mają z kim zostawić swojej pociechy. Odprowadzenie dziecka na jedną godzinę zajęć językowych, wiąże się natomiast ze "stratą" czasu rodzica. Nie opłaca się wracać do domu, a za mało jest czasu na załatwienie czegoś konkretnego. Problem ten starają się rozwiązać twórcy Tete-A-Tete.
-
Proponujemy opiekę nad dziećmi, uczących się w tym czasie rodziców, w sali obok. Opiekun zorganizuje i umili dzieciom czas w postaci gier i zabaw po angielsku. Natomiast, w czasie kiedy dzieci uczestniczą w swoich zajęciach, rodzice mogą wziąć udział w konwersacjach z lektorem - moderatorem. Dodatkowo, tylko u nas, osoby zainteresowane zajęciami indywidualnymi mogą uczestniczyć w lekcjach z żoną, mężem, przyjaciółką lub sąsiadem w cenie jak za zajęcia one-to-one - mówi Michał Kiełpiński.
Tete-A-Tete to sieć profesjonalnych i nowoczesnych szkół językowych "blisko Ciebie", odpowiednich dla tych, którzy cenią sobie profesjonalizm, nowoczesność, indywidualne podejście i kameralną atmosferę. Szkoły Tete-A-Tete gwarantują też wysoką jakość nauczania, nowocześnie wyposażone sale oraz wykwalifikowaną kadrę nauczycielską.
Filmy