• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wizjonerskie projekty na Politechnice Gdańskiej

Arnold Szymczewski
22 lutego 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 

Opracowanie rozwiązania pozwalającego na czytanie z ruchu warg, mobilny robot inspekcyjny dla inteligentnych budynków, model samochodu z automatycznym rozpoznawaniem sygnalizacji świetlnej czy domowa stacja pomiaru jakości powietrza - to tylko część z projektów, które zostały nominowane do nagród i wyróżnień dziekana Wydziału Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej. W miniony czwartek odbyła się ich prezentacja.



Prezentacje projektów grupowych towarzyszyły inauguracji studiów II stopnia, która odbyła się na Wydziale ETI w czwartek (21 lutego). Studentów powitał dziekan Jerzy Wtorek, który wręczał również nagrody i wyróżnienia grupom projektowym edycji 18/19. O idei przedmiotu "projekt grupowy", który od ponad dziesięciu lat jest częścią programu wszystkich kierunków studiów stacjonarnych II stopnia na Wydziale ETI, opowiadał dziekan Paweł Czarnul.

Projekty Grupowe to przedsięwzięcia informatyczne realizowane przez grupy studentów, m.in. na rzecz zewnętrznych klientów, w ramach programu studiów. Celem Projektów Grupowych jest przygotowanie studentów do pracy w warunkach przemysłowych i rozwinięcie w nich umiejętności rozwiązywania rzeczywistych problemów na drodze pracy zespołowej.

- Wszystkie projekty, które zaprezentowali dzisiaj studenci, charakteryzowały się bardzo wysokim poziomem i różniły się od siebie - niektóre z nich były bardzo technologiczne, inne naukowe. Technologiczne projekty przeważają, ale to dobrze, że nasi inżynierowie i magistrowie potrafią nie tylko coś zaprojektować, ale również potem to zaimplementować - wykonać od początku do końca - mówił dr inż. Krzysztof Nowicki.

W tym roku o miano najlepszego projektu ubiegały się:

  • Domowa stacja pomiaru jakości powietrza,
  • Model samochodu z automatycznym rozpoznawaniem sygnalizacji świetlnej,
  • Mobilny system wspomagania działań poszukiwawczo-ratowniczych Grupy Ratownictwa Specjalnego, Polskiego Czerwonego Krzyża,
  • Model uniwersalnej frezarko-wiertarki sterowanej numerycznie do prototypowania PCB,
  • Rozwój framworka MedTagger,
  • Mobilny robot inspekcyjny dla inteligentnych budynków,
  • Opracowanie rozwiązania pozwalającego na czytanie z ruchu warg.


Nagrodę dziekana WETI zdobył projekt "Mobilny robot inspekcyjny dla inteligentnych budynków". Z kolei w konkursie firmy IHS Markit zwyciężył "Rozwój framworka MedTagger".

- Takie prezentacje są niezwykle ważne. Dla wielu z naszych studentów jest to pierwsza okazja do przedstawienia swojego projektu przed 300-osobową publiką, składającą się z jednej strony z profesorów, a z drugiej strony z ich młodszych kolegów - niezwykle krytycznych, jeżeli chodzi o wykonanie różnych prac studenckich - mówi dr inż. Krzysztof Nowicki.

Miejsca

Opinie (21)

  • i bardzo dobrze (4)

    politechniki bez wspolpracy z rynkiem nie mają sensu (patrz: uniwersytety humanistyczne). szkoda jedynie ze wciaz zalega na pg czesc profesury wychowanej w czasach, w ktorych nikomu nie zalezalo na tym zeby zarabiac na rozwoju technologii.

    • 16 9

    • a pokaż mi jakąś "politechnikę", która na tym zarabia?

      Technologie (metody wytwarzania) rozwija przemysł. Pomiędzy nauką a przemysłem jest ogromy a u nas pusty obszar nazywający się wdrożeniem.
      Oczywiście, pomiędzy tymi obszarami powinna istnieć synergia... Jaka moze być syneria z pustką?

      Ale jaki "przemysł", takie uczelnie i odwrotnie. O czym ma rozmawiać profesor z "klepaczem palet"? Więc jest jak jest, bo "technologie" łatwiej kupić niż czekać aż ktoś się nauczy o co chodzi.
      Poziom prezentowanych w artykule pomysłów jest poniżej publikacji w "Młodym Techniku" z lat 70 ubiegłego wieku.

      • 6 4

    • "w czasach, w ktorych nikomu nie zalezalo na tym zeby zarabiac na rozwoju technologii"... (1)

      ...badania dla przemysłu i wojska na PG i w IMP-ie szły na 3 zmiany. Wydział OiO był potęgą, mechaniczny też. Budowa EJ Żarnowiec to był - de facto - polski program atomowy z prawdziwego zdarzenia, w który zaangażowana połowa naszego przemysłu i połowa PG. Dlatego powstał w Nadolu tak monstrualny hotel - miał być zapleczem do organizowania konferencji i sympozjów. Politechnika też zamierzała wznieść nowe, dedykowane gmachy.

      A teraz chełpimy się zdalnie sterowanym samochodzikiem i biodegradowalnym widelcem.
      A jeśli kiedyś będziemy mieli atomówkę, to gotową kupimy i tyko ewentualnie instrukcję obsługi sobie przetłumaczymy.

      • 13 1

      • ależ ty masz wąskie horyzonty

        • 1 7

    • Uniwersytety humanistyczne

      wie pan, to zdaje się jest problem czego tam się uczy, nad czym pracuje, a nie jakoby: problem tego rodzaju uniwersytetów w ogóle.

      • 7 0

  • Mam lepszy pomysł - te nowe budynki UG trzeba przerobić na samoloty i sprawić by gdzieś poleciały ....

    wystarczy dodać skrzydła i silnik

    • 5 6

  • Wizjonerskie? (1)

    Gdzieś już o stacjach pomiaru jakości powietrza słyszałem.

    • 13 7

    • od czegoś rzeba zacząć

      na czymś przetrenować proces, inaczej nigdy niczego się nie nauczysz, nie od razu Rzym zbudowano

      • 4 0

  • Gratulacje dla młodych ludzi nauki . Szkoda ,że przy tak okrojonej publice prezentowane .

    • 7 5

  • Brawo

    Z chęcią bym zobaczył takie prezentacje

    • 5 2

  • Wizjonerstwo i Innowacja tylko na wiejskiej

    Resztę można kupić w sklepach z Chin

    • 8 8

  • Naprawde marnie to wygladą ,w porównaniu do zachidu czy USA ilosc i inowacyjnosc takich projektów (1)

    to jesteśmy w samym ogonie.

    • 4 9

    • książki na całym świecie są te same

      po PG możesz spokojnie wiedzieć tyle co po Cambridge UK, reszta w twoich rękach

      • 7 1

  • Szacun

    Eti to nie szkółka niedzielna ug. Ten projekt grupowy to prawdziwy czasopożeracz oprócz niego jes jeszcze 30 innych przedmiotów rangi matma najwyższa, procesy losowe, kilka projektów przedmiotowych ... i dyplom.

    • 16 5

  • Jeśli mam być szczery to niestety (5)

    Większość (jeśli nie wszystkie) z tych projektów trafia do szafy. Gdy studiowałem na Eti 15 lat temu też było mnóstwo "wizjonerskich" projektów, od sztucznego oka po łaziki planetarne, kończąc na manipulatorach rozszerzonej rzeczywistości. Były pokazy, co jakiś czas ochy i achy w artykułach (takich jak ten), powstało na ich podstawie kilka prac naukowych i.. koniec. Cisza. Po tych kilkunastu latach nie ma po nich śladu. Pewnie leżą teraz gdzieś w rupieciarni, razem z suwakami logarytmicznymi.

    • 18 3

    • Ivona (2)

      • 3 0

      • Beata (1)

        • 0 2

        • poczytaj o rozpoznawaniu mowy

          w czasach przed Google

          • 1 0

    • Pathfinder (1)

      Leży faktycznie ... na Marsie. Cos rozgoryczony jestes .

      • 1 4

      • a co ma Pathfinder do projektów z PG? xD

        Chyba coś ci się pomieszało i to mocno.

        • 3 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Najlepsze projekty grupowe na Politechnice Gdańskiej

    Możesz wiedzieć tyle samo z PG co i bez. Strata czasu.

    • 2 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nowe Trendy w Turystyce

399 zł
konferencja

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Gdynia ScienceSlam

sesja naukowa

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Kolor kwiatów pachnącego groszku zależy od:

 

Najczęściej czytane