Opinie (76) 1 zablokowana

  • Nie róbcie z aktywności kolejnej mody (8)

    Wystarczy regularny ruch zbilansowana dieta, nie na tydzień tylko przez całe życie. I tyle

    • 42 9

    • No jasne, przecież ćwiczenia to moda, która trwa od k... zawsze.

      • 17 1

    • Nie zauważyłem aby w tym tekście była o tym wzmianka (3)

      ,ale jest to tak samo istotne jak sam trening i dieta , a nie wiem czy ważniejsze , SEN !!!
      trzeba zapewnić na dobę odpowiednią ilość snu , bo tylko podczas snu twój organizm regeneruje się !!! tego się nie da

      ,ale jest to tak samo istotne jak sam trening i dieta , a nie wiem czy ważniejsze , SEN !!!
      trzeba zapewnić na dobę odpowiednią ilość snu , bo tylko podczas snu twój organizm regeneruje się !!! tego się nie da oszukać , (8H) to jest minimum , a co do diety , wystarczy nie jeść śmieciowego żarcia , typu Mc donald i Kfc i tego podobnego , pizza to też żaden posiłek , nie jeść słodyczy i tyle

      • 6 0

      • Ale bzdury (2)

        8h w przypadku większośc dorosłych ludzi prowadzi do problemów zdrowotnych.
        Dla większośc ludzi opytmalny jest przedział od 4,5 do 6h.
        Poczytaj sobie najnowsze badania w Lancecie czy Nature, a nie powtarzasz "gminne mądrości".

        • 0 12

        • 4,5 xDDDDD

          • 9 0

        • Polecasz nieprofesjonaliście lekturę naukowych pism na subskrypcję? ;)

          • 1 1

    • Ba czemu dziewczyny chodzą z telefonami na siłownie (1)

      Robią te głupie zdjęcia z wykrzywionymi ustami glonojada a tyłki rosną

      • 1 2

      • Byłeś ty kiedyś na siłowni chłopcze?

        • 3 2

    • Nie zgadzam się

      że kolejna moda. Ćwiczenia są ponadczasowe, a ile korzyści przynoszą, po dobrym treningu jestem zdeterminowana do dalszych aktywności

      • 1 0

  • (1)

    Mniej żreć

    • 58 4

    • nie zgadzam sie. rozwiązaniem są w takiej sytuacji trzy poziomowe torty.

      • 1 1

  • Jasne (4)

    Wszyscy ćwiczą regularnie a same grubasy wszędzie opasłe.

    • 33 4

    • Bo ludzie za dużo żrą (2)

      • 12 1

      • żrą dużo wyjałowionego jedzenia (1)

        a organizm domaga się konkretów i koło się zamyka. Dodatki do żywności i wszechobecny cukier ma powodować pobudzanie do dalszej konsumpcji.

        • 6 1

        • NO wlasnie

          Konkretne jedzenie
          Kopiec kartofli, sadzawka sosu i kawał miecha

          • 3 3

    • Po pierwsze tylko 45% w sondzie tak odpowiedziało, po drugie nie wiadomo, co kto uważa za regularne ćwiczenie. Może 3 min. gimnastyki rano, albo pseudonordic w sobotę z podpieraniem się kijami.

      • 1 2

  • sprawa wygląda nieco inaczej (9)

    brak przestrzegania diety to jedno, ale podstawa to intensywność ćwiczeń oraz czas ich trwania. W skrócie; jeżeli się nie spocimy, a trening trwa poniżej 30 minut, to spalanie tłuszczu będzie niewielkie. Ale żeby móc to zrobić trzeba trochę czasu poświęcić na zbudowanie wydolności, bez tego nie damy rady tak długo ćwiczyć.

    • 19 5

    • Nie (8)

      Podstawa to ograniczanie kalorii. Można schudnąć nawet nie wykonując żadnych ćwiczeń, każdy deficyt kaloryczny jest pokrywany z zapasów tłuszczu (no i trochę też mięśni ale od tego jest odpowiedni jadłospis).

      • 15 1

      • (5)

        kaloria kalorii nie równa, widziałeś/aś eksperyment kiedy gość z super zdrowej diety (warzywa, ryby, owoce, woda, etc) ok 2000 kcal przeszedł na taką samą ilość kalorii tylko składającej się głównie z tłuszczu i cukru -

        kaloria kalorii nie równa, widziałeś/aś eksperyment kiedy gość z super zdrowej diety (warzywa, ryby, owoce, woda, etc) ok 2000 kcal przeszedł na taką samą ilość kalorii tylko składającej się głównie z tłuszczu i cukru - to że w ciągu dnia wciągniesz powiedzmy 5 drożdżówek i jakiś słodki napój i nic poza tym a względem ilości kalorii będziesz mieć deficyt to i tak nie schudniesz bo nie masz witamin, mikroelementów, wystarczającej ilości płynów itd organizm będziesz zmęczony, będą ci się otłuszczały organy, itd

        • 11 2

        • Nie (3)

          Nie wiesz o czym mówisz.

          • 3 5

          • A pytanie mam. Czy przy insulinopornosci (2)

            I ujemnym bilansie da się schudnąć z tłuszczu ? Przy niedoczynności tarczycy jest to niemożliwe...

            • 0 1

            • mam ten sam problem, da się tylko musisz zagryźć zęby, bo jeśli masz nawet dużo mięśni, to najlepiej najpierw zrobić badania (krzywa cukrowa, wit D, B12, żelazo, tarczyca i jej przeciwciała, morfologia, dobrze jest też

              mam ten sam problem, da się tylko musisz zagryźć zęby, bo jeśli masz nawet dużo mięśni, to najlepiej najpierw zrobić badania (krzywa cukrowa, wit D, B12, żelazo, tarczyca i jej przeciwciała, morfologia, dobrze jest też zrobić badania wątroby), skonsultować się z endokrynologiem i diabetologiem i pójść do dietetyka. podstawa jak zawsze to zdrowa zbilansowana dieta dobra personalnie do twoich upodobań i ruch, ale nie oczekuje że wyniki będą szybkie. będziesz musiał/musiała prawie w ogóle wykluczyć cukier, z mięs jeść tylko drób i ryby (inne mięsa bardzo rzadko), dużo wody, zero soków, jak już cię ssie to suszone jabłka bez dodatkowego cukru, gorzkie herbaty i raczej na pewno będziesz zbierać wodę - będziesz chudnąć ale możesz też zbierać w to miejsce wodę... niestety. W zależności od wyników badań możliwe że będą potrzebne leki, ale to już musisz ustalić z lekarzem. nie jest łatwo, tym bardziej że nawyki żywieniowe tak naprawdę cementują się dopiero po ok 2 latach trzymania się diety :/

              • 4 0

            • Pewnie, że się da.

              Ujemny bilans - utrata wagi. Ogranicz cukry i puste kalorie, ale nie rezygnuj ze złożonych węglowodanów i owoców w umiarkowanych ilościach. Im więcej zrzucisz sadła, tym mniejszy będzie poziom insulinooporności. Powodzenia.

              • 8 0

        • "kaloria kalorii nie równa"

          Jaaasne...a kilogram ołowiu jest cięższy od kilograma pierza :)

          • 1 4

      • Tak to można jak sie jest leniwcem na diecie bez ćwiczeń

        a po roku efekt jojo i znów dietetyk

        • 0 1

      • Niestety nie zawsze to się udaje, jem zdrowo, liczę kalorie około 1400, w miarę regularnie i codziennie robię min 5-6 km i nic:( więc nie jest to patent dla każdego

        • 0 1

  • Bzdura (1)

    Ten artykuł można by podsumować jednym zdaniem:
    ograniczać kalorie
    I tyle... Żadna filozofia. Nie trzeba się ruszać żeby chudnąć, wystarczy przyjmować mniej kalorii niż wynosi zapotrzebowanie naszego ciała... i chudniemy.

    • 26 4

    • Proste i najtrudniejsze jednocześnie

      • 1 1

  • Nie jem dużo, (11)

    ćwiczę codziennie, min. 1.5h, mam świetne wyniki krwi, i co teraz, jak nie mogę nic zgubić? Artykuł pic na wodę.

    • 1 20

    • zapytaj lekarza a nie anonów z forum...

      • 7 0

    • Widocznie ciągle jesz za dużo (4)

      Pobierz sobie apkę fitatu i licz wszystkie kalorie. Przed wszystkim trzeba uwzględnić wszystkie słodkie napoje, one dostarczają dużo niepotrzebnych kcal.

      • 3 0

      • Apki nic nie pomogą. (3)

        Wystarczy mieć w głowie że tego pączka nie muszę zjeść, tą colę moge czymś zastąpić obiad mi wystarcza połowę mniejszy. Do KFC wcale nie muszę skręcić. Te cukierki nie są wszystkie dla mnie. Mało tego. Jeśli nie zjem żadnego to nie umrę. To wszystko siedzi w głowie a jak nie to siedzi w d... i biodrach.

        • 14 0

        • Nie, nie wystarczy.

          Jeżeli ograniczasz jedzenie, ćwiczysz a efektów nie ma to trzeba dokładnie przeliczyć ile kalorii i w jakiej formie sobie dostarczasz. Polecam wizytę u dietetyka.

          • 3 1

        • Bzdurna i szkodliwa opinia

          tyle w temacie.

          • 1 0

        • Apki pomogą

          Pomogą zrozumieć jak wiele kalorii dziennie zjadamy, a nawet o tym nie wiemy.

          • 2 0

    • "NIe jem dużo" (2)

      Sam tytuł wypowiedzi wskazuje, że jesz za dużo.

      pozdrawiam

      • 4 1

      • nie, nie jem, (1)

        nie piję słodkiego, tylko herbatę gorzką i wodę. na śniadanie dwie kromki razowego, w pracy owoce, po południu kurczaczek z jakimś ryżem - czy to serio wg was wpier*dalanie ile wlezie?

        • 1 1

        • Zamień owoce na warzywa

          • 0 0

    • Węglowodany do minimum, od razu zaskoczy.

      • 1 0

    • Ja też ćwiczę regularnie i nie jem dużo. Ale jak zaczynam liczyć, to wychodzi, że jednak jem dużo w porównaniu do tego ile spalam. Po przemyśleniu sprawy po prostu doszłam do wniosku, że nie zależy mi aż tak bardzo na

      Ja też ćwiczę regularnie i nie jem dużo. Ale jak zaczynam liczyć, to wychodzi, że jednak jem dużo w porównaniu do tego ile spalam. Po przemyśleniu sprawy po prostu doszłam do wniosku, że nie zależy mi aż tak bardzo na utracie masy. Owszem, wolałabym wyglądać szczuplej, ale jednak lubię jeść. Na szczęście moje BMI mieści się w normie, więc mogę sobie na to pozwolić.

      • 3 0

  • Dla ludzi liczy sie poklask na fejsbuku a nie efekty haha (2)

    Wrzucają w p..de duzo zdjec, sa nachalni i mysla ze sa podziwiani za to jacy sa "trendy".

    • 5 4

    • Dla jakich "ludzi"? Dla Ciebie? Nie rozumiem takiego uogólniania i marudzenia. Social media są targowiskiem próżności ale myślę, że nie brakuje osób, które ćwiczą dla zdrowia, satysfakcji, przyjemności a nie dla "lajków".

      • 7 0

    • To po co to oglądasz, skoro boli cię d*pa?

      • 2 1

  • Dobry artykuł.

    Dziękuję. Przydałoby się coś kiedyś na temat podniesienia i poprawy wydolności.

    • 4 1

  • Trenuja to wyczynowi sportowcy.

    • 2 5

  • wystarczy żreć mniej (2)

    • 6 4

    • zawsze słodze 1 łyżeczkę mniej

      bo mam silną psychikę :) zamiast 4 zawsze 3

      • 5 0

    • jem ile chcę, nie żałuję porcji, a i tak mam 7 kg niedowagi. choćbym żarla beczkę smalcu dziennie i tak nie mogę przytyć. A szorowanie kośćmi kręgosłupa o tył krzesła wcale przyjemne nie jest.

      Zgodnie z

      jem ile chcę, nie żałuję porcji, a i tak mam 7 kg niedowagi. choćbym żarla beczkę smalcu dziennie i tak nie mogę przytyć. A szorowanie kośćmi kręgosłupa o tył krzesła wcale przyjemne nie jest.

      Zgodnie z twoją logiką, powinnam się toczyć Grunwaldzka. A mam 46kg przy 175 cm. I wcale to ładnie nie wygląda.

      I co terasss? Mądralo od "żryj mniej"?

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.