2019-05-02 07:24
Proponuję zapoznać się z aktualnymi badaniami i to nie Dżesiki z jutuba, tylko z oficjalnymi branżowymi publikacjami. Można się dowiedzieć, że:
- nie ma znaczenia co i kiedy jemy. Wiadomo, że nie ma co się
Proponuję zapoznać się z aktualnymi badaniami i to nie Dżesiki z jutuba, tylko z oficjalnymi branżowymi publikacjami. Można się dowiedzieć, że:
- nie ma znaczenia co i kiedy jemy. Wiadomo, że nie ma co się naładowac pod korek przed treningiem, bo bedzie rzyganko. Za to nie ma czegoś takiego jak "okno anaboliczne" i podobne bzdury. Tak samo nie ma możliwości, by organizm wybiórczo trawił i przyswajał to co mu damy, czyli słynne "uzupełnienie węglowodanów po treningu". Bzdury. Jemy z głową, lekko przed treningiem (ale tylko po to, zeby nie być po prostu głodnym - co w sumie w przypadku osoby nie trenującej wyczynowo i tak nie ma znaczenia. Tak samo po treningu. Jemy normalny posiłek i ni ma znaczenia kiedy go zjemy. Organizm sam sobie reguluje przyswajanie. Nie dajcie się manipulować. Większość rewelacji głoszonych przez okołosiłownianych "specjalistów" żywieniowych to bzdury nakręcane marketingiem firm produkujących odżywki i suplementy.
Jeżeli nie jesteś wyczynowcem NIE ma sensu jedzenia odżywek! Żadne shoty, żele, aminokwasy nie mają sensu i to wyrzucanie pieniędzy. Owszem, jeśli biegniesz na 40km to żel energetyczny jest wskazany, ale to ekstremalny wysiłek. NIe dajci sobie wmówić, że 1-2 godzinny wysiłek na siłowni, czy trucht po lesie wymaga specjalistycznego żywienia :D
Wystarczą regularne posiłki i to wcale nie z zegarkiem w jednej ręce i z kalkulatorem kalorii w drugiej.
Z dystansem ludzie :)
2019-05-02 11:20
A to już spory wysiłek- więc żel się należy :)
2019-05-02 12:35
4 godziny przed treningiem posiłek ?? Chyba ze trening to wyjście do biedronki, albo na spacer
Proponuje by osoba, która to pisała - zjadła 4 godziny przed Np. 10-12 km wybieganiem
2019-05-02 13:41
Ja np nie mogę jeść przed bieganiem. I faktycznie jak planuje biegać to nie jem jakies 3-4 godziny przed. Jeśli zjem to po prostu w trakcie biegu pojawia się "przemożna chęć oddania stolca".
Z rowerem czy basenem nie ma tego problemu wcale.
2019-05-02 14:17
Trzeba jeść więcej błonnika. Przecież wydalanie nie jest zależne od tego co zjesz godzinę, czy trzy godziny przed treningiem
2019-05-02 07:38
To przesada, raczej ok 2 godziny. To zresztą bardzo indywidualna sprawa
2019-05-02 13:33
To zależy po prostu i od rodzaju posiłku, i od konkretnego człowieka. Ja muszę mieć przerwę 4 godziny między obiadem a treningiem, inaczej robi mi się niedobrze. Z kolei jak ćwiczyłam rano, po lekkim śniadaniu (gdzie jadłam płatki gryczane z bananem i jogurtem), to już po 2 godzinach mogłam dość intensywnie ćwiczyć.
2019-05-02 20:44
ale mowa o obiedzie a nie o bananku.
Bananka możesz nawet w czasie biegu.
A syty obiad co najmniej 3-4 godziny będzie się tobie odbijał i możesz złapać koluchę.
2019-05-02 08:03
Wielcy specjaliści... k...
2019-05-02 10:08
nie lubie takich artykułow, czlowiek teraz siedzi i sie zastanawia co to bialka a co to weglowodany. nie lepiej napisac kasza, ziemniak, makaraon, kurczak, jajko, etc.. to chyba nie takie trudne
2019-05-02 16:13
Nic konkretnego.... pobieżny artykuł dla zapchania portalu.....
2019-07-11 10:00
skoro nie wiesz co to białka a co węglowodany to można warto wrócić do podstawówki?
2019-05-02 11:10
2019-05-02 11:17
Po treningu - goloneczka :)
2019-05-02 12:06
A po treningu normalny posiłek dobrze zbilansowana i tyle.
2019-05-04 20:56
2019-05-02 12:22
A kiebsa można?
2019-05-02 13:20
2019-05-02 17:01
2019-05-02 14:18
2019-05-02 12:45
mam wrażenie, że stajemy się otumanionym i egzaltowanym społeczeństwem
2019-05-02 13:23
To jeden z tekstów zupełnie o niczym, nie dający odpowiedzi na podstawowe pytania, można tak, a można też tak... Zjedz węglowodany przed i zjedz po, zjedz białko przed i jedz po... Wygląda na to, że autor/ka sama się
To jeden z tekstów zupełnie o niczym, nie dający odpowiedzi na podstawowe pytania, można tak, a można też tak... Zjedz węglowodany przed i zjedz po, zjedz białko przed i jedz po... Wygląda na to, że autor/ka sama się pogubiła. I jeszcze 4-godzinny post przed bieganiem - większość ludzi biega rekreacyjnie (wolno i krótko), taka przerwa nic nam nie da, a burczący brzuch tylko zniechęci do wysiłku.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.