Opinie (28) 2 zablokowane

  • Nie dajcie się manipulować. Wg "najnowszych badań" trzeba być kosmitą, żeby zacząć ćwiczyć czy biegać (4)

    Proponuję zapoznać się z aktualnymi badaniami i to nie Dżesiki z jutuba, tylko z oficjalnymi branżowymi publikacjami. Można się dowiedzieć, że:
    - nie ma znaczenia co i kiedy jemy. Wiadomo, że nie ma co się

    Proponuję zapoznać się z aktualnymi badaniami i to nie Dżesiki z jutuba, tylko z oficjalnymi branżowymi publikacjami. Można się dowiedzieć, że:
    - nie ma znaczenia co i kiedy jemy. Wiadomo, że nie ma co się naładowac pod korek przed treningiem, bo bedzie rzyganko. Za to nie ma czegoś takiego jak "okno anaboliczne" i podobne bzdury. Tak samo nie ma możliwości, by organizm wybiórczo trawił i przyswajał to co mu damy, czyli słynne "uzupełnienie węglowodanów po treningu". Bzdury. Jemy z głową, lekko przed treningiem (ale tylko po to, zeby nie być po prostu głodnym - co w sumie w przypadku osoby nie trenującej wyczynowo i tak nie ma znaczenia. Tak samo po treningu. Jemy normalny posiłek i ni ma znaczenia kiedy go zjemy. Organizm sam sobie reguluje przyswajanie. Nie dajcie się manipulować. Większość rewelacji głoszonych przez okołosiłownianych "specjalistów" żywieniowych to bzdury nakręcane marketingiem firm produkujących odżywki i suplementy.
    Jeżeli nie jesteś wyczynowcem NIE ma sensu jedzenia odżywek! Żadne shoty, żele, aminokwasy nie mają sensu i to wyrzucanie pieniędzy. Owszem, jeśli biegniesz na 40km to żel energetyczny jest wskazany, ale to ekstremalny wysiłek. NIe dajci sobie wmówić, że 1-2 godzinny wysiłek na siłowni, czy trucht po lesie wymaga specjalistycznego żywienia :D
    Wystarczą regularne posiłki i to wcale nie z zegarkiem w jednej ręce i z kalkulatorem kalorii w drugiej.
    Z dystansem ludzie :)

    • 55 7

    • 1-2 godziny na siłowni to około 30 zdjęć

      A to już spory wysiłek- więc żel się należy :)

      • 17 2

    • I tak większość uwierzy w te bzdury (2)

      4 godziny przed treningiem posiłek ?? Chyba ze trening to wyjście do biedronki, albo na spacer
      Proponuje by osoba, która to pisała - zjadła 4 godziny przed Np. 10-12 km wybieganiem

      • 10 0

      • To zależy. (1)

        Ja np nie mogę jeść przed bieganiem. I faktycznie jak planuje biegać to nie jem jakies 3-4 godziny przed. Jeśli zjem to po prostu w trakcie biegu pojawia się "przemożna chęć oddania stolca".
        Z rowerem czy basenem nie ma tego problemu wcale.

        • 2 3

        • To znaczy, że słabo u ciebie z wydalaniem

          Trzeba jeść więcej błonnika. Przecież wydalanie nie jest zależne od tego co zjesz godzinę, czy trzy godziny przed treningiem

          • 1 2

  • Nie można jeść 4 godziny przed bieganiem? (2)

    To przesada, raczej ok 2 godziny. To zresztą bardzo indywidualna sprawa

    • 23 2

    • Zgodzę się z tym, że indywidualna

      To zależy po prostu i od rodzaju posiłku, i od konkretnego człowieka. Ja muszę mieć przerwę 4 godziny między obiadem a treningiem, inaczej robi mi się niedobrze. Z kolei jak ćwiczyłam rano, po lekkim śniadaniu (gdzie jadłam płatki gryczane z bananem i jogurtem), to już po 2 godzinach mogłam dość intensywnie ćwiczyć.

      • 4 0

    • generalnie indywidualna.

      ale mowa o obiedzie a nie o bananku.
      Bananka możesz nawet w czasie biegu.
      A syty obiad co najmniej 3-4 godziny będzie się tobie odbijał i możesz złapać koluchę.

      • 2 1

  • Banały

    Wielcy specjaliści... k...

    • 9 4

  • artykul o niczym (2)

    nie lubie takich artykułow, czlowiek teraz siedzi i sie zastanawia co to bialka a co to weglowodany. nie lepiej napisac kasza, ziemniak, makaraon, kurczak, jajko, etc.. to chyba nie takie trudne

    • 25 6

    • Racja...

      Nic konkretnego.... pobieżny artykuł dla zapchania portalu.....

      • 4 2

    • SERIO?!

      skoro nie wiesz co to białka a co węglowodany to można warto wrócić do podstawówki?

      • 0 0

  • Ale brednie i naturalnie kazdy kenijczyk pije wegańskie koktaile :) hahah

    • 17 1

  • Przed treningiem - sałateczka

    Po treningu - goloneczka :)

    • 12 3

  • Ja zawsze ćwiczę na czczo (1)

    A po treningu normalny posiłek dobrze zbilansowana i tyle.

    • 5 3

    • Źle robisz ale cóż

      • 0 0

  • (3)

    A kiebsa można?

    • 11 1

    • Kiebsa to i przed i po treningu można :) (1)

      • 1 1

      • Zamiast

        • 0 0

    • Z kiebsem w ręku to się nawet biega :)

      • 2 1

  • mam wrażenie, że stajemy się otumanionym i egzaltowanym społeczeństwem

    • 6 0

  • Tekst o niczym

    To jeden z tekstów zupełnie o niczym, nie dający odpowiedzi na podstawowe pytania, można tak, a można też tak... Zjedz węglowodany przed i zjedz po, zjedz białko przed i jedz po... Wygląda na to, że autor/ka sama się

    To jeden z tekstów zupełnie o niczym, nie dający odpowiedzi na podstawowe pytania, można tak, a można też tak... Zjedz węglowodany przed i zjedz po, zjedz białko przed i jedz po... Wygląda na to, że autor/ka sama się pogubiła. I jeszcze 4-godzinny post przed bieganiem - większość ludzi biega rekreacyjnie (wolno i krótko), taka przerwa nic nam nie da, a burczący brzuch tylko zniechęci do wysiłku.

    • 13 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.